kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do łożyska to mi też lekarz nawet nie mówi. Sama przeczytałam na wynikach badań prenetalnych w 13 tc. Muszę się wam pochwalić właśnie poczułam ruchy w sumie to jeden ale taki wyraźny,że to na pewno maleństwo Pokaże Wam jeszcze zdjęcie jakie dostaliśmy. Kojarzy mi się z dzieckiem,które siedzi za karę w kącie haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 22:01
Alphelia, 100krotka, Lyanna, Edzia1993 lubią tę wiadomość
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
Edzia mi zawsze daję Ja nie proszę sam mówi do brzucha no ułóż się to ładne zdjęcie zrobimy Pytamy się go czy mierzył maleństwo teraz mówi że już nie mierzy bo ten pomiar nie jest już miarodajny i sprawdza tylko wagę maleństwa. Słuchajcie wybieracie się na warsztaty bezpieczny maluch ? Warsztaty da darmowe i są w różnych miastach. U Nas 5 lutego już Nas zapisalam
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
http://bezpiecznymaluch.com.pl/warsztaty
Wydaje mi się bardzo przydatne. W razie bezdechu dziecka jak reagować,bezpieczeństwo malucha w samochodzie jakie foteliki są bezpieczne jakie wybrać. Na stronce są opisane tematy jakie będą poruszane na warsztatach. Trwają u Nas od 17-20:30 także wszystkiego się można w tym czasie dowiedzieć nawet ma być poruszony temat karmienia piersią.
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
Moja sobota mija trochę w biegu i pracowicie właśnie. Zakupy świąteczne przynajmniej odbębnione, teraz zostało mi upiec piernik, ogarnąć mieszkanie, a jutro uszka i pierogi.
A tutaj zdjęcia naszej dzidzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 19:37
Lyanna, Kajula, Edzia1993 lubią tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia wrote:Moja sobota mija trochę w biegu i pracowicie właśnie. Zakupy świąteczne przynajmniej odbębnione, teraz zostało mi upiec piernik, ogarnąć mieszkanie, a jutro uszka i pierogi.
A tutaj zdjęcia naszej dzidzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 13:57
Alphelia lubi tę wiadomość
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
hej Dziewczyny
a jak zareagowały Wasze rodziny na wieść o ciąży? Cieszyli się, czy moralizowali?
Ja mam za pół roku 40 lat i to moje drugie dziecko. U mnie jedni się ucieszyli, ale najbliższa ciocia stwierdziła, że się nie cieszy, bo ja jestem za stara, według niej słabo ogarniam jedno dziecko, a co dopiero dwa, no i że oczywiście nie mamy warunków (bo wynajmujemy mieszkanie, a nie mamy własnego) i że z pracą nie pogodzę i ogólnie wymowa była taka, że jestem idiotką. Strasznie mi z tym źle i przykro. No i oczywiście zaczęłam się zastanawiać, jak ogarnę dwójkę dzieci. I wątpić, czy mi się to uda dobrze zorganizować wszystko. Ech... Rodzina... -
Jestem zakochana w zdjęciach Waszych Maluszków i mam nadzieję, że jutro zobaczę podobny obraz na usg.
Jutro mój mąż będzie miał swój debiut w wizytowaniu,do tej pory siedział w poczekalni,jestem bardzo ciekawa Jego reakcji(nie spodziewam się euforii i łez,bo ten typ nie uzewnętrznia emocji). Ale dla mnie ważne,że będzie przy mnie.
Karen,Ty się kompletnie nie przejmuj,tym co inni mówią. To Twoje życie i nikt za Ciebie go nie przeżyje.
Jesteś dojrzałą kobietą,według mnie to jak najbardziej na plus w macierzyństwie,bo świadczy to o większej świadomości.Oczywiście,że bycie starszą mamą ma też swoje minusy,ale minusy ma także macierzyństwo w młodym wieku.
Najważniejsze,jak Ty się czujesz w tej roli,a nie co inni o tym sądzą.
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Hej dziewuszki Ja jutro się wizytuję. Mąż zaczyna urlop i umówiliśmy się na wcześniejszą godzinę niż zwykle.
Wczoraj przyjechał mój wymarzony fotel, wysiaduję w nim i jestem przeszczęśliwa. Mega wygodny. Już sobie wyobrażam jak będę siedziała w nim z moja malutką.
Dzisiaj też ubraliśmy choinkę. Mamy taką malutką, więc powiesiliśmy na niej cukierki.
Jutro będziemy smażyć naleśniki na krokiety.
Mąż się wygadał co dostanę pod choinkę
Ciężko mi uwierzyć, że to ostatnie święta bez naszej córeczki Za rok będzie już zupełnie inaczej. Jednak jak są dzieci na święta, to jest więcej radości. Jak są same stare pryki, to jest trochę jak u cioci na imieninach.
