I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze, welurka szkooda mi Ciebie. U mnie mdlosci byly tylko rano i nie trwaly dlugo, tak gdzies do 11-12 w poludnie. Udalo mi sie przepracowac normalnie te pierwsze tygodnie. Jesli naprawde zle sie czujesz, to pojdz na zwolnienie, bez sensu sie meczyc na sile.
Ja dzis czuje jakby mnie ktos rozciagal, doslownie tak. Brzuch jest twardy i mam wrazenie, ze z kazdym dniem jest wiekszy. Normalnie czuje, jak mi sie wszystko na brzuchu naciaga, miesnie, skora... szokWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2013, 15:51
-
anetta28 wrote:ja już też jestem na zwolnieniu od miesiąca i wole w domku siedziec niż sie w pracy męczyć
ja jestem od początku , od 6tc na L4 i nie żałuję. Tak jak się czasami czułam to dziękowałam Bogu, że siedzę w domu. Pracuję sobie trochę w domu, bo mam do tego narzędzia pracyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2013, 17:36
-
Stokrotka84 wrote:Kurcze, welurka szkooda mi Ciebie. U mnie mdlosci byly tylko rano i nie trwaly dlugo, tak gdzies do 11-12 w poludnie. Udalo mi sie przepracowac normalnie te pierwsze tygodnie. Jesli naprawde zle sie czujesz, to pojdz na zwolnienie, bez sensu sie meczyc na sile.
Ja dzis czuje jakby mnie ktos rozciagal, doslownie tak. Brzuch jest twardy i mam wrazenie, ze z kazdym dniem jest wiekszy. Normalnie czuje, jak mi sie wszystko na brzuchu naciaga, miesnie, skora... szok
mi to już nic nie dolega . Brzuch nie rośnie, mdłości odeszły, piersi nijakie nie bolą....teraz tylko lekka nadprodukcja śliny i lekka zgaga na noc. Powiem wam, że pod względem psychicznym czułam się lepiej jak miałam te dolegliwości. Miałam wtedy 98% pewności, że wszystko jest ok ! Teraz tylko rozmyślam i zastanawiam się czy wszystko na pewno w porządkuWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2013, 17:44
-
иιєиσямαℓиα wrote:Stokrotka84 wrote:Kurcze, welurka szkooda mi Ciebie. U mnie mdlosci byly tylko rano i nie trwaly dlugo, tak gdzies do 11-12 w poludnie. Udalo mi sie przepracowac normalnie te pierwsze tygodnie. Jesli naprawde zle sie czujesz, to pojdz na zwolnienie, bez sensu sie meczyc na sile.
Ja dzis czuje jakby mnie ktos rozciagal, doslownie tak. Brzuch jest twardy i mam wrazenie, ze z kazdym dniem jest wiekszy. Normalnie czuje, jak mi sie wszystko na brzuchu naciaga, miesnie, skora... szok
mi to już nic nie dolega . Brzuch nie rośnie, mdłości odeszły, piersi nijakie nie bolą....teraz tylko lekka nadprodukcja śliny i lekka zgaga na noc. Powiem wam, że pod względem psychicznym czułam się lepiej jak miałam te dolegliwości. Miałam wtedy 98% pewności, że wszystko jest ok ! Teraz tylko rozmyślam i zastanawiam się czy wszystko na pewno w porządku
Mnie też brak dolegliwości dobija. Oprócz czasem boli w podbrzuszu raz na jakiś czas i lekki refluks mi się zrobił to nie mam nic. Tym bardziej że Usg za 2 tygodnie i to moje 1 usg. Więc ja póki co nawet nie wiem czy się rozwija itd. Takie z nas marudy w ciąży:)иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Lilka wrote:WsZystko super maly sie wiercil i jest cudny )))) jak wkleic zdjecie z usg??
na fotosik.pl wgraj zdjęcie na serwer. Jak wgrasz będziesz tam miała rózne kody pod zdjęciem i wybierz tam coś 500pxs (miniaturka do wklejenia na forum). Kopiujesz kod i wklejasz w okienku do pisania postów i wysyłasz i my je zobaczymy -
Lalita2710 wrote:иιєиσямαℓиα wrote:Stokrotka84 wrote:Kurcze, welurka szkooda mi Ciebie. U mnie mdlosci byly tylko rano i nie trwaly dlugo, tak gdzies do 11-12 w poludnie. Udalo mi sie przepracowac normalnie te pierwsze tygodnie. Jesli naprawde zle sie czujesz, to pojdz na zwolnienie, bez sensu sie meczyc na sile.
Ja dzis czuje jakby mnie ktos rozciagal, doslownie tak. Brzuch jest twardy i mam wrazenie, ze z kazdym dniem jest wiekszy. Normalnie czuje, jak mi sie wszystko na brzuchu naciaga, miesnie, skora... szok
mi to już nic nie dolega . Brzuch nie rośnie, mdłości odeszły, piersi nijakie nie bolą....teraz tylko lekka nadprodukcja śliny i lekka zgaga na noc. Powiem wam, że pod względem psychicznym czułam się lepiej jak miałam te dolegliwości. Miałam wtedy 98% pewności, że wszystko jest ok ! Teraz tylko rozmyślam i zastanawiam się czy wszystko na pewno w porządku
Mnie też brak dolegliwości dobija. Oprócz czasem boli w podbrzuszu raz na jakiś czas i lekki refluks mi się zrobił to nie mam nic. Tym bardziej że Usg za 2 tygodnie i to moje 1 usg. Więc ja póki co nawet nie wiem czy się rozwija itd. Takie z nas marudy w ciąży:)
no strasznie
ja to bym mogła na usg latać codziennie , max co drugi dzień
a tak to najbliższa wizyta 16.05.
Ja to i tak jestem agentka . Ja chodzę do 2 ginekologów. Jednego mam prywatnie i płacę 150zł. A mam też abonament w medicoverze i żeby móc tam wykonywać badania muszę mieć tam ginekologa prowadzącego ciążę. A do tej ginki której chodzę prywatnie , chodziłam już wcześniej, znała mój przypadek i nie chciałam zmieniać ginekologa w drugiej ciąży po poronieniu. Ale cała sytuacja ma dobre strony, w ramach abonmentu w medicoverze mogę biegać do ginekologa ile mi się podoba i to wszystko w cenie abonamentu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2013, 18:09
-
Nienormalna tylko sie cieszyc, ze nic Ci nie dolega:) nie martw sie na zapas, napewno wszystko jest ok
Lilka utworz sobie profil na fotosik.pl to trwa doslownie 2 minuty, wrzucasz tam zdjecie a system generuje link, ktory wklejasz na forum:)иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość