Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja w pierwszej ciazy w 7 miesiacu skladalam caly zestaw mebli , bo partnera nie bylo a ja sie nei moglam doczekac takze energii mi nie brakowalo
-
Ja przestałam używać szampon long4lashes i to chyba wszytko co odstawiłam. Babydream ma oliwke którą można używać od początku ciąży, a na drugi trymest w szafie czeka bio oil a poza tym ja i tak wszystkie mazidła mam do atopowej skóry więc mam nadzieje że nie zaszkodzą - ale brzucha nimi nie smaruje. Przezorny zawsze ubezpieczony
-
Naczytałam się o szamponach z ftalenami, żelach pod prysznic z tor-czymś tam i lakierami do paznokci z toluenem i formaldehydem... I zdębiałam.
Odstawiłam póki co serum do rzęs Long4Lashes i Elancyl Płaski Brzuch. I krem z kwasem migdałowym z Ziaji. Ale teraz boję się że zrobi mi się panika i będę analizować skład WSZYSTKIEGO.
A balsamy brązujące? Co o nich myślicie? -
paolcia88 wyluzuj Lepiej nie czytaj co jest w tym co jemy bo juz nie wytrzymasz Podobno nie mozna tylko tych kosmetykow wyszczuplajacych itd.. ale poki nei widzisz zmian na ciele , ze Cie uczulilo na cos to nie popadaj w paranoje
-
Hej dziewczyny tak czytam wasze komentarze i widzę, że nie jestem sama z upiornymi mdłościami. Półki co jeszcze ani razu nie wymiotowałam (a chyba bym wolała niż takie męczenie się), ale właśnie mija tydzień nudności a ja czuję się coraz bardziej słabasza. Dziś na przykład pojechałam rowerkiem zrobić część pierwszych badań (ok 2 km w dwie strony - to prawie nic), to myślałam, że nie wrócę do domu! Prawie zasłabłam nie mówiąc o mdłościach. Wróciłam do domu to teraz leżę i dyszę. Kompletnie nic mi się nie chce robić, bo co wstanę to padam - dosłownie. Jeszcze ten pieprzony egzamin mam za tydzień...Specjalnie urlop wzięłam by się uczyć. Nie mam na nic sił i czuję się jak leniuch totalny. Wcześniej byłam mega aktywna: codziennie rower, joga albo wspinaczka, a teraz?
-
paolcia88 tez mam tylozgiecie, ale nie widze powiazania ? Zwlaszcza , ze to drugie dziecko i nigdy nic nie slyszalam ? Przyblizysz cos?
-
Przy tyłozgięciu nieco wzrasta ryzyko poronienia z tego co nawet sama czytałam, a każdy taki ruch "wstrząsowy" dla dziecka to niepokojenie wywołane mocnym kołysaniem. Więc radził unikać gwałtownych wstrząsów. Seks jeśli już to "płytko". Rower nie bardzo, jazda konna też nie. I basen żebym nie łapnęła czegoś na wstępie.
-
hej Dziewczyny!
tak czytam wasze posty o rowerach, spacerach, pięknej pogodzie, a nawet o chodzeniu do pracy i płakać mi się chce... Ja muszę znowu leżeć..
W poniedziałek byłam u swojego gina, powiedział że dzidzia jest, rozwija się, dał posłuchać serduszko - najpiękniejszy dźwięk w moim życiu<3 - i powiedział że mogę już spacerować, tylko wiadomo, bez szaleństw i dźwigania. No to wyszłam trochę na dwór, pojechałam pochwalić się rodzinie, cudowny dzień
a we wtorek rano dostałam plamień, najpierw delikatnych, ale do wieczora tak się nasiliły i doszedł ból podbrzusza że wylądowałam w szpitalu na oddziale...
Poleżałam tam, zbadali mnie i dzisiaj rano mogłam wyjść do domu, ale muszę leżeć...
Denerwuje się tylko bo powiedzieli mi że plamienia mogę mieć od acardu i muszę go odstawić, a mój gin zabronił mi je odstawiać, grożąc poronieniem
Doradźcie coś...czy któraś z was bierze w ciąży Acard? -
Ja nie korzystam z pięknej pogody przez mdłości, tylko krótkie spacery, bo przy dłuższych zaczyna mną rzucać.
Ja biorę Acard 75mg i brałam jeszcze przed ciążą, dodatkowo Clexane 0,4. Mam mutacje MTHFR i PAI1, dlatego muszę brać, najprawdopodobniej do końca ciąży. Plamienia i lekkie krwawienie miałam tylko na początku. Dlaczego bierzesz Acard?
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Właśnie...dlaczego biorę Acard...sama chciałabym tak naprawę wiedzieć Mój ginekolog zalecił mi go, razem z duphastonem, na pierwszej wizycie, mówiąc że jest wskazany, bo pierwsza ciąża przestała się rozwijać i poroniłam...
Ale lekarze w szpitalu powiedzieli, że oni nie widzą żadnych wskazań po badaniu i że trzeba by było zrobić dodatkowe badania, żeby to stwierdzić, a ja takowych nie miałam... -
Mi lekarz zdecydowanie zabronił jazdy rowerem, chyba że stacjonarnym. Ogólnie nie wolno żadnych czynności związanych z możliwością podskoków.Co do zmęczenia to ja od 18 do 4:30 śpię jak suseł - ale ponoć takie prawo ciężarnej,mdłości męczyły mnie w 5 i 6 tygodniu - teraz tylko potworna zgaga i wzdęcia. Już nawet myślałam, że coś nie tak ale przedwczoraj byłam na usg i wszystko w porządku więc mogłam odetchnąć - jeszcze trochę i najgorsze za nami, będzie bezpieczniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 16:38
-
Witajcie dziewczyny
Gratuluję wszystkim zafasolkowanym to moja pierwsza ciąża, chociaż może 3... niestety 2 razy miałam ciążę pozamaciczne, 2 razy na prawym jajowodzie... nie wiem czy to pech czy jakąś kara.. miałam mieć usuwany w połowie kwietnia ten felerny jajowod, bo nie mialam usunietego ani za 1 ani za 2 razem, ale na początku miesiąca zrobiłam betę, coś mnie tknelo bo nir hylo okresu tylko 3 dni plamienia lekiego i wynik pierwszy był 40. Niestety dla mnie to nie była radość, tylko strach ze po raz 3 będę przeżywać to samo.. Ale z czasem jak robiłam kolejne bety to przyrost był prawidłowy, lekarz widział pęcherzyk, a teraz 4 maja gdy byłam z mężem na wizycie widzieliśmy nasze prawie 1,5-centymetrów szczęście i słyszeliśmy serducho, mega mega radość po tych naszych "przygodach" aż nie dowierzam ze w.koncynnam się udało
No to tak po krótce przedstawiłem moją "historię "
A tak w ogóle to mam na imię Ania i tym roku kończę 30 latIzieth lubi tę wiadomość