kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Morgi normalne, ja zmieniam majty 3 razy dziennie, bo zrezygnowałam z wkładek, żeby jadźka lepiej oddychała i cały czas mam mokro z resztkami tabletek.Morgiana wrote:Pytanie do tych z Was, ktore stosuja luteine:
Czy mialyscie tak, ze zmienial sie Wam kolor wydzieliny? I takie jakby sie woda wylewala? Zapytam o to wszystko w czwartek mojej pani doktor, ale troszku sie martwie.Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
GRANAT wrote:Boziu żadnego czosnku bo to jeszcze gorzej.
TERAZ to ja wieeeemmm..
a tak z ciekawości, dlaczego pomidory nie? W aptece dostałam sudokrem i maść witaminową, ale szału nie ma. Dziękuję, jutro będę jeździć za Himalaya
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g -
Przepraszam, że tak tu zaglądam, ale przypadkiem mi się w oczęta rzucił postCzykoty wrote:To ja też się dołączę - wczoraj w nocy miałam swój pierwszy nocny skurcz łydki
Jeju jak to boli! Nie dość, że cierpię na bezsenność, brak wygodnej pozycji do spania z powodu dużego już brzuszka, to jeszcze to
Na razie spróbuję jeść więcej produktów zawierających magnez i wapń. Jak to nic nie da, to zapytam się o suplement jakiś lekarza. Mam cichą nadzieję, że te skurcze nie są od nacisku łożyska na żyły.. Na skurcze łydek magnez i potas . Wapń w dużych ilościach niestety zmniejsza wchłanianie magnezu. Może spróbuj jakiejś silnie magnezowej wody (np. Magnesia) i jakiegoś preparatu specjalnie na skurcze (żeby miał oprócz magnezu właśnie potas). A jak skurcz złapie to pomimo bólu spróbuj napiąć mięśnie ściągając palce nóg w kierunku kolana. Można też masować nogi zaczynając od kostek i posuwistymi ruchami przesuwając ręce w kierunku bioder - faktycznie szybciej przechodzi. I staraj się nie leżeć długo z wyprostowanymi nogami - u mnie to trochę trwało zanim się przyzwyczaiłam, bo zawsze spałam z wyprostowanymi, ale chęć uniknięcia bólu działa cuda ;P. Profilaktycznie poleca się ćwiczenia jak na płaskostopie, szczególnie stawianie na przemian na pięcie i na palcach - wystarczy tak ok 10 razy . No i w miarę możliwości unikać długotrwałego stania czy chodzienia, bo to główny powód skurczy poza niedoborami w/w. pierwiastków. Jeszcze raz przepraszam za wtargnięcie i życzę, żeby skurcze już nie wróciły. I ogólnie powodzenia, dziewczyny .
Czykoty lubi tę wiadomość
-
Ze względu na kwas, który podrażnia,tak samo keczup czy koncentrat, jak i kwaśne owoce.Sudocrem też jest ok. Generalnie to preparaty na tlenku cynku, który działa przeciwzapalnie i łagodząco, ale w Himalai kojącej jest dużo wyciągów roślinnych mających dodatkowe działanie.foxylady wrote:TERAZ to ja wieeeemmm..
a tak z ciekawości, dlaczego pomidory nie? W aptece dostałam sudokrem i maść witaminową, ale szału nie ma. Dziękuję, jutro będę jeździć za HimalayaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 00:16
foxylady lubi tę wiadomość
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
Ja zamiast zajadow co chwila mam problrm z opryszczka
Zlapalam jako dziecko i od tamtej pory za kazdym razem jak jestem przeziebiona, czy osłabiona to sru. W ciazy juz 2 razy mialam. Na szzescie wolno mi smarowac zoviraxem
A na skurcze przed ciaza brałam zwykly aspargin (Mg+K), dzialal lepiej niz sam Mg. Ale nie wiem czy w ciazy mozna?
