Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiedzialam mu ze moze by poszedl do psychoterapeuty albo na te warsztaty co sa w novum z psychologiem i innymi parami bysmy pojechali powiedzial ze nue chce chox nad tymi warsztatami zaczal myslec bo powiedzialam mu ze sa tam pary z podobnymi problemami i moglby tez pogadac zbinnymi facetami i tu zaczal sue zastanawiac...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAsha wrote:Hey Anulka.....nie obwiniaj sie kochana....dopadla chlopaka depresja mowilam ci o tym...wiem ze gadacie i wogole, ale on te wszystkie uczucia ukrywa zeby ciebie nie dolowac, on sie obwinia i to nie jest zadna twoja wina...najlepiej jakby sam poszedl na terapie i kims trzecim o tym pagadal, ale najgorsze co mozesz teraz zrobic to sie zaczac obwiniac bo to tylko dolozy do jego zmarwien...to nie jest o tobie ale o nim kochana....to on tu potrzebuje pomocy....sorry ze tak...z grubej rury ale chce pomoc
Dobrze ze ci powiedzial bo to jest w pewnym sensie wolanie o pomoc i tak to traktuj...nie obwiniaj sie ...to nie twoja wina
Asha ma rację - nie da się być jednocześnie "w czymś" i "obok czegoś". Skoro Ty jesteś "w" tej sytuacji, tej relacji, tym problemie, tych emocjach - nie możesz być jednocześnie obok tego i nie możesz pomóc M załapać innego spojrzenia na sprawę, właśnie takiego chłodnego, "z boku". Nie masz takiej możliwości. Wszystkie Twoje słowa zostaną odebrane jako próba pocieszenia a nie stan faktyczny. Więc pomysł na pogawędkę M z osobą niezaangażowaną w tą całą sytuację wydaje się dość sensowny.Asha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ania_84 wrote:Powiedzialam mu ze moze by poszedl do psychoterapeuty albo na te warsztaty co sa w novum z psychologiem i innymi parami bysmy pojechali powiedzial ze nue chce chox nad tymi warsztatami zaczal myslec bo powiedzialam mu ze sa tam pary z podobnymi problemami i moglby tez pogadac zbinnymi facetami i tu zaczal sue zastanawiac...
Moim zdaniem powinien pojsc sam , bo on ma duzo uczuc wobec ciebie, o ktorych napewno wolalby napewno pogadac bez ciebie...nie odbierz tego zle...ale sa rzeczy o ktorych lepiej pogadac bez tej osoby, tak jak ty gadasz z nami....sprobuj go namowic zeby poszedl sam...to bedzie mialo najlepszy efekt....gwarantuje ci to!!!!!Cwalinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Powiedzialam mu ze moze by poszedl do psychoterapeuty albo na te warsztaty co sa w novum z psychologiem i innymi parami bysmy pojechali powiedzial ze nue chce chox nad tymi warsztatami zaczal myslec bo powiedzialam mu ze sa tam pary z podobnymi problemami i moglby tez pogadac zbinnymi facetami i tu zaczal sue zastanawiac...
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 09:00
-
nick nieaktualny
-
Wiem ze lepiej zeby poszedl sam tyle ze jak bylismy u psychologa i poszedl sam to powuedzual ze wsztstko jest ok...
-
nick nieaktualnymarnut wrote:O mamo! A ja miałam nadzieję, że jeszcze 2 lata i mam z głowy wstawanie do dzieci
. Święta naiwności
...
ale juz przestalam, bede spokojnie spac pewnie jak sie wyprowadzic
ale Manius pociesze cie nie kazde dziecko ma tak jk Jowimarnut lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Wiem ze lepiej zeby poszedl sam tyle ze jak bylismy u psychologa i poszedl sam to powuedzual ze wsztstko jest ok...
On sie do psychologa nie nadaje bo mu prochy da a to bez sensuon musi pojsc do terapety....Ania ja sie tym zajmuje i juz ci mowilam dawno ze on ma depresje on ci nie powie ze ma depresje bo to facet....musisz mu uswiadomic ze on ma depresje i ze potrzebuje pomocy i ze musi pojsc tam sam i to najlepiej do faceta bo sie spali ze wstydu przed kobieta.....jezeli chcesz mu pomoc. A wiem ze chcesz to sie posluchaj kochana bo ja wiem co mowie
Cwalinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsha wrote:On sie do psychologa nie nadaje bo mu prochy da a to bez sensu
on musi pojsc do terapety....Ania ja sie tym zajmuje i juz ci mowilam dawno ze on ma depresje on ci nie powie ze ma depresje bo to facet....musisz mu uswiadomic ze on ma depresje i ze potrzebuje pomocy i ze musi pojsc tam sam i to najlepiej do faceta bo sie spali ze wstydu przed kobieta.....jezeli chcesz mu pomoc. A wiem ze chcesz to sie posluchaj kochana bo ja wiem co mowie
W Polsce psycholog nie ma uprawnień do wystawiania recept na jakiekolwiek prochy, tylko psychiatra może to zrobić. A psycholog-terapeuta to słowa często stosowane zamiennie i łącznie na określenie tego samego podejścia do pacjenta: terapii i pomocy w pozbywaniu się problemów.
-
marnut wrote:W Polsce psycholog nie ma uprawnień do wystawiania recept na jakiekolwiek prochy, tylko psychiatra może to zrobić. A psycholog-terapeuta to słowa często stosowane zamiennie i łącznie na określenie tego samego podejścia do pacjenta: terapii i pomocy w pozbywaniu się problemów
.
Psychoterapeuta nawet w pl ma wieksze kwalifikacje -
nick nieaktualnyCwalinka wrote:taa tez taka mialam adzieje
ale juz przestalam, bede spokojnie spac pewnie jak sie wyprowadzic
ale Manius pociesze cie nie kazde dziecko ma tak jk Jowi. Bo jak do 18tki najmłodszego będę musiała do nich w nocy wstawać, to się idzie zajebać
.
Cwalinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
marnut wrote:Nie kwestionuję, bo nie wiem. Ale leków przepisywać nie może, to wiem na pewno.
Tego nie wiedzialam , tutaj moze....poza tym chodzi o to ze psycholog ma bardziej analityczne podejscie a terapeta bardziej humanistyczne/ empatyczne...dlatego w jego przypadku terapeuta bedzie lepszy, bo jemu rozmowa jest potrzebna a nie wyciaganie cholera wie czegomarnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny