I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
witajcie dziewczyny:) Jestem tu nowa jetsem w 5t 5dc. jestem przerażona. mam chorobą hashimoto i do tego grupe krwi minusowa we wtorek byłam u lekarza ale nic nie powiedział zastanawiał sie co to jest hashimoto i ze wogole nie zagraza dziecku. Czy któraś z Was ma podobne doSwiadczenie lub może mi cos poradzić?
-
hmm... ja dalej 60kg i waga nie drgnęłam od samego początku. Kiedyś przed ciążą z reguły warzyłam 56 kg. 4 kg przytyłam po braniu duphastonu przez 4 miechy i nie zdążyłam zrzucić...
Mój brzuch jest sama nie wiem czy prawidłowy czy za mały na ten moment...
Witamy magdziunia gratulacje. Najlepiej wybierz się do lekarza, który się zna na tym rodzaju choroby. Na razie grupą krwi i konfliktem serologicznym się nie przejmuj. Nie denerwuj się. I znajdź dobrego specjalistęWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2013, 10:01
-
LAlita no fkatyxcznie mamy podobne te brzuchy:P Ty nawet masz wikeszy bo mi tylko sterczy na dole:P I nic sie nie martw, za mały nie jest:)))Lekarz mój ostatnio powiedział na wizycie : "męczą panią bardzo te wzdecia?" a ja sobie mysle wtf, nie mam jakichs wielkich wzdec, i mu mowie ze myslalam ze to taki ciazowy brzuch hehehehe a on mowi ze niee, że taknaprawde ok 20tc dopiero wychodzi typowy ciazowy:P Wiec sie nie martwie:P Inne dziewczyny maja juz ogromne w tym czasie ale to czesc wzdęć, tłuszczyku, jakichs osobistych predyspozycji, bo porownuja z mooja kumpela, to ona miala w 13tc jak ja teraz brzuch jak na 6miesiac ciazy a porwnujac z nia USG mój dzidzius był wikeszy od jej o pare mm więc heloł
michaela lubi tę wiadomość
-
Magdziunia, wybierz sie do swojego endokrynologa, on też Ci dużo podpowie bo specjalizuje sie w tej chorobie. Swoja droga dziwie sie ze gin tak na głos mówi ze nie wie co to hashimoto - owszem 15lat temu to była nowosc ale teraz chyba wszyscy znaja to chorobe tarczycy;/
Na pewno nic nie zaszkodzi dziecku, pewnie bedziesz musiala byc pod kontrola endo nadal i kontrolowac wyniki. Moja przyjacioilka cierpi na hashimoto i boi sie ze nie bedzie mogla zajsc w ciaze a tu proszę Tobie sie udalo wiec tylko sioe cieszyc:))) Gratulacje:)
-
Ja ci powiem osobiście że nie mam wzdęć. Na początku miałam. No chyba że zjem bigosik ,albo jakąś fasole po brytońsku. Wydaję mi się że to wpływ diety. I picia wody. Choć mi Pani dr powiedziała że i tak za mało pije... hmm... nie wiem jak to ogarnąć. Na suwaczku piszę że w tym tyg 13 mój bobek powinien mieć 6,5 cm.. a ja na usg w 12 tyg:D miał już 6,3cm więc już był wielki.
Aaa. jeszcze pani dr mnie pyta bierze pani witaminy , a ja jej odpowiedział tak : Staram sie dostarczać organizmowi z zewnątrz. Gdy mam dni że wiem że nie jestem w stanie dostarczyć biorę tabletkę. A ona to dobrze ,bo nie jestem za witaminami bo dzieci się wieloryby rodzą. Mam dobre wyniki krwi. Jedynie mówi że gęsta krew ,więc za mało wody
-
nick nieaktualnyAna27 wrote:LAlita no fkatyxcznie mamy podobne te brzuchy:P Ty nawet masz wikeszy bo mi tylko sterczy na dole:P I nic sie nie martw, za mały nie jest:)))Lekarz mój ostatnio powiedział na wizycie : "męczą panią bardzo te wzdecia?" a ja sobie mysle wtf, nie mam jakichs wielkich wzdec, i mu mowie ze myslalam ze to taki ciazowy brzuch hehehehe a on mowi ze niee, że taknaprawde ok 20tc dopiero wychodzi typowy ciazowy:P Wiec sie nie martwie:P Inne dziewczyny maja juz ogromne w tym czasie ale to czesc wzdęć, tłuszczyku, jakichs osobistych predyspozycji, bo porownuja z mooja kumpela, to ona miala w 13tc jak ja teraz brzuch jak na 6miesiac ciazy a porwnujac z nia USG mój dzidzius był wikeszy od jej o pare mm więc heloł
To jakaś kompletna bzdura, że brzuch zaczyna być widać dopiero w 20tc!
W 12-14 tygodniu owszem to moga być jeszcze wzdęcia, choc macica przecież tez już jest znacznie powiększona, ale ciążowy brzuch w pierwszej ciąży, jeśli dziewczyna jest szczupła, może być widac już koło 17 tygodnia, także co baczniejszy obserwator w komunikacji miejskiej (i oczywiście dobrze wychowany) ustąpi Ci już miejsca. U mnie w obu ciążach ten brzuch ciążowy ludzie z zewnątrz wyraźnie zauważali koło 18 tygodnia, ale tak na prawdę Ty i mąż wiedząc o ciąży i jak wyglądałaś wcześniej zobaczycie go już lada chwila.
Co do przypadków, że niektóre dziewczyny maja wielki brzuch koło 14-15 tc- zdarza się. Moja koleżanka z pracy tak ma, jest w ciąży młodszej od mojej o 3 tygodnie, a brzuch od początku ma taki jakby wyprzedzała mnie o te trzy tygodnie, a nie była do tyłu. W 15 tygodniu miala już brzuch jak końcówka piątego miesiąca, początek szóstego. Lekarz jej powiedział, że po prostu wyjątkowo szybko rośnie jej macica, że to genetycznei ma tak ustawiione.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2013, 10:17
rubi67 lubi tę wiadomość
-
No własnie, może to przez ta wodę! Ja baaardzo mało pije niestety:( Jestem takim tpem ze zawsze malo piłam, wody nie tolerowalam bo jak dla mnie smaku nie ma, ogolnie nie za zdrowo sie odzywialam hehe Ta kolezanka ktora ma taki wielki brzuch pije duuuuzo wody. Moze fkatycznie cos w tym jest..
A że dziecko duże to dobrze, lepiej wieksze niż za małe:)) Może Ty albo Teoj mąż jestescie wysocy itp. albo urodziliscie sie duzi więc i Twoja dzidza rośnie szybko duża:)
-
Lalita, no to mamy podobnie pzed ciaza 56 teraz 60,5 brzuszek hmm, grunt zeby w srodku wszystko bylo wielkosci odpowiadajacej wiekiem ciazy, gdyby cos było nie tak lekarz by powiedział na pewno:)
Magdziunia gratulacje, niestety nic na ten temat nie wiem, zostań z nami, ale gdzies był też watek na forum: tarczycowe mamy
-
Cały czas jestem pod kontrola endokrynologa i boje się bo ten z kolei uprzedzał mnie ze przy tej chorobie ryzyko poronienia jest zdecydowanie większe tsh mam teraz 2.23 wiec jest ok i cały czas przyjmuje letrox 50. Czy uważacie że powinnam zmienić gin?
-
Suzy Lee wrote:To jakaś kompletna bzdura, że brzuch zaczyna być widać dopiero w 20tc!
W 12-14 tygodniu owszem to moga być jeszcze wzdęcia, choc macica przecież tez już jest znacznie powiększona, ale ciążowy brzuch w pierwszej ciąży, jeśli dziewczyna jest szczupła, może być widac już koło 17 tygodnia, także co baczniejszy obserwator w komunikacji miejskiej (i oczywiście dobrze wychowany) ustąpi Ci już miejsca. U mnie w obu ciążach ten brzuch ciążowy zauważalny dla otoczenia, ktore nie wie o moim stanie błogosławionym, objawił się wyraźnie koło 18 tygodnia, ale tak na prawdę Ty i mąż wiedząc o ciąży i jak wyglądałaś wcześniej zobaczycie go uż lada chwila.
Co do przypadków, że niektóre dziewczyny maja wielki brzuch koło 14-15 tc- zdarza się. Moja koleżanka z pracy tak ma, lekarz jej powiedział, że po prostu wyjątkowo szybko rośnie jej macica, że to genetycznei ma tak ustawiione.
Ja ufam mojemu lekarzowi takze absolutnie nie nazwe ABSOLUTNA BZDURĄ tego co mówi:) A okaże się na moim przypadku jak bedzie z tym brzuchem, bo póki co nikt nie widzi u mnie ze jestem w ciazy, zobaczymy za 2miesiace (jak powiedzial lekarz) pewnoie wkoncu ebdzie wodczny:))
-
Kurcze tez mam kłopot z uzupełnianiem wody, czasem juz z rozsadku licze szklanki i chociaz nie mam ochoty wypijam cos zeby chociaz troche wiecej płynu byłoLalita2710 wrote:Ja ci powiem osobiście że nie mam wzdęć. Na początku miałam. No chyba że zjem bigosik ,albo jakąś fasole po brytońsku. Wydaję mi się że to wpływ diety. I picia wody. Choć mi Pani dr powiedziała że i tak za mało pije... hmm... nie wiem jak to ogarnąć. Na suwaczku piszę że w tym tyg 13 mój bobek powinien mieć 6,5 cm.. a ja na usg w 12 tyg:D miał już 6,3cm więc już był wielki.
Aaa. jeszcze pani dr mnie pyta bierze pani witaminy , a ja jej odpowiedział tak : Staram sie dostarczać organizmowi z zewnątrz. Gdy mam dni że wiem że nie jestem w stanie dostarczyć biorę tabletkę. A ona to dobrze ,bo nie jestem za witaminami bo dzieci się wieloryby rodzą. Mam dobre wyniki krwi. Jedynie mówi że gęsta krew ,więc za mało wody
-
Myślę że powinna poszukać innego specjalisty. Jeśli masz pieniążki bo to wydatek to lepiej prywatnie. Ale na Nfz też są dobrzy specjaliści tylko trzeba poszukać. Może na internecie) Lub popytaj znajomych.
Ana ja miałam 51cm i 2700 warzyłam , teraz mam 164cm. Mąż ma 182cm , nie pamiętam ile miał jak się urodził.
-
Ana27 wrote:No własnie, może to przez ta wodę! Ja baaardzo mało pije niestety:( Jestem takim tpem ze zawsze malo piłam, wody nie tolerowalam bo jak dla mnie smaku nie ma, ogolnie nie za zdrowo sie odzywialam hehe Ta kolezanka ktora ma taki wielki brzuch pije duuuuzo wody. Moze fkatycznie cos w tym jest..
A że dziecko duże to dobrze, lepiej wieksze niż za małe:)) Może Ty albo Teoj mąż jestescie wysocy itp. albo urodziliscie sie duzi więc i Twoja dzidza rośnie szybko duża:)
Ana ja miałam tak samo i lekarka podpowiedziała ze widocznie tak mi pracuja nerki ze woda wychładza organizm i instynktownie unikam tego, lepsze sa w takim wypadku zioła, soki z regionalnych owoców inka,napar z imbiru
Ana27 lubi tę wiadomość
-
magdziunia111123 wrote:Cały czas jestem pod kontrola endokrynologa i boje się bo ten z kolei uprzedzał mnie ze przy tej chorobie ryzyko poronienia jest zdecydowanie większe tsh mam teraz 2.23 wiec jest ok i cały czas przyjmuje letrox 50. Czy uważacie że powinnam zmienić gin?
to TSH nie jest wysokie, wiec przede wszystkim nie mysl o poronieniu tylko dbaj o siebie i kontroluj , jesli cie to uspokoi to idz pi 2 opinie do 2 lekarza
-
Madzia, jak uważasz, musisz przede wszystkim ufać swojeu lekarzowi bo jednak bedzie prowadzizl Twoja ciążę , a jesli to pierwsza ciaza to bedziesz miala pelno pytan, obaw itp. Zapytaj go na nastepnej wizycie jeszcze raz o hashimoto, możesz powiedzieć, ze twoj endo powiedzial, że może być to groźne i mogą wystąpić czesciej poronienia (może przepisze ci duphaston-progesteron choc nie wiem czy to mogloyb pomoc) i zobaczysz co ci powie. Może już się cos podopytywał i wie co to jest hashimoto, ale jesli uznasz ze jest niekompetentny to lepiej poszukaj jeszcze gdzie indziej.
michaela lubi tę wiadomość
-
No ja malenka nie jestem, maz tez wysoki i dobrze zbudowany wiec moze po prostu rosnie we mnie kolosik
Jutro mam wizyte wiec sie bedziemy mierzyc i wazyc, nie moge sie doczekac bo moze juz poznam plec.
Faktycznie moze cos z ta woda jest, ja pije duzo wody. Okolo 2 litrow dziennie - minimum.
