kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAntonówka, gratuluję Klopsika! Jedź na wakacje, wypoczywaj, plażuj się i chwal brzuszkiem Udanego wypoczynku!
Oliwcia, przepiękny brzuszek! Pamiętamy o taczce, daj znać, jak już będzie potrzebna Na razie leniuchuj, nudź się, nic nie rób i tucz Bączka. No i Kochana, czuj się zaadoptowana
Aga, jak już będziesz mieć zdjęcia Leonka z sesji, to koniecznie mi się pochwal
Justa, trzymam mocno kciuki za kolejne USG Twojej Calineczki. Skoro teraz nie ma różnicy w obwodach brzuszka i główki, to naprawdę nie masz czym się niepokoić. A Córeczka po prostu może być drobna, jak na dziewczynkę przystało0202oliwcia, AgaSY lubią tę wiadomość
-
Mraugosia no i super hihihi a tak na poważnie powiedz mi szczerze nie lepiej sie teraz czujesz chociaz wiesz ze żyjesz ❤ masz na co narzekać i nie zawracasz sobie pięknej główki pierdołami i żeby nie było nie sprawiedliwie wiem to z własnego doświadczenia także koniec z narudzeniem chyba że dla rozrywki raz na jakiś czas żebyśmy sie tu nie zanudziły
Antonowka ja jestem na zwolnieniu od lutego ale ostatnio tak jakos mi się samej dluzy tak to gdzieś wyskoczyłam z koleżanką na zakupy z jej bomblem na spacer czy coś a teraz ??? Gorąco nie mam siły siedze w domu i kolba mi się odkreca .... Jedyny plus tego przestałam latać i dobrze się czuje a tak to a to tyłek a to ciągle coś niestety bilans tego taki musze mega zwolnić i więcej wegetować chyba zgłupieje ......
Ayka mordko ty moja powiem szczerze że dziś o tej taczce myślałam pewnie nie długo sie przyda tym bardziej że nie dość że brzuch to kolejny biustonosz jest na mnie zamały wszystko mi się już wylewa nawet już sie pogubiłam jaki ja mam aktualnie rozmiar tych balonów
A co tam u Ciebie słonko jak sie czujesz ?? Szkraby grzeczne u Was też tak gorąco ??? Dziś było 36 w cieniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 22:33
ayka lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualnyciekawa87 wrote:Dziewczyny czy któraś z was spotkała się z tym ze podczas porodu ciemiaczko 0,5x0,5 obwód glowki 34 a dzisiaj synek konczy trzy tygodnie i ciemie 1,5x1,5 obwód glowki 35,5. Czy waszym zdaniem jest cos nie tak? Maly przybył na wadze teraz ma 3355g. Martwi mnie to ciemie i ten wymiar glowki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 23:31
-
nick nieaktualny0202oliwcia wrote:Ayka mordko ty moja powiem szczerze że dziś o tej taczce myślałam pewnie nie długo sie przyda tym bardziej że nie dość że brzuch to kolejny biustonosz jest na mnie zamały wszystko mi się już wylewa nawet już sie pogubiłam jaki ja mam aktualnie rozmiar tych balonów
A co tam u Ciebie słonko jak sie czujesz ?? Szkraby grzeczne u Was też tak gorąco ??? Dziś było 36 w cieniu
Rano był u mnie skwar, duchota koszmarna, czułam się jak w saunie. Szkraby grzeczne, biedne przez to gorąco nie chciały ani jeść ani spać. Na szczęście po południu przyszło ochłodzenie. Ufff...
0202oliwcia lubi tę wiadomość
-
Ayka buuu to nie fajnie miało pomoc a tu jest gorzej dupa blada a nie masz możliwości nie wiem czestszych wizyt u tego cudoka ??? Tak sobie czytam myśle mamciu sama cierpi a mnie wygania żeby iść do takiego sadysty (puścił mnie bol a jak przez niego sobie o mnie przypomni )
Fajnie że z dzieciaczkami ok przy takich upalach to każdy sie męczy a już nie mowiac o maluszkach naszych które nie potrafią w żaden sposób sobie poradzic z ta sytuacja a tu dopiero lato przed nami .... Ja to mysle żeby jechac na wies i przeczekać w piwnicy u cioci tam ma chłodnoayka lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualnyNo właśnie myślałam, że będę miała częstsze te wizyty, ale chyba się przeliczyłam. Dochodzę do wniosku, że żeby dojść do siebie i się wyleczyć, to muszę standardowo przylecieć do Polski. Przynajmniej tam mam dobrego rehabilitanta. Nawet dwóch. Dzisiaj kobita mnie głaskała zamiast masować, no i pokazała nowe ćwiczenia. Może ich wykonywanie mi coś przestawiło Zdecydowanie mam większy ucisk. Stwierdziłam, że na kolejnym spotkaniu chyba jej powiem, że cudem wydobrzałam, bo to dla mnie strata czasu tam chodzić. Dlatego tak ważne jest chodzić do kogoś dobrego. Ty szukaj sadysty z prawdziwego zdarzenia Mój z Polski to jak mnie pogniecie, pochrupie mi kości, porzuca mną trochę, to chodzę jak nowo narodzona A ta mnie do grobu wpędzi...
