Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
Laski, która dobrze ogarnia wykresy i mogłaby zerknąć na mój?
Czy wg Was jest szansa, żeby mimo braku wyraźnego skoku owulka jednak była? Test owulacyjny pozytywny w 15 dc...
Ovu nie wyznaczyl owulki, bo wiadomo za mały przyrost... od 16 dc miałam brać proga, ale zdecydowałam ze się wstrzymam żeby potencjalnej owu nie zablokować, ale dziś pewnie już wezmę.
Co sądzicie o takim wykresie? -
Natka95 wrote:Laski, która dobrze ogarnia wykresy i mogłaby zerknąć na mój?
Czy wg Was jest szansa, żeby mimo braku wyraźnego skoku owulka jednak była? Test owulacyjny pozytywny w 15 dc...
Ovu nie wyznaczyl owulki, bo wiadomo za mały przyrost... od 16 dc miałam brać proga, ale zdecydowałam ze się wstrzymam żeby potencjalnej owu nie zablokować, ale dziś pewnie już wezmę.
Co sądzicie o takim wykresie?
Kurcze, mam ten sam problem co Ty. Jestem teraz w 20dc. W 14 i 15 dc miałam ogromnie dużo śluzu, był płodny bo rozciągliwy, jajnik bolał itd, wszystkie objawy na owulacje, ale nie ma skoku temperatury, w zeszłym miesiącu to samo (mierze dopiero 2 cykl). Zaczynam się martwić, ale wyczytałam gdzieś, że niektóre kobiety mają wyraźny skok, a inne nie, że może niby być powolny wzrost przez parę dni. Mój wzrost jest mega powolny i to max o 0,2 stopnie, nigdy nie miałam nawet 36,9. Może taka nasza uroda??
Już sama nie wiem co o tym myśleć."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Natka95 wrote:Widzę, że owu też wyznaczył Ci owlulke. Może jednak coś z tego będzie.
Widzę, że wyniki macie ładne więc myślę że kropek to kwestia czasu w Waszym przypadku:)
I tego Ci życzę 💗
Dziękuję bardzo💗 Ja Tobie też z całego serca życzę II kresek i wspaniałej ciąży.
Ojj widzisz, niby wyniki Ok a 11 miesiąc leci:(( to jest najgorsze. Czasem wolałabym wiedzieć co jest nie tak i leczyć niż takie ciągłe szukanie i zastanawianie się czy nie ma się jakiejś choroby lub ukrytego problemu.
Tak czekam na dzidziusia już♥Anna-mama3 lubi tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Dzień dobry dziewczyny 😊 jestem u Was nowa. Starania od półtorej roku, niestety bez efektów. Możecie zajrzeć na mój wykres? Wiecie dlaczego temperatura w 1 połowie cyklu tak wariuje? To już kolejny cykl kiedy są takie góry doliny. To pierwszy cały cykl z metforminą na insulinoopornosc, plusem jest ze w 2 połowie cyklu temp przestały skakać bez sensu prawie do 38, ale pierwsza faza ciągle jakaś dziwaczna.
-
91kiki wrote:Dzień dobry dziewczyny 😊 jestem u Was nowa. Starania od półtorej roku, niestety bez efektów. Możecie zajrzeć na mój wykres? Wiecie dlaczego temperatura w 1 połowie cyklu tak wariuje? To już kolejny cykl kiedy są takie góry doliny. To pierwszy cały cykl z metforminą na insulinoopornosc, plusem jest ze w 2 połowie cyklu temp przestały skakać bez sensu prawie do 38, ale pierwsza faza ciągle jakaś dziwaczna.
Może te góry i doliny świadczą o problemach hormonalnych?"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
nick nieaktualnyPatrząc tylko po temperaturze, to wydaje mi się ze owulacji nie było. Nie ma wyraźnego skoku (poza tym na samym początku). Masz dużo schodów czy zębów. Sprawdź sobie poziom prolaktyny w 3-5 dc i tsh.
-
Byłam u ginekologa bo jest 35 dc i nadal nie mam okresu. Według niego wszystko ładnie wygląda, powiedział że jajniki "ładnie pracują" i raczej wyklucza pcos.Zlecił badania tsh i prolaktyne. Wyniki w normie. Dostałam też duphaston od 16-25 dc. Dalej czekam na @ na którą w ogóle się nie zapowiada...Jedynie lekkie kłócie w jajniku i kremowy śluz. Dzień przed wizytą lekko zaczęłam plamić co też zauważył gin i stwierdziliśmy że pewnie zaraz okres się pojawi,ale następnego dnia plamienie zniknęło.Mam nadzieję że cykle się unormują i w końcu się uda...21.03 dwie kreski na teście
06.04 jest ❤ -
Andzia91 wrote:Byłam u ginekologa bo jest 35 dc i nadal nie mam okresu. Według niego wszystko ładnie wygląda, powiedział że jajniki "ładnie pracują" i raczej wyklucza pcos.Zlecił badania tsh i prolaktyne. Wyniki w normie. Dostałam też duphaston od 16-25 dc. Dalej czekam na @ na którą w ogóle się nie zapowiada...Jedynie lekkie kłócie w jajniku i kremowy śluz. Dzień przed wizytą lekko zaczęłam plamić co też zauważył gin i stwierdziliśmy że pewnie zaraz okres się pojawi,ale następnego dnia plamienie zniknęło.Mam nadzieję że cykle się unormują i w końcu się uda...
Dobrze byłoby, gdybyś zbadała całe hormony, czyli FSH,LH,estradiol, prolaktyna i testosteron 3-5dc, a 7 dni po owulacji, u Ciebie to będzie ciężkie ale dobrze byłoby zbadać progesteron, może masz za niski, dlatego też nie masz wyższych temperatur.
Jeśli chodzi o hormony tarczycy to samo TSH nie wystarczy, najlepiej zrobić min. trójkę tarczycową czyli TSH,fT4 i fT3. Często kobiety TSH ma ją super, ale i tak tarczyca niedomaga.
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
hannah_92 wrote:Dobrze byłoby, gdybyś zbadała całe hormony, czyli FSH,LH,estradiol, prolaktyna i testosteron 3-5dc, a 7 dni po owulacji, u Ciebie to będzie ciężkie ale dobrze byłoby zbadać progesteron, może masz za niski, dlatego też nie masz wyższych temperatur.
Jeśli chodzi o hormony tarczycy to samo TSH nie wystarczy, najlepiej zrobić min. trójkę tarczycową czyli TSH,fT4 i fT3. Często kobiety TSH ma ją super, ale i tak tarczyca niedomaga.
Wiem,że powinnam wiele innych badań, dopiero zaczynam poważne starania i w ogóle najpierw muszę doczekać się tej małpy. Z ciekawości dziś zrobiłam test ovu bo obudziłam się po 6 z bardzo złym samopoczuciem i mdłościami oraz kłuciem w prawym jajniku. Wyszło coś dziwnego jak na ten dzień cyklu 🤔
https://zapodaj.net/0f9e120a61965.jpg.html
Parę dni temu też zrobiłam ale wtedy kreska była bledsza aczkolwiek widoczna A dziś są równe 🤨
21.03 dwie kreski na teście
06.04 jest ❤ -
nick nieaktualnyAndzia91 wrote:Wiem,że powinnam wiele innych badań, dopiero zaczynam poważne starania i w ogóle najpierw muszę doczekać się tej małpy. Z ciekawości dziś zrobiłam test ovu bo obudziłam się po 6 z bardzo złym samopoczuciem i mdłościami oraz kłuciem w prawym jajniku. Wyszło coś dziwnego jak na ten dzień cyklu 🤔
https://zapodaj.net/0f9e120a61965.jpg.html
Parę dni temu też zrobiłam ale wtedy kreska była bledsza aczkolwiek widoczna A dziś są równe 🤨
Wygląda to po prostu na wzrost LH w organizmie. Kto wie, może dopiero teraz będziesz miała owulacje, tak późno. Badasz śluz albo szyjkę macicy ? Po tym też dobrze można rozpoznać co się dzieje.
Wiem, że początki są trudne, zbyt dużo informacji, dużo badań i wszystko takie nowe. 9 cykli temu przerabiałam to samo.
A co do lekarza, pytanie co to dla niego znaczy, że jajniki ładnie pracują... Są różne opinie wśród lekarzy, nawet prywatnych. I czasami bez względu na wszystko nie zacznie działać dopóki nie minie rok starań...
Na wizycie Ci nic nie powiedział czy widzi jakieś jajeczka na jajnikach ? Czy było pusto?
Co do tarczycy to ja z nią miałam wiele przygód, może nie tyle co inne dziewczyny, ale swoje z nią podżyłam. Ogólnie dla szaraczek, tsh powinno wynosić poniżej 1.6. Wtedy jest podobno większe prawdopodobieństwo zajścia w ciąże i przede wszystkim mniejsze prawdopodobieństwo poronień. Tarczyca też jest uwikłana w jajeczkowanie. Jeśli coś jest z nią nie tak to potrafi zablokować owulacje. Tak było w moim przypadku. Z niedoczynności przeszła w skrajną nadczynność i przez 4 miesiące nie było żadnej owulacji i cykle były tak rozregulowane że szok.
Jeśli chodzi o progesteron, to jeśli go bierzesz w taki sposób jak napisałaś, czyli od 16 do 25 dc to powinnaś dostać @ maksymalnie po tygodniu od odstawienia. Taka suplementacja też powinna Ci skracać cykl. Tak było w moim przypadku, zanim wszystko mi się rozjechało przez tsh.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 13:16
-
No właśnie żałuję że go nie zapytałam dokładniej. Byłam zestresowana bo myślałam że jestem już w ciąży ale on powiedział nie więc jakoś mnie otumaniło. Zresztą jak zobaczył że lekko plamię i powiedział że pewnie miesiączka się na dniach pojawi to pomyślałam że trudno,może jakieś monitorowanie zrobię w następnym cyklu. Robił usg dopochwowe, zaznaczył chyba wielkość obu jajników(jeden był większy a drugi mniejszy) i powiedział właśnie że ladne i wyglądają na takie pracujące...spytałam tylko czy może jakoś sprawdzić czy miałam w ogóle owulację ale powiedział że da rady. Cykle miałam nawet po 60 dni więc może faktycznie coś się święci...Nie traktuję tych testów poważnie ale jak plamienie zmieniło się w biały wodnisty śluz, zaczął mnie kluć jajnik i na deser test zamiast jaśnieć przed okresem to sciemniał....hm..21.03 dwie kreski na teście
06.04 jest ❤ -
nick nieaktualnyAndzia91 wrote:Właśnie udało mi się z ginekologiem skontaktować i jadę jutro sprawdzić czy jest to owulacja 😀
Andzia91 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję bardzo za wskazówki 😊 Będę wiedziała o co się dopytać. Duphaston miałam dopiero zacząć brać od następnego cyklu. Kwas foliowy biorę już od ok. 2 miesięcy. Oprócz tego kompleks witamin.Jeśli chodzi o problemy zdrowotne to oprócz tego że choruję na epilepsję i mam niedowagę(próbuje przytyć ale ciężko) to nie podejrzewam nic poważnego,ale jeśli będą problemy z zajściem w ciążę to będzie trzeba szukać problemu 🙄 A że za rok uśmiecha się do mnie 30 to boję się każdych wyników 😁21.03 dwie kreski na teście
06.04 jest ❤