Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez nie bede sie szczepić przeciw grypie.
Co do szpitalu to nigdy nie wiadomo na kogo trafimy
w szpital msw tez ma dobre opinie i lekarze tez. Wczoraj sie tym troche przeraziłam, ale jesli moje miasto odpadnie(chociaż watpię bo z 2 szpitali, chociaż 1 musi zajmować sie diabetyczkamu) to bede uderzać do IMiD skoro tam mam kartę, ginekologa i diabetologa to poco szukać . Nocleg zawsze bede mogła sobie zorganizować wiec lepiej dmuchać na zimne biz pozniej płakać.
Ja tez musze cos zjeść, powinnam juz bardzo dawno, , ale kłótnia musiała byc no i musze sie wziąć teraz w garść .
Udanej niedzieli!
-
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczyny, trochę dziś pospalam, w końcu, bo od początku ciąży to jestem raczej ranny ptaszek.
Agiii nikt nie ma prawa Cię oceniać. Takie decyzje są zawsze trudne i każdy musi ją podjąć we własnym sumieniu.
Ja tez miałam taką drobna wysypka na brzuchu i lydkach i myślę, że to od balsamu, mimo że stosuje go od dawna. Przestałam go używać to wysypka znikła a nic innego nie zmieniałam. Ach no i bardzo swedziala juz myślałam, że to może cholestaza , ale chyba na to trochę za szybko. -
nick nieaktualnyMatko mnie wzięło jakieś chorobsko, syn też leży głowy nam eksploduja, muszę wybrać się do apteki ale nie wiem jaka ma dyżur, wzielam apap nos zapchany, głowa pęka, mam nadzieję że mi przejdzie, syn dostał leki, mówi że już mu lepiej, ma lekką gorączkę.
Muszę się ogarnąć i wybrać z domu, mąż odsypia ostatniego grilla przed porodem, wczoraj go przywiozłam z działek w nocy, masakra taka mgła była że jechałam 30 na godzinę.
Lecę się kurowac, miłej niedzieli.
Odnośnie szczepień na grypę nigdy się nie szczepilam, mój kolega medyk z wojska mówi że jak nie mam i nie miałam grypy to lepiej się nie szczepić.
Czy któraś z Was kupiła ten termometr z biedronki dla dzieci tak się zastanawiam bo fajna cena, ciekawa jaka jakość. -
Magdzia85F wrote:Ilona ja też coś z rana z Mężem wściek. Coś jednak hormony mną zaczynają rządzić.
Daleko masz do Warszawy?
Mam 100km, do Łomianek dojezdzam w godzine z hakiem.
U mnie to hormony nie były...a szkoda słów i sił i tak bedzie moja wina
Agiii wracaj do zdrowia razem z synem! Miod, cytryna, imbir, cebula i czosnek , bedzie dobrze!
-
Dzięki :*APrzybylska wrote:Key_b gratuluję chłopczyka
imiona macie już wybrane? Dobrze, że w pracy też w porządku.
Magdzia a poza brzuchem masz jeszcze gdzieś tą wysypkę? U mnie też dość spory przekrój wagowy od 50 do 62 i teraz coraz więcej.
Co do temperatury, nie wiem gdzie tam zakupy robicie, ale w Biedronce w nowej ofercie jest teraz termometr bezdotykowy. Jeśli jeszcze nie macie, to warto się wyposażyć, bo maluszkowi później będzie łatwiej sprawdzić
Rozważamy Teodor albo Tymon16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
14.04.2018 jestem mamą ❤
Tymek ❤❤❤❤ moja miłość
czekamy na dwa bąbelki...❤❤
-
Taka senna pogoda to i dziewczyny nie piszą... No nic biorę parasol, psa i idę zobaczyć czy jest u nas ten termometr. Przy okazji sałatka za mną biega to tam są takie smaczne pakowane.... Szkoda że w Lidlu nie ma, byłoby bliżej
...
BuziakiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 18:45
-
Cześć dziewczynki
Nie było mnie tu trochę z braku czasu i ciężko Was nadrobić gaduly
Dzisiaj poczułam pierwsze ruchy dziecia, nie do pomylenia bo takie laskotanie
A.teraz od kilku minut czuję takie napięcie w jednym miejscu. Tylko to jest dość wysoko bo trochę nad pepkiem, więc chyba zA wysoko na maluszka?
