Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Cwalinka wrote:a ja czekam na ksiedza od 13, nienawidze czekania
Aniu myslisz ze ten mail cos da?
to kiedy refundowane jest in vitro? bo z tego co wiem to jezeli para posiada juz dziecko nie zalicza sie do programu refundowanego in vitro
Cwalinka lubi tę wiadomość
Kiedy umiera dziecko umiera cały twój świat -
co odp wiem co odp.. ze dawstwo nasienia i komorek .. nie jest prawnie uregulowane w Polsce.. ale mamjuz sporo dziewczyn aby sporobowac zzawalczyc o in vitro dla bezplemnikowcow
Cwalinka.. co do refunadcji jesli masz dziecko nie wiem jak to jest ale wg mnie powinno byc kwalifikowane.bo przez kilka lat sporo moze sie zmienic.. jesli chodzi o zdrowie kobiety i mezczyzny .. trzeba by sie dowiedziec .. -
nick nieaktualny
-
Hej kochane,
widze ze po nowym roku pustki nadal...
ja walcze z chorobą od sylwestra, najpierw glutek..cała sylwestrowa noc nieprzespana ...juz mu lepiej na szczęście ale za to ja i Bartek sie rozłożyliśmy
zagladam tylko na forum...
Zuza ogromnie sie cieszę, że jest pęcherzyk i we właściwym miejscu będzie z niego wspaniała dzidzia
dotik mam nadzieje za chwile dołaczy
Ania trzymam kciuki za wizyte 8-go
cwalinka wspolczuje problemów z autem, tak na dzien dobry w nowym roku..widze nie tylko u mnie pechowo sie zaczał...
miki wspieram..żałuje, ze sie nie udało tym razem
Asienka nasza sie szykuje na 14go wiec stresów nie uniknie ale za to bedzie zajebista panna młoda z zajebistym panem młodym u boku
14go mnie czeka mniej przyjemne wydarzenie...bede miala zabieg laserowy na oczy w związku z moja jaskra..okulistka niestety nie zgodziła sie zebym kolejna ciąże była bez leku bo choroba sie posuwa..i ta trabekuloplastyka selekcyjna jest najlepszym wyjsciem. Podobno nie boli itd, zabieg jest bardzo często stosowany wlasnie u kobiet w ciązy...i ok, przezyje...hahahha tylko jakos tak mi odrazu przychodzi do głowy film Oszukac przeznaczenie..nie wiem w której to częsci było ale było coś własnie z laską i laserem w oku...moze kojarzycie
czuje sie ok, wizyte u gina mam w sobote i mam nadzieje, ze bedzie ok
myśle o Was
no cóż..zaraz zjemy sobie kanapki z czosnkiem hahahah jak to stare dobre małżeństwo hahahha i pojdziemy w kojo..
buuuuzia
Zuzia.zuzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobranoc dziewczynki :*:* :* :*
Trzymaj się Izunia zdrowiej szybciutko :* :* :* Będzie tak jak do tej pory czyli zajebiście :* a niestety wyleczyć musisz Dasz radę (dacie w zasadzie )
Kasia mocno tulam :* Śpij dobrze :*Kiedy umiera dziecko umiera cały twój świat -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki
Ja dziś mam wolne więc pospaliśmy sobie a teraz kawkę szykuję i zaglądam do Was a zaraz biorę się za pieczenie chleba orkiszowego
Izunia wizyta w sobotę będzie git...zobaczysz...już teraz musi być tylko dobrze.... I zdrówka Wam życzę
Kasiu czemu dziś bezsenna noc? przez to Twojej owu nie widzę
Zuza jak się czujesz Kochana?
Asiu where are you?????????
Doticzku zdrowiej...do dupy tak z chorobą od nowego roku, ale może chociaż jakiś teścik z dwoma kreseczkami???
