ZOSTAŃ MATKĄ NA DZIEŃ MATKI - MAJOWE TESTOWANIE '19
-
WIADOMOŚĆ
-
Iseko uuuu... powiało seksualnym szaleństwem! U nas plenerowych seksów nie było ale na przypale owszem😉 jest się z czego śmiać. A jak załapało tym razem to kiedyś zabierzesz tam potomka i powiesz mu że tutaj wszystko się zaczęło. No może bez szczegółów😜
Agge znam to uczucie. Kiedyś musiałam swoją Mamę podnosić z podłogi bo spadła z łóżka i wstać nie mogła. Serki leków a wystarczył dobry fizjoterapeuta. Zdrowia dla Mamy!
Uwielbiam Kraków. Mam do niego wielki sentyment. Tam poznałam mojego M. i tam mieszka moja najlepsza przyjaciółka.Iseko, agge, Salome, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIzape_91 wrote:Maria sto lat :* no i ja mocno wierzę że za rok to już Będzie obchodziła podwójnie swoje święto
Iseko! O Ty hardkorze ja tylko pamiętam jak z moim jeździliśmy w krzaki samochodem hahah :p dawno jakoś nie mieliśmy jakichś ekstremalnych seksow. Trzeba to zmienić!
PS. Od jutra zaczynam przygodę z siłownia
Sylwia dlatego zdecydowaliśmy że lepiej dojechać kawałek dalej niż płacić w parensie 😊 poza tym w Krakowie mam dużo znajomych, więc też przy okazji zaliczę pewnie jakieś wizytacje, bo się strasznie za ludźmi z aplikacji stęskniłam. Mieliśmy taka fajna, zgrana ekipę! A jak Ty się czujesz? Dalej krwawisz?a Tobie zakładali dren?? Ile masz dziurek?
Nie miałam drenu co mnie bardzo dziwiło. Dziurki mam dwie niżej w tym samym miejscu co przy poprzedniej laparo bardzo ładne i jedna w pepku i ta mnie najbardziej boli i mam zmasakrowany pępek i czuję go ciągle. Krwawie ale nie jakoś mocno już. Czuję się już lepiej. Chodzę normalnie w miarę i mięśnie przeszły prawie. Co do parensu to znasz moje zdanie że ja tam nie wybiorę się nigdy.
PS. Najbardziej zdziwiło mnie to że nie wzięli wycinków do badania histopstologicznego a przy cp miałam pobieraneWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2019, 21:00
-
Dziękuję pięknie za życzenia!
Iseko! Super miejscówka! Zazdroszczę! Ja to jestem z tych, co nie przepadają za takimi przygodami - skupiam się za bardzo na wszystkim dookoła Dzisiaj jak była u nas akcja to zasłaniałam sobie oczy ręką, mąż się pyta "co jest? razi cię słońce?", a ja "nieee, ale widzę kwiatki i myślę o tym, że ich nie podlałam" 😂agge, Ania_85_, Ochmanka, Magduullina, Malgonia, syllwia91, Irvine90, szona, Iseko, MonikA_89!, Nuch, Kittinka83, aeiouy, Karolina lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
My wdrozylismy suple(kwas foliowy, l karnityna, l arginine, maca, Wit c, witd, androvit,) więcej warzyw, no i przede wszystkim alko out i fajki.. U mojego M., mam nadzieję, że to pomoże na ruchliwość bo jest kiepska... I wzmożoną lepkość, kupiłam tez ACC, będę go karmila siemiem lnianym, podobno jeszcze seler.., no i czekamy oby było do poprawy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2019, 21:59
Malgonia, aeiouy lubią tę wiadomość
Wrzesień 2018-ciąża biochemiczna,
niedoczynność tarczycy-Letrox50
hiperprolaktynemia(dostinex) wyrownana-tsh-1,2,prolaktyna-11,
-badanie nasienia uległo poprawie(profertil)
-Hyfosy - 27grudnia 2019 drozne!
-Ureaplasma... - pokonana!!!!!
15.01.20-betahcg 247,56 🐻progesteron 39,70
17.01.20-beta 626,7
29.01.20-❣️😘
Walczę o cud:) -
Maria 😂😂😂 made my day🤣
szona, Salome lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIseko Super miejsce...
Maria heh ...rozbawilas mnie :p
A ja niewiem co jest grane bol brzucha jak dawno nie mialam wymioty , chyba ze 3* mnie wzielo dzis ... i krew z nosa poszla ... Ide do kompieli i spac bo ciezki dzien ...Salome lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, może zle się wyraziłam wcześniej. Ja nie wierzę ślepo w wyluzowanie, bo gdybym wierzyła, to bym od 2 cyklu starań nie badała hormonów i całej reszty. Uważam tez, ze poznanie wroga to już część sukcesu. Nie mam wiedzy jak stres wpływa na owulację - bo zwyczajnie się tym nigdy nie interesowałam. A napisałam o „odpuszczeniu” jako o sposobie na ciaze, bo Iwona stwierdziła, że odpuszcza i liczę, że w jej przypadku to już niestety skrajne wyczerpanie skończy się wielkim pozytywnym zaskoczeniem. Sama jestem ostro zadaniowa i drobiazgowa. I mnie uspokaja działanie. A „luz” (czyli wypieprzenie testow LH, zaprzestanie mierzenia temperatury) wprowadzam sobie tylko dla poprawy komfortu psychicznego, bo evapy przykładowo doprowadzały mnie do furii...
malamisia, Magduullina, Salome, Malinaa90 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry kochane, siadam do nadrabiania Was co naskrobalyscie przez weekend :*
zostawiam wiruski z okazji kolejnego ukonczonego tygodnia !@#$%^&*():>*&^%$#@! :*Malgonia, Iseko, Izape_91, Pati96, Ochmanka, Magduullina, Nuch, okularnica91, MonikA_89!, Kittinka83, Salome, agge lubią tę wiadomość
-
Czeeesc moje drogie... Mój wykres od początku cyklu mi się nie podoba niskie temperatury strasznie ... * nieuwierzycie ale ostatnio mam większą chrapke na męża ale wczoraj przeleciał bocian tak centralnie koło nas i nisko ale to pewno znak że moja szwagierka urodzi... Bo jz na wylocie... Ale po stosunku zrobiłam owulacyjnego i kurde wyszła buźka bo robię te że clearblue.... Kurde w 11dc?*do tego jeszcze przedwczoraj ból przy stosunku na początku że aż nie przyjemnie.
Magduullina lubi tę wiadomość
-
Szona, ja tez nie wierze w wyluzowanie/odpuszczenie, w moim przypadku jest to niewykonalne. Moge jedynie nie mierzyc temperatury, nie robic owulakow i mniej czytac w necie. Nie wiem jakim cudem dziewczynom udaje sie totalnie odpuscic starania, bo osobiscie nie potrafie nie myslec o czyms, na czym mi najbardziej w zyciu zalezy i szkoda mi tez przerywac droge badan, ktora juz przeszlam.
W kazdym razie, nie odzywalam sie, bo wlasnie „odpuscilam” na swoj sposob. Nie licze na ten cykl, na czerwiec mam zaplanowana histeroskopie, pozniej kilka miesiecy stymulacji Clo, moze w koncu sie uda...
Co do wplywu stresu na owulacje, to niestety jest to prawda i wydaje mi sie, ze to wlasnie stres, ktory powoduje wydzielanie wiekszej ilosci prolaktyny, namieszal mi w cyklach.syllwia91, Magduullina, szona lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry 😉
Co do odpuszczania to u mnie się nie sprawdziło - opuściła forum na ponad pół roku, z tego 2-3 cykle w ogóle o staraniach nie myślałam i jak widać nie wyszło. Więc u mnie to na pewno nie psychikaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 08:57
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
W psychice napewno siedzi coś, co może utrudniać zajście w ciążę, mam znajomą z ovu która dopiero jak poszła na terapię to po miesiącu zaszła w ciążę, a wcześniej starała się 2 lata. Dlatego ja podchodzę pozytywnie do tego cyklu mimo że to już jeden z wielllluu nieudanych. Powtarzam sobie w głowie że się uda. Zawsze sobie powtarzałam, że się nie uda i że na pewno to nie ten cykl. Jak nie teraz, to już nigdy naprawdę... Niech czerwiec okaże się tym szczęśliwym 😊
Angelika jak u Ciebie sytuacja z wodą??
