Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr kolejna ciąża po poronieniu
Odpowiedz

kolejna ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1kaktus wrote:
    A ja dobrze ze wczoraj pojechalam bo inaczej dalej by byla panika nogi bola biodra bola dzisiaj wiec dobrze ze sprawdzilam ze u Dziecia jest ok i to jest najwazniejsze. Dziekuje Wam za wczorajsze wsparcie :-)

    Kaktus, masz dożywotni zakaz ćwiczeń pod prysznicem ;-) Zapisz się lepiej na jogę czy coś, jak już Ci tak ruchu brakuje. Swoją drogą, moja mama w 9-tym miesiącu ciąży miała genialny pomysł wieszania firanek na niestabilnym taboreciku. Mama męża wieszała pranie, stojąc na wannie. Obie raczej nie z gracją wylądowały na ziemi. Na szczęście nic się nie stało, porodu też nie wywołały, ale obie chodziły parę dni połamane. Takie formy ćwiczeń też nie wskazane ;-)

    1kaktus lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgiana, ale coś Ci się nie spodobało na Karowej? Coś Cię zaniepokoiło? Moja siostra rodziła tam dwójkę swoich dzieci i raczej była zadowolona. Z wyłączeniem sytuacji z położną, którą miała umówioną i w części opłaconą, a ona jak przyszło do porodu to powiedziała, że ma dzień wolny i nie przyjedzie. Pieniędzy też nie chciała zwrócić :-/ No wiadomo, to akurat nie zależy od szpitala, a od człowieka. Lekarza siostra miała tam bardzo dobrego i do tej pory do niego jeździ, jak coś się dzieje. A do którego szpitala masz bliżej?

  • 1kaktus Autorytet
    Postów: 1294 811

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ayka wrote:
    Kaktus, masz dożywotni zakaz ćwiczeń pod prysznicem ;-) Zapisz się lepiej na jogę czy coś, jak już Ci tak ruchu brakuje. Swoją drogą, moja mama w 9-tym miesiącu ciąży miała genialny pomysł wieszania firanek na niestabilnym taboreciku. Mama męża wieszała pranie, stojąc na wannie. Obie raczej nie z gracją wylądowały na ziemi. Na szczęście nic się nie stało, porodu też nie wywołały, ale obie chodziły parę dni połamane. Takie formy ćwiczeń też nie wskazane ;-)

    Tak jest psze Pani :-)

    Jak narazie lekarz zabronil wysilkow dopuszczalne spacerki i staram sie ne uskuteczniac dopoki mam l4. Jak narazie mamy tez czerwone swiatlo z moim M biedny chlopina :-) ale i tak mialabym xhyba stracha.

    No prosze to obie Mamusie kaskaderki a Nam kaza o siebie dbac :-P

    Agasy ja to juz wyczekuje bulgotania pukania pykania czegokolwiek :-) ale chyba troche jeszcze poczekam :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2017, 15:59

    ayka lubi tę wiadomość

    qdkki09kwrowb7nz.png

    Aniołek 25.05.2016 [*] 6tydz.
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najblizej mam do Pruszkowa, ale oni nie maja az takiego poziomu referencyjnosci, zebym sie z moja cukrzyca czula u nich bezpiecznie...
    Wlasciwie nie tyle o mnie chodzi, co o Babla. Z prowadzenia ciazy na Karowej jestem w sumie bardzo zadowolona, ale opinie o porodowce i historie z poloznymi wystawiajacymi pacjentki krążą w ilosciach hurtowych...
    Ale opieke nad malenstwem i oddzial neonatologiczny maja najlepsze w Warszawie...
    No wic sama nie wiem co robic :(

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, oddział neonatologiczny mają najlepszy. Inne szpitale odsyłają tam maluchy, jeśli dzieje się z nimi coś niedobrego. Dlatego też moja siostra wybrała ten szpital. No ale z porodówkami i położnymi mają różne przeboje. Moja koleżanka miała cukrzycę ciążową i na Karowej mało nie umarła podczas porodu. Potem 3 miesiące spędziła w szpitalu na Wołoskiej (tego szpitala nie polecam w ogóle). To było 12 lat temu, teraz na pewno wygląda to inaczej. W każdym szpitalu mniej lub bardziej dochodzi do podobnych sytuacji. Jeszcze masz chwilę to poczytaj opinie, popytaj i wtedy zadecyduj.

  • antonówka Autorytet
    Postów: 1070 468

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie fajnie jak można jeszcze wybrac szpital i troche popytać posprawdzać i podjąć decyzje. U mnie w miescie jest tylko jedna porodowka wiec zostaje jedynie wyjazd do innego miasta. Bo ja u siebie w zyciu nawy na patologii cos azy nie chciałabym wyladowac. Mojego synka pojechalam rodzic aż do Bydgoszczy a ostatnie poronienie to pojechalam tez nie do siebie.

    zi13dqk3oxil4saa.png
  • antonówka Autorytet
    Postów: 1070 468

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra a tak z innej troszke beczki wczoraj fasolka tak mi sala popalić ze kosmos. Najpierw spalam z mala przerwa na śniadanie do godziny 14.30 a pozniej taki bol glowy i zawroty do wieczora ze szok. Mialyscie tez tak? Najbardziej boje sie ze to będą migreny a mnie rzadko Glowa bolala przed ciaza. Nawet mąż powiedzial ze jestem taka blada i zle wyglądam. Jak on już widział to musiałam na prawdę źle wyglądać. Tesciowa wczoraj nawet ciśnieniomierz przyniosła i kazala mi mierzyć nie wspomnę ze zagladala do mnie co chwile.

    zi13dqk3oxil4saa.png
  • antonówka Autorytet
    Postów: 1070 468

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgina mysle ze czasami warto pojechać kilka kilometrów dalej a miec pewność ze i z toba i maleństwem gdzie dobrze. Tylko prawda jest tez troche taka ze w każdym szpitalu znajdzie sie cos co komuś sie nie podoba. Mi odpowiadal szpital w ktorym rodzilam a mojej bratowej kompletnie nie wiec juz inna opinia. Zawsze zalezy na jaka zmianę trafisz. Ale warto wybrać taki w ktorym czujesz sie najpewnej kompetentnej opieki

    zi13dqk3oxil4saa.png
  • 1kaktus Autorytet
    Postów: 1294 811

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgiana zgadzam sie z Dziewczynami, u mnie w miescie jest 1 szpital z wysoka referencyjnoscia moglabym wybrac jeszcze w dwoch innych miastach szpitale ale w razie w zabiora dziecko z dala odemnie. O kazdym szpitalu sa dobre i zle opinie pewnie w zaleznosci od zmiany itd. Ten najwiekszy szpital czytalam wiele zlych opinii ale i wiele dobrych bym tez zamieszany w glosna afere z brakiem decyzji o cesarce, o tych mniejszych tez. Masz jeszcze chwilke zastanow soe dobrze wierze ze podejmiesz najlepsza z mozliwych decyzji. Trzymam kciuki!!!

    qdkki09kwrowb7nz.png

    Aniołek 25.05.2016 [*] 6tydz.
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, doslownie chwilke mam ;)
    Jako ze to plamienie mnie niepokoilo, a bylam dzis w szpitalu na KTG, to stwierdzilam, ze pojde na izbe, niech mnie obejrza.
    Na izbe nie dotarlam, bo wpadlam na moja pania doktor na korytarzu - zgarnela mnie do gabinetu, zerknela na wkladke, zbadala, i sie uroczo usmiechnela tylko ;)
    Szyjka zaczyna sie skracac, pracuje juz i stad to lekkie plamienie.
    Takze szanse na dotrwanie do lutego - marne :p
    Ale w sumie to lepiej, bo jakby sie nic nie zaczelo dziac, to by mi musieli wywolywac porod, a tego chcialabym uniknac...
    Takze trzymajcie kciuki zeby jeszcze z tydzien sie pohodowal Babel. Bo az tak to nam sie znowu nie spieszy ;)

    ayka, foxylady, Czykoty lubią tę wiadomość

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • 1kaktus Autorytet
    Postów: 1294 811

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to rzeczywiscie chwileczke to trzymam kciuki zeby Ksiaze poczekal tyle ile Ci potrzeba chociaz moze sam wybrac :-) powodzenia!!!

    qdkki09kwrowb7nz.png

    Aniołek 25.05.2016 [*] 6tydz.
  • antonówka Autorytet
    Postów: 1070 468

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dzieciakami tak to juz bywa same sobie wybierają termin żeby sie urodzić. Bedzie dobrze teraz trzeba tylko myśleć pozytywnie a moze książę wyslucha mamy i da jej jeszcze chwilkę na przygotowanie sie do porodu. Na razie niech sobie rośnie jeszcze i troche pokopie mamę pozniej bardzo się za tym teskni

    zi13dqk3oxil4saa.png
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy ja z tych co beda za kopniakami tesknic, bo Babel kopie, delikatnie mowiac, dotkliwie bardzo ;)

    Ale wolalabym, zeby sie do tych 3kg upasl mimo wszysyko.
    Ale bedzie co ma byc.

