kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Super Anetko a tak się martwiłaś o te gramy ile będzie xD
My dzisiaj idziemy na 18stkę impreza za 2h, a ja już gotowa, ale przed wyjściem moi chłopcy na bank jeszcze coś wymyślą więc...alciak lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
nick nieaktualny
-
Po imprezce nie wiem gdzie jestem. Moje dziecko było pełne życia do 3 w nocy, zanim go przywiozłam, uspałam i obróciłam znowu po moją babcię i rodziców i wróciłam do domu to była 4:30. Czuję się jakbym była na kacu xD dzieciaki też jakieś pobudzone, bo do tej pory tylko się wierciły i przepychały a rano obudziły mnie kopniaki a zaraz mają być poprawiny xD08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
U mnie do bani, walczę z cukrami, ale to walka z wiatrakami... No i chyba moje plany porodowe wszystkie się posypią, bo mając cukrzycę ciążową powinnam iść rodzić do szpitala o wyższej referencyjności... W moim miejskim, w razie gdyby coś było nie tak dziecko wywiozą, a dla mnie jak nie będzie miejsca to pewnie zostawią na miejscu... Nie wyobrażam sobie nie móc zobaczyć dziecka i nie próbować go karmić piersią... Przeraża mnie to... Muszę porozmawiać o tym 2.01 na wizycie, 3.01 diabetolog pewnie wlepi mi insulinę. To niby tylko cukrzyca wydaje się, ale teraz już wiem, że to bardzo komplikuje wszystko. Nie jem co chce, jem co mało dostarcza glukozy, zaczęłam chudnąć, ważę tyle samo co na koniec października... A w sumie nie do końca powinnam, dieta powinna być jakoś sensownie zbilansowana. Mam wzdęcia, bóle brzucha, ogólnie całą ciążę, więc z jednej strony powinnam unikać tych pokarmów, które je powodują, z punktu widzenia cukrzycy powinnam je jeść... Powiem szczerze, że jestem zagubiona. To co jadłam parę dni wcześniej nie dawało jeszcze takich cukrów jak teraz, a z czasem jest coraz gorzej. Powiem szczerze, że mam doła... Pójście do innego szpitala oznacza, że nie wiem na kogo trafię i co będzie chciał ze mną zrobić, łącznie z porodem SN... Przeraża mnie to... Nie wspominając, że mąż nie przyjedzie do mnie codziennie, bo będzie miał 5 minut tylko raz na tydzień, bo zajmie mu to pół dnia... Jak będzie miał z kim zostawić dziecko... WrrrrJULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Przykro mi alciak ja idę na krzywą jakoś w przyszłym tygodniu i liczę, że wyjdzie dobrze... Zorientuj się jakie jest ryzyko, że będzie konieczność transportu dziecka. Może nie aż tak duże i mogłabyś spróbować u siebie. Jeśli Cię to pocieszy to mi właśnie tak zabrano Stasia, było ciężko psychicznie, ale piersią akurat karmię do dziś08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Kinga widziałam jak jednej kobiecie również zabrano tak dziecko, jak rodziłam Julkę, pamiętam ten płacz za ścianą całą noc po nagłym cc... Może ja przy Julce byłam niedojrzała i bałam się z nią zostać drugiej nocy, ale jakoś na wieczór się zebrałam w kupę i dałam radę, te pierwsze dni są takie potrzebne i dziecku i nam... Wyobrażam sobie co przeżywałaś... I dlatego myślę, że to straszne uczucie dla obojga, jeśli można tego jakoś uniknąć...JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Ja akurat mało płakałam. Raczej byłam taka otępiała. Czasem leciały mi łzy, ale bez efektów dźwiękowych, chyba niezbyt nawet byłam świadoma. A potem to już się trochę wystraszyłam jak słabo funkcjonuję pa cc i że mnie nie wypuszczą ze szpitala to się skupiałam na tym żeby ćwiczyć chodzenie08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
nick nieaktualnyAlciak ale wieści 😣😣
Przykro mi !!
Tego też najbardziej się właśnie boję. Samego porodu i ewentualnych komplikacji
Jak wcześniej pisałam u Nas normalnie przy cukrzycy jest poród SN , mimo że przyjeżdżają ze skierowaniem na CC .
