Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
No jest bardzo ciezko.. i ja juz tak nie wytrzymam .. nie moge sie denerwowac wiec to na razie olewam.. zobaczymy co On zrobi.. poki co wszystko jest na mojej glowie.. jego mieszkanie, teraz dzidzia praca itd. No ile mozna.. (( jeszcze pewnie mnie zwolnia jak pojde ze zwolnieniem.. mam umowe probna.. w sumie niedawno zaczelam dopiero..a tu moga zwolnic ot tak bez podania powodu.. nic mnie nie chroni.
-
Rudzia wrote:No jest bardzo ciezko.. i ja juz tak nie wytrzymam .. nie moge sie denerwowac wiec to na razie olewam.. zobaczymy co On zrobi.. poki co wszystko jest na mojej glowie.. jego mieszkanie, teraz dzidzia praca itd. No ile mozna.. (( jeszcze pewnie mnie zwolnia jak pojde ze zwolnieniem.. mam umowe probna.. w sumie niedawno zaczelam dopiero..a tu moga zwolnic ot tak bez podania powodu.. nic mnie nie chroni.
-
Rudzia wrote:No jest bardzo ciezko.. i ja juz tak nie wytrzymam .. nie moge sie denerwowac wiec to na razie olewam.. zobaczymy co On zrobi.. poki co wszystko jest na mojej glowie.. jego mieszkanie, teraz dzidzia praca itd. No ile mozna.. (( jeszcze pewnie mnie zwolnia jak pojde ze zwolnieniem.. mam umowe probna.. w sumie niedawno zaczelam dopiero..a tu moga zwolnic ot tak bez podania powodu.. nic mnie nie chroni.
Gdziez tak cie zostawic ze wszystkim, masakra, i to jeszcze w ciazy, tulamRudzia lubi tę wiadomość
-
Rudzia wrote:W Szwecji.. (( od kilku dni mam mega dola..
Caly swiat masz na glowie i jeszcze denerwowac sie nie mozesz, bidulko ty
To niestety o szwecji nie wiele wiemWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 18:41
Rudzia lubi tę wiadomość
-
Nooo .. zaczynam sie bac ze moze mnie nawet zostawic.. On juz ma jedno dziecko.. i nie wiem czy chce miec ze mna dziecko.. niby sie cieszyl..a teraz jakies akcje dziwne..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 18:43
-
Rudzia wrote:Nooo .. zaczynam sie bac ze moze mnie nawet zostawic.. On juz ma jedno dziecko.. i nie wiem czy chce miec ze mna dziecko.. niby sie cieszyl..a teraz jakies akcje dziwne..
Planowaliscie ta ciaze, czy poprostu tak wyszlo? Myslisz, ze zrobi tak jak z tamta dziewczyna? -
Rudzia wrote:Planowalismy.. wlasnie.. ale wydaje mi sie ze On nie wierzyl w to ze siw uda za pierwszym razem.. tym bardiej ze lekarz kiedys powiedzial ze moge miec problem z zajsciem..
Daj mu chwilkę czasu. Nie naciskaj, olej. Może to poskutkuje. -
Rudzia wrote:Planowalismy.. wlasnie.. ale wydaje mi sie ze On nie wierzyl w to ze siw uda za pierwszym razem.. tym bardiej ze lekarz kiedys powiedzial ze moge miec problem z zajsciem..
-
Asha wrote:To dawaj fote z ranca
Rudzia lubi tę wiadomość
-
Rudzia wrote:Ja mam 23 a On 30.. Nie no nie powiedzial jeszcze ale kombinuje ze to ze tamto.. ze nie chce tamtego dziecka zostawiac itd. Mam dosc jego wymowek.. ja juz sie nie licze i to co ja czuje..
Pomyśl teraz o kruszynce i nie denerwuj się. Twój jest w takim wieku że powinien już powoli wiedzieć czego chce. Może potrzebuje czasu żeby się oswoić z sytuacją.
-
Rudzia wrote:Ja mam 23 a On 30.. Nie no nie powiedzial jeszcze ale kombinuje ze to ze tamto.. ze nie chce tamtego dziecka zostawiac itd. Mam dosc jego wymowek.. ja juz sie nie licze i to co ja czuje..
Byc moze z jego punktu widzenia, ty dopiero jestes w ciazy a tam on ma dziecko, dlatego nie chce jeszcze wyjechac...sytuacja moze sie zmienic jak sie dziecko urodzi, ale szczerze ci powiem , ze nie dziewie mu sie z jednej strony bo zostawienie dziecka za soba to kurewsko trudne a uwierz mi wiem co mowie