kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
foxylady wrote:Justa trzymam kciuki!
Dziewczyny, z racji tego, że to moja pierwsza ciąża to moje pytania i wątpliwości mogą wydawać się trochę niemądre. Ale czy Wy też odczuwacie albo odczuwałyście ból bioder? W ciągu dnia jest to znośne, ale w nocy ból jest mocny. Nie mogę wyleżeć na jednym boku, a przy przekręcaniu się boli najbardziej. Wiem, że niby wiązadła się luzują, macica powiększa.. ale nie wiem czy to powinno tak boleć. Panikować już, czy jeszcze się wstrzymać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 21:16
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
Justa87 wrote:Jedna mi powiedziala mi po 2 poronieniu czy nie czuje sie zle bo dla kobiety dziecko to udowodnienie kobiecosc:(niby ona tak nie mysli ale inni moga,taka z niej dobra rada!
Justa87 lubi tę wiadomość
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
Jutro ide na bete i wezme l4od zwyklego lekarza:)mam momentn ze czuje ze wszystko bedzie ok a jest chwila ze plakac mi sie chce bo wyobrazam sobie moment usg i mine lekarza ktory mi mowi zla wiadomosc:(Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa ja wiem, że nic i nikt Cię nie przekona, że będzie dobrze dopóki sama nie zobaczysz dzieciątka na USG, ale staraj się zachować chociaż odrobinę nadziei, dzidzia potrzebuje Twojej siły, wiary i spokoju
Wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki!!JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Justa87 wrote:Jutro ide na bete i wezme l4od zwyklego lekarza:)mam momentn ze czuje ze wszystko bedzie ok a jest chwila ze plakac mi sie chce bo wyobrazam sobie moment usg i mine lekarza ktory mi mowi zla wiadomosc:(
Justa, poczytaj sobie starsze posty w tym watku
Dziewczyny mówią sama prawde. Kazda z nas sie tak bala!
Ja 2 miesiace temu begalam co tydzien robic bete, dopoki w 7 tygodniu nie zobaczylan bijacego serduszka, i wciaz beczalam, ze a co jak sie nie uda znowu?
W czwartek widzialam moja dzidzie, cqla, zdrowa, mqjaca 6cm i co?
I dzisiaj juz sie boje znowu
Takze badz silna!
Uda sie!
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
Pozytywne wibracje płyną!!!
Wibruwibruwibru...
Ten wątek jest ostatnio bardzo szczęśliwym wątkiem I Ty Justa, jesteś tego częścią
Daj znać jak beta, co mówią lekarze. Czekamy na wieści i trzymamy kciuki
foxylady lubi tę wiadomość
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
o nie foxy! nie chcę być Twoją bliźniaczką
słyszałam, że na zajady dobra jest nystatyna, ale nie wiem jak ze stosowaniem jej w ciążyJULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
też nie chcę, żebyś nią dzisiaj była przez tydzień ratowałam się miodem, wczoraj na wieczór potraktowałam je czosnkiem (mądrości internetu) i to chyba nie był najlepszy pomysł, bo mi jeszcze bardziej je podrażniło i zaczerwieniło. Płakać mi się chciało jak się zobaczyłam dzisiaj przed lustrem pojechałam przed pracą do dyżurnej apteki i pierwszy raz się spotkałam, że dyżurna apteka jest zamknięta. A to tego jeszcze jakiegoś uczulenia dostałam po ugryzieniu komara - stwardniało, spuchło i swędzi, aż mam ochotę odgryźć sobie rękę do łokcia. A w ogóle to mam chyba gorszy dzień, przeczekałabym go w domu pod kocykiem ale się nie da
już szukam ulotki tej nystatyny, dziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 12:01
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g -
Duszno i leniwie. Brak energii totalny.
Zaczelam dzis drugi trymestr!
Wciąż nie mogę w to uwierzyc...
Oczywiscie juz sie znowu boje, bo jakos mi brzuch zmalal (ale pamietam, ze pisalyscie ze u Was tez tak bylo), zero mdlosci itp (moze po prostu juz mam je za sobą?), Taki ram standardowe lekkie histerie
W czwartek wizyta, taka normalna, bez usg, ale moze uda sie zlapac Robaczka detektorem?
Pytanie do tych z Was, ktore stosuja luteine:
Czy mialyscie tak, ze zmienial sie Wam kolor wydzieliny? I takie jakby sie woda wylewala? Zapytam o to wszystko w czwartek mojej pani doktor, ale troszku sie martwie.
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
To ja też się dołączę - wczoraj w nocy miałam swój pierwszy nocny skurcz łydki Jeju jak to boli! Nie dość, że cierpię na bezsenność, brak wygodnej pozycji do spania z powodu dużego już brzuszka, to jeszcze to
Na razie spróbuję jeść więcej produktów zawierających magnez i wapń. Jak to nic nie da, to zapytam się o suplement jakiś lekarza. Mam cichą nadzieję, że te skurcze nie są od nacisku łożyska na żyły.MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Morgiana wrote:Duszno i leniwie. Brak energii totalny.
Zaczelam dzis drugi trymestr!
Wciąż nie mogę w to uwierzyc...
Oczywiscie juz sie znowu boje, bo jakos mi brzuch zmalal (ale pamietam, ze pisalyscie ze u Was tez tak bylo), zero mdlosci itp (moze po prostu juz mam je za sobą?), Taki ram standardowe lekkie histerie
W czwartek wizyta, taka normalna, bez usg, ale moze uda sie zlapac Robaczka detektorem?
Pytanie do tych z Was, ktore stosuja luteine:
Czy mialyscie tak, ze zmienial sie Wam kolor wydzieliny? I takie jakby sie woda wylewala? Zapytam o to wszystko w czwartek mojej pani doktor, ale troszku sie martwie. -
Morgiana wrote:Pytanie do tych z Was, ktore stosuja luteine:
Czy mialyscie tak, ze zmienial sie Wam kolor wydzieliny? I takie jakby sie woda wylewala? Zapytam o to wszystko w czwartek mojej pani doktor, ale troszku sie martwie.
U mnie (luteina dopochwowo 2x dziennie) wydzielina wyglądała tak: kolor białawy lub lekko żółtawy, ilość dużo większa niż przed ciążą, sporadycznie konsystencja mocno cieknąca. Cały czas noszę wkładki higieniczne, zmieniane przy każdym siusiu.
Po odstawieniu luteiny - sytuacja bez zmian Ale przynajmniej już nie czuję tego nieprzyjemnego pieczenia.
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
u mnie żadnego pieczenia itp, tylko za kazdym razem jak ze mnie tak pocieknie, a momentami to zupelnie jakby to byla woda, to mam atak paniki, ze to plyn owodniowy czy cos...
tez laze non-stop z wkladka, bo inaczej sie nie da
No nic, zobaczymy co mi lekarz w czwartek powie.
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
Morgiana wrote:Duszno i leniwie. Brak energii totalny.
Zaczelam dzis drugi trymestr!
Wciąż nie mogę w to uwierzyc...
Oczywiscie juz sie znowu boje, bo jakos mi brzuch zmalal (ale pamietam, ze pisalyscie ze u Was tez tak bylo), zero mdlosci itp (moze po prostu juz mam je za sobą?), Taki ram standardowe lekkie histerie
W czwartek wizyta, taka normalna, bez usg, ale moze uda sie zlapac Robaczka detektorem?
Pytanie do tych z Was, ktore stosuja luteine:
Czy mialyscie tak, ze zmienial sie Wam kolor wydzieliny? I takie jakby sie woda wylewala? Zapytam o to wszystko w czwartek mojej pani doktor, ale troszku sie martwie.
Na pewno mdłości masz już za sobą, chociaż raz na jakiś czas jeszcze o sobie przypomną jak ostatnio w pracy w kuchni każdy zaczął coś przygrzewać... jeden bigos, drugi kaszankę, trzeci jakąś kiełbasę to jak do mnie to dotarło to zamknęłam szczelnie drzwi do pokoju i siedziałam z głową w oknie, a z pokoju wyszłam dopiero jak koleżanka powiedziała mi, że smrodki już się przewietrzyły ale tak mną rzucało.... bleh
Biorę luteinę, ale ja mam zupełnie inaczej, zawsze byłam raczej sucha, nawet jak zaszłam w ciążę wszystkie dziewczyny pisały o rozciągliwym śluzie, a ja nic, długo myślałam, że to źle... ale widać może być i sucho i dobrze. Po luteinie mam najczęściej kremową, żółtawą wydzielinę, zdarza mi się raz, może dwa dziennie taka większa ilość przezroczystej wydzieliny, trochę przypomina to Twój opis, ale nie jest to przy każdej wizycie w wc. Warto o wszystko pytać lekarza ja np. akurat w dniu wizyty u lekarza często sikałam i zaobserwowałam zielonkawą wydzieliną ze dwa razy w ciągu dnia, niby nic niepokojącego, ale byłam to od razu zapytałam, okazało się, że to stan zapalny.JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Czykoty wrote:To ja też się dołączę - wczoraj w nocy miałam swój pierwszy nocny skurcz łydki Jeju jak to boli! Nie dość, że cierpię na bezsenność, brak wygodnej pozycji do spania z powodu dużego już brzuszka, to jeszcze to
Na razie spróbuję jeść więcej produktów zawierających magnez i wapń. Jak to nic nie da, to zapytam się o suplement jakiś lekarza. Mam cichą nadzieję, że te skurcze nie są od nacisku łożyska na żyły.
Czykoty ja też miałam skurcze i to kilka nocy z rzędu! Zwaliłam to na efekt uboczny tabletek dopochwowych, które akurat brałam na stan zapalny. Nie spodziewałam się, że to normalne... tym bardziej, że od początku ciąży biorę magnez. Może to jeden z obajwów naszego aktualnego stanu?JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
foxylady wrote:Granat, nasza forumowa farmaceutko, ratuj! Co na zajady? Wyglądam jak joker z batmana
Boziu żadnego czosnku bo to jeszcze gorzej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 21:15
Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.