X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Grudniówki z pierwszych objawów :)
Odpowiedz

Grudniówki z pierwszych objawów :)

Oceń ten wątek:
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 6 listopada 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się martwię cały czas, czy wszystko ok... Ale z drugiej strony, moja siostra jest teraz 5t3d, czeka na wizytę u gin na potwierdzenie ciąży i jak sobie przypomnę jakie to wtedy było stresujące...ze juz nie wiem który stres lepszy...bo teraz ruchy są, więc powinno być dobrze...A na jej etapie tylko czekanie... Od wizyty do wizyty i oby usłyszeć dobre wieści...

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • framtid Autorytet
    Postów: 286 147

    Wysłany: 6 listopada 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis tez miałam koszmarna noc :/ chyba najgorsza ze wszystkich.. ból jak na okres, ból pleców i w dodatku ból w okolicach żołądka. Nie mogłam sie z boku na bok obrócić bo była masakra.. nie wiem skąd to sie wzięło, teraz jak wstałam to jest ok poza tym ze chce mi sie strasznie spać. Mam nadzieje ze nie będzie tak każdej nocy bo sie wykończę a to dopiero 34 tydzień ;/

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 6 listopada 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fratmid mnie też czasem taki bol to aż potrafi wybudzic.. Może maleństwo coś uciskalo? Boże oglądam Maklowicza i on mule przyrzadzal język miałam do podłogi chodź w życiu bym się tego nie tknela...:)))))
    Wianna pja też pamiętam ten strach, ale on cały czas towarzyszy może mniej bo czuje faktycznie maluszka ale gorzej jak ma zły dzień i mało się rusza szaleje wtedy...

    Jej

  • jagooo90 Ekspertka
    Postów: 213 57

    Wysłany: 6 listopada 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wianna wrote:
    Jago! Jakbym wiedziała, że Ty też bym się do Ciebie odezwała, zadzwoniła, jakos byśmy razem przetrwały! My wróciliśmy z imprezy ok 1:30, jak mnie złapał ból lędźwiowy, to ledwo ogarniałam cokolwiek. I tak do 4... Oczywiście mój spał w najlepsze, a ja się zwijałam... I tylko patrzyłam na zegarek czy to już te zacne regularne czy nie... Przeszło na szczęście... I bałam się iść siku żeby wody mi nie odeszly przypadkiem, bo to by była już katastrofa :P

    Kochana !!! Ja też się dziś na maxa zestresowalam. Mój mąż powiedział , ze jakbym czegoś potrzebowała to mam mu mowic,a jak mu powiedziałam że czuję jakbym rodziła to się odwrócił na drugi bok i stwierdził żebym tego jeszcze dziś nie robiła. Hahah i tylko jak lezalam trzymałam rękę 'na pulsie' bo miałam wrażenie , ze mi wody odchodzą za każdym razem.
    Ja na szczęście pół godziny i zasnelam.
    Dziś wracam powoli do żywych po grypie zoladkowej i nocnych ekscesach ! Oby ! (Żebym nie wykrakala)

    Też mam wrażenie, ze im dalej tym więcej stresu. Chociaż nie zapomnę pierwszych tygodni i wyczekiwania na bijące serduszko i każdych usg ważnych. Cała ciąża jest cudowna, a zarazem stresująca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2016, 12:57

    Jago
  • framtid Autorytet
    Postów: 286 147

    Wysłany: 6 listopada 2016, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Riri jeżeli uciskał to chyba wszędzie bo latał w brzuchu całą noc :p nie wiem co on taki gibki sie zrobił :) podbrzusze mam całe obolałe, ale i tak wole środek dnia niż noce, w ogóle perspektywa nocy zaczęła mnie przerażać bo wiem ze to żaden odpoczynek tylko kolejna 8-9 godzinna męczarnia :(

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • jagooo90 Ekspertka
    Postów: 213 57

    Wysłany: 6 listopada 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jakoś wolę dzień od nocy - ciężko się śpi :P

    Shantelle lubi tę wiadomość

    Jago
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 6 listopada 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny-mój mąż wiesza ubranka małego a ja się kulam ze śmiechu :-) zaraz urodzę.
    M:o jezu jakie to mikroskopijne, jak to powiesić, a to to co to??
    Ja:kaftanik
    M:o matko jaki mały. A to co to są za spodenki i czemu mają zawiązane nogawki?
    Ja:bo to czapka jest :-) (wiecie-taka z rogami ;-) )

    jagooo90, diana0501, Jiji, Irmelin, Izieth, Tysia :) lubią tę wiadomość

    r9bzabd.png
  • Siwa1001 Autorytet
    Postów: 705 204

    Wysłany: 6 listopada 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari padłam :) , ale faceci tak mają, ja dziś swojemu mężowi tłumaczyłam co to nosidełko, co gondola, a co spacerówka...

    Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 6 listopada 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari haha, pozdrowienia dla męża :D

    Ja jak widzę, że się ściemnia to chora jestem, najgorzej w nocy. O rękach Wam nawet nie piszę, bo szkoda powtarzać w kółko że nie mogę już żadnej pozycji obrać, jak usiądę to nie mrowią... Jakiś dramat.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2016, 15:39

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 6 listopada 2016, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jak wieszal to tylko komentował ze to dla lalki i chyba myślał ze chyba mały wyskoczy od razu 2 m jak on sam:D robiłam mu ostatnio szkolenia z części garderoby ale wątpię w jego pamięć i sciagnelam taka mała sciagawke co wygląda i jak się nazywa. Wyślę mu potem ze szpitala jak będzie trzeba coś wziąć z domu:D

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 6 listopada 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diana, dobry pomysł. Mi to się zdaje, że można tłumaczyć i pięc razy i tak zapomni co to pajacyk a co to śpioszki :-)

    diana0501 lubi tę wiadomość

    r9bzabd.png
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 6 listopada 2016, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha Campari mocny jest Twój mąż :D uśmiałam się ;)

    Ja dziś zaliczyłam pierwszą ciążową drzemkę w ciągu dnia, bo po tej krótkiej i bolesnej nocy byłam nie do życia.. Ale już lepiej na szczęście się zregenerowalam.

    Też robiłam szkolenie z ubranek, ale chyba jic nie daje tak jak praktyka, na szkole rodzenia ubieral lalkę w pajacach i już kilka razy pytał jakie mamy pajace :D gorzej może być z odróżnieniem śpiochów, polspiochow :P

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • milmarta Ekspertka
    Postów: 238 54

    Wysłany: 6 listopada 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczęta. Nie odzywałam się kilka dni bo miałam "Male przeboje". Juz mam swoje dzidzi po tej stronie brzucha. W piątek przeplywy się tak pogorszyly ze zdecydowali się na cięcie. 33 tydzień 4 dni. Olek wazy 1830 g i ma 46 cm. Ma się nieźle choc leży w inkubatorze. Ale sam oddycha, sam je. Niby wszystko git, tylko zdiagnozowali mu zespol Downa. Szok, bo w ciąży wszystko bylo ok. Po genetycznych miałam ryzyko 1:7652, na co lekarz stwierdził "no i trafilo na panią. To jest loteria". Szkoda tylko ze w totka nigdy nie udalo mi się nawet trojki utrafić , skoro w loteriach mam takie szczęście.
    Na razie jest to dla nas trudne, potrzebujemy czasu zeby się z tą myślą oswoić. Tylko nie wkręćcie sobie zaraz ze tez będziecie mieć chore dzieci, statystycznie rzecz biorąc, z ilości osob na tym forum, ja jedna wyczerpalam juz limit nieuchwyconych wad na usg. U was będzie wszystko dobrze.

  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 6 listopada 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milmarta mocno Cie tulę i sciskam, na pewno to dla Was trudne, życzę Wam dużo, dużo siły...

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • framtid Autorytet
    Postów: 286 147

    Wysłany: 6 listopada 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milmarta ja również tule mocno i życzę wam pięknych wspólnych chwil, w końcu maluszek ma sie dobrze a to najwazniejsze :) trzymajcie sie i bądźcie dzielni, a Ty odpoczywaj i nabieraj sił :**

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 6 listopada 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, ja dołączam się do słów dziewczyn u góry, dobrze że szybko zareagowali i dzieciątko szczęśliwie się urodziło;) wiadome szok, ale musicie być dzielni ;);) ściskam Was ;)!

    Jej

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 6 listopada 2016, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milmarta, trzymajcie się :-) obyście szybko doszli do pełni sił. Gratulacje synka i wszystkiego najlepszego, pomimo trudnej sytuacji.

    r9bzabd.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 7 listopada 2016, 03:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się dołączam do dziewczyn. Będzie dobrze. Dacie radę.

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • Siwa1001 Autorytet
    Postów: 705 204

    Wysłany: 7 listopada 2016, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milmarta trzymajcie sie.

    Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 7 listopada 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milmarta, trzymaj się ciepło. Najważniejsze że kruszynka jest z Wami, tule Was mocno. Jak już się wszystko ustabilizuje, czekam na zdjęcie Olusia. Nasz pierwszy dzidziuś na forum. Buziaki dla Was :*

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
‹‹ 390 391 392 393 394 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