Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Ja też najchętniej nie wychodziłabym z wyra w ogóle! Moja Hania nic sobie nie robi z brzydkiej pogody - bryka, skacze i kopie biedną matkę po żebrach, czasami mi się wydaje, że ona kompletnie nie kładzie się spać. Ostatnio doktorka mi mówiła, że jest bardzo ruchliwa i możliwe że po drugiej stronie też tak będzie. Ja nie mam nic przeciwko, byleby spała w miarę.
Też tak macie, że się okropnie pocicie? Od 3 dni codziennie wymieniam koszulki bo dosłownie wykręcać je można. A tylko lezę w łóżku i nic nie robię. Nie jestem przeziębiona, wszystko ze zdrowiem gra, wyniki tarczycy tez mam w normie. Przed ciążą miałam kłopoty z poceniem, ale wynikało to z tego, że choruję na niedoczynność tarczycy - Hashimoto. Teraz TSH i fT4 mam książkowe. Wiem, ze po porodzie się kobieta poci, bo schodzi z niej nagromadzony nadmiar wody z organizmu, no ale u mnie to już przesada. Jak śpię, to wcale nie jest mi gorąco tak, żeby się spocić. Teraz obudziłam się i dosłownie jestem mokra jak szczur. Idę pod prysznic.
-
RIri ja zamówiłam fajny komplet na stronie smyka 99zl ochraniacz na łóżeczko, poduszka i kołderka i do tego poszewka na poduszkę i kołderkę
i rożek tez tam zamówiłam, piękny z firmy motherhood na przecenie za 49zl a widziałam nawet takie za 30zl
18.10.2024 ⏸️ (2cs)
23.10.2024 - beta 396,5
25.10.2024 - beta 836
08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
18.11.2024 - kolejna wizyta
-
Irmelin tez tak mam od kilku dni. Zasypiam wieczorem i nagle budzę sie cała oblana potem, jakby ktoś wiadro na mnie wylał. Musze wstawać i sie przebierać ;/ nie wiem od czego to ale wyniki wszystkie tez mam ok bo robiłam badania kilka dni temu wiec moze tak poprostu sie dzieje pod koniec ciąży. Nie zastanawiałam sie w sumie nad tym18.10.2024 ⏸️ (2cs)
23.10.2024 - beta 396,5
25.10.2024 - beta 836
08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
18.11.2024 - kolejna wizyta
-
Irmelin ja też się pocę, gorąco mi pod kołdrą, a zwykle to ja byłam mega zmarźlakiem, śpię odkryta i przy zakręconym kaloryferze.
Byłam dziś u dermatologa, (noc masakra-miejscami jestem do krwi podrapana) dostałam maść jakąś robioną, sprawdzę skład jak odbiorę ją z apteki, ale niestety chyba ze sterydami. Lekarka powiedziała, ze jest to tak silna wysypka alergiczna, ze powinnam dostać tabletki, ale z uwagi na ciążę jedynie/aż maść.
Riri poproś o nazwę firmy kurierskiej i nr przesyłki, ja zawsze tak robię i wtedy mam podgląd co i jak.Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Mój Adaś coś też dziś spokojny, aż za spokiny..mało co go czuję w brzuchu
może taki dzień.
Ja nawet wróciłam do normalnego stanu. Grypa zoladkowa już za mną,teraz mogę spokojnie jeść
Poogarnialam z grubsza dom, ale takie gruntowne sprzątanie zostawiam sobie na przyszły tydzień. Mąż się zadeklarował,ze pomoże więc muszę to wykorzystać.
Torba dla Adasia już spakowana. Zostaje mi kwestia smoczka - bierzecie do szpitala? I czy grzebyczek z włosia naturalnego tez będziecie pakowaly?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 16:25
Jago -
Jago, nasze maluchy wszystkie dziś grzeczne
Siwa musisz przechodzić męki. Współczuję. W ciąży najgorsze jest to, że tak mało leków można wziąć ech
Też mam syf w domu, muszę porządki porobić, w łazience, w kosmetykach bo normalnie mam rzeczy co nie używam....
