X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
Odpowiedz

Prośba o pomoc w interpretacji wykresu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Dziewczyny to wiem ze maja kilka razy w cyklu pozytywne testy przy pco...
    No własnie to tez mnie zastanawia...ja mam cały syndrom pcos- z pco, hormonami, obrazem klinicznym i objawami....i NIGDY w jednym cyklu nie wyszły mi dwa razy testy owu.A robie je od niemal półtora roku...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiewiórka17 wrote:
    U mnie testy z allegro sprawdzają się super :) jedynie mikroskop owulacyjny coś nie chce mi nic pokazać,nie wiem czy daje za mało czy za dużo śliny...potrzebuje chyba jeszcze większej wprawy a stosuje go dopiero drugi cykl
    ja mam fertil-costam i jestem zadowolona- wyniki faktycznie pokrywały sie z monioringiem:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Picja wrote:
    No własnie to tez mnie zastanawia...ja mam cały syndrom pcos- z pco, hormonami, obrazem klinicznym i objawami....i NIGDY w jednym cyklu nie wyszły mi dwa razy testy owu.A robie je od niemal półtora roku...
    Moze twoj organizm sie nie zastanawial tylko strzelal ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Moze twoj organizm sie nie zastanawial tylko strzelal ;D
    ja mam tak ze wszystkim. mojego bierze przeziębienie czy grypa tydzień...a mnie bach bach o od razu 40 stopni:P

    ciri22 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmykam do krawcowej- w taki upał az się nie chce:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No miałam zaznaczone, ze ciążowe, na L4 musi być wpisane B, na jednym i na drugim miałam B.

    A ja siedzę w domu bo wczoraj byłam na basenie z sąsiadami. (takimi odkrytymi, co można się jeszcze na trawce rozwalić). Popływałam sobie pięknie w basenach, chwilę pospacerowałam, wszamałam zapiekankę i schowałam się w cień. Tak się zjarałam, ze ledwo na plecach mogłam spać XD

    ciri22 lubi tę wiadomość

  • Marta29 Autorytet
    Postów: 472 160

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam do żywych i oficjalnie zaczynam weekend :)
    poranna kawka już się parzy :) matkooooo....ja mogę nie zjeść a kawę wypić muszę!

  • Marta29 Autorytet
    Postów: 472 160

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Przed firma upal ale w firmie zimnica. Klima zepsuta jest... Nie mozna optymalnej temperatury ustawic
    Ty musisz uważać Ciri. Przy takich zmianach łatwo o choróbsko! Mnie już gardło boli a korzystałam z domowego wiatraka :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale co poradzic? Nie da sie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jeszcze 1,5 godz do weekendu... :) ale przez moje samopoczucie nie żyje w ogóle tym weekendem

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta29 wrote:
    Wracam do żywych i oficjalnie zaczynam weekend :)
    poranna kawka już się parzy :) matkooooo....ja mogę nie zjeść a kawę wypić muszę!


    Ja też tak mam, nie wyobrażam sobie dnia bez kawy i wcale w ciąży mnie od niej nie odrzuciło. Fakt, że nie piję jej tak jak wcześniej ale filiżankę do max jednego kubka muszę wychlać :D

    Marta29 lubi tę wiadomość

  • Marta29 Autorytet
    Postów: 472 160

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awwww...Madziulla...może jak wrócisz do domku to się lepiej poczujesz

  • Marta29 Autorytet
    Postów: 472 160

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namida wrote:
    Ja też tak mam, nie wyobrażam sobie dnia bez kawy i wcale w ciąży mnie od niej nie odrzuciło. Fakt, że nie piję jej tak jak wcześniej ale filiżankę do max jednego kubka muszę wychlać :D
    Takie nasze małe uzależnienia :)

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1572

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja sie odzywyczailam od kawy dla dobra zajscia:D


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam taką nadzieję bo pogoda taka że chce się w ogródku posiedzieć

  • Marta29 Autorytet
    Postów: 472 160

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olencja wrote:
    a ja sie odzywyczailam od kawy dla dobra zajscia:D
    Eeeee no,chyba jedna,dwie kawki nikomu nie szkodzą...

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1572

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pilam 2-3 ale kazda kawa podnosi kortyzol i spowalnia ruch rzesek w jajowodach wiec wolalam odstawic


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EEE ja nie znam tego problemu nie pijam kawy :) czasem tylko w kawiarni jak jestem typu latte czy machiato

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    EEE ja nie znam tego problemu nie pijam kawy :) czasem tylko w kawiarni jak jestem typu latte czy machiato
    Ja mialam to samo az zaczelam byc ze swoim on robi pyszna kawke. Ale nie pijam codziennie a teraz ro juz prawie w ogole

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olencja wrote:
    ja pilam 2-3 ale kazda kawa podnosi kortyzol i spowalnia ruch rzesek w jajowodach wiec wolalam odstawic

    Mi na szczęście nic nie spowolniła :P a na studiach potrafiłam pić 5-6 nawet 10 rozpuszczalnych kaw dziennie, czasem nic oprócz tego w ciągu dnia. Później się na parzoną przerzuciłam ale i tak sporo piłam. Wiem, że wszystko z umiarem ale gdybym tak wierzyła, że szkodzi to, tamto, tego nie pij, tego nie jedz, a to odstaw to chyba bym samym powietrzem musiała żyć, żeby w tą ciążę zajść. A mój facet to by w ogóle zwariował :D

    ciri22, Marta29 lubią tę wiadomość

‹‹ 331 332 333 334 335 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