X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr I trymestr ciąży
Odpowiedz

I trymestr ciąży

Oceń ten wątek:
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 3 maja 2013, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulala wrote:
    Lilka wrote:
    Dzieki Dziewczyny slodziak Moj :) Mina mojego Meza podczas usg bezcenna :)))w Irlandii tez nie uznaja kobiet na ciaglym zwolnieniu jak sie wszystko ulozy.. zobaczymy.mi mdlosci dokuczaly bardzo i jeszcze dokuczaja takze w pracy byla maskara.poza tym tutaj na zwolnieniu placi social a nie pracodawca i chorobowe jest znacznie mniejsze niz wyplata.

    w naszym zakładzie są związki zawodowe i mamy wywalczone płatne chorobowe. 75% przez 10 tyg- więc korzystam póki mogę ;)

    to dobrze macie, wiekszosc pracodawców tak nie robi :)
    Ja naszczescie pracuje dla NHS, wiec my mamy 100% platne przez 6mcy, a potem half pay, wiec jakbym miala isc na zwolnienie to nie musze sie martwic :)

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 3 maja 2013, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Stokrotka84 wrote:
    Nienormalna tylko sie cieszyc, ze nic Ci nie dolega:) nie martw sie na zapas, napewno wszystko jest ok
    Lilka utworz sobie profil na fotosik.pl to trwa doslownie 2 minuty, wrzucasz tam zdjecie a system generuje link, ktory wklejasz na forum:)

    staram się jak mogę :D, ale średnio mi to czasami wychodzi. Siedzę jak na szpilkach do tego 16.05 wydaje mi się wieczność :P

    Ja też , a o której masz ja na 13.00 mam to Usg

    ja na 17:40 :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 3 maja 2013, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Stokrotka84 wrote:
    Nienormalna tylko sie cieszyc, ze nic Ci nie dolega:) nie martw sie na zapas, napewno wszystko jest ok
    Lilka utworz sobie profil na fotosik.pl to trwa doslownie 2 minuty, wrzucasz tam zdjecie a system generuje link, ktory wklejasz na forum:)

    staram się jak mogę :D, ale średnio mi to czasami wychodzi. Siedzę jak na szpilkach do tego 16.05 wydaje mi się wieczność :P

    O a ja mam polówkowy scan 17 maja :) Nie moge sie doczekac, aby kolejny raz zobaczyc Tygrysiatko :P no i poznac plec o ile sie ujawni haha :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2013, 13:17

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 3 maja 2013, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mnie wczoraj wieczorem i dziś zaatokowały znowu bóle podbrzusza :(. Czy to dalej naturalne w 14 tc ?? Lekarze mówią, że będzie bolałao, bo macica się rozciąga. Ale ja się boję za każdym razem jak zaboli :(. Siedzę i boli idę się położyć :(

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 3 maja 2013, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα odpoczywaj, a co do bóli, to mnie nawet teraz w 18tyg zaboli, czasami nawet bardzo... Ale fakt, to wszystko musi sie rozciagnac dla naszego Malucha, wiec mozliwe, ze to ten rodzaj bólu.
    Uwazaj na siebie i odpoczywaj :)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 3 maja 2013, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Dziewczyny mnie wczoraj wieczorem i dziś zaatokowały znowu bóle podbrzusza :(. Czy to dalej naturalne w 14 tc ?? Lekarze mówią, że będzie bolałao, bo macica się rozciąga. Ale ja się boję za każdym razem jak zaboli :(. Siedzę i boli idę się położyć :(

    jaki to jest bol podbrzusza?ciagniecie czy tak jak na okres??

    Postaraj sie polozyc i odpoczac troszku,moze dzis za duzo robilas i troszku sie twoj organizm przemeczyl ;) Wkoncu ma teraz podwojna prace ;)
    Uwazaj na siebie ;) ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 3 maja 2013, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję dziewczyny :). Leżę właśnie sobie :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 3 maja 2013, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Dziewczyny mnie wczoraj wieczorem i dziś zaatokowały znowu bóle podbrzusza :(. Czy to dalej naturalne w 14 tc ?? Lekarze mówią, że będzie bolałao, bo macica się rozciąga. Ale ja się boję za każdym razem jak zaboli :(. Siedzę i boli idę się położyć :(

    jaki to jest bol podbrzusza?ciagniecie czy tak jak na okres??

