Zioło zioło zioło

Dziewczyny mam ból brzucha jak przy zakwasach a od ćwiczeń czy innego wysiłku fizycznego to to nie jest i mam jeszcze jakby wzdęcie tylko niżej jakby w jajnikach. Czy to są objawy od ziółek? Któraś miała podobne objawy? Bo waham się nad odstawieniem ziółek

super, gratulacje! a w jaki sposob Ci konkretnie pomogly? tzn z czym mialas wczesniej problemy? u mnie nie dochodzi do zagnizdzenia bo ovulacja jest ok, hormony chyba tez.. obawiam sie endometriozy. Ovu friend pokazuje krotka faze luteralna i tak sie zastanawiam czy te ziola sa odpowiednie..

Jus ja miałam też uczucie pełności, ale raczej przypisywałam to zwykłym wzdęciom. Jeśli bardzo Cię to martwi, lepiej odstaw. Z drugiej strony może to objawy zbliżającej się owulki? Pozdrawiam :*

GreenDot - Castagnus wydłuża fazę lutealną, więc może warto go spróbować? Dziewczyny po nim zachodzą, a jak nie to przynajmniej normuje im się cykl

GreenDot ma ten sam problem. Jestem po pierwszym cyklu na ziółkach, ale zastanawiam się też nad Castangusem. Tylko nie wiem czy można to połączyć???

no wlasnie tez o tym tu czytalam, ze Castangus pomaga. To chyba tak jak ziola, taki wspomagacz bez recepty? ja i tak dopiero za 2 tyg bede w Polsce wiec podbytam ginekologa czy to nie zaszkodzi. Jesli nie to od razu kupie.

Witajcie dziewczeta:)
Chcialabym zapytac czy te ziola moge pic na wyregulowanie cyklu. Od jakiegos czasu mam problem z baaaardzo dlugimi cyklami. Slyszalam ze takie dlugie moga byc bezowulacyjne, choc moj 'byly' lekarz gbur w ostatnim cyklu stwierdzil ze owulacja byla, ale nic nam nie wyszlo. Teraz mam drugi cykl i ovufriend pokazuje mi dni plodne ale owulacji nie (poza tym niby jestem w trakcie dni plodnych a doswiadczylam spadku temperatury) ale nie otym mialam pisac. Wiec czy te ziolka moga pomoc w tym ze jezeli cykle faktycznie bylyby bezowulacyjne to one beda stymulowac jajniki? I moga pomoc w regulacji cyklu? (Wizyte u innego lekarza mam dopiero 14.11. to tak daleko, a ja juz bym chciala fasolke:) )

Pozdrawiam wszystkie Staraczki:)

MonikaDM pewnie, że tak. Poszukaj w wyszukiwarce informacji o ziołach, bo trochę ich jest i na różne "dolegliwości". Najbardziej popularne są zioła Ojca Sroki nr 3, które moim zdaniem u Ciebie mogłyby się sprawdzić (ja też je piję). Poza tym są łatwe w stosowaniu, bo wystarczy wypić jedną szklankę naparu przed snem.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w staraniach

Aaaa, a co do Castangusa, to jeśli nie macie u siebie zdiagnozowanych konkretnych nieprawidłowości i nie bierzecie leków, to myślę, że raczej nie zaszkodzi

Dzieki:) Tak tez wyczytalam - tzn. o mieszance nr. 3 i dla meza tez planuje zakup z zen-szeniem:)
My decyzje o dzidzi przekladalismy i przekladalismy bo zawsze bylo 'cos', a i ja sie jakby troche balam, ale w koncu moj maz 'walnal piescia w stol' )w przenosni) i powiedzial ze on juz jest gotowy i nie chce przekladac i wtedy jakby moje obawy sie rozwialy i decyzja podjeta. Tylko ze w duchu oboje myslelismy ze to sie uda za pierwszym razem...hihihi, naiwniacy:) w tym cyklu dzis mam skok ale Ovu nie zaznaczyl mi owulacji... Od nastepnego cyklu zaczne ic ziolka i bede dobrej mysli:) Chyba ze teraz sie udalo:)
Pozdrowka dziewczyny.

Ps. ciesze sie ze znalazlam to miejsce, bo sporo mozna ppoczytac i sie dowiedziec.

Znam to uczucie... tyle lat zabezpieczania się i nerwów przy każdej spóźnionej miesiączce, a teraz, kiedy bardzo byśmy chcieli bobaska, jedna wielka klapa

Dziewcyny, a wiecie coś o ewentualnych przeciwskazaniach do picia tych ziół?

podobno przeciwskazan nie ma. Ja pije pierwszy cykl i od wczoraj mam sluz zabarwiony krwia, bole jajnikow i w pochwie - ktory jest nie do wytrzymania. Napisalam dzisiaj do zielarza i czekam na odpowiedz jak bede cos wiedziala to dam znac bo miedzy innymi pytalam o przeciwskazania

Ja zaczęłam drugi cykl na ziołach i nie mam niepokojących objawów. Na początku pierwszego cyklu pobolewały mnie trochę jajniki, ale teraz jest ok.
Jus jejciu bardzo Cię boli??? Masz możliwość podskoczyć do dżina na monitoring? Z drugiej strony.. właśnie popatrzyłam na Twój wykres i może to intensywne objawy owulki?

Do moich bóli doszło jeszcze pieczenie pod koniec oddawania moczu i juz wiedziałam co się za tym kryje - zapalenie pęcherza. Dzisiaj szybko do lekarza a on jak się o ziołach dowiedział, sprawdził skład i aż oczy mu wyszły ze zdziwienia. Zioła te powodują zmianę ph w pochwie z kwaśnego (którego bakterie nie lubią) na zasadowy (sprzyjający bakteriom). Przy piciu ziół należy brać dużo wit c ok 8-10 tabl pić ok 3l płynów, najlepiej wody z sokiem z cytryny. Jutro idę do niego z wynikami i powie mi jeszcze jaką bakterię przygarnęłam bo może to być jakaś chlamyfia czy jakoś tak i może to prowadzić do bezpłodności jak nie jest leczone odpowiednim antybiotykiem. A ziółka pić tylko do owulki

Jus a to ciekawostka! Dobrze wiedzieć o zmianie ph, bo mam tendencję do łapania wszelkich infekcji
A czemu ziółka pić tylko do owulki?
Aaaa.. ale jesteś odważna, że powiedziałaś lekarzowi o ziołach!

A czemu miałabym nie mówić o ziółkach? Troche dziwną minę zrobił ale co mi tam zdrowie się liczy

Pewnie, że tak, jednak lekarze raczej sceptycznie podchodzą do specyfików, na których się nie znają. Ja bym się chyba nie odważyła powiedzieć ;P

Dołączam do pijących ziółka. Mam mieszankę nr 3 ojca Sroki. W zasadzie nic mi nie dolega, nie robiłam monitoringu itp zawsze wszystko było ok. Mam długą fl(14 dni) jednak miewam plamienia przed miesiączką i to mnie martwi, mam gdzieś z tyłu głowy wrażenie, że tych hormonów jest ciut za mało. Piję od 13 dni zioła, jajcory bolą i pikają od końcówki @, trochę się boję tego sławetnego przestymulowania(tym bardziej, że nie mam PCO itp) ale sluz mam piękny. W tym miesiącu się nie staram ale od nastpnęgo cyklu zaczynamy. Mąż odstawił leki, przy których nie mogłam zajść w ciążę i znów możemy zacząć działać.
Czy są tu dziewczyny, które piją zioła bez zdiagnozowanych problemów a tylko dla polepszenia hormonów?

Nie mam nic zdiagnozowanego podobno wszystko jest ok, pije bo wierze że się po nich uda