Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
jagooo90 wrote:hej dziewczyny.
Ja dziś zamówiłam łóżeczko i kupiłam do tego materacyk. fiki miki antyalargiczny, droższy niż samo łóżeczko..no ale..
rozglądałam się też za wózkami...
http://www.sklepikdzieciecy.pl/adamex-aspena-wozek-2w1-lub-3w1-p-2309.html
czy znacie opinie może o tym wózeczku?
czy ewentualnie kupić 3w1 czy dokupić lepszy fotelik ze stelażem ?
Mi wszyscy polecają by kupić 2w 1 i dokupić fotelik np maxi cosi który ma wszystkie testy zderzeniowe. Takiego fotelika z wózka strach przypinać w aucie. A co do wózka to też strasznie mi się podoba Adamex ale barletta. O aspenie nie słyszałam nic, ale też ładny:)
jagooo90 lubi tę wiadomość
-
wianna wrote:Meg a jakie masz bilety? Bo ja w tym golden cirlce i tam na pewno tłok będzie, bilety kupowałam w grudniu, a teraz z obecnej perspektywy chyba trybuny byłby najlepsze, żeby w razie co usiąść...
Udały się Shantelle gołąbeczki? Moja tesciowa dzis oczywiscie skomentowała moją jazdę na rowerze, że mi zaszkodzi, darła się wręcz, nie na mnie, tylko na męża, więc i ja się wydarłam, że nerwy bardziej zaszkodzą Dzidzi
Ja też za tydzień mam już USG fajnie, że tak szybko hehe
i dalej nasłuchuje tych ruchów i dalej nic kiedy to się zacznie
Ufff nie ja jedna na rowerze jeżdzę - to dobrze bo na mnie też wszyscy krzyczą że może mi się coś stać, a ja nie rozumiem dlaczego. Równie dobrze może mi się coś stać jadąc autem. -
Shantelle wrote:Hej Michaela.
Ja miałam kupić laktator, ale koleżanka powiedziała mi że jak się karmi piersią to nie potrzebne i w sumie racja, bo ja chce karmić więc siłą rzeczy in mi nie potrzeby. A jak gdzieś wychodziła, to mąż robił mleko pierwsze to butelki i luzik
Tak samo mówiła że jedna butelka jej wystarczyła.
A na mój sterylizator powiedziała że też mi się nie przyda. I to kolejna osoba mi to powiedziała że wyparza się wrzątkiem i luzik.
Pierwsze dziecko, to człowiek nic nie wie
Myślę ża każda mama ma swoje sposoby;) Jednemu się to wszystko przyda drugiemu nie.
Mnie laktator się przydał, nawet kiedyś lamałam się czy nie podać córce mm, dostaliśmy na recepte przez jej uczulnie... rozrobiłam powąchałam.. i nic z tego, ani ja ani młoda się do tego nie przekonałyśmy - cociaż ja uwazam że to absolutnie fantastyczny wynalazek... ale cóż nie dla nas.
Może gdybym laktatora nie miała to by się nie przydal, ale że kupiliśmy to przydawał się dość często. Zamrożony pokarm pozwalal w sytuacjach awaryjnych, lub pofolgować nieco diecie (u nas była bardzo restrykcyjna bo bez mleka i przetworów, jajek i cukru), pzry rozszerzaniu diety (zmieszny z nowym produktem, czy przy ekspozycji na gluten) Ale tak jak piszę każdy ma swoje sposoby i Ty na pewno też znajdziesz swój własny:)
Fajnie że teraz mamy taki komfot że jeśli tylko ma się forsę to wszystko jest dostępne i jak stwierdzisz - potrzebuję, to bez problemu kpisz co chcesz;) Więc nie musisz polować już teraz na te wszystkie cuda.
-
Mam 3 w 1 bo taki znależlismy używany, i ... teraz wolałabym osobno gondole i osobno lekką porządną spacerówkę.
Irmelin pamiętam Vivien z III trymestru która tydzien przed porodem jeszcze na rowerze zasuwała Wszyscy jej wróżyli że nie dotrwa do terminu, a ona potem jeszcze po piętrach w bloku biegała góra-dól, i nic... ale za to jak zaczęla rodzić to ekspresowo poszłoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 21:06
Irmelin lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Byłam na weekend nad Jeziorem Białym i jestem bardzo zniesmaczona domkiem jaki wynajeliśmy.... Mianowicie:
1. domek miał byc liczony za domek a nie za osobę
2. nasi przyjaciele pojechali w środę i cena była niższa, o połowę niższa(tak jak przy rezerwacji)
3. my zjeżdzamy w sobotę, dowiadujemy się, że przyjaciele zapłacili za cały domek(oni plus my, nie było problemu podczas rezerwacji żebyśmy dojechali, bo domek wynajmuje się cały a nie na osobę) i się okazuje że ceny w lipcu poszły w górę! I musimy za siebie zapłacić! po 80 zł za osobę! Bo nagle domek jest od osoby!
4. dla mnie to chore- co innego mówione podczas telefonicznej rezerwacji 2-3 tyg temu co innego na miejscu!
5. jakość domku poniżej krytyki- pleśń i grzyb w łazience, w ofercie był tv, płyn do naczyń, zmywaczki, tego nie ma, łóżka 2-osobowe dostalśmy 1-osobowe!
Także jeśli się wybieracie nad Białe odradzam Wam domki Zielona Sowa.
A i jeszcze można było psa wziąć a na miejscu babsko gada że już nie!
O psa się wykłóciliśmy i została -
Dzień dobry! Jak mija Wam poniedziałek? U nas powoli się rozkręca, z ciążowych wiadomości - umówiłam się na Usg kontrolne za 2 tygodnie, zamówiłam większość higienicznych artykułów z listy i cieszę się normalną temperaturą!
Diana współczujęWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2016, 11:03
-
0majekmeg0 jutro mam wizytę o 17-stej, nie znam płci, ale liczę na to że może jutro się uda podejrzeć . Póki co wizyty mam średnio co 4 tygodnie, i na razie nic nie mówi, że trzeba częściej, chociaż chodząc częściej byłabym spokojniejsza.
Wybrałam już markę wózka (Dorjan),ale bez koloru chwilowo.
W ogóle jak się czujesz?Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Siwa1001 wrote:Diana współczuję ja właśnie też się kiedyś podobnie nacięłam, dlatego teraz już piszę maile-chociaż ślad jest. Napisz w necie przy ich reklamie opinie z pobytu, żeby przestrzec innych.
Siwa1001 lubi tę wiadomość
-
Diana nieźle, ja znając mnie i mojego byśmy zrezygnowali. Wiem że to łatwo mówić, ale mnie jak coś wkurzy, to "talerze latają". A mój by powiedział że pier.....li takie coś i zawrotka. A to nie było jakoś towar nie zgodny z usługą? No bo w sumie nawet umowa słowna obowiązuje..
-
Dziewczyny dziś mnie spotkało cos strasznego.. Jestem aktualnie w pracy i byłam w toalecie, jak sie podcieralam zobaczyłam ze śluz jest lekko różowy. Wcisnęłam troche papieru głębiej i wyszedł taki śluz brązowy ;/ strasznie sie boje. W dodatku od wczoraj boli mnie żołądek i chyba skręca mi jelita bo tak mnie cały brzuch napieprza .. nie wiem co mam robić, po pierwsze jestem w pracy a po drugie w Anglii ;/ nie wiem czy mnie tutaj gdziekolwiek przyjmą na juz .. masakra strasznie sie boje