Karen nie przejmuj się gadaniem. Moi teściowie byli po 40 jak urodził się mój mąż. Był bardzo kochanym dzieckiem, ale przyznaję, że moja teściowa jest w stosunku do niego nieco nadopiekuńcza i nie pozwalała mu na tyle samodzielności, co starszemu rodzeństwu. Dasz sobie radę i będziesz wspaniałą mamą. A ciotka pewnie zazdrości -
Karen - moze jest zazdrosna i tak mówi... naprawdę wlasnie dlatego ze masz tyke lat wiesz ze to byla swiadoma decyzja, a ona niech sie o ogarnianie bie martwi pomagac nie bedzie musiala jak sie domyślam, wiec jej komentarz naprawdę był na wagę "złota" ...
U mnie wszyscy na pocZątku podeszli z dystansem bo przecież dwa razy sie.nie udało i na początu od rodzenstwa bardziej slyszlam zeby sie nie przyzwyczajać, bo różnie moze byc, a szczerze mówiąc przeciez wiedzialam i oni na pewno tez wiedzieli ze trzęse portami czy bedzie dobrze, wiec wolałabym uslyszec ze bedzie jak kolwiek błaho by to nie zabrzmiało. Na szczescie M mi to powtarzał w kółko, a rodzina teraz juz widzę ze tez w to wierzy i wszyscy nie moga sie doczekac.
Stokrotka daj znac jak dzisiaj wizyta i koniecznie zdjecia!!! )))))
U nas weekend masakra... uczelnia i szukanie sprzętów zmywarka, pralka, piekarbik, płyta grzewcza, okap... na szczescie wybralismy, ale spędziłam w sklepie siedzac na podlodze bo już nie umialam 2,5h... w jednym sklepie xD a dzisiaj znow musimy tam jechac zaplacic te miliony monet, aaaaj bedzie bolało
Sliczne zdjęcie maluszka!
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Wczorajszy dzień jeszcze bardziej zabiegany, a raczej zapracowany przez te uszka i pierogi. Mój mąż z trudem, ale wykazał się cierpliwością, bo uszka były niewielkich rozmiarów, ale dzielnie je lepił swoimi większymi dłońmi
karen Nie słuchaj cioci albo jej powiedz, żeby uszanowała to, że dla Was dziecko jest cudowną wiadomością. Poza tym jesteście na tyle dorośli, że spokojnie wszystko ogarniecie, a jak będziecie potrzebować jej pomocy to liczycie, że będzie tak się przejmować Waszym losem jak teraz i się zgłosi
U mnie przy pierwszej ciąży wszyscy nam gratulowali i się cieszyli, ale kiedy zaszłam w drugą ciążę (po poronieniu pierwszej) to w sumie już tylko moi rodzice mi gratulowali, teściowie nie odezwali się ani słowem. A teściowa powiedziała do mojego męża, że miała koleżankę która 7 razy poroniła i dopiero za ósmym razem urodziła. Z jednej strony rozumiem ten "brak wiary we mnie", a z drugiej strony po prostu było mi przykro.
100krotka To super, że mąż będzie towarzyszył Ci przy wizycie Ja mojego wyciągałam na każdą wizytę od początku, zresztą przez to, że mieszkamy bardzo daleko od ginekolog, to zawsze ze mną jeździł. Jakoś tak nie braliśmy pod uwagę tego, żeby siedział na poczekalni.
Oublier A masz jakiegoś linka do tego wymarzonego fotela? Sama chciałabym mieć coś takiego Też mamy małą choinkę, chociaż załadowaliśmy ją cukierkami i bańkami. Też sobie właśnie wyobrażam, że na następne święta będzie już z nami nasza córeczka
Edzia Wyobrażam sobie jakie to musi być zabieganie. My szukamy nowego mieszkania i też prawdopodobnie będą nas czekać takie zakupy jak u Was.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Monamis na pewno zobaczysz swoje maleństwo Czekamy na wieści z wiyty
Karen jeśli chodzi o reakcję mojej rodziny to Marcin bardzo szczęśliwy,że będzie tatą moja mama z uwagi na wcześniejsze poronienie była szczęśliwa ale bardzo sceptyczna jeśli chodzi o ciążę i zabronila jeszcze dzielić się ta informacja z rodziną ze względu na wcześniejsze przeżycia ale nie omieszkala podzielić się ta informacją ze wszystkimi koleżankami i rodziną,która mieszka w Norwegii. Ode Mnie naprawdę dowiedzieli sie tylko Oni i moja chrzestna,która sama się domyslila jak nie chciałam wypić drinka i usiąść na schodach bez poduszki. Reszta rodziny dowiedziała się pocztą pantoflowa jak się z nimi widziałam to gratulowali. Ale nie przejmuj się głupim gadaniem jakieś ciotki przecież to nie jej interes jak dasz sobie radę a dasz na pewno :* Moja mama urodziła siostrę mając 39 lat i dawała sobie radę Dużo uczyła się na nowo jak np.pampersy Mnie wychowała na pieluchach tetrowych. Także uszy do góry nie słuchaj takich ludzi skup się na maluszku i na pewno wszystko się ułoży a ludzie gadali i będą gadać.
100krotka na pewno zobaczysz już mini czlowieczka Daj znać jak po wizycie ja jestem bardzo ciekawa reakcji Twojego męża daj znać koniecznie. Mój Marcin też nie jest typem osoby,która pokazuje swoje uczucia ale jak zobaczył naszego szkraba na monitorze to widać było błysk w jego oczach i cały czas się uśmiechał Jak wyszliśmy z gabinetu to nie mógł przeżyć jak maleństwo rośnie komentował wszystko co widział z takim podekscytowaniem ze ja nie widziałam a on widział każda kostkę paluszki ze maluch mu machal i ze On nawet mózg widział :o Mężczyźni potrafią zaskoczyć
Oublier Kochna jak zwykle prosimy o info z wizyty jak malutka rośnie Ja właśnie smażę drugą turę naleśników i biorę się za farsz na krokiety. Super,że tak dobry fotel wybralas Mi bardzo marzy się bujany wiklinowy fotel ale eM nie chce bo skrzypi buuu
Edzia My dzięki bogu po remoncie sprzętów nie kupowalismy dzięki bogu jedynie na święta w prezencie od mojej mamy dostaniemy pralkę. I tak jak liczyliśmy to na sama kuchnię poszło nam ponad 7tyś bez wymiany sprzętu a jeszcze salon i przedpokój były robione... wolę nie liczyć ile wydaliśmy bo serce boli. No ale mamy na lata już spokój
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
Taki fotel kupiliśmy KLIK jestem jak na razie mega zadowolona. Zbawienie dla moich pleców i ponoć fotele tego typu są bardzo wygodne do karmienia.
Właśnie mąż naciągnął nasz domowy budżet na nowy komputer Nie chciałam się zgodzić, ale tak skamlał, że uległam.
JA też zaraz zabieram się za naleśniki na krokiety. Przygotuję ciasto a może mąż posmaży, jak zacznę jęczeć, że wszystko mnie boli
Ciężko mi uwierzyć, że został jeszcze trochę ponad miesiąc. Za chwilę wszystko się zmieni.100krotka, Alphelia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,dziękuję za wsparcie. Od rana myślę tylko o tej wizycie, a że nosi mnie dziś strasznie to wzięłam się za rozmrożenie lodówki(zabierałam się do tego od kilku tygodni). W końcu się udało i głowa trochę zajęła się czymś innym.
Oficjalnie mogę stwierdzić,że dom wysprzątany na błysk(zajęło mi to prawie miesiąc,ale drobnymi kroczkami udało się dojść do celu).
W tym tygodniu mam w planach spakować prezenty, w czwartek idę do fryzjera(ostatni raz byłam w sierpniu...)i wybieram się też do mojej Chrześniaczki i jej siostry z prezentami urodzinowymi(jutro kończą 7 lat).
Zdecydowałam, że do sukienki na Święta kupię sobie rajstopy ciążowe. Brzuch coraz bardziej wystaje,a te zwykłe rajstopy już mnie cisną. Użytkuje któraś z Was taki wynalazek? Możecie poradzić na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Oubiler,powodzenia na wizycie. Fotela zazdroszczę,niestety u nas w salonie nie mamy już miejsca na takowy mebel,musi mi wystarczyć nasza kanapa narożnikowa.
A co do reakcji innych na wiadomość o ciąży, to podzielę się z Wami po Wigilii. Ci,którzy już wiedzą,zareagowali bardzo pozytywnie,powtarzając mi że teraz na pewno będzie dobrze.
Jestem ciekawa reakcji rodziny K. Czy będą się cieszyć, czy raczej podejdą z dystansem. Ale myślę,że jak powiemy że najgorszy trymestr za nami,a Maluszek ma już 14 tygodni to im ulży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2017, 12:01
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Czekamy na info po wizycie Kurczę ja też wczoraj lodówkę rozmrazalam na krześle hahaha I to na raty chyba z 2h zajęło mi mycie jej. Kurde no muszę się Wam pochwalić. Znacie te zabobony o dotykaniu brzucha ciężarnej ? "Nie dotykaj bo się zarazisz" Moja przyjaciółka od 4 lat stara się o dziecko ma za sobą mnóstwo badań zabiegów leków już nawet jeździ do innego miasta bo nasi lekarze zaczęli rozkładać ręce. Miesiączka spóźnia się jej ponad 10 dni dziś zrobiła betę i wynosi 182 ale według tej skali w tym laboratorium ciąża 1-10tygodnia to beta 202. A brak ciąży <5 myślicie że mogę sie cieszyć z Nią ? W środę idzie powtórzyć betę. I tak właśnie mi brzuch wyglaskala i wycalowala po 4latach bezowocnych starań
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r