kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja sierota wychodzac spod prysznuca sie posliznelam i wyladowalam na podlodze. Ucierpialy na szczescie tylko nogi bo troche sie rozkraczylam. Wziela mnie panika ale juz sie chyba opanowalam. Siniaki beda na pewno na nogach ale nawet mocbo na pupe niepacnelam.
-
nick nieaktualnyJa w sobotę zaliczyłam wizytę na IP. Spanikowałam jak zobaczyłam różowe delikatne plamienie. Lekarz zbadał mnie i stwierdził, że z szyjką, dzieckiem jest ok, łożysko ok, nie ma krwiaków. I tak sobie myślę, od czwartku stosuję globulki dopochwowe na paciorkowca. Po aplikacji piecze ( gin twierdzi, że muszę przeżyć)- czy to może być od tych globulek?
Bribrami witaj Kochana, bardzo mi przykro
Kaktus, dobrze, że wszystko skończyło się dobrze -
nick nieaktualnyMorgiana wrote:Pytanie do juz rozpakowanych - pamietam, ze Czykoty pisala ze jej sie brzuch obnizyl, a jak bylo u reszty? U mnie chyba nic takiego sie nie dzieje... Nadal wygladam jakbym polknela pilke
Morgiana, u mnie nie było widoczne czy brzuch się obniżył, bo był malutki przez całą ciążę, ale w ostatnich 2 tygodniach przed porodem czułam wyraźną poprawę jeśli chodzi o oddychanie. Dziecko musiało się zatem obniżyć. Nie cisnęło mnie już też tak na żołądek i wątrobę, ale za to zaczęłam nocować w ubikacji. No dosłownie wstawałam do niej co 15 minut, bo mój pęcherz był zmiażdżony
Cudowna wiadomość odnośnie wagi Maluszka! Boże, jak ja bym chciała by mój synek ważył chociaż 2,5 kg po porodzie. Mój brzuch urósł do wielkości, jaką miałam w 9 miesiącu ciąży z córka i widzę, że na razie ani drgnie. Martwię się, że znowu moje dziecko będzie malutkie. W czwartek mam wizytę w szpitalu i rozmowę z ordynatorem w tej sprawie. Morgiana nie martw się, że jeden pomiar Maluszka odstaje od reszty. Moja córka na każdym USG miała za mały brzuszek. Ważne, że główka rośnie prawidłowo. Córka miała główkę OK, nogi nawet za długie, brzuszek za mały. Urodziła się maleńka, ale pięknie symetryczna. Teraz owszem jest wyższa niż inne dzieci, bo ma długie nóżki, ale nadal jest bardzo szczupła i drobna. Gdybyśmy wszyscy wyglądali identycznie ten świat byłby nudny. -
nick nieaktualnyKaktus, uważaj na siebie! Ja za każdym razem potwornie boję się wychodzić z wanny, by nie zrobić czegoś podobnego. Może wyłóż sobie ręcznik lub matę kolejnym razem?
Asiek, ja też po jakichś globulkach dopochwowych plamiłam. Kolor był lekko różowy. Piekło i generalnie strasznie mi się wysuszyła śluzówka. Może lekarz może Ci zaproponować coś innego?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 14:34
-
nick nieaktualnyAyka, mój lekarz twierdzi, że to będzie się powtarzać przy innych lekach. Sama nie wiem, ogólnie piecze mnie tak z 10 minut po aplikacji, a potem jest spokój. Tylko te delikatne różowe plamienia... Mam się nie denerwować, ale wiadomo jako to jest
A to dopiero 4 dzień brania, jeszcze 8Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 15:05
-
nick nieaktualnyAsiek2108 wrote:Mam się nie denerwować, ale wiadomo jako to jest
No niestety, łatwo powiedzieć, trudniej wykonać. Zwłaszcza, że nie wiadomo czy plami się, bo coś się dzieje złego, czy plami się, bo akurat ten lek tak powoduje. I nie wiadomo czy już lecieć do lekarza czy zignorować. A może spróbuj przyjmować probiotyk, pić jogurt/maślankę i podmywać się kefirem, by odbudować prawidłową florę bakteryjną? Może wtedy przestanie piec? -
Morgiana wrote:Oczywiście wciąż się martwię tym, że nóżki krótkie...
BPD: 94,3 -> 38w3d
HC: 328,9 -> 37w3d
AC: 321,3 -> 36w1d
FL: 64,8 -> 33w4d - także ta nóżka sporo odstaje...
Ale nic na to nie możemy poradzić, więc pozostaje nam mieć nadzieję, że taka jego uroda
Kość ramienna jest OK, także nie to, że wszystkie kości długie nie rosną.
Znaczy nóżka rośnie, tylko jakby wolniej niż reszta dzidziusia...
Morgi, z tego co wiem to masz metr pięćdziesiąt w kapeluszu chciałabyś żeby mały miał nogi jak szczudła? pewnie taka jego uroda
Pięknie Panicz rośnieMorgiana lubi tę wiadomość
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g -
ayka wrote:Kaktus, uważaj na siebie! Ja za każdym razem potwornie boję się wychodzić z wanny, by nie zrobić czegoś podobnego. Może wyłóż sobie ręcznik lub matę kolejnym razem?
Alez ja mam dywanik antyposlizgowy tylko w niego nietrafilam troche panika mnie wziela az chcialam odrazu na ip jechac ale pozniej sobie wytlumaczylam ze tylko sie rozkraczylam ze nogi ucierpialy ale brzuszka nieuderzylam itd mam nadzieje ze dobrze robie. Jak narazie obserwuje czy jakies plamienie sie niepojawia czy cos. Troche bolal mnie brzuch ale to tez nerwy mogly zrobic swoje i lekkie wymioty. Mam nadzieje ze wszystko skonczy sie strachem i nic sie nieprzyplacze. -
Dziewczyny jestem w 4,5 miesiącu ciąży i jak na razie przytylam tylko 30 dkg. Wynikająca ok a wizytę mam za tydzień i zaczynam się martwić. Dodam że do 3'5 miesiąca męczył mnie wymioty i brak apetytu. A wy ile przytylyscie ? Jak leżę najczęściej po jedzeniu zaczyna się bulgotanie poniżej pępka więc to chyba dzidziuś daje o sobie znać?
-
ciekawa87 wrote:Dziewczyny jestem w 4,5 miesiącu ciąży i jak na razie przytylam tylko 30 dkg. Wynikająca ok a wizytę mam za tydzień i zaczynam się martwić. Dodam że do 3'5 miesiąca męczył mnie wymioty i brak apetytu. A wy ile przytylyscie ? Jak leżę najczęściej po jedzeniu zaczyna się bulgotanie poniżej pępka więc to chyba dzidziuś daje o sobie znać?
Ciekawa ja jestem obecnie w 13 tyg. Od poczatku zjechalam z waga 6 kg. Na 0oczatku wymiotow bylo mniej potem przybraly na sile apetytu tez raczej brak. Rozmawialm o tym z polozna i powiedziala ze jezeli obraz usg pokazuje ze wszystko jest ok to niema sie co martwic. Co do ruchow niepomoge bo jeszcze ich nieodczuwam. -
1kaktus wrote:Alez ja mam dywanik antyposlizgowy tylko w niego nietrafilam troche panika mnie wziela az chcialam odrazu na ip jechac ale pozniej sobie wytlumaczylam ze tylko sie rozkraczylam ze nogi ucierpialy ale brzuszka nieuderzylam itd mam nadzieje ze dobrze robie. Jak narazie obserwuje czy jakies plamienie sie niepojawia czy cos. Troche bolal mnie brzuch ale to tez nerwy mogly zrobic swoje i lekkie wymioty. Mam nadzieje ze wszystko skonczy sie strachem i nic sie nieprzyplacze.
Ja też się przewróciłam na lewy bok, ale pierwsze co to jednak pojechałam na ip, nie wytrzymałabym miesiąc w strachu do kolejnej wizyty. Lekarz wtedy powiedział mi jeszcze przed badaniem, że raczej nic się nie powinno stać, mawet u kobiet po wypadkach komunikacyjnych rzadko zdarzają się potem jakieś problemy, ale sprawdziliśmy i miałam pewność. Nie plamiłam, a ruchów dziecka akurat po upadku praktycznie nie czułam.