Sylwia to ja nie wiem czemu ten dren miałam... 🤔 Mi pobrał tylko wymaz z cysty.... Po histeroskopii żadnego wycinka mi nie pobrał więc też okazuje się, że jest to dziwne bo powinien....
Dziewczyny miłego słonecznego dnia ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 07:47
syllwia91, Kittinka83, szona lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyJa rozumiem Szona co miałaś na myśli i uważam podobnie. Czasami trzeba "odpuwcic" żeby dac odpocząć naszej głowie, stres frustracja a nawet depresja nie pomaga staraniom. Natomiast ten limit pewnie będzie inny dla każdej z nas, dla jednej kilka mies a dla innej 5 lat. Ja tez jestem za badaniami i diagnozowaniem się, bo jeśli przyczyna niepowodzeń jest poważna lub anatomiczna to odpuszczenie nic nie da. Tez zależy myślę od wieku, kolo 30 lub po 30 stce to juz mniej czasu na luz niz np 20 sto latki...
Znane tez jest nie malo przypadków par gdzie po udanym ivf są potem wpadki, po nieudanym ivf naturalse lub jakies wpadki niespodzianki po latach staran/opuszczenia wiec CZASEM może zaskoczyć "samo" ale hmm nie polegalabym na tym...
Także ja myślę że nie róbcie sobie wyrzutów że nie podchodzicie frywolnie na luzie zupełnym, ze sie straracie szukac przyczyny itd to bardzo dobrze! Zobaczcie ile musicie wycierpiec i przeżyć na tej drodze, nawet operacje leki rozczarowania ale napewno w końcu zaskoczy 💪
szona, aeiouy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIzape_91 wrote:
Sylwia to ja nie wiem czemu ten dren miałam... 🤔 Mi pobrał tylko wymaz z cysty.... Po histeroskopii żadnego wycinka mi nie pobrał więc też okazuje się, że jest to dziwne bo powinien....
Dziewczyny miłego słonecznego dnia ♥️ -
nick nieaktualnyDzien dobry
Sporo sie u mnie ostatnio dzieje, wiec nawet nie nadazam Was nadrabiac Dzis mija tydzien, odkad nie krwawie i chyba wczoraj mialam owu, ale wciaz jestem cnotka niewydymka Jutro juz wylot, wiec odetchne i odpoczne. Dzien po powrocie ide do gina i mam nadzieje, ze powie mi, ze moge powrocic do staran. Aaa, najwazniejsze, wczoraj, kiedy wracalam z wesela, co chwile przelatywal nad moja glowa jakis bociek, a ja kazdemu przesylalam buziaki Co prawda razem ze mna jechalo drugie malzenstwo, ktore pragnie dzidzi, ale starczy i dla nich
Niezmiennie Was uwielbiam, choc ostatnio niestety musialam czytac pobieznie :*Irvine90, Malgonia, Pati96, Angelika1313, Ochmanka, Nuch, szona, Mama_Zuzia, Salome, aeiouy, Malinaa90, moni05, Iseko, syllwia91, Madziandzia, agge, ElfiaKsiężniczka, ef36, Magduullina lubią tę wiadomość
-
Sasanko tylko wiesz, zeby maz nie zapomnial co, jak z czym i dlaczego
Baw sie fpbrze na urlopie i niech Twoje cialo i umysl wroca wypoczete i pelne nowej energiSasanka55, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalgonia wrote:Sasanko tylko wiesz, zeby maz nie zapomnial co, jak z czym i dlaczego
Baw sie fpbrze na urlopie i niech Twoje cialo i umysl wroca wypoczete i pelne nowej energi
Dziekuje Takich rzeczy sie nie zapomina, ale po stu letnim celibacie bedziemy jak prawiczek i dziewicaDzulkaJ, Ochmanka, Malgonia, Pati96, Ania_85_, MonikA_89!, aeiouy, szona, moni05, Iseko, Angelika1313, Magduullina lubią tę wiadomość
-
No i dopiero będzie się działo! Można by niemal rzec "Wielkie Rżnięcie"😜
Malgonia, Pati96, Ania_85_, Nuch, MonikA_89!, aeiouy, moni05, Iseko, Angelika1313, agge, Sasanka55 lubią tę wiadomość