    Postaraj sie polozyc i odpoczac troszku,moze dzis za duzo robilas i troszku sie twoj organizm przemeczyl ;) Wkoncu ma teraz podwojna prace ;)
    Uwazaj na siebie ;) ;)

    wiesz ja jakikolwiek ból macicy kojarzę z tym okresowym.
    W zasadzie nie wiem jak go określić, chyba raczej jak na okres. Mam te bóle od początku i dlatego siedzę na L4. Ostatnio już praktycznie ich nie miałam, nawet zaczęłam się z tego powodu cieszyć. A tu nagle ostatnimi dniami znowu się pojawiły. Tłumaczę to sobie tym, że może macica do pewnego stopnia jak się rozciągnie to dziecku to na jakiś czas wystarcza, a po pewnym czasie znowu się musi rozciągać mocniej i znowu boli.

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 3 maja 2013, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    vivien wrote:
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Dziewczyny mnie wczoraj wieczorem i dziś zaatokowały znowu bóle podbrzusza :(. Czy to dalej naturalne w 14 tc ?? Lekarze mówią, że będzie bolałao, bo macica się rozciąga. Ale ja się boję za każdym razem jak zaboli :(. Siedzę i boli idę się położyć :(

    jaki to jest bol podbrzusza?ciagniecie czy tak jak na okres??

    Postaraj sie polozyc i odpoczac troszku,moze dzis za duzo robilas i troszku sie twoj organizm przemeczyl ;) Wkoncu ma teraz podwojna prace ;)
    Uwazaj na siebie ;) ;)

    wiesz ja jakikolwiek ból macicy kojarzę z tym okresowym.
    W zasadzie nie wiem jak go określić, chyba raczej jak na okres. Mam te bóle od początku i dlatego siedzę na L4. Ostatnio już praktycznie ich nie miałam, nawet zaczęłam się z tego powodu cieszyć. A tu nagle ostatnimi dniami znowu się pojawiły. Tłumaczę to sobie tym, że może macica do pewnego stopnia jak się rozciągnie to dziecku to na jakiś czas wystarcza, a po pewnym czasie znowu się musi rozciągać mocniej i znowu boli.

    mi moj ginekolog tlumaczyl ze takie bole moga sie pojawiac do konca I trymestru bo organizm potrzebuja czasu zeby sie przyzwyczaic do tego stanu ;) i u mnie takie bole wystepowaly co jakies 4tygodnie i trwaly dwa-trzy dni a pozniej by spokoj ;)
    Ja mialam i mam skorcze,to sa takie sekundowe do minutowych ciagniec u dolu brzucha i wystepuja u mnie okolo 2-3 razy na dobe.Sa tez dni ze ich wogole nie mam.Takie cos wedlug mojegi lekarza jest tez ok ;)

    A wiec oszczedzaj sie ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 3 maja 2013, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mój gin jest przewrażliwiony.. jak powiedziałam mu,że mnie brzuch pobolewa w dole to od razu kazał mi brać duphaston ( tak na wszelki wypadek), ale pewnie to jest też związane z moją poprzednią ciążą, którą prowadził i która bardzo długo była zagrożona..

    82doi09kxiyf6x26.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 3 maja 2013, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HOPE83 wrote:
    To mój gin jest przewrażliwiony.. jak powiedziałam mu,że mnie brzuch pobolewa w dole to od razu kazał mi brać duphaston ( tak na wszelki wypadek), ale pewnie to jest też związane z moją poprzednią ciążą, którą prowadził i która bardzo długo była zagrożona..

    ja od początku biorę duphaston. W zasadzie zachodziłam w ciążę na duphastonie.
    Dziewczyny czuję się jakoś nienaturalnie :(. Zero mdłości nic mi nie dolega. Normalnie nienormalny w ciąży stan o.O. Eh nie dogodzisz a wyobraźnia działa
    Nie ukrywam, że zaczynam mieć streska

