X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Grudniówki z pierwszych objawów :)
Odpowiedz

Grudniówki z pierwszych objawów :)

Oceń ten wątek:
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 20 sierpnia 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dzis chyba jakis niefajny dzien. Ja przy wieczornej dwojce w toalecie odkrylam delikatnie rozowy sluz, nie bylo zywej krwi, za drugim razem juz sie nic nie pojawilo. Narazie czekam leze,bo Synka czuje. A ze mamy gosci, swietujemy Meza okragle urodziny i moje imieniny, to nie chce siac paniki, po prostu polozylam sie wczesniej spac. Mam nadzieje, ze to zwiazane może byc tą dwojka w toalecie, jakis wysilek czy cos, pekniecie naczynka lub nadzerka sie odezwala... dobrze, ze Synek troche urwisuje, to jestem spokojniejsza.

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 20 sierpnia 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wianna, na pewno jest dobrze. Pewnie naczynko właśnie albo nadżerka. Odpoczywaj kochana. No i najlepiepszości.
    Mały też był aktywny niedawno, więc myślę że jutro nie będę jechać do lekarza. W sobotę, za tydzień jest wizyta.

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 20 sierpnia 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki :*
    Ja do wizyty jeszcze ponad dwa tyg, nie wiem dlaczego tak pozno sobie ustawiłam, bez sensu :/
    Ach te nasze Maluchy... bedzie dobrze <3

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 04:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj podczas mycia wyczuła hemoroidy :/ I przy 2 przy podcieraniu była krew, ale to od tego hemoroida, na szczęście wiedziałam wcześniej, że jest i to mnie uratowało od paniki ;)
    Po niedzieli do apteki po czopki glicerynowe, już nic na siłę nie będę robić w toalecie :/

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porobiło się.
    No ale na pewno wszystko jest i będzie dobrze!!!

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • framtid Autorytet
    Postów: 286 147

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wianna to napewno nic złego, zwłaszcza ze ustąpiło a nie zaczęło sie nasilać :) odpoczywające z synkiem, wszystko musi być git! :)

    U mnie powrót bólu pleców, nie dość ze od paru dni ciągną mnie więzadła to jeszcze teraz plecy zaczęły bolec :/ wydaje mi sie ze to przez siedzenie w pracy, staram sie wstawać co jakiś czas ale ostatnio po tych skurczach łydek nie było mowy o dłuższe ustaniu w miejscu wiec siedziałam praktycznie bite 8 godzin. Do tego łóżko stało sie dla mnie mega niewygodne, jest za miękko! :P cała noc sie kręciłam a od dwóch godzin leżę i pstrykam na telefonie bo spać nie mogę a tu nawet 8 nie ma :P dramat!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2016, 08:39

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • framtid Autorytet
    Postów: 286 147

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do hemoroidów to powiem Wam ze strasznie sie ich boje, zawsze sprawdzam ale póki co nic jeszcze nie wyczułam - oby mi sie nie trafiło heh.

    Idę cos zjeść bo mały szaleje w brzuchu, chyba głodny tak samo jak mama :D mam wrażenie ze on jest cichutko całą noc a jak ja sie budzę to i on :D zaraz zaczyna kopać i sie wiercić :) to takie kochane :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2016, 08:44

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wianna i jak się czujesz?
    U nas zdecydowanie więcej ruchów jak wczoraj :)

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • 0majekmeg0 Ekspertka
    Postów: 149 79

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u nas dziś leniwie. Wczoraj goście późno poszli do domu. Ja jeszcze leżę w łóżku. Mój M śpi razem z naszymi psiakami w najlepsze. Dziwi mnie tylko bół jaki odczuwam. Nie wiem czy to pęcherz, macica, pochwa...? W każdym bądź razie jest na.dole, może Antoś kopie mnie po pęcherzu, bo Franuś ma nóżki.na górze. Byłam kilka dni temu u lekarza, zbadał szyjke i wszystko było ok...