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
Granatku powiedz, jak długo lekarz każe Ci brać luteinę? Mój kazał mi odstawić tak około po 16 tyg (a i tak odstawiałam powoli, prawie 3 tygodnie, bo się bałam). Irytuje mnie to, że co lekarz to inne dawkowanie progesteronu. I bądź tu matko wielokrotnie poroniona spokojna
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność
-
Asparginian magnezu to dość stara sól magnezowa, ma tendencję do kumulowania się w organizmie i w dużych ilośćiach jest neurotoksyczny. Także niekoniecznie dla ciężarnych. Bezpieczniejszy i znacznie lepiej przswajalny cytrynian magnezu (delikatnie może przeczyszczać, polecany w ciąży, bo wtedy też walczymy z zaparciami)lub chelat magnezu też pięknie się przyswaja i można spokojnie stosować w ciąży.Połączenie z potasem warto skonsultować z lekarzem, choć nie powinno być problemu jeśli są skurcze.Morgiana wrote:Ja zamiast zajadow co chwila mam problrm z opryszczka
Zlapalam jako dziecko i od tamtej pory za kazdym razem jak jestem przeziebiona, czy osłabiona to sru. W ciazy juz 2 razy mialam. Na szzescie wolno mi smarowac zoviraxem
A na skurcze przed ciaza brałam zwykly aspargin (Mg+K), dzialal lepiej niz sam Mg. Ale nie wiem czy w ciazy mozna?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 12:42
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
Ja lecę do końca ciąży na lutku, to bezpieczny hormon , choć wprawdzie żeński (może powodować spodziectwo u chłopców, ale to i tak niewielka cena) to jednak ma wielokierunkowe działanie (np.hamuje aktywność skurczową macicy). Najczęściej jednak odstawia się go około 20 tygodnia ciąży ponieważ jego produkcję przejmuje już wtedy łożysko. Ja mam mocno obciążony wywiad więc będę brała go do końca C.Czykoty wrote:Granatku powiedz, jak długo lekarz każe Ci brać luteinę? Mój kazał mi odstawić tak około po 16 tyg (a i tak odstawiałam powoli, prawie 3 tygodnie, bo się bałam). Irytuje mnie to, że co lekarz to inne dawkowanie progesteronu. I bądź tu matko wielokrotnie poroniona spokojna
Czykoty lubi tę wiadomość
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
Wy też już puchniecie przy tych upałach?
Ja mam na wieczór nogi już jak bańki. Mogłabym pić pokrzywę, ale wolę w ciąży nie stosować ziółek. Na razie wyglądam jak foka Ale i tak lubię siebie w ciąży to taki magiczny czas, że nawet wygląd mi nie przeszkadza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 12:38
foxylady lubi tę wiadomość
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Dziewczyny,
Ja też niedawno poroniłam. Niestety... w 11 tc dowiedziałam się o pustym jaju płodowym. Dwa dni później poroniłam, ale nie do końca. Potem zabieg łyżeczkowania. To naprawdę jest dla mnie tragedia...
Jeszcze nie odebrałam wyników hist-pat i nie byłam na kontroli, muszę poczekać jeszcze ok tygodnia. W szpitalu z roztargnienia nie zapytałam nawet lekarza jak to jest teraz ze współżyciem? Czy mamy się z mężem zabezpieczać przez pewien czas? Nie ukrywam, że bardzo zależy mi na tym aby jak najszybciej zajść w kolejną ciążę...Aniołek 18.07.2016 -
Hej Rebeca, przykro mi z powodu Twojej starty. Ja również miałam puste jajo plodowe, poronienie w 7 tc. Obyło się bez łyżeczkowania. Zielone światło od lekarza dostaliśmy po 3 cyklach, choć po zabiegu ZAZWYCZAJ zalecają odczekać pół roku. Ale wydaje mi się że każdy przypadek jest indywidualny, najlepiej zapytać swojego lekarza.
Trzymaj się dzielnie, kwestia czasu jak wszystko wróci na prostą!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 20:13
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g -
Rebeco bardzo współczuję
Zabieg łyżeczkowania jest dość inwazyjny. Dlatego ze współżyciem trzeba poczekać na zielone światło od lekarza. Musi on sprawdzić, czy macica się zregenerowała i czy łyżeczkowanie nie uszkodziło jej lub szyjki macicy.
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność
