kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
100krotka wrote:U nas też od rana świeci słońce. Póki co,to czuję się bardziej kwietniowo niż styczniowo.
Ja właśnie zastanawiam się nad zakupem poduszki ciążowej, póki co nie jest mi potrzebna,ale rozmawiałam ze Szwagierką i bardzo sobie chwali to cudo.Używa do teraz,przy karmieniu. Ja w marcu mam imieniny,to już chyba wiem co będę chciała dostać w prezencie.
Miłego dnia.
Ja mam poduszkę ciążową typu C, ale odradzam ten typ. Ponoć lepszy typ U, jeśli chodzi o spanie. Od 10 tygodnia używałam poduszki, ale niezbyt wygodnie mi się z nią spało - za twarda przy głowie, zbyt bardzo wygniotła się przy plecach i nogach. Od paru dni zaczęłam spać ze zwykłą poduszką między nogami i jest lepiej, nie bolą mnie już plecy. Natomiast myślę, że na pewno ta poduszka ciążowa przyda się później po porodzie, właśnie przy karmieniu itp.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Ja właśnie myślałam o SuperMami,typ C.
Oubiler, mnie moje sny ostatnio przerażają,aż czasem boję się zasypiać. Ale trzymam kciuki, żeby Twój okazał się proroczy.
Ja dzisiaj całą niedzielę jestem sama,mąż właśnie wyszedł do pracy. Pewnie pójdę do kościoła i jak nie będzie padać, to przejdę się na cmentarz zapalić znicz mojemu Aniołkowi. Może przejdę się do Rodziców "na kawę". To samotne siedzenie w domu już mnie dobija...
Miłej Niedzieli,Kochane.
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Oublier aż jestem ciekawa Twoich proroczych snów
100krotka ja też ostatnio mam często jakieś straszne i niezbyt przyjemne sny. Szkoda, że dziś jesteś sama w domu, ja też tego nie lubię, a wszyscy moi znajomi i rodzina mieszkają bardzo daleko, więc nawet nie mam wtedy do kogo pójść. Dlatego jeszcze dziś mogę się pocieszyć ostatnim wolnym dniem z mężem. Trzymaj się i wzajemnie miłej niedzieli
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Chyba jednak nie jestem wiedźmą porodu ani widu ani słychu.
karen657 ja też się wizytuje we wtorek być może ostatnia
A ja się trochę wkurzyłam. Dzwoniła dzisiaj bratowa męża z pytaniem czy się składamy na prezent dla siostrzenicy. Okazuje się, że impreza jest 24 stycznia (środa), kiedy prawie na pewno będę w szpitalu. Pewnie dlatego nie zaprosiła. Zezłościłam się. -
Oublier wrote:Chyba jednak nie jestem wiedźmą porodu ani widu ani słychu.
karen657 ja też się wizytuje we wtorek być może ostatnia
A ja się trochę wkurzyłam. Dzwoniła dzisiaj bratowa męża z pytaniem czy się składamy na prezent dla siostrzenicy. Okazuje się, że impreza jest 24 stycznia (środa), kiedy prawie na pewno będę w szpitalu. Pewnie dlatego nie zaprosiła. Zezłościłam się.
Jak nie dziś, to już niedługo
Ja też nie lubię takich sytuacji więc całkowicie Cię rozumiem. Ludzie czasem naprawdę kiepsko się zachowują.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Edzia jaki śliczny masz brzuszek Chciałabym mieć też już taki wyraźny mój na razie się za bardzo nie wyróżnia w święta myślałam, że urósł a to były tylko wzdęcia po świętach trochę zmalał, bo zaczęły mi zsuwać się spodnie ciążowe
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
nick nieaktualny
-
To fakt mam specyficznie duzy brzuch, ale chyba taka moja uroda, nie.objadam sie, a brzuch jest twardy wiec typowo ciążowy
Czara zastrzyki zaczęły niestety mnie bardziej boleć niw ukrywam bo ciężej jak to mowizz zlapac mi fałdek, lapie ale jwsy zdecydowanor.mniejszy niz na poczatku przez co zastrzyki sa bardziej bolesne, ale nie.ma.tragedii. zaczęłam je robić dalej od pępka, wczesniej robilam tak jak lekarz kazal w odleglosci dloni od pępka, teraz sobie bardziej na bokach tam mi.latwiej, bo.blizej pepeka skora jest zbyt napieta, ale nie martw sie da.sie o wcale nie jest tak zle, ból tez spokojnie do wytrzymania, robie zastrzyki bardzooo powoli i jest w porządku
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Alphelia doczekasz sie Słońce. Ja juz musze sie wspomagac w goleniu "buły" Mężem a jak pojem to nawet buta sama nie założę
Alphelia lubi tę wiadomość
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Hej dziewczynki Edzia jaki Ty masz brzusiu już piękny duży. Nasza niunia nie rozpycha mamie brzuszka jeszcze tatuś ma wolne i nie musi pomagać w goleniu chociaż mimo małego brzuszka już jest ciężko bo nie mogę długo się pochylac.
Dziś jedziemy na usg z Marcinem ma urodziny także w prezencie będzie na badaniu mógł podglądać swoją córcie.
A nasz brzuszek wygląda tak100krotka, Alphelia lubią tę wiadomość
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
Wow,Edzia jaki duży brzusio. Mój to mała piłeczka w porównaniu do Twojego,ale kto wie jak będzie wyglądał w 21 tygodniu. Właśnie wczoraj przeglądałam zdjęcia mojej siostry,jak była w ciąży i w okolicach mojego obecnego tygodnia Jej brzuch był duuużo większy...Wiem,nie powinnam porównywać ;p Póki co ubieram się w przylegające swetry,bo uwielbiam patrzeć na tą ciążową piłeczkę.♥
Jutro jadę do laboratorium z rana, muszę zrobić badania krwi i moczu. Jak pomyślę o kolejce,to już mi się odechciewa...;/
Edzia, Kajula, a Was niedługo czeka test obciążenia glukoza...brrr,strasznie się tego boję.
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
100krotka wrote:Wow,Edzia jaki duży brzusio. Mój to mała piłeczka w porównaniu do Twojego,ale kto wie jak będzie wyglądał w 21 tygodniu. Właśnie wczoraj przeglądałam zdjęcia mojej siostry,jak była w ciąży i w okolicach mojego obecnego tygodnia Jej brzuch był duuużo większy...Wiem,nie powinnam porównywać ;p Póki co ubieram się w przylegające swetry,bo uwielbiam patrzeć na tą ciążową piłeczkę.♥
Jutro jadę do laboratorium z rana, muszę zrobić badania krwi i moczu. Jak pomyślę o kolejce,to już mi się odechciewa...;/
Edzia, Kajula, a Was niedługo czeka test obciążenia glukoza...brrr,strasznie się tego boję.
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
Mnie to czeka jakoś na początku marca, też już zapowiedziałam mężowi, że idzie ze mną.Sama chyba bym oszalała siedzieć w tej poczekalni tyle czasu...Czekam na info po dzisiejszej wizycie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2018, 14:30
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Hej melduję się po wizycie. Malutka już nie taka malutka. Wazy 400 gram. Jest na pewno dziewczynką Rośnie prawidłowo jest bardzo spokojna mocno nie kopie. Szyjka ma 2,9cm dostałam luteine dowcipnie 2x1. I mam się oszczędzać.
Alphelia, Lyanna, Edzia1993 lubią tę wiadomość
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
hej
ja dzisiaj miałam test obciążenia glukozą. Ble... Mam już w 11 tygodniu, bo w pierwszej ciąży miałam cukrzycę. Teraz siedzę przed kompem i co chwilę sprawdzam, czy już są wyniki. A jutro mam wizytę i własciwie to z tego powodu stres mnie nie opuszcza. Ale może wszystko będzie dobrze. I wyniki będą dobre. Czasem przecież jest tak, że wszystko jest ok -
Witam się po bardzo intensywnym dniu. Rano pojechałam do mamy na oddział aby mi pobrała krew, bo jutro mam wizytę. Przy okazji zrobiłyśmy KTG. No i mamie nie za bardzo się spodobało, bo w porównaniu z wcześniejszymi tętno malutkiej raczej niskie. Chce abym jutro przyjechała jeszcze raz na powtórkę i chyba tak zrobimy.
Potem szybko do fryzjera, bo raczej lada dzień nie będę miała na to czasu
Jeszcze z mężem skoczyliśmy na drobne dzieciowe zakupy. Kupiłam dwa prześliczne ręczniczki z kapturkiem. Jeden fioletowy z sową a drugi niebieski z króliczkiem. Jeszcze 2 prześcieradła i przewijak. I co najważniejsze... w końcu kupiłam poduszkę dla ciężarówek. Nie rozumiem jak mogłam bez tego żyć. Jak któraś nie ma a się zastanawia, to niech nie myśli zbyt długo.
Jeśli chodzi o test obciążenia glukozą, to ja nie wspominam tego dramatycznie. Wypiłam i siedziałam 2h. Akurat byłam w pracy, miałam z kim pogadać i każdy wiedział, że nie mogę pracować przez ten czas, więc było miło Nie było mi słabo, nie mdliło. W smaku jakbym wypiła roztwór z dużą ilością cukru pudru.
O matko zdycham może to przyśpieszy poród.