Bóle podbrzusza we wczesnej ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Naprawde jak kobieta jest po przejściach to naprawdę nie potrafi się cieszyć w pełni z tej ciąży....to jest straszne po prostu....cisgle obawy ze coś może być nie tak...
Pamiętam swoja 1 ciążę z córcia bylam taka beztroska i pozytywnie nastawiona ze aż nie wierzę...a teraz to tylko robię wielkie galy na wszystko ze strachem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 13:05
-
Dziewczyny, ja jestem w 5 tygodniu po poronieniu i dzisiaj pobolewa mnie brzuch, ale tak na wysokości pępka, martwic sie? 0przed chwilką miałam tez silne ukucie w pochowie. Dodam, ze jestem juz po poronieniu. Bola mnie tez plecy, ale to z powód stresu mam wrazenie
-
Battinka, przeczytałam wszystkie strony tego wątku i jestem ciekawa jak u Ciebie po wizycie?
A Magnolia dalej w szpitalu? Wszystko ok?
Przeżywam Wasze problemy jak swoje własne
U mnie jeszcze baaardzo wcześnie. Beta ładnie przyrosła (47 po 72h 241), brzuch czasami pobolewa, piersi zaczynają być wrażliwe. Także jestem spokojna
Powodzenia wszystkim!BATTINKA, Magnolia3 lubią tę wiadomość
-
Witajcie Kochane:-D Dziekuje za Wasza troske, jest mi niezmiernie milo.Dopiero dzis wyszlam ze szpitala, ale powiem Wam, ze bez rewelacji.Wrocilam do domu i od razu zaczelam wymiotowac, wystarczylo otworzyc lodowke. Moja dzidzia we wtorek miala 2 cm i 2 mm.Wyglada jak mala pyza.Dr. mowi ze wszystko ok. Nadal mam mdlosci, wstret do jedzenia.Schudlam 4 kg.Nie mam sily. Do tego przyczepil sie do mnie straszny kaszel, kiedy kaszle od razu brzuch boli.Tak sam z siebie raczej sporadycznie.Natomiast wciaz gdy zmieniam pozycje musze bardzo uwazac, bo wciaz ciagnie jakby miesnie mialy sie zerwac.Pozdrawiam Was serdecznie.
-
Magnolia dobrze ze jesteś już w domu.Ja raz czuje się dobrze raz potwornie.Jednego dnia dokuczaja mi wymioty i mam wstręt do jedzenia a drugiego jestem ciągle głodna i jem ale bardzo mało i systematycznie co 2godz.Piję colę i ona minimalizuje mi wymioty i mdłości.Dziś byłam na wizycie i dziecko ma 2,57cm a wyniki idealne poza glukozą, wiec cola wskazana bo słodka.Teraz mam wizytę za miesiąc.Potem badanie prenatalne ale chcę nieinwazyjne.Biorę luteinę 2X2 dopochwowo i nospę 2X1.Trzymam kciuki za WAS wszyskie.
Czekamy na ciebie CÓRECZKO -
Magnolia czekałam na dobre wieści.
Mnie też brzuszek pobolewa. Ale ja zupełnie nie umiem tego bólu nazwać. Niby jak na okres, mam taki jakby rozpulchniony brzuch ale nie mam rakich skurczy jak w okres.. I bardziej po bokach niż na środku. Mija po kilku minutach, max. 5. Myślicie, że jest się czym martwić? Bo lepiej tego bólu nie umiem opisać -
Wiesz co, zalezy od lekarza.No to prawda, ze jak ma sie cos stac to i tak sie stanie w tak wczesnej ciazy.U nas np.klada do szpitala i daja papaweryne rozkurczowo w silnych bolach.Odpoczywaj duzo.Nospe forte bralabym cala tabletke doraznie, gdy boli,,nie tylko 2 razy dziennie.Napewno nie zaszkodzi.Mi lekarz kazal lykac spokojnie 4 tab.dziennie.
-
Te moje bóle nocne są bardzo charakterystyczne. Szybko przychodzą, są bardzo silne, umiejscowione na środku (macica?), wygaje mi się, że to są skurcze i za max. 5 minut koniec. W tej ciąży zdarzyło mi się to raz ale jeśli w ciągu dnia się powtórzy to pojadę na IP. Nie wiem co zrobie jeśli tą ciąże też stracę.. Znowu do szpitala, zabieg, krwawienie.. Tylko nie to :'-(
A Ty Magnolia lepiej się czujesz?