Nie pozostało nic innego jak być dobrej myśli czekać na wizytę u Lekarza , masz fajna lekarke być może ona coś doradzi , pomoże. -
nick nieaktualnyalciak wrote:Anetka, widzę, że decyzja zapadła już Hania u nas będzie Tymon. Kinga, a Wy już myślicie o imionach?
Będzie Hania , wszyscy wiedzą. Każdy pyta o Haneczke 😁😁, na lodówce dostałam od taty już magnes z imieniem Hania I w kartkach na Święta Hania już też dolaczala się do życzeń więc już nic nie zmienimy 😁😁
Będzie Hanna Maria
Tymon to poprostu Tymon ? Czy Tymoteusz? Tymon jest Tymkiem? Bardzo oryginalne imię 😁😁- super !
Kinga A jak u Ciebie?
U mnie w rodzinie są bliźniaki i ciocia dała chłopcom na imię: Antoś i Franek 😍 -
Są dwa imiona Tymon i Tymoteusz, my zostaniemy chyba przy Tymonie, Tymoteusza potem mógłby mi nie wybaczyć Julka już i tak woła, że to Tymek nie Tymon pewnie najczęściej tak będziemy się do niego zwracać chyba nie jest już dziś takie oryginalne bodajże w drugiej 10JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Antoś i Franek pasowaliby stylistycznie do Stasia, ale mamy sąsiada Antka, który jest zresztą trochę od nas młodszy i mówi do mnie i męża mamo i tato xD a wśród znajomych jest rówieśnik Stasia Franek i też raczej za blisko długo była wersja Julek i Florek ale mąż się rozmyślił i zaczęliśmy kombinować, póki co może Julek i Tadzio ;P08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Ja też sobie żartowałam, żeby była u nas Julia i Julian Antosie i Franki w pierwszej dziesiątce... Chociaż Julka wtedy, jak wybierałam też była bardzo popularna, ale z każdym imieniem ktoś mi się kojarzył, a wolałam nie mieć żadnych skojarzeń
Kinga13 lubi tę wiadomość
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Witajcie. Jestem po 2 wczesnych poronieniach. Teraz jestem w 6 tygodniu. Tydzień temu byłam na usg. Było widać pęcherzyk ciążowy. Wszystko w normie. Piersi pobolewaly, były dość nabrzmiałe. Dziś mam wrażenie, że są zdecydowanie bardziej miękkie. Wizyta serduszkowa 7.01. Do tego dnia oszaleje..moze ktoś również ma tak, że to zależy od dnia...2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
No to raczej nie jest tak, że się codziennie czujesz tak samo to czy objawy są czy ich nie ma, czy nagle się pojawią czy nagle z nikną nie znaczy kompletnie nic. Niestety, bo zawsze byłby to jakiś sygnał... Ale każda ciąża jest inna i organizm trochę wariuje, a jak już w nią zajdziesz to nawet gdyby coś się działo to też nie ustępuje to z dnia na dzień. Ja tydzień po poronieniu czułam się jeszcze bardziej ciążowo niż w donoszonej ciąży z pierwszym synem... Też wizytuję 07.0108.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Hej Pyratka. Nie doszukuj się, niektóre kobiety mają objawy dzień w dzień inne co któryś dzień, ja tak miałam mniej więcej 10-12 tydzień, co dwa trzy dni pojawiały się objawy potem znikały, na Twoim etapie nie miałam żadnych, pojawiły się chyba 8-9 tydzień tym razem. I miałam dokładnie to samo co Kinga, czekając na poronienie ruszyły mi mdłości... Nie ma na to reguły. Jeśli się denerwujesz zrób sobie betę i sprawdź przyrost po dwóch dniach, chociaż do 7.01 to już niedaleko... Beta też nie jest do końca wykładnikiem, ja byłam przekonana, że tym razem nie będzie dobrze... Na dzień dzisiejszy mam 32 tydzień, beta w pewnym momencie nie rosła wzorcowo. Spróbuj zachować spokój, chociaż wiem, że to trudne dopóki nie poczujesz ruchów, nie masz żadnych sygnałów o tym co się dzieje w Twoim brzuszku... I trudno się wyciszyć, jeszcze tylko jakieś 10 tygodni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 18:17
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia