kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Zgaszę Twój entuzjazm, nie wierz jeszcze w chłopaka na tym etapieAneta. wrote:Hej dziewczyny, jestem po USG, rośnie chłopak 🤗 po krwiaku nie ma śladu, wszystko jest w najlepszym porządku
Alciak dawaj znać po wizycie 😘 w poprzedniej ciąży w 12 tyg usłyszałam, że na 100% chłopak, w 16 tyg, że na 100% dziewczyna i faktycznie wyszła dziewczyna. Tak więc prorokowanie na tym etapie to chyba jeszcze taka bardziej zabawa niż precyzja ale super, że wszystko ok!
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Ja czekam w kolejce, myślę, że przy dobrych wiatrach o 19 wyjdę już z jakąś informacją. Znowu plamię... Fuck! Chociaż jakby po rozmowie telefonicznej z lekarzem wyszło, że jak to już 11 tydz to raczej nie powinno się coś wydarzyć. Ja wiem, tylko 2% szans na poronienie, tylko cholercia ja zawsze byłam "wyjątkowa"... Z drugiej strony nie mieści mi się to w głowie, że teraz miałoby się coś stać. No cóż... Czekam...JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziecko musiałam uspać jest dzidzia 44 mm, tu wszystko ok, mam dużo naczyń przy ujściu szyjki więc mogę plamić z nich, no i póki co wygląda jakbym miała przodujące łożysko i tu się zaczyna problem, to też w przyszłości może być powód krwawień, jeszcze nie chce o tym myśleć, póki co obserwujemy, ale muszę uważać, łącznie z abstynencją od męża, bo to niebezpieczne
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualnyNo nie wiem czy zgasisz bo lekarz jest bardzo pewny, i fajnie to widać na zdjęciu (wklejam link do zdjęcia bo nie wiem jak zdjęciealciak wrote:Zgaszę Twój entuzjazm, nie wierz jeszcze w chłopaka na tym etapie w poprzedniej ciąży w 12 tyg usłyszałam, że na 100% chłopak, w 16 tyg, że na 100% dziewczyna i faktycznie wyszła dziewczyna. Tak więc prorokowanie na tym etapie to chyba jeszcze taka bardziej zabawa niż precyzja ale super, że wszystko ok!).
Fakt że ja to dzielę przez 2 bo najważniejsze
by było zdrowe i terminowe, ale synio był zawsze marzeniem.
https://zapodaj.net/8bc55d33399c5.jpg.html
Dbaj o siebie 😘😘😘😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 22:10
-
Aneta. wrote:No nie wiem czy zgasisz bo lekarz jest bardzo pewny, i fajnie to widać na zdjęciu (wklejam link do zdjęcia bo nie wiem jak zdjęcie).
Fakt że ja to dzielę przez 2 bo najważniejsze
by było zdrowe i terminowe, ale synio był zawsze marzeniem.
https://zapodaj.net/8bc55d33399c5.jpg.html
Dbaj o siebie 😘😘😘😘
Fakt dowód jest, ale moja doktor też wtedy była pewna, bo widziała co jest między nogami
mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie zmian 
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualnyCzytałam coś że lechtaczka u takiego maluszka wygląda tak samo jak siusiak. Aneta piękne zdjęcie 😍😍😍. Mnie to wygląda na jajuszka 😁😁😁
Alciak najważniejsze że z dzidzia wszystko ok , maluszek już urósł A to najważniejsze ❤. Ja mam od początku zezwolenie na seks raz w tygodniu i tego się trzymamy - no ale jak jest zakaz to zakaz . Dasz radę spróbuj odpoczywać ile się da 😘 -
Anetka ja to dam radę, bo nawet nie mam ochoty, gorzej z mężem ale przodujące łożysko to bardzo poważna sprawa mam nadzieję, że wszystko się jeszcze zmieni...
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualnyalciak wrote:Anetka ja to dam radę, bo nawet nie mam ochoty, gorzej z mężem ale przodujące łożysko to bardzo poważna sprawa mam nadzieję, że wszystko się jeszcze zmieni...
Szczerze to nie bardzo wiem o co chodzi z tym lozyskiem ale jeśli jest możliwość że to się zmieni to trzeba być dobrej myśli . Ja też miałam na początku problemy , jakieś głupie podteksty " chcesz sobie polepszyc życie seksualne ? Zrób sobie dziecko" , ale w końcu Zrozumiał i nie odzywa się nic -
Dziewczyny co u Was? 😊
Ja w ten piątek idę na prenatalne i szczerze też mam nadzieję, że dowiem się kto mieszka w brzuszku 😊
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
nick nieaktualnyalciak wrote:Anetka dziś wizyta? Daj znać jak będziesz po
Alciak Ale Ty masz pamięć 😁😁😁. Tak dziś za jakąś godzinkę pędzę
La Belle ja mam prenatalne jutro:-)
Dziewczyny Mam takie pytanie. Bo dzwonili dziś z kliniki potwierdzić jutro prenatalne . Zapytałam o płytkę i miałam wrażenie że Pani mnie wysmiala. Mówiąc że na tak wczesnym etapie nie ma sensu brać płyty bo jeszcze mało co widać 😱. Nie chodzi o kasę, a o pamiątkę oczywiście zapłacę każda cenę. Tylko czy faktycznie tak jest? Chce mieć płytki z w wszystkich 3 prenatalnych czy faktycznie z tym pierwszym się wyglupiam?
Sądząc po zdjęciu Anety wydaje mi się że już będzie co nieco ładnie widać... -
Twoja wizyta blisko mojej, więc łatwiej mi było zapamiętać Wiesz co, ja w pierwszej ciąży miałam tylko zdjęcia w 3d, ale to i tak piękna pamiątka, szczególnie te ostatnie, kiedy Julcia na usg wyglądała już tak podobnie jak po urodzeniu, po fakcie patrzyliśmy i szukaliśmy podobieństwa. Weź sobie płytkę, zawsze możesz zapytać lekarza, panie z recepcji to tam wiedzą...jak chcesz mieć taką pamiątkę to niczyja to sprawa zawsze możesz powiedzieć, że obiecałaś mężowi czy mamie, że jej pokażesz
LaBelle ja też w piątek tylko, że. zwykłe usg, we wtorek prenatalne ja tam nie uwierzę nawet jak mi powiedzą co to za płeć ostatnio mnie oszukali, w 16 tyg okazało się, że jednak inna
Z perspektywy czasu patrząc jakieś tam objawy ciąży mam, nie jest najgorzej, wydawało mi się, że już mijają, bo miałam dwa cudowne dni, a tu kolejny dzień znowu czuje się taka zdechła... Najbardziej męczę się z tym żelazem, jedzeniem dużej ilości błonnika, do niektórych rzeczy mam już mega wstręt, potem jestem wzdęta, wieczorami mam brzuch jak w 5 msc, a rano malutki w porównaniu do wieczora. A jak u Was nadal zero objawów?
Anetka daj znać co u lekarza.JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Actimel ma niestety małą zawartość błonnika, co przy żelazie daje efekt jak dla psa mucha...
Super, że wszystko ok! A co z tym mięśniakiem, który zmieniał kształt pęcherzyka? Już wszystko ok, przesunęło się i niekoliduje?JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualnyalciak wrote:Actimel ma niestety małą zawartość błonnika, co przy żelazie daje efekt jak dla psa mucha...
Super, że wszystko ok! A co z tym mięśniakiem, który zmieniał kształt pęcherzyka? Już wszystko ok, przesunęło się i niekoliduje?
To już pisałam wcześniej 2 tygodnie temu pojechałam na inne usg . I okazało się że są dwa miesniaki. Jeden na dnie zupełnie nie przeszkadza Drugi ten co znieksztalcal pecherzyk jest w szyjce działa dla dziecia jak korek
-
nick nieaktualny
