I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
CHYBA TRZEBA CI NAPISAĆ WIELKIMI LITERKAMI JEEESSSTEEESSS W CCCIIAAAZZZYYY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE NAKRĘCAJ SIE TAK BO SAMA TYM STRESEM STWARZASZ ZAGROŻENIE DLA DZIECKA.CZEKAJ SPOKOJNIE NA WIZYTĘ. JA SWOJA FASOLKĘ ZOBACZYŁAM DOPIERO W 7 TYGODNIU I LEDWO CO ZOBACZYŁAM SERDUSZKO JAK MI LEKATZ PALCEM POKAZAŁ. W OGÓLE CIĄŻA OD SAMEGO POCZĄTKU UCZY NAS CIERPLIWOŚCI WIEC CZEKAJ SPOKOJNIE!!!!BOBASEK, Modelka, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
BOBASEK wrote:WIĘC TAK
08.10 BETA 285,70
09.10 (PO 28 H) BETA 418,60 PROGESTERON 16,43
11.10 ( pO OKOŁO 48 h ) BETA 847,40 PROGESTERON 16,92
CO O TYM MYŚLICIE?
Gdybyś czytała to byś wiedziała, ze Beta przyrasta prawidłowo więc nie wiem skąd pytanie "co o tym myślcie" ?
Ja już "powiedziałam co wiedziałam", nie ma sensu dalej gdybać. Powodzenia życzę na dalszym etapie ciąży:)Lillenka, zozol, Suzy Lee, juicca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jezu, ja Betę robiłam RAZ, dziewczyno opanuj się, bo się wykrwawisz ;-P
Powtarzaj sobie:
WDECH
WYDECH
WDECH
WYDECH
Jak tak dalej pójdzie to dziewczyny zaczną Ci doradzać rozmowę z psychologiem...
Dlaczego szukasz dziury w całym? Jesteś młoda, zaszłaś w ciążę w drugim cyklu (mimo paniki i czarnych wizji), beta rośnie Ci pięknie, nie plamisz, nic Cię nie boli, a ciągle nie możesz się wyluzować;-/
Nie zachorowałaś na rzadką, śmiertelną chorobę, ciąża to stan, który przytrafia się większości kobiet na świecie, to stan fizjologiczny.
Obejrzyj sobie jakiś serial, poczytaj książkę, zrób maseczkę, cokolwiek co Cię uspokaja, bo zwariujesz, a my razem z Tobą
Naucz się panować nad tymi czarnymi wizjami, bo teraz stres to Twój wróg.
Odpoczywaj, jedz zdrowo i uśmiechnij się, bo po co bąbla hormonami stresu niepokoićModelka, Suzy Lee, michaela, Ancia77 lubią tę wiadomość
-
Bobasek, dla potwierdzenia: pytałam się położnej u siebie w klinice, kiedy mam pójść do lekarza na pierwszą wizyte i powiedziala, że w 6-7tyg jeśli nie mam żadnych dolegliwości. Ja na to: no, jeśli mdłości, senność, ból głowy, biegunka, ból brzucha i takie jakby skurcze brzucha to nie są dolegliwości, to nie mam. A ona mi na to - proszę pani, to są tylko normalne objawy ciąży
Betę robiłam w środę, mam powtórzyc dopiero w przyszły pt, lekarz 24 października. A do tego czasu LUZ
Nie ma sensu robić badań co chwila, bo się tylko człowiek niepotrzebnie nakręcaLillenka lubi tę wiadomość
-
Nie bylo mnie jakis czas atu prosze jaki ładny przyrost naturalny Gratuluje dziwczynki , ja tu chyba nei mam juz nic do gadania i zmykam zobaczyc cos ie dzieje w II trymestrze
Aaa i wlosy bede bede tez farbowac lada dzien , zawsze farbuje na jasny kolor ciekawi mnie jak sie wlos zachowa w nwej sytuacjiModelka, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBOBASEK wrote:Czy któraś z was na początku ciązy lub później jak była chora stosowała sinupret bo mi rodzinna pozoliła i farmaceutka też ale na forach różnie piszą
Mam juz jedno dziecko w wieku przedszkolnym i pierwszy raz w tym roku ciagle coś łapie, bo coziennie chodzilismy w cie[łym sezonie na place zabaw, gdzie dzieci na siebie kichaja, smarkaja itp... i ja tez siłą rzeczy byłam chora razem z nim wszystkie 5 razy i za każdym razem SINUPRET brałam, gore czosnku, rutinoscorbin, woda morska, cytryna z miodem itp...
A co do tego usg w piatek... jak masz tak panikowac jak z betą... to mysle, że dla dobra nas wszystkich, lepiej żebyś poszła na to USG pare dni poźniej widząc po mnożących sie postach, gdzie upewniasz sie po 20 razy czy jestes w ciazy i nie chcesz przyjac do wiadomosci tego co do Ciebie piszemy. No nie jestesmy jasnowidzkami, żeby ci to zagwarantować w 100% i wydrukować dowod na papierze... musisz poczekac i tyle a namnazanie takich samych panicznych wątków i postów nie ma najmneijszego sensu, bo w wiekszosci czyta je wiekszosc z nas i troi nam sie juz w oczach i chyba przestajemy rozumieć czego od nas oczekujesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2013, 21:42
Lillenka, Modelka, ash, monalisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
O rany ileż NOWYCH CIĘŻARÓWEK
WITAJCIE SERDECZNIE
niooo MYCHOWE, NIUNIA, MAGRALENKO, YWONE, MAMAFASOLKI, MARTUSIA, NATALINKA, IWONKA, ASH, BEMOMMY,... chyba nadchodzi czas PRZENIESIANIA albo inaczej napiszę
AWANSU na NEXT LEVEL
II TRYMESTRZE NADCHODZIMY !!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 05:48
ash, KlaraM, mychowe lubią tę wiadomość
-
Laski, a macie zwolnienie, czy chodzicie do pracy? Ja mam dopiero 5 tydzień, ale zasypiam na stojąco... Wczoraj pod koniec dnia pracy myślałam, że już nie dam rady wysiedziec... A prace mam przed kompem, więc teoretycznie cały dzień siedzę na wygodnym krzeselku...
Wszędzie czytam, że powinnyśmy odpoczywać, a jak tu odpoczywać w pracy... Do tego zauważyłam, że mnie ta praca o wiele bardziej stresuje i wiele rzeczy głupich wyprowadza mnie z równowagi...
Dlatego ciekawi mnie, czy Wy chodzicie do pracy, czy odpoczywacie w domu? -
Modelka ja pracowalam normalnie. Dopiero od 2 tygodni L4.
tez,pracuje przy kompie i czesto wstawalam i wychodzilam na chwile jak juz mi sie oczy same zamykaly. Mialam tez podnóżek pod stopy kolo krzesla i lepiej mi sie siedzialo. Wracam do pracy za 2 tygodnie i system będzie ten sam. Na szczęście senność i zmęczenie juz minely:) -
Ja jestem teraz na zwolnieniu do końca miesiąca. Dostałam duphaston i mam się oszczędzać.
Przepisałam się na USG prenatalne na 23.10, bo mój mąż wyjeżdża na 2 dni służbowo, a koniecznie chce byćWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 11:39
-
nick nieaktualny
-
Doriana powiedz Twojemu lekarzowi o tej sytuacji i idz na L4 przez cała ciąze mozesz byc na L4 a pamiętaj ze w ciąży masz 100% płatne i spokojnie zajmiesz się zdrowiem swoim i maleństwa ja niestety studiuje ale jak bym pracowała to na pewno był poszła od 2 trymestru na L4 i w spokoju czekała na naszego skarba bez zadnych stresów zwiazanych z praca
monalisa lubi tę wiadomość
-
Rozumiem Cię doskonale bo sama jestem ten sam typ człowieka nie lubię być na łasce innych tyle że ja studiuję inżynierię budowlaną i prowadzę na razie z mężem działalność ale zamierzam po urodzeniu dziecka zostawić całą firmę mu na głowie a sama iść pracować do innej firmy
-
Ja chodzę do pracy normalnie i jeszcze na angielski po pracy, często jestem 10-11 godzin poza domem. Jak bym miała siedzieć w domu na l4 to chyba bym zwariowała. Choć przyznaję że w pracy nie raz ciężko, oczy się same zamykają, do tego siedzenie przed kompem. W pracy mam zamiar powiedzieć o ciąży dopiero po 12 tygodniu i wiem że nie będą zadowoleni bo pracuję tam dość krótko i właściwie nie wiem czy po macierzyńskim będę miała do czego wracać.
-
To i ja tutaj się do was zapisuję Jutro idę na betę, ale już się zapiszę, a co tam:) Dzisiejszy test już ciemniejszy niż te ostatnio, więc idziemy w dobrym kierunku:)
Modelka, KlaraM, karolakb lubią tę wiadomość