kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja 121 cm i plus 10 kg nie ma się z czego cieszyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 09:41
DTEM, Czykoty, Morgiana lubią tę wiadomość
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
DTEM, oczywiście patrząc ze strony lekarza, beta ciążę potwierdziła i należy dotrwać do terminu gdzie na usg będzie coś widać. No ale lekarz to nie mama zamartwiająca się o swoją fasolkę, prawda?
Znając samą siebie i pamiętając co przeżywałam na początku, to będąc w Twojej sytuacji zrobiłabym se jeszcze dwie bety co 48 godz. by obserwować przyrost. Dzięki temu byłabym spokojniejsza, no i miałabym co "robić". To nie są duże pieniążki i można sobie pozwolić dla świętego spokoju
Ha, jak zaawansowane brzuchatki się mierzą, to i ja!
Równo 100 cm w najszerszym miejscu brzuchola (na starcie było jakoś 72 cm), 9 kg na plusie.
alciak, Morgiana, GRANAT lubią tę wiadomość
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
DTEM, zgadzam sie z Czykoty. Zreszta moja lekarka wrecz kazala mi bete powtorzyc, zeby miec pewnosc ze rosnie, bo pierwsza wyszla mi 100,1 w 21dc wiec dosc wczesnie.
Bedziesz spokojniejsza.
No to mnie teraz zestresowalyscie tymi obwodami i waga
Glownie waga, bo jestem za Wami sporo w tyle, a juz mi przybylo 14kg
A sie wcale nie obzeram, ani nie zre swinstw...
Juz pomijajac jak to wyglada przy moim smiesznym wzroscie... Kulka na patykach...DTEM lubi tę wiadomość
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
DTEM gratulacje!
Ja osobiście na początku ciąży zrobiłam 3 bety w odstępie 2 dni, a potem bardzo niecierpliwie czekałam na wizytę... walczyłam ze sobą, bo również nie należę do osób cierpliwych, ale chciałam, żeby tym razem było inaczej niż poprzednio. Uspokajał mnie mąż i mama, że robienie bety nic nie da. Przy poprzednich ciążach szalałam z betami i nie skończyło się dobrze. Teraz jak po 3 betach widziałam, że przyrost jest prawidłowy to uznałam, że nic więcej nie zrobię, a co ma być to będzie, starałam się wmawiać sobie, że skoro przyrost jest prawidłowy to znaczy, że idzie w dobrym kierunku. Prawda jest taka, że dopiero po 12 tygodniu uspokoiłam się trochę, bo do tego czasu przed każdym USG byłam przygotowana, że usłyszę najgorsze.
Zrób tak, jak podpowiada Ci i serce i rozumJULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
rozum podpowiada- spokój i czekanie a serce krzyczy- rób betę!!! Mąż też zabrania " bo lekarka nie kazała" do dobrego laboratorium mam ponad 30km więc muszę coś wykombinować żeby pojechać choć ze dwa razy, ale tak żeby mąż się nie wkurzał- myślę, że on się poprostu boi bardziej niż ja:(
-
Morgi spokojnie, jak widać ja też odstaję od grupy brzuch wielki, a waga wcale nie taka wysoka przy takim brzuchu powinno być już gdzieś z +15 kg, ale ja startowałam z wyższego obwodu nie należałam nigdy do szczuplutkich.
Każda z nas jest inna. Ja nie mam w ogóle zachcianek czy napadów głodu, potrafiłam zjeść śniadanie i obiad, na kolację nie byłam głodna to nic nie jadłam. Teraz od jakiś 2-3 tygodniu czuję częściej głód i zjadam więcej posiłków, choć zachcianek nadal nie mam. Podejrzewam, że właśnie dlatego jeszcze tak strasznie nie przybrałam na wadze. Moja siostra w ciąży przytyła 20 kg, koleżanka z pracy 30 kg, ja bym chciała maks. 15 kg, ale jakoś mocno się tym nie przejmuję i wyjątkowo nie oszczędzam, na słodycze niestety często mam ochotę każdy organizm jest inny i nie należy się tym niepokoićJULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
2-3 bety są w granicach zdrowego rozsądku bo jedna beta potwierdza tylko fakt, że jesteś w ciąży, a kolejne pokazują jaki jest przyrost tzn. czy ciąża rozwija się prawidłowo.JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Ja zrobiłam tylko 2 bety - jedną, żeby potwierdzić ciąże, a 2 dni później drugą, żeby zobaczyć przyrost o ponad 106 % . Więcej nie zrobiłam, bo po co się stresować? Jakbym zobaczyła przyrost o 95, a nie 106 % to pewnie już bym niepotrzebnie panikowała . Tak samo z pierwszą betą przestałam mierzyć podstawową temperaturę ciała Trzeba ograniczać stresy . Bijące serduszko na USG na przełomie 6/7 tygodnia całkowicie mnie uspokoiło . Teraz staram się nie uciskać brzuszka, dużo odpoczywać i pić dużo wody . I czekam na początek II trymestru 03.12.
Cudne brzuszki!!!!Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Morgiana wrote:No to mnie teraz zestresowalyscie tymi obwodami i waga
Glownie waga, bo jestem za Wami sporo w tyle, a juz mi przybylo 14kg
A sie wcale nie obzeram, ani nie zre swinstw...
Juz pomijajac jak to wyglada przy moim smiesznym wzroscie... Kulka na patykach...
Morgi - alciak dobrze mówi. Każdy organizm jest inny. Ja do 30 tc mało przybrałam na wadze, ale teraz ostatnie tygodnie dały mi każdy po kilogramie. To jest trochę za dużo i za szybko. A diety praktycznie nie zmieniałam. Cóż, ja tak mam.
Puki odżywiamy się zdrowo a dzidzia ładnie się rozwija, to wszystko jest ok.
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
DTEM rozumiem Cię doskonale...ja to najchętniej bym się "podłączyła" do usg na 9 miesięcy, żeby wiedzieć czy maleństwem wszystko jest w porządku...ale wiem że stres i niecierpliwość nie sluzy ani mi ani dzidzi, więc odpoczywaj dużo, bętę warto powtórzyć dla samej siebie, pomyśl że musi być dobrze i trzymam kciuki!!
Dziewczyny zazdroszczę Wam brzuszków, też bym już się chciała takiego doczekac -
Madzialenaa niestety takie bóle na początku zdarzają się, lekarze różnie do tego podchodzą, najczęściej jest to wskazanie do brania luteiny/duphastonu. Ja na początku ciąży brałam duphaston doustnie i bóle brzucha nie przechodziły, dopiero jak zmieniłam na luteinę dopochwową po kilku dniach ustały.JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
madzialenaa taki ból to normalne zwłaszcza na początku. Taki objaw niepokoi już w zawaansowanej ciąży.
Niewytrzymałam i pojechałam na tą betę!!!
wynik 447,4 po 73 godzinach (pierwszy 54,!!!
teraz jestem spokojna, pojadę jeszcze w czwartek dla pewności.Morgiana, foxylady, Czykoty, alciak, GRANAT lubią tę wiadomość