Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale mój mąż mnie wkurza żeby nie powiedzieć WKU****....miał wyjść na piwo wrócił po paru, jestem taka zła że śpi dziś na podłodze, ja się męczę staram się jak mogę, ja czuję że po tylu latach nie czuję tego co ja . Jest mi tak smutno...juz tak późno a ja rycze...Jej
-
Eh Tysia, rozumiem Cię doskonale, wiem jak to jest jak jest za dużo ludzi a za mało miejsca ale kurde teść by mógł sie ogarnąć, przecież widzi ze sie ciśniecie wszyscy na jednym pokoju, no kurde wiadomo ze rodzina rodziną ale są jakieś granice. Napewno lepiej by było dla Ciebie wrócić choć na chwile do Polski, byłoby Ci łatwiej ale to ciężkie decyzje, mój K. tez by mnie samej nie puścił, mam nadzieje ze jakoś to rozwiążecie i znajdziecie najlepsza opcje trzymam kciuki :*
-
framtid wrote:Eh Tysia, rozumiem Cię doskonale, wiem jak to jest jak jest za dużo ludzi a za mało miejsca ale kurde teść by mógł sie ogarnąć, przecież widzi ze sie ciśniecie wszyscy na jednym pokoju, no kurde wiadomo ze rodzina rodziną ale są jakieś granice. Napewno lepiej by było dla Ciebie wrócić choć na chwile do Polski, byłoby Ci łatwiej ale to ciężkie decyzje, mój K. tez by mnie samej nie puścił, mam nadzieje ze jakoś to rozwiążecie i znajdziecie najlepsza opcje trzymam kciuki :*
Wiesz jak to jest do pewnych ludzi możesz gadać a oni jak grochem o ścianę . Tutaj teraz ogólnie jest kryzys mieszkaniowy i znaleźć mieszkanie to cud . A jak znajdziesz to są takie ceny ze szczęka opada . Bo landlordzi podnieśli sobie o 50 procent a nie raz o 100 procent czynsz przez ten kryzys właśnie .. dużo chętnych a mieszkań małoTysia -
Hej Dziewczyny!
U mnie wczoraj był dzień spadkowy. Po przyjściu do pracy złapały mnie takie skurcze żołądka i mdłości, że nie wiedziałam co się dzieje. Dreszcze do tego. Już zwariowałam czy te skurcze to czasem nie porodowe. Po tych wszystkich wydarzeniach na forum ostatnio dostałam schizy. Wróciłam do domu, położyłam się, napiłam mięty i było teoretycznie ok, ale ciągle w głowie miałam post diany, że jak tylko coŚ boli i niepokoi to do lekarza.
No i pojechałam do mojego gina, sprawdził szyjkę, zrobił usg i wszystko na szczęście szczelne i pozamykane najprawdopodobniej czymś się lekko strułam (zjadłam na Śniadanie płatki z mlekiem i popiłam szklanką Kubusia. Może jakaś reakcja mleka z Kubusiem- nie polecam )
Uspokoiłam się wewnętrznie i jest ok.
PS: Dziewczyny, kupiłyście już rogal do karmienia? Kupujecie w ogóle? JeŚli tak to w jakim sklepie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 09:17
-
Meg ja zamawiałam z tej strony
http://allegro.pl/poduszka-ciazowa-rogal-do-karmienia-spania-170-cm-i6317601041.html
Od 2 dni w szpitalu z nią śpię i nie rozstanę się z nią
A z tamtym postem to chciałam tylko przestrzec żeby zdążyć sobie i maluszkowi pomóc bo jak pomyślę, że gdybym poczekała jeszcze to nie wiem co by się stało i co bym zrobiła gdybym straciła synka -
A ja dzisiaj, uwaga, zaliczyłam spacer pierwszy od 1,5 miesiąca cała jestem w skowronkach. Jakoś mi lżej na duchu że mogę być w pionie i się nie bać o Emusia
I muszę wam się pochwalić, bo mam naprawdę cudownego męża przez cały ten czas ogarniał dom, obiady, jedzenie dla mnie (zupełnie przecież inne niż jego), pranie, sprzątanie, zakupy itd i ani razu nie narzekał i powiedział że jestem bardzo dzielna i dlatego jutro zabierze mnie na spacer a potem na obiad do mojej ulubionej restauracji wiem, że czytając tego posta jest słodko do porzygania ale to nicdiana0501, Izieth, Siwa1001, Nasca lubią tę wiadomość
Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości