Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya u mnie w sumie w miare, ogladam se gory na moim wykresiemarnut wrote:Brzoskwinka to się dopiero urodzi
.
No i w końcu wróciło mi spanie, bo już się zaczynałam martwić.
Jak u Ciebie dzisiaj? Kiedy mają zamiar mianować Cię kierownikiem
?
a wiesz cosik sie dzieje na zakladzie u nas, roszady wewnatrz komorki mojej i licze na to ze mnie przezuca
i dostane normalna umowe, taka mala glupia nadzieja
ale czas pokaze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydotik wrote:niby grzeją, ale te kaloryfery stare i ledwo ciepłe, plus wysokie pomieszczenie i nieszczelne okna. stąd kosta

Może zacznij z farelką przychodzić do pracy? Niech im nażre prądu, zapłacą za niehumanitarne traktowanie pracowników!
Cwalinka - no umowa by Ci bardzo ułatwiła: byłabyś bezpieczna przez ciążę, po porodzie, a jak sprytnie pokombinujesz, to i rok po macierzyńskim
.
Cwalinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyojj tak bylabym duzo spokojniejsza bo macierzynski by mnie sie nalezalmarnut wrote:Może zacznij z farelką przychodzić do pracy? Niech im nażre prądu, zapłacą za niehumanitarne traktowanie pracowników!
Cwalinka - no umowa by Ci bardzo ułatwiła: byłabyś bezpieczna przez ciążę, po porodzie, a jak sprytnie pokombinujesz, to i rok po macierzyńskim
.
no ale poki co nic nie wiadomo cos sie dzieje ale nie wiadomo co kogo czeka bo nikt nic nie mowi wiec poki co cicha szaa by nie zapeszac
marnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKocham takie sytuacje w pracyCwalinka wrote:ojj tak bylabym duzo spokojniejsza bo macierzynski by mnie sie nalezal

no ale poki co nic nie wiadomo cos sie dzieje ale nie wiadomo co kogo czeka bo nikt nic nie mowi wiec poki co cicha szaa by nie zapeszac
. No nic, mus czekać
. Myślisz, że po Nowym Roku się wyklaruje, czy to jeszcze bardziej dalekosiężne zmiany?
-
nick nieaktualnymysle ze na dniach tzn do konca roku powinnomarnut wrote:Kocham takie sytuacje w pracy
. No nic, mus czekać
. Myślisz, że po Nowym Roku się wyklaruje, czy to jeszcze bardziej dalekosiężne zmiany?
bo zmiany zaczely sie tydzien temu a juz dwie osoby zmienily biurka ale nie stanowiska
zwolnilo sie biurko w pokoju do ktrorego aplikowalam wiec cicha nadzieja jest. mus czekac bo w sumie pewnie sami do konca nie wiedza kierwonicy bo dyrektor decyduje nie
marnut, 25staraczka25, Redhotka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurczę, będę trzymać kciuki a "pokój do którego aplikowałaś" mnie zaintrygowałCwalinka wrote:mysle ze na dniach tzn do konca roku powinno
bo zmiany zaczely sie tydzien temu a juz dwie osoby zmienily biurka ale nie stanowiska
zwolnilo sie biurko w pokoju do ktrorego aplikowalam wiec cicha nadzieja jest. mus czekac bo w sumie pewnie sami do konca nie wiedza kierwonicy bo dyrektor decyduje nie
.
Kierownicy nawet jak wiedzą to nie powiedzą, bo póki wszystko nie klepnięte na papierze to się może zmienić i wolą nikomu wody z mózgu nie robić. -
nick nieaktualnyHej Słonka moje

Asha właśnie tego się obawiałam że to wszystko wróci razem z tym Stachem . Nie umiem Ci doradzić bo nie miałam doczynienia z epi ani u obcych ludzi ani u bliskich i jedyne co moge to napisać Ci że będę Cię wspierać zawsze , nie ważne jaką decyzję podejmiesz . Bardzo Ci kibicuję i chciałabym żeby wszystko się udało .
Witam się z wszystkimi
Ja nawet pospałam
. Od 24.30 do rana z jedną pobudka
chyba to zmęczenie mnie już dopadło :-*
Co słychać co robicie??
marnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykochana uzylam skrotu myslowegomarnut wrote:Kurczę, będę trzymać kciuki a "pokój do którego aplikowałaś" mnie zaintrygował
.
Kierownicy nawet jak wiedzą to nie powiedzą, bo póki wszystko nie klepnięte na papierze to się może zmienić i wolą nikomu wody z mózgu nie robić.
aplikowalam na zupelnie inne stanowisko, na umowe normalna, a podczas rozmowy spytali mnie czy by interesowala mnie umowa zastepstwo teraz tu gdzie jestem, wtedy interesowalo mnie wszystko co spowoduje wplyw gotowki do domu 
poza tym dostac sie tutaj do zakładu to super sprawa, bo to jeszcze wmiare dorbze prosperujacy zaklad w miescie, dbaja o pracownikow, jak sie zaczepisz to raczej zostajesz
marnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno w wreszcie25staraczka25 wrote:Hej Słonka moje

Asha właśnie tego się obawiałam że to wszystko wróci razem z tym Stachem . Nie umiem Ci doradzić bo nie miałam doczynienia z epi ani u obcych ludzi ani u bliskich i jedyne co moge to napisać Ci że będę Cię wspierać zawsze , nie ważne jaką decyzję podejmiesz . Bardzo Ci kibicuję i chciałabym żeby wszystko się udało .
Witam się z wszystkimi
Ja nawet pospałam
. Od 24.30 do rana z jedną pobudka
chyba to zmęczenie mnie już dopadło :-*
Co słychać co robicie??
i supre ze pospalas 
kawke pijesz?
25staraczka25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMasakra w takich warunkach pracowaćmarnut wrote:Dotikowi zamarzły palce, albo poszła kupić farelkę
. Dotik, BHPowca tam jakiegoś macie? Bo chyba jak jest mniej niż 15st w biurze to pracownicy mogą iść do domu
.
dotik jak ty dajesz rade?
marnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo to ja się podłączam i też będę mocno trzymać kciukiCwalinka wrote:kochana uzylam skrotu myslowego
aplikowalam na zupelnie inne stanowisko, na umowe normalna, a podczas rozmowy spytali mnie czy by interesowala mnie umowa zastepstwo teraz tu gdzie jestem, wtedy interesowalo mnie wszystko co spowoduje wplyw gotowki do domu 
poza tym dostac sie tutaj do zakładu to super sprawa, bo to jeszcze wmiare dorbze prosperujacy zaklad w miescie, dbaja o pracownikow, jak sie zaczepisz to raczej zostajesz
Cwalinka lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH




