I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny myślcie pozytywnie!! Ja jutro zaczynam 13 tydz i w ogóle nie miałam mdłości. Drażniły mnie zapachy ( teraz mam wyczulony węch ale nie tak jak na początku), miałam wrażliwe sutki, ziewam w ciągu dnia i szybciej się męczę i to tyle z objawów. Ogólnie wszystkie objawy bardzo bardzo łagodne i nieuciążliwe także, naprawdę każda przechodzi to inaczej i nie wszystkie musimy "wisieć na kiblu".
#3majcie się -
nick nieaktualny
-
dokładnie dziewczyny idą swięta, zróbmy prezent naszym maluszkom i przestańmy sie denerwować i nie objadajmy sie za bardzo bo pójdzie nam za bardzo w boczki hihi:P wesołych świąt Wam wszystkim życze! oby spełniły sie najskrytsze marzenia
Limerikowo lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualny
-
powiedziałabym raczej, ze obawy nie skończą się już nigdy.
w pierwszym trymestrze-czy ciąża się utrzyma, słabszy ból piersi przyprawia o nerwicę, brak mdłości to na pewno nic dobrego...
w drugim trymestrze-kiedy wreszcie pojawią się pierwsze ruchy? a jak już się pojawią, to dlaczego jest ich tak mało? i czemu są takie słabe?to na pewno wróży coś złego...
w trzecim na horyzoncie pojawia się poród... czy na pewno uda mi się urodzić, czy aby na samym końcu nie spotka mnie nic złego?ruchów jest coraz mniej, zaczynasz je liczyć, a już nie daj Boże jak dziecko na leniwy dzień i ruchów jest mniej niż napisał dr.google-zawał murowany
po porodzie będziemy zamartwiać się o każdą kolkę, odparzoną pupę i zbyt obfite ulewanie...itd
Dziewczyny, to norma.Rozumiem każdą z was, sama wiele przeszłam, ale musicie się wyluzować i zdać się na los.To najlepsze co możecie zrobić.
W pierwszym trymestrze alarmowałabym jeśli pojawiłoby się plamienie/krwawienie lub skórcze/ostre bóle brzucha
Powodzenia!Miriam, mała mii, juicca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety miola ma racje ja myślałam ze po 12 tyg bedzie już spokój a tu nie a to mała sie dziś mało poruszała odrazu myśl ze cos nie tak ostatnio mam już myśli czy napewno nic sie nie stanie czy nie bedzie po terminie czy zatrucia plodowego nie bedzie jak przenosze czy donosze już nawet myśli o śmierci lozeczkowej mnie odpadają nawet nianie z monitorem oddechu kupiłam myślałam ze ciąża to wspaniały czas szczęścia i radości a póki co to sie boje cały czas
-
nick nieaktualnyNo i wujek Google wcale nie pomaga tylko wzmaga obawy nakręca strachem jeszcze bardziej ale jak cos mnie niepokoi to odrazu szukam co to może być bo inaczej zawału bym dostała i szukam i czytam i stresuje sie jeszcze bardziej wiem ze powinnam wyluzowac ale po stracie jest naprawdę cieżko
-
Cześć! Witam Was wszystkie. Jeśli można, dołączam do Waszego forum . Jestem w pierwszej ciąży, po in vitro, dokładnie dzisiaj zaczynam 8 tydzień . Wszystko przebiega u nas jak dotąd wzorowo , jedynie cierpię od tygodnia na mdłości i nadwrażliwość na pewne smaki i zapachy, co jest nieco uciążliwe. Ale z tego, co czytałam, część z Was to również przeżywa/przeżyła.
Miriam lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kobietki, ja też miałam wiele znerwicowanych chwil, bo tak jak wy martwiłam się każdym brakiem jakiegoś objawu. Jednak mój gin powiedział, że stres to nic dobrego dla dziecka. Pod koniec Trzeciego miesiąca dziecko zaczyna czuć to co Ty. I ja wzięłam sobie to do serca. Ponieważ bardzo długo czekałam na moje maleństwo, to teraz nie chce się stresować i przez to zaszkodzić dziecku. Lekarz polecił także nie czytanie informacji w google, tylko jeżeli chcemy się dowiedziec jak w danym tygodniu rozwija się nasze dziecko, to lepiej zakupić książki odnośnie ciąży i tam sobie poczytać i dowiedzieć się tego co nas czeka z kazdym tygodniem rozwoju dzidzi. Posłuchałam, i teraz mogę Was uspokoić faktem, że każda z nas ma inny organizm, inaczej będzie ciążę przechodzić. Ja w tym momencie mam jedynie coraz bardziej powiększające się piersi i bolące. Ustąpiły mdłości i ból kręgosłupa. Jestem po usg w ubiegłym tygodniu i okazało się że dziecko rozwija się dobrze i rośnie jak na drożdżach. A przede wszystkim cieszę się z powrotu apetytu:) bo było z tym kiepsko, ale troszeczkę musiałam oszukiwać żołądek.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy, i życzę Wam i Waszym małym skarbom Wesołych świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku:*:*Miriam, Limerikowo lubią tę wiadomość
rl[/u] -
nick nieaktualnyKiki masz racje mój gin dokładnie to samo mi mówił ale ja już jestem po jednej stracie i niestety nie potrafię dać na luz az tak odkąd czuje ruchy jest trochę mniej stresu ale nadal mi towarzyszy ja osobiście tak bałam sie o moje dxiecko ze do 18 tyg miałam 23 usg w tym w 15 tyg wyladowalam w szpitalu ze skurczami od początku lecialam na lekach potrxymujacych więc stresu cieżko było mi sie pozbyć
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witamy nowe mamusie
Strach o nasze malenstwa zawsze będzie , tak jak pisała miola ,Miriam. ja także jestem po stratach i ta obawa o dzidzie czy aby wszystko bd dobrze , itp itd ale trzeba wierzyć ze nasze kruszynki mają sie w naszych brzuszkach dobrze... starac sie ograniczac stres , chociaz nie zawsze sie da fakt, nie czytac google a bo to co tam jest zawarte w róznych stronach to czasem na prawdę można za głowę sie chwycić( takie głupoty , bzdury)
Warto zaufać lekarzom i jesli mówi ze jest ok , to na pewno tak jest
Cieszyć sie z tego ze rośnie w nas taka fasoleczka , z której wyrosnie piekna istotka , która z wiekiem będzie zadawać Nam coraz to cięzsze pytania , hahaha oh ale się rozpisałam
Ps nie które zdania pewni sie nie składne , ale co tamLimerikowo lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny!
w wigilię dowiedziałam się że jestem w ciąży:) w 7 cyklu starań kiedy praktycznie się nie staraliśmy:)Póki co z objawów to tylko ból brzucha jak na miesiączkę i ból piersi. Serdecznie pozdrawiam was wszystkie:)szczessciara lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny zobaczyłam pozytywny test w wigilię do lekarza mogę udać sie dopiero po 6 stycznia. Napiszcie prisze czy robic bete dla potwierdżenia ciąży czy test wystarczy i napiszcie proszę cży mogę na własną rękę kupic jakieś witaminy jeali tak to jakie polecacie. Dziekuje z góry za odpowiedz:-)
szczessciara lubi tę wiadomość