Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
amelia04072006 wrote:wystarczy ze kiedy nie pekl co pecherzyk i sie nie wchlonal- i masz torbiel.
laski ja powiedzialam co bralam i dam sobie reke uciac ze to on pomogl. robilam badania i z takimi badaniami nie powinnam miec tej ciazy. co z tymi informacjam,i zrobicie wasza sprawa.
asha , tak jak mowi cwalinka, rob tak jak chcesz ale ty juz teraz boisz sie wszystkiego i nie wierzysz ze ci sie moze udac. nie dziwie sie jakby co - cokolwiek postanowisz ja trzymam kciuki
Ja wiem kochana, ale ja mam inne wyniki i mam owu...a przy ivf czy co tam bede miec monitoring gdyby sie cos popierdolilo to ja nawet tu gina nie mam
zeby tak na wlasna teke kombinowac a juz za 3 tyg mamy wizyte
-
Asha wrote:No zgadnij czemu
no wiem, że chcesz wszystkiego spróbować? no ale macie problem z nasieniem, więc Ty się stymulować dodatkowo nie musisz? chyba, że chcesz superjajo wyprodukować, które wchłonie żywotne plemniki Twojego
Redhotka, amelia04072006 lubią tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
dotik wrote:no wiem, że chcesz wszystkiego spróbować? no ale macie problem z nasieniem, więc Ty się stymulować dodatkowo nie musisz? chyba, że chcesz superjajo wyprodukować, które wchłonie żywotne plemniki Twojego
Dlatego go nie wezme
dotik lubi tę wiadomość
-
hej kochaneamelia04072006 wrote:nie chcialam cie denerwowac ale jak dla mnie mala dawke bralas i chyba za szybko przestalas
dopiero nadrabiam
ja wiem śłońce że u Ciebie to podziałało ale wiesz że to mógł być przypadek...zobacz że jak zaczęłaś się starać w czerwcu to od razu zaszłaś tylko coś było nie tak i poroniłaś ja się starałam rok o młodą a teraz walczę już 5 miesięcy o kolejną ciążę i też dupa więc dong nie musi mi wcale pomóc. Tym bardziej że znam na forum co najmniej kilka dziewczyn które biorą go w ilości 3-4 tabletek i na razie ciąży brak.
Ja się trochę bałam zwiększać dawkę bo też czytałam że jak ma się pco to się raczej nie przekombinuje ale jak ma się normalne owulki to niestety można. Po prostu bałam się przestymulowania bo już raz je miałam
W kolejnym cyklu idę już na całość i co ma być to będzie bo ja już nie daje rady. 90 % moich myśli skupionych jest na ciąży. Wstaje w nocy siku i pierwsze o czym myślę to ciąża. Wysiadam nie mam już sił
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 19:56
amelia04072006, Asha lubią tę wiadomość
wrzesień 2008 - Mikołaj
Starania od 12.2012
maj 2014 - córeczka 16 tc [*]
maj 2015 - cb
grudzień 2016 - cb
-
amelia04072006 wrote:chyba w srode pojde i zrobie progesteron od razu. ale musze na dwa dni przestac brac lutke
nie wiem czy jest sens powtarzac wogole ?
powtórz betę! tylko nie wiem, czy dobrze odstawiać lute na 2 dni:/
pojutrze startuję z dongiem, bo @ już się kończy w zasadzie - taka 2dniówka tym razem
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
nick nieaktualnyCzytam was cały czas, ale milczę, bo mnie coś muli, no i co ważniejsze - nie znam się tak jak wy na tych medykamentach. Dlatego pozwolę sobie napisać wczesne dobranoc, bo ja chyba niedługo w kimkę pójdę...
Dobranoc kobitki!
dotik, Asha, amelia04072006 lubią tę wiadomość
-
mik82 wrote:W kolejnym cyklu idę już na całość i co ma być to będzie bo ja już nie daje rady. 90 % moich myśli skupionych jest na ciąży. Wstaje w nocy siku i pierwsze o czym myślę to ciąża. Wysiadam nie mam już sił
jesteśmy zryte
amelia04072006 lubi tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
widzę że ciągniecie temat o którym ja też pomyślałam...to znaczy że nie wyskoczyłam jak filip z konopi mimo iż 1988 stronę dopiero przeczytałamAsha wrote:No i zajebiscie ze ci sie udalo...ale ja jestem w innej sytuacji...ty nie bylas miesiac przed ivf
Jeszcze 4 strony i 2000
dotik, Asha, amelia04072006 lubią tę wiadomość
wrzesień 2008 - Mikołaj
Starania od 12.2012
maj 2014 - córeczka 16 tc [*]
maj 2015 - cb
grudzień 2016 - cb
-
zryta jestem, ale ze mną dzieje się coś złego psychicznie jużdotik wrote:jesteśmy zryte ja ciągle tylko ryczę i to zaczynam ryczeć 8-9 dpo i kończę 2 dnia @. Jeszcze dwa miesiące i koniec kontrolowania śluzu, tempki, szyjki itd. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale będę się starała pójść na odwyk bo to jest już nałóg, okrutny który mnie zjada od środka. Mój powiedział że mi pomoże, zobaczymy? Tak się dłużej nie da żyć...ja tak już nie chcę żyć
amelia04072006 lubi tę wiadomość
wrzesień 2008 - Mikołaj
Starania od 12.2012
maj 2014 - córeczka 16 tc [*]
maj 2015 - cb
grudzień 2016 - cb
-
ja juz tez spadlam na taki poziom ze balam sie noga ruszyc zeby nie rozwalic tempki, zawalilam wszystko, mysli kraza przy jednym temacie. nie mialabym juz sil na dalej.mik82 wrote:hej kochane
dopiero nadrabiam
ja wiem śłońce że u Ciebie to podziałało ale wiesz że to mógł być przypadek...zobacz że jak zaczęłaś się starać w czerwcu to od razu zaszłaś tylko coś było nie tak i poroniłaś ja się starałam rok o młodą a teraz walczę już 5 miesięcy o kolejną ciążę i też dupa więc dong nie musi mi wcale pomóc. Tym bardziej że znam na forum co najmniej kilka dziewczyn które biorą go w ilości 3-4 tabletek i na razie ciąży brak.
Ja się trochę bałam zwiększać dawkę bo też czytałam że jak ma się pco to się raczej nie przekombinuje ale jak ma się normalne owulki to niestety można. Po prostu bałam się przestymulowania bo już raz je miałam
W kolejnym cyklu idę już na całość i co ma być to będzie bo ja już nie daje rady. 90 % moich myśli skupionych jest na ciąży. Wstaje w nocy siku i pierwsze o czym myślę to ciąża. Wysiadam nie mam już sił
mala poprawka. odkad maluda jest na swiecie probujemy, ale nie wychodzilo. nie wiem co sie stalo ze w tedy za trybilo ale chyba nie na dlugo skoro i ciaza poleciala i tak mi hormony sfiksowaly.
nie wiem czy bez stymulacji bym cos zdzialala a przeciez i endo chcial mi dac clo. wybralam mniejsze zlo.
powtorze znalazlam cos co mi pomoglo, pochwalilam sie bo chcialam pomoc a nie kazac brac na sile.
zle zrobilamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 20:04
-
przykro mi mikuniamik82 wrote:zryta jestem, ale ze mną dzieje się coś złego psychicznie już ja ciągle tylko ryczę i to zaczynam ryczeć 8-9 dpo i kończę 2 dnia @. Jeszcze dwa miesiące i koniec kontrolowania śluzu, tempki, szyjki itd. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale będę się starała pójść na odwyk bo to jest już nałóg, okrutny który mnie zjada od środka. Mój powiedział że mi pomoże, zobaczymy? Tak się dłużej nie da żyć...ja tak już nie chcę żyć
mik82 lubi tę wiadomość
-
amelia04072006 wrote:powtorze znalazlam cos co mi pomoglo, pochwalilam sie bo chcialam pomoc a nie kazac brac na sile.
zle zrobilam
Amelia! nikt tu nie myśli, że wciskasz nam cokolwiek! Kochana! pomagasz i to bardzo! my głośno myślimy, zastanawiamy się, pierdu pierdu. masz nadal pomagać i nie chowaj się do skorupki nam jak żółw!
mik82 lubi tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
