Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej kochane...ja juz w lozku leze...
nadrobilam i musze powiedzieć, ze listopad nam sie nie udal
miki...ja pierdole..no tego to bym sie nie spodziewala, tak na dobitkę, jakbys malo miala innych zmartwień
tulam mocno 
ale jednocześnie ciesze sie, ze znajdujesz sile na podejście do tego z dystansem. Musi byc dobrze!
staraczka kochana przykro mi z powodu bety dobrze, ze chociaz kolposkopia wyszla ok...tulam
cwalinka powodzenia jutro na nowym miejscu
z facetami sie fajnie pracuje...naogol hahah...bo i pojeby tez sie trafiają...jak to w życiu
moni witaj raz jeszcze, moze jutro uda mi sie tak bezpośrednio hahaha
postaram sie zajrzeć do Was jakoś na dluzej...a teraz mowie dobranoc
Redhotka, Cwalinka, mik82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyano zmieniam, w sumie na to stanowisko co 2 lata temu w styczniu aplikowalamRedhotka wrote:Niezawodna! Widziałam, że pokój w robocie zmieniasz... Oby towarzystwo dopisało! a wybrali gostka z ktorym teraz bede siedziec a mnie wzieli na zastepstwo
Redhotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny ! Trochę mie tu nie było a to dlatego ze musiałam odpuścić bo jakiegoś obłędu juz dostawałam , więc na jakiś czas odpuściliśmy całkiem żeby nie zeswirować. Oczywiście czasami Was podczytywałam i serdecznie gratuluję ameli, gigsie izuni i pozostałym którym udało sie zafasolkować za resztę staraczek mocno trzymam kciuki !!! kiedys musi sie udać , najlepszym tego przykładem jest fasolka amelii oczywiście wszystkiego nie jestem w stanie nadrobić ( przeczytać ) bo produkujecie jak szalone, więc jak by któras była tak miła i napisała co słychać u Rudzi? u Małej Czarnej ? bo cos jej nie widzę .... a Katją co z Tobą ?
My Teraz po przerwie znowu zaczynamy starania ale postanowiliśmy ze nie tak obsesyjnie jak ostatnio ( ha ha ciekawe .... u mnie to raczej nie wypali, już sie nakręciłam
Teraz będę częściej zaglądać ale nie cały czas zeby znowu nie zwariować, bo muszę sie przyznac ze ostatnio jak tu byłam to całe noce zarywałam czytając wszystkie watki po kolei i szukajac złotego środka na zajście, a wiadomo zarwane przez kompa noce nie ułatwią zajścia w ciazę hahah ewentualnie w urojoną, ale takiej ja nie chce bo juz miałam kilka cykli pod rząd
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzepraszam muli mnie, więc Cwalinko nie dotrzymam Ci towarzystwa dłużej, choćbym chciała... Cieszę się, że to robota, na którą tak jakby czekałaś.
Witam Kassandra, my się nie znamy, więc ja jestem Redhotka, ale to już wiesz...
U Rudzi (choć też jest jej tu mało i niewiele z nią rozmawiałam) wiem, że się układa - rodzice się cieszą, więc ma wsparcie.
Niestety nie powiem Ci nic o Małej Czarnej i Katji, bo jak dołączyłam do tego zacnego grona, to ich już nie było...
Pozdrawiam ciepło wszystkie Zdziśki i dobranoc! Kolejny szalony tydzień - który niech zamyka już ten okrutny dla nas listopad...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 21:50
-
Hej Redhotka , miło cię poznać i dziękuję za odpowiedź. Ciesze się ze Rudzi się układa, tak się bała co rodzice powiedzą no ale wiadomo zostaną dziadkami więc jak sie tu nie cieszyć !
Asha Ciebie oczywiscie też cieplutko pozdrawiam i mimo wszystko mocno trzymam za Ciebie kciuki, najmocniej jak potrafię .... Trzymaj się cieplutko.
J tez już zmykam spać bo cos czuję ze jak jeszcze chwilę poczytam to co naprodukowałyście to znowu zrobi się 4 nad ranem.... Więc zamykam kompa i dobranoć, jutro zajrzę wieczorkiem, wczesniej nie bo praca ucierpi a żyć z czegoś tez trzeba
Redhotka lubi tę wiadomość
-
No i już zaczełam podczytywac i sie wciągłamamelia04072006 wrote:moj tez mowil ze chce a pozniej zostawial mnie na lodzie kiedy tyrzeba bylo sie zabrac do pracy. kiedy sie okazalo ze jestem w ciazy to wypalil ze to ja chcialam nie on. ja nie chcialam zeby maluda byla sama a ze mam swoje lata to wiedzialam ze nie ma zbyt duzo czasu przede mna- juz nie mowie o roznicy wieku miedzy dzieciakami. a jak twoj maz z libido ?? właśnie z tym libido u facetów.... ja swojego nie rozumiem ...ma dopiero 33 lata a libido w nim zero! jak ja go nie zaczepię to on może i tygodniami pościć ... już nie raz mi jest głupio bo czuję się jak bym go gwałciła .... az mi sie niedobrze robi ech ... co z nim zrobić ? no ja rozumiem ze biedny ciężko pracuje wstaje o 4 rano zasypia ok 22 i tak w koło macieju no ale jak facet może nie potrzebować sexsu? Wyjaśnicie mi to ?! bo ja nie potrafię ... leń mi sie taki seksualny trafił owszem jak mu powiem że to te dni to się do roboty bierze ale mam wrazenie że traktuje to jak zadanie do wykonania ... ech niech bym już zaszła w tą ciążę i go męczyc nie będę A co do tego że oni tak gadają to ty chciałaś nie ja to tylko gadają a w głębi duszy na pewno się cieszą i chcą tylko sobie taką furtkę bezpieczeństwa zostawiają w razie jak by nie podołali to zeby sie nie przyznać do porażki bedą mogli powiedziec "ty ty chciałaś nie ja więc się opiekuj , nie wymagaj za duzo ode mnie , nie obwiniaj mnie o niepowodzenia " juz mają taką naturę uciekaczy szczególnie kiedy już jedno dziecko jest.
Redhotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
