X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 30 października 2017, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak slucham to moze powinnam sie nad doula zastanowic- ale nie wiem jak to dziala tutaj :/
    Poki co planowalam z mezem rodzic, choc wiem ze on ciezko znosi wszystko co fizjologiczne- mdleje na widok krwi... narazie dzielnie twierdzi ze da rade... ;) Niestety, rodzenia sama nie biore pod uwage, chocby ze wzgledu na jezyk- boje sie strasznie ze w tych calych nerwach, bolu itp to nie bede mogla sie dogadac...

    Agii37- zgadzam sie ze absolutnie nie jest to zaden wyznacznik dla zwiazku- mysle ze najwazniejsze jest czego kto potrzebuje :)

    Magdzia85F, Agiii37 lubią tę wiadomość

    dxomclb10296nsxe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2017, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca śnieg? Zazdroszczę!

    Poczytam też o douli. Emily miała się też spotkać.

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 30 października 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja wiem, że mocno wieje, może być nie przyjemnie itd. ale nie powtarzajcie bzdur medialnych ;) orkan to wiatr wiejący z prędkością ponad 120 km/h (12 w skali Beauforta), obecny wiatr osiąga prędkość max ok. 100 km/h (10 w skali Beauforta). Uwierzcie mi, że to co teraz znajduje się nad Polską to nie jest orkan, orkan jest dużo bardziej groźny i powoduje poważniejsze zniszczenia.
    A tak poza wiatrem to u mnie wszystko ok ;D dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy, od jutra urlop a od 6 listopada praca zdalna - cudo! :D

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 30 października 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pomarańczka_33 wrote:
    Hej, ja wiem, że mocno wieje, może być nie przyjemnie itd. ale nie powtarzajcie bzdur medialnych ;) orkan to wiatr wiejący z prędkością ponad 120 km/h (12 w skali Beauforta), obecny wiatr osiąga prędkość max ok. 100 km/h (10 w skali Beauforta). Uwierzcie mi, że to co teraz znajduje się nad Polską to nie jest orkan, orkan jest dużo bardziej groźny i powoduje poważniejsze zniszczenia.
    A tak poza wiatrem to u mnie wszystko ok ;D dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy, od jutra urlop a od 6 listopada praca zdalna - cudo! :D
    Jeżeli tylko nie przyjemnie jest dla Ciebie wtedy, gdy nie mozesz dojsc od bramy do domu to nie kwestionuje upodobań :D Nie kazdy z Nas tu obecnych ogląda tv ;)na wsiach na prawde wiatr jest straszny, wczoraj nie zdazylam złapać drzwi i prawie mi je wyrwało.
    Pomarańcza przynajmniej nie musisz juz dojeżdżać do pracy i tracić czasu :)

    pomarańczka_33 lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 30 października 2017, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, tak ja spotykam się z doulą w czwartek :)
    Jestem już z nią po kilku mailach i myslę, że przypadłyśmy sobie do gustu :)

    Pamiętajcie, że obecność douli przy porodzie nie wyklucza obecności partnera - nawet w szpitalach gdzie może być tylko jedna osoba towarzysząca ( tak jak jest to w szpitalu, w którym będę rodzić) doula wymienia się z mężem.

    Dla mnie wiedza douli, to, że jest tylko dla mnie, to, że przeżyła już masę poródów (moja ma nawet swoje dwa z sobą) jest niewyobrażalnie ważne :)
    Jeśli tylko będzie nas stać to na pewno będzie z nami doula.

    Do poczytania podrzucam link do ośrodka, w którym pracuje moja doula :)
    http://osrodek-blizej.pl/o-mnie/doula/


    I ten artykuł mi się spodobał (a w sumie to wpis do bloga :) ): http://osrodek-blizej.pl/z-drugiej-strony-douli/#respond

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 30 października 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha - dopytajcie Waszych partnerów, czym dla nich jest poród :P

    Mój od zawsze mówił, że ni chce być przy porodzie, więc ja to widziałam, że podrzuca mnie do szpitala i sobie idzie, a ja kwitnę tam przez kilkanaście godzin i nawet mi to odpowiadało - w sensie szanowałam jego zdanie.