    Siwa1001 lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3u3qezdz1.png

    f2w3dqk3u3qezdz1.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrzcie na moją niunię


    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/adf5a5ddba3c.jpg

    wianna, Shantelle, Siwa1001, Izieth lubią tę wiadomość

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez lepiej,choc maluch jeszcze spi, ale w nocy dawal czadu, zle spalam, bo jakies glupie sny, czuwalam czy mnie nic nie boli, jakis skurczy nie mam, ale chyba bedzie dobrze. Jedynie cos dzis kregoslup na na dole boli, ale to chyba raczej.z niewyspania.

    Poki co w toalecie brak zadnego sluzu, wiec chyba dobrze.

    Dzis bedzie lepszy dzien dziewczyny :*

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wianna może faktycznie jakaś żyłka albo hemoroid się zrobił.

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:-) czytam Was od początku i uwielbiam. Wiem, że cieżko wkręcić się w zgrane towarzystwo-tak że ten tego...przygarniecie do siebie nową grudniówkę? Tak mi jakoś, że przydałoby się wsparcie.

    r9bzabd.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapraszamy :) tu mamy same fajne dziewczyny :)


    Na kiedy masz termin? Znasz płeć?

    Pisz co Ci dolega

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie Campari, zapraszamy :) opowiedz cos o sobie i o Dzidzi :)

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie :)
    Napisz coś o sobie u Dzidzi :)

    Diana, piesław słodki :)

    Mi zaczęły włosy wychodzić garściami, lipa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2016, 10:50

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to się krótko przedstawię. Ja to już niemłoda;-) 36lat, spodziewam się pierwszego malucha-synka. Staraliśmy się 2,5roku, przeszliśmy in vitro, a młody pojawił się sam, wtedy kiedy najmniej się spodziewaliśmy. Termin mam na 26 grudnia, a chciałabym dotrwać choć do początku grudnia. Od 18 tyg leżę w domu z cholernie niesubordynowaną szyjką, leczyłam już gbs a dziś w posiewie wyszłe e.coli i enterococcus:-(. No i lekki dołek mam. Niby wiem, że tragedii nie ma, ale na pewno rozumiecie obawy ,,młodej" mamy;-)

    r9bzabd.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle wrote:
    Pewnie :)
    Napisz coś o sobie u Dzidzi :)

    Diana, piesław słodki :)

    Mi zaczęły włosy wychodzić garściami, lipa.

    Dziękuję :) to moje oczko w głowie :) jest taka kochana :) w domku to kładła pyszczek na brzuszek jak mały się ruszał :)

    A z włosami to teraz nic nie zrobisz, podobno nawet wcierek nie wolno

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari wrote:
    No to się krótko przedstawię. Ja to już niemłoda;-) 36lat, spodziewam się pierwszego malucha-synka. Staraliśmy się 2,5roku, przeszliśmy in vitro, a młody pojawił się sam, wtedy kiedy najmniej się spodziewaliśmy. Termin mam na 26 grudnia, a chciałabym dotrwać choć do początku grudnia. Od 18 tyg leżę w domu z cholernie niesubordynowaną szyjką, leczyłam już gbs a dziś w posiewie wyszłe e.coli i enterococcus:-(. No i lekki dołek mam. Niby wiem, że tragedii nie ma, ale na pewno rozumiecie obawy ,,młodej" mamy;-)


    Razem z Aguszą też leżymy chociaż Agusza już może wyjść :)
    Uszy do góry, skoro nasze maluchy muszą poczekać jak najbliżej terminu to Twój też :)

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 21 sierpnia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć campari :)
    Ja leżałam też dokładnie od 18 tygodnia ale od czwartku mam pessar i mogę w miarę jakoś funkcjonować :) czemu dopiero teraz się odezwałaś? :) a co Twój lekarz mówi na szyjkę? Proponował Ci pessar albo szew? Masz skurcze? Ja miałam i mam jeszcze czasem dlatego szew nie wchodził w grę tylko pessar.

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
‹‹ 232 233 234 235 236 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