U mnie burza -
Mraugosia wrote:Witajcie dziewczyny, podczytuję Was od jakiegoś czasu. Dziś postanowiłam napisać, ponieważ muszę się komuś wyżalić.
Pierwszą ciążę poroniłam w grudniu na tydzień przed Świętami... ogólnie szok, płacz i niedowierzanie. Z mężem postanowiliśmy trochę oszczekać i teraz jestem w drugiej ciąży. 12 czerwca na wizycie u gin zobaczyłam pięknie bijące serduszko naszego malucha.
I wszystko było cudownie, gdyby nie ten ciągły lęk. Każde ukłucie w brzuchu, każdy dzień, kiedy objawy ciążowe są trochę słabsze sprawiają, że zaczynam wariować. Wiem, że panikuję, ale tak strasznie się boję
Następna wizyta u gin dopiero 2 lipca, nie wiem jak wytrzymam do tego czasu
-
Dziewczyny a czy problemy w ciąży z kręgosłupem to często wada postawy już powstała przed ciaza? bo ja siedzieć nie mogę duupa boli i kosc ogonowa tak jakby była za dluga:( to może być objawy rwy?( moja mama miała dwa razy)jak u Was jest?
tez macie dziś tak kiepski dzień? slała, ospala i jakos mdli:(
zastanawiam się czy to nie ma związku z moim niskim ciśnieniem , dwa dni temu 80/50:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 10:42
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa87 wrote:Dziewczyny a czy problemy w ciąży z kręgosłupem to często wada postawy już powstała przed ciaza? bo ja siedzieć nie mogę duupa boli i kosc ogonowa tak jakby była za dluga:( to może być objawy rwy?( moja mama miała dwa razy)jak u Was jest?
tez macie dziś tak kiepski dzień? slała, ospala i jakos mdli:(
zastanawiam się czy to nie ma związku z moim niskim ciśnieniem , dwa dni temu 80/50:(
Jeśli chodzi o pupcie i kość ogonową to ja stawiam na Rwę niestety u mnie jest podobnie ale jak na razie 3 dzień daje mi spokój odpukać oczywiście
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualnyJusta, niestety wszelkie wady postawy i problemy z kręgosłupem przed ciążą, jakby się nasilają w ciąży U mnie rwa ciągnie od dolnej części pleców, jakby z krzyża, przez pośladek do wewnętrznej strony uda, pachwiny, krocza i często przez łydkę aż do stopy. Teraz "jedynie" boli tyłek, pod tyłkiem, pachwina i wewnętrzna strona uda.
A ciśnienie normalnie też mam niskie, ale w ciąży bywało tak niskie, że zbierało mi się na wymioty. Chodziłam wtedy jak śnięta ryba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 13:10
-
nick nieaktualnySsunny, ja mam teraz dwójkę cudownych dzieci, a nadal rozpaczam po dwóch poronieniach. Nigdy się z tym nie pogodzę, boli mnie tak samo mocno teraz, co i wtedy. A przecież mam dzieci i czerpię z tego ogromną radość. Nie da się tego wymazać z pamięci i serca. Wszystkie ciąże mocno przeżywałam, a spokoju nie zazna się chyba nigdy, nawet jak ma się dziecko w ramionach. Lęk przelewa się jakby na to dziecko. Przynajmniej ja tak mam. Mam wrażenie, że martwię się o moje dzieci bardziej. Ciągle się boję, że coś się stanie i moje szczęście pryśnie jak bańka mydlana. Może gdybym wcześniej nie doświadczyła tych strat, to mogłabym się swobodnie cieszyć ciążami i macierzyństwem?
A ludzie różnie reagują na poronienie, ich teksty czasem dobijają. Nikt, kto tego nie przeżył, nie wie jak to jest i co w takiej sytuacji się czuje, a słowa ranią i to bardzo. Wiele lat temu poroniła moja przyjaciółka, to było przed moimi poronieniami, sama nie wiedziałam co jej powiedzieć. Teraz wiem w jak debilny sposób ją pocieszałam. Jej to nie dawało wsparcia. Po swoich poronieniach już wiem dlaczego. Teraz nigdy już bym tych słów nie wypowiedziała do kobiety, która straciła dziecko, ale wtedy nie wiedziałam co powiedzieć, jak zareagować. -
Ssunny, na początku pierwszej ciąży śniło mi się, że poroniłam i w sumie teraz sama siebie o to obwiniam - że złymi myślami przyciągnęłam to poronienie. To taki zabobon, ale jakoś nie umiem go odpędzić. Teraz staram się o tym nie myśleć, cieszyć się, że przy kolejnym podejściu się udało, ale jakoś ten lęk gdzieś tkwi we mnie i chyba tak już zostanie. Tak, jak napisałaś, tylko kobieta, która straciła dziecko może zrozumieć drugą, która przeszła to samo.
Ayka - zgadzam się z Tobą. Nikt, kto przeszedł przez ten koszmar nie ma pojęcia czym jest poronienie. I to nie ważne, w którym tygodniu/miesiącu.
Ja najgorsze co usłyszałam i chyba nigdy tego nie zapomnę to słowa "Nie rozpaczaj już tak. Przecież jak nie biło serce, to nie było dziecka. To tylko zarodek". Nosz kur.. Serio?ayka lubi tę wiadomość
-
Mraugosia wrote:Ssunny, na początku pierwszej ciąży śniło mi się, że poroniłam i w sumie teraz sama siebie o to obwiniam - że złymi myślami przyciągnęłam to poronienie. To taki zabobon, ale jakoś nie umiem go odpędzić. Teraz staram się o tym nie myśleć, cieszyć się, że przy kolejnym podejściu się udało, ale jakoś ten lęk gdzieś tkwi we mnie i chyba tak już zostanie. Tak, jak napisałaś, tylko kobieta, która straciła dziecko może zrozumieć drugą, która przeszła to samo.
Ayka - zgadzam się z Tobą. Nikt, kto przeszedł przez ten koszmar nie ma pojęcia czym jest poronienie. I to nie ważne, w którym tygodniu/miesiącu.
Ja najgorsze co usłyszałam i chyba nigdy tego nie zapomnę to słowa "Nie rozpaczaj już tak. Przecież jak nie biło serce, to nie było dziecka. To tylko zarodek". Nosz kur.. Serio? -
Hej dziewczyny! Każda z nas jest aniołkową mamą i nikt nie zrozumie nas tak jak druga aniołkowa mama . Pamiętajcie, że co nas nie zabije to nas wzmocni!
P. S. Mój sezon truskawkowy się skończył, Leon ma alergie .
P. S. 2. Zmieniłam suwaczek w końcuayka lubi tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Mam pytanie do tych co biorą Clexane albo coś podobnego. Zdarzało Wam się, że ranka po zastrzyku zaczynała krwawić kilka godzin później? Dzisiaj miałam na sobie białą sukienkę, siedziałam w pracy i w pewnym momencie zobaczyłam plamki krwi w dolnych okolicach brzucha. Wystraszyłam się bardzo, a tu się okazało, że tylko krwiaczek po zastrzyku się uaktywnił, ale co się strachu najadłam to moje.
-
Oublier wrote:Mam pytanie do tych co biorą Clexane albo coś podobnego. Zdarzało Wam się, że ranka po zastrzyku zaczynała krwawić kilka godzin później? Dzisiaj miałam na sobie białą sukienkę, siedziałam w pracy i w pewnym momencie zobaczyłam plamki krwi w dolnych okolicach brzucha. Wystraszyłam się bardzo, a tu się okazało, że tylko krwiaczek po zastrzyku się uaktywnił, ale co się strachu najadłam to moje.Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Ja dostawałam clexane w szpitalu i potem 8 dni po mąż mnie kłuł i mam teraz takie paskudne siniaki, mam nadzieję, że to zniknie?
Dziewczyny w jakich pozycjach śpią/spaly Wasze noworodki? Mojego Leonka położne w szpitalu cały czas odkładaly na bok i ja byłam przekonana, że tak trzeba, więc tak też układałam w domu. Ale dziś zasnął mi najpierw w lezaczku/kolysce, a potem w wózku na wznak i w obu przypadkach przespal tak ponad 3h i jaki był zły jak wybudzalam go na kąpiel . Jaka pozycja jest dla dzidziusia najbezpieczniejsza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 22:30
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*)