kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No, a ja nie wytrzymałam i wysłałam te wymiary mojej lekarce
Dostałam odpowiedz: "nie martw sie" - tyle
Także wychodzę z założenia, że jakby to było coś bardzo nie tak, to by zadzwoniła...
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
nick nieaktualny
-
U mnie tylko pisze crl 6,27 cm GA 12w 3d+-5d pctl. 69,09% edd 4-06-2017. Myślałam ze u was sa jeszcze jakies inne wymiary podane? Mój nie pidal mi innych wymiarów ani nic wiecej nie powiedzial tylko ze jest w normie ani za male ani za duże i jeszcze zrobimy z krwi. Boje się tych wyniki z krwi ale chyba jakby bylo coś zle to od razu by powiedzial?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny bylam dzisiaj na usg i po raz.pierwszy uslyszalam serduszko!!!! Lekarz powiedzial ze na chwile obecna jest wszystko ok, za dwa tyg znowu ide. Jak by bole sie pojawily ponownie to mam zwiekszyc dawke duphastonu do 3 x 1 ( teraz biore 2x1) ale i tak mi ulzylo
Asiek2108, Morgiana, AgaSY, GRANAT, Czykoty, ayka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czykoty jaki masz plan? Na kiedy termin? Kiedy masz jakieś USG? Jak wygląda Twoja szyjka ? Rodzisz sn czy masz termin cesarki? W każdej chwili możesz nam zniknąć, musimy wiedzieć jak wygląda sytuacja wiesz, nie wiem co z tymi pierogami...
Foxy, a jak sytuacja u Ciebie?JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Ja Alciaku od wczoraj leżę i pachnę. Na wtorkowej wizycie gin trochę mnie nastraszył, że szyjka się zdecydowanie skróciła. Kategorycznie zakazał basenu i kazał się oszczędzać. W środę nie mogłam się spokojnie ruszyć bo kilka kroków i brzuszek twardniał jak kamień, więc spakowalam torbę do szpitala i wypoczywam no i jak bylam pelna spokoju tak teraz jak sobie ponysle o porodzie to troche zaczynam panikowac a jak Twoje samopoczucie? Ty chyba tez masz termin taki około świąteczny?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 11:00
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g -
Mniej więcej termin na przełomie roku, co lekarz to inna data, jeden mówi 28.12 drugi 3.01, belly to w ogóle wyznaczył mi 7.01, a na USG wg wymiarów wychodzi 31.12/01.01 moja szyjka dłuuuuga -ponad 4 cm, więc biorę luteinę do niedzeli i potem niech się dzieje wola nieba 2.12 idę na USG. Po tym upadku wyszło, że mam trochę za duży puls, czasem przekracza i 100, muszę iść do internisty jeszcze raz na konsultację, ale mam nadzieję, że obejdzie się bez leków. Chociaż z drugiej strony nie chciałabym dostać zawału na porodówce wiadomo, że stres z pewnością dołoży do pulsu, który i tak jest wysoki, jeszcze ginekolog kazał mi iść do neurologa trochę przesadza, ale jak zlekceważę jego zalecenia to się jeszcze na mnie obrazi idę dziś po raz pierwszy sama na spacer, zobaczę czy dojdę czy się przewalę gdzieś po drodze
Mi panika odnośnie porodu minęła, po pierwsze wydaje mi się to takie odległe a po drugie moje zamartwianie nic nie wniesie, co ma być to będzie... przecież nie uciekniemy z porodówki?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 09:21
foxylady, Morgiana lubią tę wiadomość
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Alciaki i Foksiaki trzymam za Was kciuki, ale przepuście Czykoty. Póki co, niech wasze maluchy siedzą jeszcze w piekarniku i nabierają rumieńców. Teraz będziemy się tak kolejno rozpakowywać jak świąteczne prezenty. NAJPIĘKNIEJSZE PREZENTY ŚWIATA!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 10:57
foxylady, alciak, Asiek2108, Czykoty, Morgiana, ayka lubią tę wiadomość
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
alciak wrote:Czykoty jaki masz plan? Na kiedy termin? Kiedy masz jakieś USG? Jak wygląda Twoja szyjka ? Rodzisz sn czy masz termin cesarki? W każdej chwili możesz nam zniknąć, musimy wiedzieć jak wygląda sytuacja wiesz, nie wiem co z tymi pierogami...
Dziewczyno, a ja barszczu w życiu nie robiłam! Pierwszy poród i pierwszy w życiu barszcz, no to mi się jakiś hardcore grudniowy szykuje
Termin według OM mam na 14 grudnia, co pokrywa się z usg prenatalnym.
Wizytę miałam 21 listopada. W trakcie badania na samolocie ginka powiedziała, że szyjka długa i zamknięta. A na opisie wizyty napisała coś takiego (pisownia oryginalna): "Srom zamknięty krocze wysokie, pochwa średniodługa i szeroka część pochwowa ok.2cm, kanał zamknięty, główka w kontakcie z wschodem." Dużo to zdanie mi nie mówi
Ale czuję, że brzuch idzie w dobrym kierunku: zaczęłam chodzić jak samuraj, dół mnie boli i kłuje, częściej latam na siku, mam krótkie acz bardzo silne bóle miesiączkowe, macica kamienieje kilka razy na godzinę, a przede wszystkim oddycha mi się duuużo swobodniej
Tak naprawdę mogę zacząć rodzić już dzisiaj, lub będą mnie indukować na Wigilię. Chcę rodzić SN, ale ze względu na mojego kluska z bardzo dużą główką szanse na to maleją z każdym dniem, jak on rośnie we mnie.
Cieszę się bardzo, że zaklepałam sobie indywidualną położną. Uczulę ją na wszelki wypadek, by zareagowała na czas, że trzeba CC robić, a nie czekać i potem próżnociągiem synka wyjmować. No i żeby też zrobiła co mogła, by oksytocyny i innych doszyjkowych atrakcji uniknąć. Wiem, że nie zawsze się da, ale trzeba próbować
Kolejne USG mam 1 grudnia, ale ono już dużo nie powie, bo już na ostatnim ciężko było Michałkową kluseczkę zmierzyć. KTG dopiero od 5 grudnia mam robić.
Jak zniknę na kilka dni, to wiedzcie, że coś się dzieje Ale może dam radę ze szpitala na komórce coś napisać.
Jestem spakowana, zwarta i gotowa jak do wojny
foxylady, Asiek2108, AgaSY, alciak, Morgiana, GRANAT lubią tę wiadomość
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
nick nieaktualny