Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie nocka ciężka bo rozpoczęta placzem... spielismy sie troche z mezem... mam dosyc juz tlumaczenia kwestii okoloporodowych i noworodkowych, wiec postanowiłam odpuscic... niech sie dzieje co chce...
Ja jestem po pobraniu krwi, czekam na wizyte u internisty kwalifikujaca do szczepienia. Później wizyta na cmentarzu, spotkanie z doula i na 17 wizyta u ginekologa i podgladanie ♡
-
nick nieaktualny
-
Hej!
u mnie nocka spokojna i przespana - nie ma jak u Mamy 
na 10 idziemy do kościoła a potem jedziemy do mojej chrzestnej będziemy tu do niedzieli i w harmonogramie codziennie mamy odwiedziny jakiejś rodzinki 
Magdzia85F lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Emily, a co mężowi tłumaczysz? W jakiejś kwestii nie możecie się dogadać? Pytam, bo my w sumie jeszcze jakoś żadnych trudnych tematów nie podejmowaliśmy i nie wiem czego się spodziewać Czy po prostu Cię wkurza że on się sam nie doucza jeśli chodzi o kwestie noworodkowe?
-
Czesc dziewczyny!
U mnie tez deszczowo, ale od jutra ma byc poprawa pogody także bedzie mozna normalnie wyjsć.
Dzis na 13.20mam wizytę, miałam jechac na jakies zakupy ale nawet nie chce mi die podnieść z fotela zeby nie siedzieć jak bałwan i czekać do 13.
Emily Ty sama z siebie prowadzisz te dyskusje o porodzie czy maz Ciebie prosi o wytłumaczenie mezowi te kwestie i jak to wyglada? Bo zrozumiałam bardziej, ze bombardujesz go tymi informacjami z własnej inicjatywy.
Moja nocka tez przespana, ale ciagle mnie pęcherz w nocy boli i mam taki brzuch nabrzmiały. Wczoraj przed spaniem leżąc na wznak, miałam wrażenie ze dziecko leży prostopadle do mojego brzucha bo czułam taki podłużny , długi odcinek od kości łonowej do powyżej pępka.
No i dzisiaj zaczelam 20tc(19+0)
Brzuch mi wywaliło wiec widac ciąże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 09:40
Magdzia85F, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPomarańczka o to fajnie masz. My się w domu kisimy, a właściwie ja. Dopiero za 3 tygodnie jedziemy do moich rodziców na kilka dni. Pobawię się trochę z córkami moich sióstr:-)
Do kościoła też bym poszła, ale co z tego, jak po 15 minutach ledwo przytomna siedzę, słabo mi i niedobrze:'( że wszystkimi wyjściami tak mam!!!
Myszkaka u Nas Mąż jak ciekawy, to sam czyta, zazwyczaj, jak rozpoczynam nowy tydzień. O porodzie powiedział tak, że jak chcę, to będzie przy mnie, jak nie chcę, to nie będzie. Wiedząc, że nie musi widzieć tak naprawdę akcji od frontu.
Ilona a Ty w jakiej pozycji śpisz? Mnie bolą często pęcherz wraz z jelitami jak leżę plackiem na plecach. Z tym rogalem całe szczęście da się spać na plecach.
Ja czuję tylko bulgotanie a żądnych konkretów nie. A ja zaczęłam 18 TC czyli 5 miesiąc!!!
Daj znać po wizycie!!!
-
Ja wizytuje w poniedziałek. Brzuszek też mam wywalony a niby dopiero 15tc. Już w ogrodniczki się zaopatrzyłam i czuję się jak mała dziewczynka biegająca po łące z pieskiem.
No i walczę już z zaparciami. Dzisiaj ledwo przez to buty założyłam. Koszmar jakiś...
Byłam umówioną dofeyzjera na 12.00 ale jakiś kol s przyjeżdża oglądać auto i jak będzie zaintyryry to ja nie mam jak dojechać. A już patrzeć na siebie nie mogę...
Nocki już kilka z rzędu nieprzespane. Jakieś koszmary, pełny pęcherz, ogólnie masakra.
Tak-ten dzień będzie pod słowem 'masakra'
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnaMarie u mnie też brzuch wywaliło, w ciągu 3 dni, bo robię sobie często zdjęcia i widać.
A ja chodzę w legginsach ciągle:P wszędzie. Oczywiście z długą bluzką/koszulą.
Z tym spaniem to jest dziwne, jest tydzień, że człowiek śpi rewelacyjne a potem przychodzi taki czas, że kiepsko.
Co do zaparć, są jakieś środki w aptece dla kobiet w ciąży na zaparcia. Może kup? Bo takie męczenie - aż takie, że z butami problem, żeby założyć, to już niefajnie. No i może od tego spać nie możesz?