Rene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, u nas pracowity weekend. Ogarnialismy nasz pokoik, za tydzien malowanie i skladanie komod bo nie dojechaly. Mnie dopadlo chorobsko. Okropnie meczy mnie kaszel, az dusi. Taki sucho mokry mam wrazenie ze oskrzela. Troche pomagaja inhalacje z soli ale poprawy brak. Zastanawiam sie nad syropem prawoslazowym bo mam ale nie bede ryzykowac, jak nie przejdzie to lece do lekarza bo serio sie udusze jutro postaram sie doczytac co pisalyscie bo zaraz biore malego i pakuje do lozka a potem sama prysznic i dobranoc. A jutro polowanie na buty zimowe w lidlu
-
Agiii37- mamy w planach poród w tym samym szpitalu- w Tarnowskich Górach, ale lekarz prowadzący inny
ja tam lubię owłosioną klatę mojego męża! Chyba bym go udusiła gdyby mu coś odwaliło i by zgolił ot, taki mały fetysz
ale „ścieżka do Leszka” wymiata
mój małżonek jakimś geniuszem kulinarnym nie jest, więc nie wymagam od niego cudów, ale śniadania to jego działka i jajecznicę robi lepszą ode mnie za to odkąd jestem w ciąży i nie umiem ogarnąć sprzątania kuchni bo mnie mdli- przejął to całkowicie na siebie
ale spokojnie, ideałem nie jest
ze szczepień to uznaję tylko te obowiązkowe, bez reszty jakoś sobie radzę całe życie, ale wiem że z odpornością u każdego inaczej, więc nie neguję
a niedziela dziś bardzo leniwa i senna, ale po popołudniowej drzemce wstałam głodna i z wielką ochotą na coś słodkiego- zrobiłam muffiny bez jajek bo się skończyły i są pyszne, aż mi lżej na duszy
Ps. pisałam ostatnio o spadku libido, a złośliwość losu nie ma litości.. po ostatniej wizycie dostałam tabletki na infekcję i tygodniowy zakaz przytulanek, nosz niech to szlag! Tydzień się skończy to ochota mi minie
-
Cześć
my mieliśmy mocno zajęty weekend, teraz już się powoli szykuję do snu i Was nadrabiam
Nie wiem, czy kiedyś się tym interesowałyście, dlatego wrzucam stronkę z informacjami na temat dobierania rozmiaru stanika.
https://mybra.pl/Jak-sie-mierzyc-pod-biustem-chelp-pol-99.html
(wrzucam pierwszą lepszą stronę, jest tego cała masa)
Ja kiedyś nosiłam 70C, ale nienawidziłam chodzić w staniku bo mi podjeżdżał do góry przy każdym podniesieniu rąk. Odkąd nauczyłam się prawidłowo dobierać rozmiar w ogóle stanik mi nie przeszkadza. W Polsce niestety takie dopasowane rozmiary nie są zbyt popularne. Jak kobieta ma większy biust, to mimo że jest szczupła wciskają jej 75-80cm pod biustem, bo wtedy automatycznie miska jest większa. Polecam poczytać, może którąś zainteresuje
Ja mam gina jutro podejrzymy, co tam u malucha
Póki co nie czuję żadnych ruchów, ale to pierwsze dziecko więc w sumie jeszcze wcześnie.
-
myszkaka wrote:Cześć
my mieliśmy mocno zajęty weekend, teraz już się powoli szykuję do snu i Was nadrabiam
Nie wiem, czy kiedyś się tym interesowałyście, dlatego wrzucam stronkę z informacjami na temat dobierania rozmiaru stanika.
https://mybra.pl/Jak-sie-mierzyc-pod-biustem-chelp-pol-99.html
(wrzucam pierwszą lepszą stronę, jest tego cała masa)
Ja kiedyś nosiłam 70C, ale nienawidziłam chodzić w staniku bo mi podjeżdżał do góry przy każdym podniesieniu rąk. Odkąd nauczyłam się prawidłowo dobierać rozmiar w ogóle stanik mi nie przeszkadza. W Polsce niestety takie dopasowane rozmiary nie są zbyt popularne. Jak kobieta ma większy biust, to mimo że jest szczupła wciskają jej 75-80cm pod biustem, bo wtedy automatycznie miska jest większa. Polecam poczytać, może którąś zainteresuje
Ja mam gina jutro podejrzymy, co tam u malucha
Póki co nie czuję żadnych ruchów, ale to pierwsze dziecko więc w sumie jeszcze wcześnie.
Potwierdzam! Mi zawsze sprzedawali 80 D, od kiedy chodzę do brafiterki to noszę 65I - różnica kolosalna
Którą szczepionką się szczepisz?BP 02 wrote:Emily ja sie bede szczepic przeciw grypie. Mam juz umowiony termin
myszkaka lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki w takim razie za wizytujące !
