Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja chwilowo ma spokój z brzuszkiem, ale po akcjach z pierwszych dni w domu też kupiłam Sab Simplex, jak się go podaje? Tak zapobiegawczo przed każdym jedzeniem? Można podać już w momencie jak ból się pojawi? Ulotkę mam po czesku i nic nie rozumiem
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Kochane moje z okazji Świąt Bożego Narodzenia, w tym roku dla nas tak szczególnych, życzę Wam wielu radości, ciepłej, rodzinnej atmosfery, bezgranicznej miłości i... choć jednej przespanej nocy
Jeszcze oczekującym życzę szybkiego i szczęśliwego finału. Serdecznie wszystkie Was ściskamIzieth lubi tę wiadomość
-
Hej
My podajemy Sab Simplex przed każdym posiłkiem po 10 kroplel.
Moje ukochane. Składam Wam życzenia z całego serca. Aby nasze dzieci były radosne, zdrowie i dały nam spać aby nasze marzenia się spełniły. Aby zdrowie nas nie opuściło nigdy, aby naszym rodzinom niczego nie zabrakło.
Życzę siły i wytrzymałości. No wiem sama, że macierzyństo nie jest łatwe.
Ale musimy dać radę
Dziękuję Wam że jesteście i że zawszę mogę liczyć na waszą pomoc i dobre słowo:)
Niech Wam się szczęści moje myszkiIzieth lubi tę wiadomość
-
Kochane, te Święta są inne niż wszystkie, pomyślcie sobie jakie magiczne będą każde kolejne z naszymi szkrabami
Życzę Wam, żeby pociechy dały się wyspać lub trochę odpocząć Szybkich rozwiązań, dla tych, co jeszcze w pakiecie, a dla wszystkich roku pełnego wrażeń (to chyba w sumie gwarantowane), satysfakcji z bycia mamami i zdrówka dla Was i waszych bąbli
My nadal w pakiecie, bez żadnych oznak czegokolwiek, myślę, że od jutra zaczniemy coś działać w tym zakresie, w zakresie naturalnych metod oczywiście
Framtid, jak tam? Ktoś jeszcze "nierozpakowany"?
Nam Mikołaj przyniósł iHippo Ciekawy pomysł, żeby do środka zabawki włożyć po prostu smartfona. Dla wszystkich, którzy się zastanawiają nad kupnem - pamiętajcie, że do środka trzeba włożyć kartę SIM z netem.
Izieth lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny:)
My tez rozpakowani 20 tego.12 przez cc
Jasio 53 cm 3,3 kg:) 10/10
Nie obylosie od pewnych przeboji w szpitalu.
Ale najważniejsze ze Jasiu zdrowy:)
Przez pierwsze dni nie mieliśmy niestety mleczka ale w czwartek dobie po powrocie do domu mleczko sie pojawiło.
I staramy die cycować, delikatnie dokarmiamy sie jeszcze mm, bo młody jest takim glodomorkiem ze nie dojada.
Poki co strasznie grzeczny, tylko śpi i je w sumie nie do konca wiem jak płacze odpukać twu twu..
Takze matka zakochana od pierwszego wejrzenia
A wierzcie mi ze słodziak straszny z mojego małego -
Hejka
Iskiereczka, gratulacja i buziaki dla Was
Campari dziś sprawdzam. Odstawiamy mój pokarm, który jest naładowany antybiotyki em który biorę od urodzenia Małego praktycznie czyli od 6.12.
Już mnie"Grażyna" zaczyna swędzić od antybiotyku więc żołądek Małego też może cierpieć.
Odstawiamy Sab Simplex bo mi się wydaje że mu gorzej oo nim. Kupię dziś herbatkę z kopru i będziemy przepajać. Dicoflor też mamy, dajemy.
Podobno jak się podaje Wit D to jest tam olej Mca czy jakoś tak i oo nim dzieci też mają bóle brzucha.....
Dziś znowuż od 20 - 1 był wielki płacz. Teściowa przyszła o 22, bo mieszka za ścianą, i bawiła. Stwierdziła że nie sądziła że Mały tak płacze. Myślałam że wyolbrzymiamy....A on jak w zegarku zasypia nam o 1. Potem wstał o 4, zjadł i nie mógł się zdecydować czy śpi czy nie, więc wzięłam go do łóżka, do nas, kwękał, mruczał ale spał do 9.
Nie wiem, może pójdziemy do lekarza aby coś zaradził bo się zwyczajnie nie da tak funkcjonować.
W dzień śpi jak aniołek, po jedzeniu jest ok. A na noc ma chyba kumulacje gazów i jest akcja.
-
Shantelle nie pocieszy Cię to pewnie, ale u nas też noce niewesołe. Pawełek w prawdzie nie płacze ale godzinami jęczy, kracze, pręży się i produkuje i to właśnie w nocy. W dzień na brzuszku przesypia ciągiem po trzy godziny. Rano nie wiem czy cieszyć się, że noc się skończyła czy iść spać. Zaczynam mieć sny, że dziecko jest nakarmione, przewinięte i mogę dalej spać. Całe szczęście nasza dupka już wygląda o niebo lepiej- wiecie co dało radę poza antybiotykiem? Zmiana pieluszek i znienawidzony przez wszystkich wstrętny sudocrem (zwany przez niektórych cudokremem )
Moje dziecię przybrało już pół kilo i jest już taaaki duży za chwilę pożegnamy najmniejsze ubranka.
Iskiereczka gratulacje Jasia cieszcie się sobą i chwilami spokoju bo za chwilę maly się na pewno rozkręci -
Moja mała złapała zoltaczke Leżałam w szpitalu, teraz zaczęły się kolki bo karmie pół na pół.. Nie chcę się przystawiac a suty bolą mega.. Shantelle mam pytanko jak zmienialas mleko... Bo muszę zmienić niby tej samej firmy ale lepsze.. Są jakieś sposoby?Jej
-
Podobno daje się dwie łyżki startego mleka i jedną nowego jak np robisz na 90 ml wody. Na opakowaniu powinno być napisane jak zmieniać u nas było. Tylko niestety położna mi nie powiedziała i ja zmieniałam mleko od razu... Gwałtownie. I nie wiem czy nie potrzebnie. Stoi mi całe opakowanie mleka Hipp i Enfamil. Nie wiem co z tym zrobić.
-
Polecam wam kompiele w Oilatum , nam podrażnienia popieluszkowe przeszły jak ręka odjął.
Delikatny rumień rownież. A raczki mamusi no w sumie tatusia gładziutkiej jak po wizycie u kosmetyczki..
Takze naprawde polecam .
Co do mleka mm my na poczatku podawaliśmy w szpitalu bebilon 1 profuture i nan 1 w plastikowych buteleczkach. I takie tez mamy w domu i poki co żadnych rewolucji brzuszkowych nie mamy
Położne w szpitalu najbardziej odradzały hipp.
Chodz moze to tez indtwidualna sprawa.
A co do tych nie przespanych nocy, to moze przez skoki rozwojowe?
-
Polecam wam kompiele w Oilatum , nam podrażnienia popieluszkowe przeszły jak ręka odjął.
Delikatny rumień rownież. A raczki mamusi no w sumie tatusia gładziutkiej jak po wizycie u kosmetyczki..
Takze naprawde polecam .
Co do mleka mm my na poczatku podawaliśmy w szpitalu bebilon 1 profuture i nan 1 w plastikowych buteleczkach. I takie tez mamy w domu i poki co żadnych rewolucji brzuszkowych nie mamy
Położne w szpitalu najbardziej odradzały hipp.
Chodz moze to tez indtwidualna sprawa.
A co do tych nie przespanych nocy, to moze przez skoki rozwojowe?
-
Polecam wam kompiele w Oilatum , nam podrażnienia popieluszkowe przeszły jak ręka odjął.
Delikatny rumień rownież. A raczki mamusi no w sumie tatusia gładziutkiej jak po wizycie u kosmetyczki..
Takze naprawde polecam .
Co do mleka mm my na poczatku podawaliśmy w szpitalu bebilon 1 profuture i nan 1 w plastikowych buteleczkach. I takie tez mamy w domu i poki co żadnych rewolucji brzuszkowych nie mamy
Położne w szpitalu najbardziej odradzały hipp.
Chodz moze to tez indtwidualna sprawa.
A co do tych nie przespanych nocy, to moze przez skoki rozwojowe?