Dziś po tym co się ze mną stało w dniu porodu wiem, że przy kolejnej ciąży będę panikować jeszcze bardziej... i jeszcze mocniej jestem wyczulona na wszystko. Ciągle zadaję sobie pytanie dlaczego odkleiło mi się to łożysko i czy twardnienia brzucha na kilka dni przed zwiastowały taki rozwój wydarzeń...JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
foxylady wrote:Morgi, z tego co wiem to masz metr pięćdziesiąt w kapeluszu chciałabyś żeby mały miał nogi jak szczudła? pewnie taka jego uroda
Pięknie Panicz rośnie
Metr pisiąt osiem
I pół
A tak na powaznie, po prostu martwi mnie, ze odstaja te nóżki o miesiac prawie...
Apetytu dzisiaj brak.
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
Alciak, nie strasz. Mi brzuch twardnieje co chwila od ponad tygodnia... Ale w czwartek na wizycie wszysyko bylo ok, a dzis na USG lozysko bylo ok, przeplywy ok, wiec to chyba nie ma zwiazku...
Tak czy inaczej - to nie byla zadna Twoja wina! Vzasami zdazaja sie jakies dziwne rzeczy po prostu... Najwazniejsze ze szybko zareagowaliscie i Julka urodzila sie cala i zdrowa!
A ze przez cc? Ze nie w tym szpitalu?
Jaka to różnica na dłuższą metę?
Masz piekna, zdrowa coreczke!!!
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
nick nieaktualnyciekawa87 wrote:Dziewczyny jestem w 4,5 miesiącu ciąży i jak na razie przytylam tylko 30 dkg. Wynikająca ok a wizytę mam za tydzień i zaczynam się martwić. Dodam że do 3'5 miesiąca męczył mnie wymioty i brak apetytu. A wy ile przytylyscie ? Jak leżę najczęściej po jedzeniu zaczyna się bulgotanie poniżej pępka więc to chyba dzidziuś daje o sobie znać?
Ja przez pierwsze miesiące schudłam 3 kg, potem do 7 miesiąca przybrałam może z 1,5 kg. Zaczęłam przybierać od 7-mego miesiąca, w 9-tym miesiącu ważyłam 8-9 kg więcej niż przed ciążą, tuż przed porodem ważyłam niecałe 11 kg więcej niż przed ciążą. Ruchy dziecka zaczęłam czuć w 16-tym tygodniu. Było lekkie przelewanie, bąbelki, w jednym miejscu, jakby muskanie motylka, ale raczej nie poniżej pępka. -
nick nieaktualny
-
ayka wrote:Kaktus, brzuch też może boleć od gwałtownego ruchu, jaki wykonałaś, ale może jednak warto podjechać i sprawdzić czy wszystko jest w porządku?
Nawet brzuch juz przestal bolec bardziej wydaje mi sie ze to nerwy. Dziekuje Kochana, narazie obswrwuje jak cos mnie zanepokoi to lece do lekarza.ayka lubi tę wiadomość
-
ciekawa87 wrote:Może to tylko mi się wydaje że poniżej pępka ale często bulgocze i jakby burczy w brzuchu.
Do ok 24 tc macica nie siega powyzej pepka, wiec trudno byliby zebys czula ruchy powyzej
U mnie to bylo bardziej jakby pukanie niz bulgotanie.
Zjedz wieczorem jakiegos batonika, poloz sie na plecach, reka na brzuch i czekaj
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
Kaktus uważaj na siebie kochana. Choc wiem jak czasami jest ciężko trafić na dywanik w pierwszej ciąż tak się poslizgnelam ze teściu zbieram mnie z podłogi akurat szykowalam sie na wizyte do lekarza wiec od razu mu powiedziałam. Nie wiem jak to jest ze my instynktownie bronimy nasze brzuszki i dobrze.a za to po małym zderzenie samochodu z drogowym piratem policjant jak zobaczył ze w ciąży bez gadania wzywal pogotowie do mnie i nawet krzyczał ze ja tego nie zrobiłam..... Zawsze lepiej dmuchać na zimne
-
A co do mniejszej nóżki to mysle ze spokojnie kochana u mnie lekarz mówił ze maly to bedzie mikrus bo ja taka malutka a w sumie urodzil sie prawie 4 kg. Twoj Babel ladnie rośnie i bedzie pięknym zdrowym dzieckiem zobaczysz:)
Morgiana, foxylady, 1kaktus lubią tę wiadomość