Mi zawsze wciskali 75b, a nosze 65D . Te zwykle biustonosze sa robione jak na taśmę i nie oszukujmy sie sa tanie.
Odkąd kupuje lepszej jakości inaczej sie wszystko nosi:) ja tez odebrałam cytologię i oczywiscie grzyb! Mam wybrać pimafucin i zobaczymy, o dziwo nic nie piecze, nic nie bolu, nie swiedzi, nie ma uplawow
ehh ciagle mi tam cos wychodzi:/ mize nie mam odpowiedniej flory? Wczesniej jak nie upławy to cos nie tak i brałam gynomed na podtrzymanie flory bakteryjnej, ale teraz pewnie nie mozna brac, zapytam gin na wizycie.
Dzisiaj oczywiscie znow pęcherz skopany po nocy, jakbym pol dnia trzymała i nie mogła sie załatwić .
-
hej hej W końcu nadrobiłam poprzedni tydzień miałam dosyć intensywny w pracy a w piątek wyjechaliśmy nad morze na weekend żeby trochę odreagować, uwielbiam ten klimat po sezonie.
Co do szczepień zastanawiałam się nad tym ale chyba jednak nie będę się szczepić, kiedyś się szczepiłam ale tylko raz.
A robiłyście może badania na CMV? niestety teraz juz nie ma tego w zalecieniach ale kilka dziewczyn z mojego otoczenia zarazilo się w ciąży jedna niestety z powikłaniami
najgorsze jest to że jak ktos ma slabą odporność to może się zarazic nawet w komunikacji miejsciej czy sklepie. Ja w od poczatku mam jakies schizy ze sieczym s zaraze w sklepie czy w przychodni od ludzi ale powoli mi przechodzi. Zrobilam te badania dla swietego spokoju na szczescie ok.
Miłego dnia!
-
Hej ostatnio mało się udzielam Ale wszystko czytam :p
Czy któraś jeszcze nie miała pobranej cytologii? Ja nie i jakoś Ginekolog nic nie mówi nie wiem czy to dobrze.. kiedyś zapytałam to powiedziała że narazie nie będziemy ruszać szyjki bo jest jakby wcześnie..
A tak WGL to nie wiedziałam że w tym badaniu wyjdzie grzyb czy bakterie, myślałam że trzeba zrobić posiew
ILONA Ty miałaś bez posiewu?
-
Hej, ja miałam robiony i posiew (wyszedł ok) i cytologię (wyszła mieszana flora bakteryjna). Objawów infekcji nie mam, ale też dostałam zapobiegawczo na tydzień globulki Macmiror Complex. I na następnej wizycie powtarzamy posiew.
Mnie się infekcje nigdy nie łapały więc nie wiem co to...
Monroe, ja robiłam badania na CMV. Wyszło, że nigdy nie przechodziłam. Mam nadzieję, że i tmy razem nie złapię (choć przed cytomegalią ponoć nie bardzo jest jak się bronić. 9 miesięcy nie będę unikać ludzi)
Miłego początku tygodnia dziewczyny! (Ach, jak dobrze zacząć dzień o 10, a nie o 5:30)
monroe lubi tę wiadomość
-
Etolika- mi na szczescie tez tak wyszło, najbardziej sie bałam o pierwszy trymestr. Z tego co wiem CMV moze wtedy zrobic najwieksze spustoszenie. Teraz w drugim trym jestem bardziej wyluzowana ale jak widze kogos zakatarzonego kaszlącego to szybko się oddlalam
Etoilka lubi tę wiadomość
-
Oczywiscie, ze w cytologi moze wyjsć infekcja. To nie tylko badanie do ktorej grupy die należy i kiedy ja powtórzyć. Posiewy nie miałam robionego, ale to podejrzewam, ze zrobi mi po wybraniu leku.
Miałam zlecone CNN bo od każdego dziecka mozna sie tym zarazić, ja przechodziłam i mam odpornośc i podejrzewam, ze było to rok temu, byłam na badaniach niby ok ale leukocyty podniesione i nie wiadomo skad a Cmv przechodzi die jak przeziębienie. Ja miałam morfologię, tsh, mocz, HIV, cmv, grupę krwi, odczynnik coombsa? Wr ale jeszcze nie przyszło bo maja jakies problemy z tym w laboratorium, jak na następnej wizycie nie bedzie znow mi dadzą skierowanie i wzw c B miałam . Cukru nie robie bo bez sensu u mnie.