Aniu dobrze że napisałaś ten list ale nie sądzę żeby ktoś się nad tym pochylił A ten forumowy ekspert chyba pisał komuś że jak się ma jedno dziecko to można się ubiegać przy drugim o refundację z in vitro....tak mi się kojarzy ale nie jestem tego pewnaCwalinka, Asha, Zuzia.zuzia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam kochane
Zuza...pikny fasolek niech rosnie cudnie niech do mamy przytuli
Izunia....piknie bedzie u gina jak zawsze co do oczu to nie bede sie odzywac bo fobie mam bedzie git ale tulam
Ania obawiam sie ze ten email to takie gadanie do sciany ale dobrze ze wyslalas, bo ktos musi powiedziec co jest na rzeczy bo inaczej to oni nie beda wiedziec co jest potrzebne nam wspieram i dziekuje bo nie wszystkich na to stac zeby sie odezwac
Dotik...tulam...i czekamy
Cwalinka, Ryba, Red
Mik...jestem kochana nigdzie nie poszlam...tylko jakos nie bardzo chce wam gadac o slubie, a to mam teraz w glowie ....staremu grypa przechodzi wiec no....hahhahaha.....poza tym czas leci juz bedziemy sie pomalu pakowac bo troche tego jest, a w niedziele wyjezdzamy...jeszcze lekarz w srode i w piatek tez jeszcze sprawy do zalatwienia wiec ten tydzien lekki zapierdol bedzie czy mam stresa? Narazie chyba do mnie nie dociera ale pewnie ok srody mnie scisnie czasami ryja wydre na starego wiec chyba mam tylko sie nie przyznaje hahahha....ale chyba nie mam stresa zeby wyjsc za maz tylko z ta cala jebana ceremonia itd i rodzina itd za czym nie przepadam ...nie lubie byc w centrum uwagi...na scenie ...jezeli wiecie o co mi chodzi...
Tesknie za wami, za tymi wieczorami kiedy sie smialysmy z glupot...ale nie za staraniami i dlatego trudno mi to wywazyc, bo podczytuje was , ale nie tesknie do rozmow o staraniach i czasami poprostu wylaczam , zeby nie myslec o tym znowu nie wiem czy to rozumiecie, ale tak to widze w tym momencie byc moze jak wroce z wenecji to znowu bede tu 24/7 i myslec o staraniach non stop ale teraz odpoczywam i mi dobrze z tym wiec sie prosze nie gniewajcie na mnie ja wroce ...tylko teraz mam glowe w wenecji hahahahha....i watpie zebyscie chcialy o tym sluchac
Kocham was wszystkie i nadal wspieram i pamietam i codziennie podczytuje co by nie musiec nadrabiab 2000 stron pozniej hahahah
Jestem z wami , pamietajcieWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 09:42
Cwalinka, mik82, Zuzia.zuzia, Iza75 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Asiunia
Ja też tęsknię za tymi wieczornymi rozmowami o wszystkich głupotach poza staraniami...mus coś z tym zrobić
Mam z wieloma rzeczami podobnie jak Ty i dlatego pojawiam się tu na chwilunię podczytać, bo też tęsknię za Wami jak cholera
Daj znać jak po wizycie...Ale Ci tej Wenecji zazdraszczam
Cwalinka, Zuzia.zuzia lubią tę wiadomość
-
Cwalinka wrote:wszystko co pakujesz, czy masz juz wszystko na noc poslubna, kto w koncu bedzie na slubie co bedziecie wcinac i takie tam
Nocy poslubnej wlasnie chyba nie bedzie bo szmata bedzie wiec chujnia po calosci odechcialo mi sie mam wszystko, tylko co z tego nawet bielizny pod sukienke ladnej zalozyc nie bede mogla bo @
Co do jedzenia to jest normalne menu wiec kazdy bedzie zamwial co chcial, wiec jest najlatwiej zamiast decydowac za wszystkich i potem beda marudzic
Musze spakowac 2 odzielne walizki..jedna do Londynu na trzy dni...a druga do Wenecji na tydzien...jeszcze nie pakuje ale dzisiaj juz walizki wytargam i zaczne....nadal mi torebka nie przyszla w piatek jeszcze do fryzjera itd -
mik82 wrote:Asiunia
Ja też tęsknię za tymi wieczornymi rozmowami o wszystkich głupotach poza staraniami...mus coś z tym zrobić
Mam z wieloma rzeczami podobnie jak Ty i dlatego pojawiam się tu na chwilunię podczytać, bo też tęsknię za Wami jak cholera
Daj znać jak po wizycie...Ale Ci tej Wenecji zazdraszczam
no mus zrobic mus z piwkiem i jazda hahahah
Ja sobie tez zazdraszczam hahahahCwalinka, mik82, Zuzia.zuzia lubią tę wiadomość