I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
aicha, gratulacje. Betę warto zrobić, aby sprawdzić przyrost, czy ciąża rozwija się prawidłowo. Z witamin jest Ci potrzebny tylko kwas foliowy na tym etapie Witaminy są na razie zbędne, jeśli wyniki badań krwi masz w porządku, lekarze wręcz odradzają suplementację na własną rękę, bo najważniejsze jest dotarczanie witamin przez pożywienie, owoce, warzywa, a nie tabletki. Każde witaminy TRZEBA konsultować z lekarzem. W 2 trymestrze wzrośnie zapotrzebowanie. Możesz dodatkowo łykać magnez- na mdłości, senność, skurcze łydek. Zdrowia
Quatriona, Gwiazdeczka, jeśli łapiecie się z terminem porodu na sierpień, to zapraszam na nasz wątek- Sierpniowe mamusie.
Spokojnych ciąż i szczęśliwego rozwiązaniaAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyaicha wrote:Czesc dziewczyny zobaczyłam pozytywny test w wigilię do lekarza mogę udać sie dopiero po 6 stycznia. Napiszcie prisze czy robic bete dla potwierdżenia ciąży czy test wystarczy i napiszcie proszę cży mogę na własną rękę kupic jakieś witaminy jeali tak to jakie polecacie. Dziekuje z góry za odpowiedz:-)
Aicha ja od lipca lykalam kwas foliowy a od kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy biore witaminy Vitamin plus mama. Moj gin mowi ze jak najbardziej poleca suplementacje we wczesnwj ciazy tworza sie najwazniejsze organy, no chyba ze jesz bardzo zdrowo i dostarczasz wszystkch witamin w pozywiwniu a to raczej sie rzadko zdarza.. poki co kup sobie kwas foliowy ( ja bralam Folik) a na najblizszej wizycie zapytaj swojego ginekologa o witaminy. Aha no i gratulacje -
O raju, ale się działo:) Gratulacje dla wszystkich przyszłych Mam:) Nie pisałam od kilku dni... Byłam u gin i widziałam Fasolkę, serducho już biło, 146 tętno.. nie mogę się doczekać kolejnej wizyty:) idę po raz drugi 2 stycznia. moja dr powiedziała że chce mnie zobaczyć w 10 tyg... mam się martwić??? wstępny termin mam na 7 sierpnia (prezent na 3 rocznicę ślubu (13.08);P)
Limerikowo, szczessciara, Domi IRL lubią tę wiadomość
-
witajcie kochane jestem już po wizycie u lekarza pęcherzyk jest ale za wcześnie na serduszko (tak powiedział lekarz)no mam nadzieje że ma rację teraz 10 stycznia i mam nadzieje że usłyszę upragnoone serduszko już jestem po jednej stracie (serduszka wtedy nie usłyszałam)stąd tyeraz lekki stresik, ale myślę pozytywnie i liczę że po następnej wizycie będę mogła ogłosić światu że nareszcie jestem w ciaży mi też termin na koniec sierpnia więc też prezent ale na 4 rocznicę ślubu (14.08) musi być dobrze kochane nareszcie
-
My też powiedzieliśmy w wigilję był płacz ze szczęścia i uśmiech nie schodził z twarzy.
H30 spokojnie na pewno zobaczysz serduszko , niezapomniane uczucie:)
tylko za dużo bierz sobie do głowy . Ja kolejną wizytę mam 7-9 styczeń. A jak się czujecie?
Mi dokucza coraz więcej objawów ciążowych, ale da się przeżyćH30 lubi tę wiadomość
-
H30 wrote:witajcie kochane jestem już po wizycie u lekarza pęcherzyk jest ale za wcześnie na serduszko (tak powiedział lekarz)no mam nadzieje że ma rację teraz 10 stycznia i mam nadzieje że usłyszę upragnoone serduszko już jestem po jednej stracie (serduszka wtedy nie usłyszałam)stąd tyeraz lekki stresik, ale myślę pozytywnie i liczę że po następnej wizycie będę mogła ogłosić światu że nareszcie jestem w ciaży mi też termin na koniec sierpnia więc też prezent ale na 4 rocznicę ślubu (14.08) musi być dobrze kochane nareszcie
H30 lubi tę wiadomość
-
Seneka zobacz jak fajnie któż by pomyślał to musi oznaczać że uda nam się razem no czekam na kolejną wizytę z zapartym tchem i chce już usłyszeć upragnione serducho ajjjj ale będzie szał hihihi
Ja jak narazie to mogłabym zamieszkać w toalecie bo mam taki częstomocz że hohohoho a tak to trochę zmęczona -
nick nieaktualnyOśmielam się prosić o przekazanie 1% podatku dla córci naszego przyjaciela Hani
Hania Bednarz mieszka w Kraśniku urodziła się 23 grudnia 2009roku w 29 tygodniu ciąży o 11 tyg za wcześnie z wagą 1020 gram. Hania ma siostrę bliźniaczkę Julke która jest w lepszej kondycji zdrowotnej lecz też potrzebuje rehabilitacji. Hania gdy przyszła na świat nie oddychała była reanimowana na sali operacyjnej dwukrotnie podano jej adrenalinę i tym sposobem uratowano jej życie. Niestety nastąpiło niedotlenienie mózgu. Pierwsze badania wykazały wylewy dokomorowe IV najwyższego stopnia przez co nie może rozwijać się teraz prawidłowo. Hania teraz walczy o to by być chociaż troszkę sprawna.
Bartek tata dziewczynek a nasz przyjaciel od podstawówki zarówno mój jak i Czarka jest w trudnej sytuacji mama dziewczynek zostawiła je prawie 3 lata temu ma teraz nową rodzinę i nowe dziecko a dziewczynkami się nie interesuje. Tata dziewczynek z pomocą swoich rodziców stara się jak może ale to nadal za mało nie może podjąć pracy bo jeździ na turnusy rehabilitacyjne dla dziewzynek jest stałym bywalcem centrum zdrowia dziecka w Warszawie
Jeżeli tylko któraś z was może proszę o przekazanie 1% dla Hani będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc dla nich
Bartek, Hania i Julia – tata i dwie córeczki. Rodzina niezwykła i nad wiek doświadczona. Oswojona z niepełnosprawnością, ale prosząca o wsparcie. Bez niego trudno stawić czoła niełatwym dniom i nocom. I zadaniom, do których niezbędna jest determinacja i poświęcenie.
Młody tata jest pełen nadziei, że uda mu się pokonać przeszkody i zapewnić Hani jak najlepszą opiekę rehabilitacyjną. Ci, którzy chcieliby mu w tym pomóc mogą przekazać wsparcie na konto fundacji.
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z pomocą” ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa nr KRS: 0000037904; cel szczegółowy 1% - „12169 Bednarz Hanna”.
a tutaj kilka linków na temat Hani
http://dzieciom.pl/film/hanna-bednarz
http://wczesniak.pl/kontakt/50
https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-ash2/538604_512527638781710_1483026110_n.jpg zdjęcie Hani
https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/992928_598606403507166_1928989673_n.jpg zdjęcie Julki z Bartkiem
-
http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/12pcX/ Sprzedaję pajace welurowe
Przydatne w okresie jesienno -zimowym bo ciepłe.
Gdyby ktoś był zainteresowany można tam pisać po przez tablice.
pozdrawiam I życzę ,prawidłowego przebiegu ciąży i potem szybkiego rozwiązania moje drogie:) -
aga2319 wrote:dzięki ale obawiam się, że w moim stanie naturalne sposoby niewiele pomogą
Jednak zawsze warto spróbować,zwłaszcza,że syrop prawoślazowy również jest oparty na naturalnym składniku.Piję go teraz i mam zalecane 2x10ml,nie więcej.Przede wszystkim pij dużo wody,rób sobie słabą herbatę z dużą ilością cytryny,możesz sobie też kupić wspomniany już syrop Prenalen,jest dedykowany ciężarnym.Zrób sobie sok z buraka (wydrąż dziurę w buraku,nasyp do niej trochę cukru,wypij jak soki puszczą) albo z cebuli (posiekaj cebulę,wrzuć do szklanki,zasyp cukrem,wypij jak puści soki).
A co dokładnie Ci jest?gorączkujesz?