Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
amelia04072006 wrote:ja cale zycie przy w zroscie 172 wazylam 52-55 kg. zatrzymal mi sie okres i mialam zaburzenia hormonalne. ty wiesz ze niedowaga powoduje trudnosci z zajsciem w ciaze?
Wiem , ja nigdy nie mialam problemu z okresem , i dlatego sie ciesze, ze przytylam
W zasadzie jadlam wszystko i wogole tonami jak chcialam a waga nadal sie nie ruszala, ruszyla sie dopiero miesiac temu jak przez tydzien mojego naszlo na hot- dogi haha -
amelia04072006 wrote:to moze dlatego ten wykres sie zmienil. organizma zaczal funkcjonowac normalnie i hormony sie obudzily . pewnie w tym byl problem i skoro teraz sie wszystko stabilizuje to mozy zaskoczy
Bardzo mozliwe, ze tak...cholera wie...tyle ze moj to tez chudzinek i tez je wszystko na potege i troszeczke sie ruszyla jemu waga ale nieduzo... Ale nasienie jest ok...no zobaczymy, moze faktycznie to to...a ty przytylas? -
amelia04072006 wrote:problem w tym ze nie mam apetytu i waga mi leci. nic mi nie smakuje na nic nie mam ochoty i ciagle chodze glodna. teraz ważę 62 a 3 miesiace temu ważyłam 72.
Ja mam to samo...moge nie jesc caly dzien, 15 minut temu sniadanie zjadlam, przejebane to jest...co to jest? -
ja juz jestem tak przyzwyczajona do nie jedzenia i wiecznego poczucia glodu ze mi to nie przeszkadza. ale wiem ze kiedy wchodze na antydepresanty mimo ze nie ma jakichs stresowych sytuacji przypomina mi ze jest cos takiego jak ochota na jedzenie. a kawa sie zamulasz i zamiast jesc pijesz kawe a to co kilogramow nie dolozy, mi endo powiedzial ze mam jesc 5 razy dziennie deser bo dzieki temu rozciagne zoladek i bede wiecej jesc zeby sie nasycić. a jak u ciebie z tarczyca? mialas usg?
-
amelia04072006 wrote:ja juz jestem tak przyzwyczajona do nie jedzenia i wiecznego poczucia glodu ze mi to nie przeszkadza. ale wiem ze kiedy wchodze na antydepresanty mimo ze nie ma jakichs stresowych sytuacji przypomina mi ze jest cos takiego jak ochota na jedzenie. a kawa sie zamulasz i zamiast jesc pijesz kawe a to co kilogramow nie dolozy, mi endo powiedzial ze mam jesc 5 razy dziennie deser bo dzieki temu rozciagne zoladek i bede wiecej jesc zeby sie nasycić. a jak u ciebie z tarczyca? mialas usg?
No co ty? Przeciez mi tu tego nikt nie zleciWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 18:01
-
amelia04072006 wrote:ja jestem pod kontrolą specjalisty. srednio raz w roku potrzebuje wspomagaczy
U mnie nigdy nie zaburzalo az tak, i zawsze wszystko mialam regularnie, wiec moze bedzie dobrze...i tobie tez tego zycze....szczerze sie na ten twoj test cholera jak nicamelia04072006 lubi tę wiadomość
-
dzia . wydaje mi sie ze u ciebie zaczelo sie to porzadkowac, wiec organizm sie obudził. bedzie dobrze . moze potrzebowalas tych paru kg? a jesli jest taki efekt -a to widac po wykresach_ to mniej kawy a wiecej kalorii. ten costangus, kg i slinienie sie do minitora unormują cie na amen i za dwa -trzy tygodnie bedzie kropa zielona . ja pierwszy raz w tym cyklu zobczaylam dwie kreski
Asha lubi tę wiadomość