    Ostatnio się dowiedziałam, że on nie chce być po prostu przy ostatniej fazie tylko, gdzie wyciągają dziecko :P zwłaszcza, że myślał, że facet stoi przy rzeczy samej a nie przy głowie :P

    Więc wyszło nieporozumienie takie xD i się jeszcze oburzył, że jak mogłam myśleć, że on mnie zostawi ze skurczami samą w szpitalu :P

    pomarańczka_33, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 30 października 2017, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona, w radiu też głupoty gadają ;D ale ok, już milczę, jestem po prostu nieco przewrażliwiona na fałsz medialny :P wieje mocno bez dwóch zdań ;)

    A mój mąż bardzo chce być przy porodzie a to ja nie chcę żeby był, co będzie to będzie ale na chwilę obecną mówię “nie” ;)

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mój Mąż rozumiał poród jako już faza końcowa. I jak powiedziałam, że nic nie widzi i jest przy głowie, to zaczął rozważać opcję bycia przy mnie do końca.

    Emily89 lubi tę wiadomość

  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 30 października 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    BP byłam w h&m, ale w blue city i nie znalazłam działu dla kobiet w ciąży!!! Następnym razem pojadę do Woli Park, to tam zobaczę.

    Magdzia, hm mama jest w Reducie. W Wola Parku nie ma.

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 31 października 2017, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pomarańczka_33 wrote:
    Ilona, w radiu też głupoty gadają ;D ale ok, już milczę, jestem po prostu nieco przewrażliwiona na fałsz medialny :P wieje mocno bez dwóch zdań ;)

    A mój mąż bardzo chce być przy porodzie a to ja nie chcę żeby był, co będzie to będzie ale na chwilę obecną mówię “nie” ;)

    To, ze gadają fałsz nie jest niczym nowym, prawda? Jak to kozera powtarzał: dzisiaj wyprodukowaliśmy 10000babek, 100maluchow, 15000widelcow i noży ;) trzeba ruszać makówka od zawsze. Fałsz mediów, lobby, polityki, a i innych. Temat morze jak nie ocean. CZlowiek sie tylko denrrwuje, ze połowa zachowuje sie jak królik wypuszczony z klatki.

    Kurczę z tym porodem to juz sama nie wiem jak chce :o jeżeli faktycznie jest tak, ze ciężarna z cukrzyca rodzi wczesniej i to tez nie wiem czy SN czy cc. Wtedy bede skazana od razu na szpital, tak miło by było posiedzieć czesc czasu w domu, cbo kto rodzi w godzine :) w sumie to od niedawna jest praktykowane bycie męża przy żonie. Zawsze to społeczność kobiecy dbała o poród bo jest to cos fizjologicznego dla Nas. Czasem dla mnie jest za duzo skomplikowanych spraw życiowych,. Podziały, różnice i inne jako płeć . Warto myślec juz o tym, tylko ze przed porodem tez inaczej bedziemy to wszystko postrzegac, czas goni nas jak to mówią .

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 31 października 2017, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona92 - Ty masz cukrzyce ciążowa, czy mialas cukrzyce przed ciąża już? Bo ta ciazowa nie jest wskazaniem do cc. I w zaleznosci od szpitala roznie postepuja. Jedna moja kolezanke polozyli tydzien przed terminem i wywolywali porod ( a i tak maly urodzil sie dzien po terminie). Drugiej powiedzieli, ze ma tylko przyjezdzac na ktg i dopiero jak miala skurcze to pojechala do szpitala.

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 31 października 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emily, to chyba od lekarza zależy, bo moja siostra miała cukrzycę ciążową i lekarz prowadzący kierował ją na poród naturalny, a jak pojechała na porodówkę na ktg to lekarz w szpitalu od razu ją na cesarkę skierował (rodziła w czerwcu br.)

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2017, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    Magdzia, hm mama jest w Reducie. W Wola Parku nie ma.


    To jeszcze są te h&m z podziałem - z MAMA?????? Litości. Myślałam, że wszędzie są ciuchy ciążowe. Ten kącik w Reducie, to tragedia. ;( taki malutki :(


    Mąż wczoraj znalazł kilka sklepów z wózkami, pojeździmy jak będzie miał wolne:)

    Dziewczyny a ta cukrzyca ciążowa, to po 20tc wychodzi, czy wcześniej?