-
Magdzia, u mnie mąż też powiedział, że chce mnie wspierać w taki sposób, w jaki ja będę chciała i że będzie tam, gdzie ja się będę czuła komfortowo. Jeśli chodzi o douczanie się, to czasem coś czyta, a czasem mnie pyta "co tam u naszego Fasolka?" i mu mówię, że np. w tym tygodniu to, albo tamto
No i bardzo słodkie jest, jak przykłada głowę do brzucha i nasłuchuje
Ja zasypiam na boku, ale na brzuchu też śpię. Jeszcze nie jest mi niewygodnie, ale muszę powoli zaopatrzyć się w tę poduszkę. Ze spaniem nie mam problemu, nawet o dziwo nie wstaję w środku nocy jak to miało miejsce kiedyś, tylko dopiero koło 6 muszę iść do toalety.
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIlona - pirania hehehe O to dziwne, nieźle musi Cię tam tarmosić.
Myszkaka ja na brzuchu już dawno nie śpię, jak zaczęło mi się wydawać, że jakaś gulka mnie gniecie, albo ja ją!
Mój też głowę przykłada do brzucha, w sumie to na wieczór sprawdzamy co tam słychać. Jak bulgocze to nie śpi, a jak cicho to znaczy, że śpi:P ale sobie tłumaczymy, hehe. Wczoraj nawet Mąż zaczął rozmawiać, i aż łzy w oczach miałam.
W ogóle to ryczę ostatnio, po prostu. A to w tv pokazywali na Wszystkich Świętych reportaż - popłakałam się, a to reklama, a to coś innego... Taka płaczka ze mnie.
No ja się też poprawiłam z sikaniem 1-2 razy w nocy, czyli wróciłam do normy sprzed ciąży:)
Kup, kup poduszkę, dobrze się śpi na brzuchu, albo jak są wzdęcia!
Ilona a Ty masz rogala do spania? -
Mój też sobie lubi przyłożyć głowę do brzucha i jak coś słyszy, to zaraz że mała się pewnie rusza
Nocne u mnie mijają spokojniej, wstaję w zasadzie tylko raz do toalety, a nie jak wcześniej po 5-6 razy. Jedynie ostatnie kilka dni śpi mi się gorzej, ale to przez katar. O tej poduszce do spania myślałam już kilka razy, ale jakoś zawsze mi umyka żeby ją zamówić W końcu będę musiała się wziąć za to.
Staniki już jakieś 3 tygodnie temu kupiłam sobie większe i bez żadnych fiszbin, bo było mi strasznie niewygodnie. Różnicy w rozmiarze jakieś dużej nie było, bo z D na F, ale się bardzo pełne i jędrne zrobiły.
U mnie też deszczowo dalej. Jak się zaczęło wczoraj, tak nie odpuszcza. Pod blokiem to miejscami już małe stawy się porobiły.
Magdzia85F lubi tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualnyWitajcie
Próbowałam kilka razy dodać posta ale mi zjadlo.
Mnie plecy nadal bolą, już nie daje rady, na szczęście mam dzisiaj wizytę jak.nie zapomnę to zapytam, na zaparcia też cierpię, przed ciążą brałam czasami gastro protect, to takie tabletki co mają zieloną herbatę len i aloes, ale nie można ich w ciąży używać. Są rewelacyjne bo świetnie czyszcza jelita ze zlogow.
Rene jakiej firmy masz laktator bo też chcę kupić coś dobrego.
Mi jakoś ciężko się już schylac z brzuszkiem, ale nadal czasem śpię na brzuchu, śpi mi się ostatnio dobrze. -
Ilona92 wrote:
Moja nocka tez przespana, ale ciagle mnie pęcherz w nocy boli i mam taki brzuch nabrzmiały. Wczoraj przed spaniem leżąc na wznak, miałam wrażenie ze dziecko leży prostopadle do mojego brzucha bo czułam taki podłużny , długi odcinek od kości łonowej do powyżej pępka.
Ilona mam to samo każdego wieczora gdy kładę się do łóżka, dziś planuję zapytać lekarza czy to dobrze, czy źle. Wstaję nadal dość często na siusiu i jest mi niewygodnie.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyTusianka przynajmniej się wyśpisz:) No i u mnie też kałuży tyle, że masakra. Pada i pada.
Ja ostatnio kupiłam we wrześniu, teraz znowu muszę, choć miseczki miękkie są, więc jeszcze coś tam piersi wejdzie.
Agii daj znać, jak po wizycie? I czy coś lekarz mówił odnośnie pleców.
Ilona jak wizyta???
APrzybylska Ty też się pochwal!!!
Trzymam kciuki za wizytujące!!!
Tusianka lubi tę wiadomość
-
Kurcze, dziś mnie coś cały dzień brzuch pobolewa
niby nie jest to dokuczliwy ból, ale jednak do tej pory w ogóle go nie czułam jakoś specjalnie. Pewnie nic złego się nie dzieje, tylko się rozciąga, no ale jednak trochę mnie to niepokoi. Dobrze, że mam wolne do końca tygodnia, to sobie poleżę.
Magdzia, Ty z Wawy prawda? Cały dzień fatalna pogoda Dobrze, że nie musiałam za bardzo wychodzić.
-
nick nieaktualny