Jutro już rusztu, cieszę się że mnie nie rozwaliło totalnie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 16:46
Siwa1001 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja mam dolinę zaraz się poryczę normalnie ja wiem, że to głupota. No wiem. Ale mam kuźwa takie poczucie, że moje cialo odmówiło współpracy. Wiem, że ten temat już był, ale muszę po prostu. Chodzi o cycki. Kużwa, nie mam większej możliwości chodzić po sklepach i coś sobie dobrać, więc zostaje mi net. Przyszedł kolejny stanik, już z wymiany i kolejny do oddania. Ja nie kumam sprawy, dlaczego większy dla producenta oznacza...bardziej kużwa płaski?? Już nie mam sił, mam wrażenie, że mam nosić jakąś nieforemną gumę która mnie już całkiem zdeformuje. Zawsze o te cycki dbałam i znalazłam tylko jedną firmę, której staniki pasują na mnie, a teraz kużwa nic nie mogę dobrać. Nic. Fatalnie się czuję
-
Hmmm... Nie wiem co Ci doradzić. Ja byłam u braffiterki i mi dobrała.Campari wrote:Dziewczyny ja mam dolinę zaraz się poryczę normalnie ja wiem, że to głupota. No wiem. Ale mam kuźwa takie poczucie, że moje cialo odmówiło współpracy. Wiem, że ten temat już był, ale muszę po prostu. Chodzi o cycki. Kużwa, nie mam większej możliwości chodzić po sklepach i coś sobie dobrać, więc zostaje mi net. Przyszedł kolejny stanik, już z wymiany i kolejny do oddania. Ja nie kumam sprawy, dlaczego większy dla producenta oznacza...bardziej kużwa płaski?? Już nie mam sił, mam wrażenie, że mam nosić jakąś nieforemną gumę która mnie już całkiem zdeformuje. Zawsze o te cycki dbałam i znalazłam tylko jedną firmę, której staniki pasują na mnie, a teraz kużwa nic nie mogę dobrać. Nic. Fatalnie się czuję
-
Fratmid widziałam je śliczne i chyba się zdecyduje na ten komplet bo mnie tak denerwują że szok... Gorzej jak mi przysla a ja powiem że niechce...
Ja też poce się jak mysz i leżę nic nie robię... Czasem mam energię to wtedy poprasuje albo coś ogarnę a tak większość leżę.. Jak hipopotam... Ja stanika nawet jeszcze nie patrzyłam... Jest mi tak smutno ze ten sklep okazał się lipa.. Wszystko było tak dobrane do siebie... ;(Jej
-
Aha dziewczyny przestrzegam przed płatkami mydlanymi niewiem czy źle rozpuscilam czy co... Pranie na delikatne to do szpitala i co wszystko w płatkach nie pomogło dodatkowe płukanie.... Płukalam każde ręcznie rzeczy wyglądały strasznie jak do wyrzucenia... Koszula porodówa miała takie plamy białe jakby po odplamiaczu... Masakra dopiero wypralam ja w wyższej tem,i to zeszło.. Także dziewczyny rozpuscie te płatki mieszajcie żebyście nie miały cyrkow jak ja
Jej
-
Haha! Mam to samo, pakując ubranka do szpitala, układając to w jakieś sensowne komplety okazało się, że też mało co do siebie pasuje, więc znowu zamówiłam kolejne ubranka... Jejku! Kiedy to się skończyCampari wrote:Ja dziś się ledwie zwlekłam na śniadanie i potem znów do łóżka i do 11 spałam. Chyba pogoda nie nastraja...mój synek też dziś nie szaleje, może też przez to, że jakaś rozbita jestem psychicznie, naczytałam się o ustawie 4tys. zdążyłam się poryczeć i ciągle o tym myślę. No ale już tak mam. Do tego zdejmowalam pranie i doszłam do wniosku, że mam za mało śpioszków-cała kupa bodziaków a na dupkę mało co. A mialam już nic nie kupować.
Zamówiłam też na prezent dla Tatusia I Synka body+T shirt dla taty z wąsami i napisem odpowiednio mały/duży facet
diana0501 lubi tę wiadomość
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm