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgi, na pewno będzie dobrze :)

    Dziewczyny, ja mam pytanie do tych rozpakowanych dawniej lub przed chwilą ;). Znalazłam na necie gotową wyprawkę kosmetyczną dla noworodka: http://wyprawka-do-szpitala.pl/dla-mamy-i-dziecka Co do ceny to już wiem, że zamawiając wszystko w Gemini wyjdzie taniej, ale nie o to chodzi. Czy potwierdzacie, że wszystkie te rzeczy są niezbędne? Może czegoś nie trzeba kupować, za to coś innego się przyda? Chciałabym bazować na tej wyprawce, ale przydadzą mi się jakieś podpowiedzi :). Aha i nie traktuję tego jako stricte wyprawkę do szpitala tylko jako kosmetyki na początek :). Wiadomo, że część z nich wyląduje w torbie, a część przyda się w domu :)

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zrobiłam dzisiaj morfologię i mocz i oto wyniki: bardzo martwi mnie wynik leukocytow:
    Leukocyty: 11,30 3,98-10,04
    Erytrocyty 4.21 3,93-5,22
    Hemoglobina 12,5 11,2-15,7
    Hematokryt 36,1 34.1-44,9
    MCV 85,7 79,4-94,4
    MCH 29,7 25.6-32,2
    Płytki krwi 203 150-400
    Neutrofile 8,8 2,0 -7,00
    Mocz wszystko ok. Co sądzicie o tych wynikach?
    niby czytalam w necie ze norma dla leukocytów dla kobiet w ciazy jest do 15 tys ale już panikuję.

  • foxylady Autorytet
    Postów: 483 332

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też miałam podwyższone leukocyty w ciąży. Lekarzem nie jestem ale z tego co wiem, wyniki krwii trochę inaczej się interpretuje w ciąży. Mój gin nigdy się do nich nie doczepił, mówił że wszystko ok, z wyjątkiem późniejszej anemii.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 15:31

    ayka lubi tę wiadomość

    Nikoludek <3
    27.12.2016 r., 4180g
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawa87 wrote:
    Dziewczyny zrobiłam dzisiaj morfologię i mocz i oto wyniki: bardzo martwi mnie wynik leukocytow:
    Leukocyty: 11,30 3,98-10,04
    Erytrocyty 4.21 3,93-5,22
    Hemoglobina 12,5 11,2-15,7
    Hematokryt 36,1 34.1-44,9
    MCV 85,7 79,4-94,4
    MCH 29,7 25.6-32,2
    Płytki krwi 203 150-400
    Neutrofile 8,8 2,0 -7,00
    Mocz wszystko ok. Co sądzicie o tych wynikach?
    niby czytalam w necie ze norma dla leukocytów dla kobiet w ciazy jest do 15 tys ale już panikuję.

    Wynikiasz lepsze niz dobre :)
    Juz kilka razy tu poruszalysmy kwestie leukocytozy w ciazy. Większość kobiet ma podwyzszona :)
    Ja tylko raz mialam ponizej 10, tak to cala ciaze w okolicy 11-12.

    Hemoglobine i plytki tez masz książkowe :)
    Generalnie super wyniki!

    ayka lubi tę wiadomość

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • foxylady Autorytet
    Postów: 483 332

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgi :) tik, tak, tik, tak, tik, tak... :D

    Morgiana lubi tę wiadomość

    Nikoludek <3
    27.12.2016 r., 4180g
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Morgi, na pewno będzie dobrze :)

    Dziewczyny, ja mam pytanie do tych rozpakowanych dawniej lub przed chwilą ;). Znalazłam na necie gotową wyprawkę kosmetyczną dla noworodka: http://wyprawka-do-szpitala.pl/dla-mamy-i-dziecka Co do ceny to już wiem, że zamawiając wszystko w Gemini wyjdzie taniej, ale nie o to chodzi. Czy potwierdzacie, że wszystkie te rzeczy są niezbędne? Może czegoś nie trzeba kupować, za to coś innego się przyda? Chciałabym bazować na tej wyprawce, ale przydadzą mi się jakieś podpowiedzi :). Aha i nie traktuję tego jako stricte wyprawkę do szpitala tylko jako kosmetyki na początek :). Wiadomo, że część z nich wyląduje w torbie, a część przyda się w domu :)

    Jakos koszmarnie drogo wychodzi, jak zaczelam liczyc na piechote.
    Z tej listy ja olalam termometr do wanienki, bo wszystkie znajome powiedzialy ze bezsensowny wydatek, zadna nie uzyla wiecej niz raz czy dwa. Tak poza tym to reszta to podstawowe rzeczy, ale wiekszosc mozesz kupic w rossmanie czy zwyklym supermarkecie, w calkiem przyzwoitych cenach.
    Bardziej kwestia czy chcesz uzywac kosmetykow takiej czy innej firmy, bo jest tego tyle, ze ciezko wybrac czy linomag, czy nivea, czy oilatum czy cos tam jeszcze...
    Tutaj o wypowiedz prosimy rozpakowane i znajace tematyke doglebnie - Granat, moze machniesz nam posta zbiorczego o tym za co warto przeplacic, a za co nie ma sensu? ;)
    Kto bedzie wiedzial lepiej niz Ty? ;)

    AgaSY lubi tę wiadomość

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    foxylady wrote:
    Morgi :) tik, tak, tik, tak, tik, tak... :D

    Te, Ty mi tu lepiej nie tykaj :P
    Bo jal ja zaczelam tykac Tobie, to 2 dni pozniej bylo po wszystkim :p

    foxylady lubi tę wiadomość

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
‹‹ 147 148 149 150 151 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