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2013, 18:05

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 3 maja 2013, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα, spróbuj sie nie stresowac, wszystko napewno jest ok :) Ja to praktycznie nie mialam objawów (jedynie brak miesiaczki i czasami delikatne bóle podbrzusza), swirowalam, tez mialam czarne scenariusze az wyslali mnie na wczesne usg w 8tc :) Tak to juz mamy po tych stratach, ale spróbuj sie zrelaxowac, moze jakas fajna kapiel, ksiazka lub muzyka i mysl o Babelku, wszystko bedzie dobrze :) Nie ma co sie niepotrzebnie narazac na stres - siebie i Maluszka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2013, 19:03

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 3 maja 2013, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xcarolinex wrote:
    иιєиσямαℓиα, spróbuj sie nie stresowac, wszystko napewno jest ok :) Ja to praktycznie nie mialam objawów (jedynie brak miesiaczki i czasami delikatne bóle podbrzusza), swirowalam, tez mialam czarne scenariusze az wyslali mnie na wczesne usg w 8tc :) Tak to juz mamy po tych stratach, ale spróbuj sie zrelaxowac, moze jakas fajna kapiel, ksiazka lub muzyka i mysl o Babelku, wszystko bedzie dobrze :) Nie ma co sie niepotrzebnie narazac na stres - siebie i Maluszka :)

    dziękuję :). Wiesz trudno zaakceptować mojej głowie, że do tej pory uciążliwe dolegliwości były intensywne i z dnia na dzień ich brak. A do tego jak dochodzi pobolewanie podbrzusza to już w ogóle :). Kąpiel odpada niestety bo mam tylko prysznic :P, ale muzyki relaksującej na pewno posłucham :). O bąbelku myślę intensywnie cały czas :), tylko czasami zbyt intensywnie ;)
    Ostatnio zastnawiałam się nad tym czy by nie zacząć robić bransoletek hand made bo przynajmniej czas będzie mi szybciej płyną, a poza tym zajmę czymś innym swoje myśli, niż tylko zamartwianiem się i życiem od usg do usg :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 3 maja 2013, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cholera czas ciągnie mi się jak makaron :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2013, 21:05

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • polska_dziewczyna Autorytet
    Postów: 880 706

    Wysłany: 4 maja 2013, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    Najbardziej podobalo mi sie to ze usg bylo brzucha a nie od tej drugiej strony ;) czuje sie spokojna i zrelaksowana fajne uczucie ;)
    Rubi dziekuje ..ja sie umawiam na wizyte prawie z dnia na dzien zeby zaoszczedzic sobie czekania i odliczania ;)
    Polska dziewczyno doskonsle Cie rozumiem ja bym mogla go ogladac codziennie ;)
    U Was majowka ;) zazdroszcze mialam leciec jutro do Pl ale wole zostac lepiej dmuchac na zimne :) troszke mi jednak przykro bo maz leci ale wvkoncu nie zostaje sama ;)

    lilka
    u nas zimno i majówka nie wypaliła ciągle pada i pada...mówie o wielkopolsce...bo jestem z ostrowa wielkopolskiego...ziiiimnooo tu....
    piszesz ze nie jestes tu sama:)...i to jest piękne bo juz nigdy NIE BĘDZIEMY SAME zawsze będziemy miec swoje dziecko:):):)

    16uddqk3fqi6lktr.png
    km5se6yd1k6f9ats.png

  • polska_dziewczyna Autorytet
    Postów: 880 706

    Wysłany: 4 maja 2013, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZIEWCZYNKI KOCHANE
    wczoraj przeżyłam koszmar..:(
    od 15stej godziny do nocy do 4 rano potem usnełam...bardzo ale to bardzo bolała mnie głowa z bólu się zwijałam i płakała...mój mąż nie wiedział jak mi pomóc...:(pojechał po tabletki na ból głowy ale ostateczne nie zabrałam bo się bałam że zaszkodzimy dzidziusiowi...:(robił mi zimne okłady...ale niezbyt pomogły.....
    czy wy na moim miejscu wziełybyście tabletkę(APAP)?
    obudziłam się o 7 i głowa mnie juz dzis nie boli....boje się że to było groźne dla dzidziusia.....:(:(:(

    16uddqk3fqi6lktr.png
    km5se6yd1k6f9ats.png

  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 4 maja 2013, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz ogólnie ciężko postawić się na twoim miejscu. Najpierw zrobiłabym wszystkie podstawowe rzeczy tak jak: napicie się dużej ilości wody, zjedzenie czegoś słodkiego, porządny spacer przewietrzenie się dotlenienie, okłady, tabletka to by była ostateczność ale musiałaby mi pękać ,ja jestem odporna na ból głowy ,gdyż jako dziecko bardzo mnie bolała.
    3 maj się;*

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • kokomonka Przyjaciółka
    Postów: 107 83

    Wysłany: 4 maja 2013, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    może to był ból migrenowy? jeśli tak, to apap pewnie nie wiele by zdziałał, chociaż zaszkodzić też by nie zaszkodził. najważniejsze, że samo przeszło, a dzidziusiem się nie martw, od twojego bólu nie powinno mu się nic stać :)

    Kiedyś i dla mnie zdarzy się maleńki cud...

    zK9qp2.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 4 maja 2013, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polska_dziewczyna wrote:
    DZIEWCZYNKI KOCHANE
    wczoraj przeżyłam koszmar..:(
    od 15stej godziny do nocy do 4 rano potem usnełam...bardzo ale to bardzo bolała mnie głowa z bólu się zwijałam i płakała...mój mąż nie wiedział jak mi pomóc...:(pojechał po tabletki na ból głowy ale ostateczne nie zabrałam bo się bałam że zaszkodzimy dzidziusiowi...:(robił mi zimne okłady...ale niezbyt pomogły.....
    czy wy na moim miejscu wziełybyście tabletkę(APAP)?
    obudziłam się o 7 i głowa mnie juz dzis nie boli....boje się że to było groźne dla dzidziusia.....:(:(:(

    nie martw się spokojnie. Ja już miałam 2 razy napadowe migrenowe bóle głowy. Trwały ponad 1 dzień, męczyłam się potwornie, te bóle sprowokowały mnie do wymiotów. Jeden raz tak silnych, że wymiotowałam nosem :(. Bałam się cholernie, nie wzięłam wtedy tabletki, bo na migrenowe bóle głowy zwykłe tabletki nie pomagają. Ręcznik namoczony w zimnej wodzie na głowę , cisza spokój, z dala od światła i leżenie w łóżku. Mi nawet po przespanej nocy nie minęły te ból migrenowe, dopiero na następny dzień. Spokojnie dziecku na pewno nie zaszkodzisz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2013, 09:27

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 4 maja 2013, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polska_dziewczyna wrote:
    DZIEWCZYNKI KOCHANE
    wczoraj przeżyłam koszmar..:(
    od 15stej godziny do nocy do 4 rano potem usnełam...bardzo ale to bardzo bolała mnie głowa z bólu się zwijałam i płakała...mój mąż nie wiedział jak mi pomóc...:(pojechał po tabletki na ból głowy ale ostateczne nie zabrałam bo się bałam że zaszkodzimy dzidziusiowi...:(robił mi zimne okłady...ale niezbyt pomogły.....
    czy wy na moim miejscu wziełybyście tabletkę(APAP)?
    obudziłam się o 7 i głowa mnie juz dzis nie boli....boje się że to było groźne dla dzidziusia.....:(:(:(

    ja tez mialam kilka mocnych napadow migrenowych i dostalam typ od poloznej i lekarza zeby napic sie malej czarnej kawy z wcisnieta polowka cytryny.Pomoglo mi jak szybko zareagowalam czyli jak glowa zaczyna lekko cmic.. a jezeli to mi nie pomagalo przyklejalam sobie zimne oklady z apap super sprawa ;)
    A jezeli nic nie pomagalo to wtedy paracetamol lejarz powiedzial ze moge dwie tabletki na raz wziazc i to dzidzi nie zaszkodzi ;) ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
‹‹ 88 89 90 91 92 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