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 31 października 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ja mam cukrzyce typu 1, od 2003 r. Cukrzyca ciążowa to juz moze wyjsć. Większość daje skierowanie na glukozę przy morfologię a obciążenie jest jakos po 20 tyg, bo insulinooporność zaczyna sie wtedy.

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to można jakoś samej wyłapać? Objawy?
    Poczytałam.
    No trochę ciężko.
    Dużo się sika, dużo pije i chce się jeść.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 08:51

  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 31 października 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    Dużo się sika, dużo pije i chce się jeść.


    Czyli wypisz wymaluj ciaza :D:D:D ;)

    Ilona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    dxomclb10296nsxe.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 31 października 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Objawy cukrzycy typu 1 to pragnienie, senność, apatyczność, chudniecie, zawroty głowy, zapach acetonu z ust, bol głowy itp cukier rośnie , a nic go nie zbija, insuliny z wysp beta nie ma, ona jakby umarła, a cukrzyca ciążowa jest przez oporność tkanek na działanie insuliny, jemy, tyjemy i trzustka wyrzuca kilka razy wiecej niz powinna bo organizm potrzebuje jej wiecej, taka cukrzyce mozna regulować dieta. W ciążowej chce sie pic, ale to kilka razy bardziej niz zazwyczaj biegasz do wc bo wydalisz mocz z cukrem a nawet i acetonem. Dlatego podczas moczu jesli wyjdzie cukier jest to juz alarm na obciążenie glukoza.
    Dobrym marketem i tanim do wyłapania nieprawidłowej moczu sa paski Ketodiastix , wystarczy wyjąc pasek z opakowania i oddać na niego mocz, odczekać ok minuty i odczytac wynik. Sa tam dwa wskaźniki turkusowy-glukoza, beżowy- aceton. Nawet mozna robic to z samego rana , a dlaczego bo widac jak to po kilku godzinach nie jedzenia działa organizm, a dwa nie wiem czy u zdrowych tez tak jest ale jesli cukrzyk zje za mała kolacje automatycznie wytwarza sie aceton, bo organizm zaczynałam siebie zjadać i pobierać glukozę z zapasów. Chyba zrozumiałe napisałam?

    BP 02, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 31 października 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BP 02 wrote:
    Czyli wypisz wymaluj ciaza :D:D:D ;)
    To samo sobie pomyslałam :D

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 31 października 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bardzo ladnie wytumaczylas Ilona :) Mam w rodzinie cukrzykow, wiec zawsze u nas byla jakas wieksza wrazliwosc na cukier i objawy cukrzycy. Przy kazdej morfologii robie glukoze - warto tego pilnowac :)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    dxomclb10296nsxe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona bardzo zrozumiałe:-)

    BP dokładnie! I weź rozpoznaj.

    Mocz mi wychodzi cały czas w normie. Uf.


    U mnie wcześniej były podejrzenia, bo sikam bardzo dużo. W rodzinie mam cukrzyków. Nie mamy historii nowotworowej a ja miałam. Choć mama nie wie.
    Teraz się trochę martwię, bo jem sporo węglowodanów. I ogólnie dużo, takich rzeczy że mam wyrzuty sumienia. Pieczywo jadłam tylko na śniadanie teraz jem 2-3 razy. Na obiad jadłam warzywa na ciepło z mięsem a teraz mnie odrzuca. I jem makaron np.z mięsem i sosem pomidorowym albo kurczakiem i groszkiem zielonym. Mogę to ciągle jeść. No żesz! Moje dziecko to ma upodobania. Po flakach aż laskotalo mnie w brzuchu. Chciałam zupy i co? Po mojej ogórkowej źle się czułam!
    Staram się jeść dużo owoców, ale słodycze też jem( ciągnie mnie, jedyny sposób, to w ogóle nie jeść, wtedy organizm tak nie krzyczy). Gdybym miała więcej ruchu. Tylko jak z Mężem gdzieś wyjdziemy, to mi zaraz tak słabo, zaczynam się robić bladą i muszę wracać.
    Przepraszam, ale wczoraj jak popatrzyłam na kobiety w galerii w zaawansowanym stanie, to i chudsze były i chodziły pełne energii. Mąż mi tłumaczy, żebym nie porównywała się do innych, i że i tak jestem dla niego najpiękniejsza.
    Na chwilę to działa.
    I biust znowu mi urósł! Dziś coś nie mam humoru:'(

‹‹ 132 133 134 135 136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