Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wiadomo, ze jest to bardzo nowa sytuacja dla obydwojga, ale każde wiedziało z czym to sie bedzie jadło. Nowa osoba, ktos komu trzeba pomoc, wykształcić, nauczyć i przede wszustkim kochać.
U mnie akurat problemy sie nałożyły, było wiele steresujacych sytuacji i tak wszystko sie ciągnie jak smród po majtkach...
Jeszcze jest roznica mnie wiekowa i światopoglądowa, dzis jest dobrze, a popołudniu do kitu, no ileż mozna kogos uspokajać? Od godziny 12? No mi tez wysiada cierpliwość w koncu. Po czesci cieszę sie, ze jestem w połowie i porod juz niedługo, czas zleci , zaczne kolejny etap . Bo wiecej czasu sie denerwuje niz sprawia mi to przyjemność takie zamknięte błędne koło. -
nick nieaktualnyIlona tak moj maz jest kierowca co prawda zjezdza na weekendy ale czasem sa to dwa dni a czasem tylko pol soboty i niedzieli. I w niczym mi nie pomoze jak bedzie na drugim koncu polski. Nawet gdy urodzil sie syn to dojechal dzien pozniej na wieczor. Gorzej ze mysli o wyjezdzie na miedzynarodowke wiem ze to jego marzenie ale jednak jestesmy mocno zwiazani ze soba i byloby ciezko.
My te starania o drugie dziecko to z dwa lata planowalismy a tu bach po odstawieniu anty od razu w drugim cyklu hihi - gdyby nie teraz to nie wiem czy bym sie zdecydowala sama z siebie bo obawy jak byly tak sa.
Rozumiem wasze obawy bo to jednak spora zmiana w zyciu ale mimo ze bylo ciezko, nie zamienilabym na nic innego nie zawsze uklada sie tak jak sobie tego wymarzymy ale dla dziecka jest sie w stanie gory przeniesc
Magdzia podziwiam planowanie rok po roku bo ja dostalam niezle po tylku ale tak to jest ze zderzeniem wyobrazni z rzeczywistoscia nie narzekam bo dzieki temu jestem madrzejsza i silniejsza a i nasz zwiazek bardziej sie utrwalil
Teraz np nie zakladam ze bede za wszelka cene karmic piersia, jak bedzie trzeba kupie mleko. Wiem tez ze nie musze sie wcale poswiecic w milionie procentow bo jestem niezastapiona a wrecz przeciwnie rownowaga jest wazna dla zdrowia psychicznego dom nie musi byc czysty na blysk bo sanepid nie przychodzi aczkolwiek pamietam jak plakalam bo ze zmeczenia i stresu nie mialam pokarmu czy to ze nie mialam.na kogo liczyc zeby pojsc do lekarza bo zwijalam sie z bolu, pomagaly mi obce osoby polozna zostawala z dzieckiem na korytarzu a sasiadka kupywala chleb bo sniezyca na dworze...a pozniej tesciowa zarzucila mi ze mialam latwiej bo mialam siostre i matke na miejscu ehhh wyzalilam sie i ja.Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdzia85F wrote:Tylko z drugiej strony fajnie, jak Mąż w tym czasie traktowałby wyjątkowo...
Teraz to on krzyczy ze dzwigam,ze on sam wszystko zrobi ze mam uwazac, wysyla do lekarza i parzy herbatki, to on pilnuje wizyt usg i zaluje ze go nie bedzie. Wtedy mowil ze 6miesiac to za wcześnie na kupno wozka i zero zainteresowania przy wyborze a teraz dwa czy trzy tygodnie temu znalazl oferte tego co mi sie podoba i pyta czy jedziemy kupic dorosl czy jak??Ilona92, Magdzia85F, BP 02, Sylwiaa95 lubią tę wiadomość
-
Wszędzie to damo, zawsze cos nie tak wyjdzie jakby sie chciało.
Moj dopiero dzis zrobił badanie na grupę krwi bo jak lekarz powiedział o konflikcie serologicznym, przeciwciałami to dopiero chyba do niego dotarło, ze jesli beda przeciwciała to mam przerąbane u Nas jest tak oziębła sytuacja, ze wole spac na dole w oddzielnym lozku...a jeszcze rok, 1.5 mogłam spędzać z Nim kazda wolna chwile. Wiem, ze duzo zalezy od podejścia, starania sie i te wszustkiego, ale chyba poprostu nie dojrzałam i przerasta mnie to wszystko:(
Musze usiąść i sie dobrze zastanowić jak to wszystko rozwiązać , bo każdego dnia moge wylewać tonę łez.
Dobra koniec smetow zeby Wam maluszki nie posnely z tych kiepskich wiadomości:)
Czy wyprzedaże i promocje po nowym roku sa na te wszystkie dziecięce pierdoly? -
Ilona ale to dopiero teraz sie między Wami popsuło, czy to dziecko miało ratować związek? Bardzo współczuję, bo jednak w ciąży wzrasta potrzeba poczucia bezpieczeństwa i opieki. Ale nie można też facetowi za bardzo truć bo to nie poprawi jego zachowania. Mam wrażenie że wtedy działają dokładnie odwrotnie niż by się chciało.
dziewiec.zero lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIlona a czemu przerabane? Ja tez jestem.minusowa, w pierwszej ciazy na poczatku przeciwciala sie nie ujawnily dopiero w 26tyg. Zaproponowano mi szczepionke z immunoglobuliny ale odmowilam ze wzg na to ze po szerszej diagnostyce przeciwciala okazaly nie zagrazac dziecku ciazy i mi. Po porodzie od razu badanie grupy krwi dziecka . Nie wykluczone ze w tej ciazy tez tak bedzie. Macie jakies wady zalezne od przeciwcial?
-
nick nieaktualny
-
Nie dziecko nie jest tym złotym środkiem na dziecko planowaliśmy je jakis czas , a ze wyszło po dużej przeprowadzce , w ktorej trzeba było duzo wyremontować, kłótnie i spięcia rodzinne stad wzięły sie te niesmaczne sytuacje.
Wlasnie nie truje o ciazy , jedyne co to mowie o wizytach, ale nie wymagam nie wiadomo czego. Raczej dobrze sie czuje. Moge jezdzic sama na zakupy i ogarniać wiele spraw i nie potrzebuje nikogo do pomocy
Nie spotkałam sie nigdzie z jakimis wadami . Jedynie od strony mojej mamy taty kuzyn ma ta sama grupę krwi ze dwoją zona i było dwóch niepełnosprawnych , a trzeci problemy z chodzeniem(przy łasce i nogi powyginane). Ja przeciwciał nie mam bo mnie badali a jego wyniki maja byc dzisiaj . Zreszta lekarz nic na razie nie mowil także czeka mnie sprawdzanie przeciwciał? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIlona u nas zlecaja od razu przy bssaniu na grupe krwi i na tym wyniku co dostalam jest napisane ze zalecaja kontrole w 26tyg ciazy. I u mnie dopiero wtedy wyszly i szersza diagnostyka
Ja dzis dzien przy garach maz ma urodziny i jutro robimy mala imprezke wiec robimy z mlodym zakupy i bierzemy sie za tort salatki itp milego dnia!Magdzia85F, Ilona92, Tusianka, myszkaka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdzia do konfliktu serologicznego to moze przyczynic sie chyba tylko matka ktora ma minusowa grupe krwi tj w sensie to od niej zalezy a nie od faceta my nawet nie wiemy jaka maz ma grupe krwi i jakos nie bylo nam to potrzebne do szczescia
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdzia85F wrote:Dziewiec.zero wiem wiem. Tylko Ilona coś pisała o tych samych grupach krwi. Aż poczytam.
To życzę pysznego jedzonka, żeby imprezka się udała:-)
I jeszcze dolacze do szukajacych wiekszego stanika hihihi ruszam w miasto
Ps. Nie dziekuje zeby sie udaloWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 08:17
Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Jeżeli nie ma wad dziewczyny to nie ma co sie stresować, na usg teraz tez praktycznie wszystko wychodzi budowa narządów prawidłowa wiec nie ma co sie przejmować. Ja coraz bardziej nabieram chęci na małe dziewczęce ubranka, wychowywanie córki , pokazywanie jej swiata, nauke , dawanie możliwości rozwojowych przynajmniej przy porodzie nie powinna byc wielkoludem hehe
Dzisiaj do mnie przyjeżdzają materiały budowlane i przy okazji moge die zastanowić jako odświeżyć pokój dziecięcy bo marzec na malowanie odpada.
Ciekawa jestem czy moj pamięta o moich urodzinach. Bo oryginalnie raz o nich pamiętał przez ten czas ha ha -
nick nieaktualnyDziewiec.zero udanych zakupów!
Ilona a kiedy masz urodziny?
O moich Mąż nie zapomina, imieninach też. Ogólnie ja raz zapomniałam o Jego imieninach - w poniedziałek, ale ryczałam jak bóbr:P On tylko się śmiał i powiedział, że sam zapomniał.
U mnie w rodzinie tak jest, że każdy pamięta o takich rzeczach - oprócz młodszej siostry, bo Ona ma na wszystko wywalone (po kim Ona to ma??!!!).
My też mieliśmy odświeżać pokoik, ale sama już nie wiem. Po połówkowych zacznę myśleć poważnie o tym wszystkim.Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Dziewiec.zero udanej imprezki!
U nas się obchodzi jedynie urodziny, o imieninach nikt z reguły nie pamięta
A co do grup krwi to podobno mamy takie same. Podobno, bo mąż się boli igieł, kłucia i wszystkiego, co z tym związane, ale jego rodzice twierdzą że ma A+.
Jedyne większe spięcie jakie mieliśmy, to o drugie imię dla dziecka. U męża w rodzinie jest tradycja, że drugie imię dostaje tylko pierwszy urodzony chłopak (nawet jak się urodzi jako czwarty), reszta nie zasługuje. Teraz się z tego śmieję, ale jak mi to oznajmił to były fochy i obrazy majestatu
No i witam się z 19-stym tygodniem! Za 2 tygodnie wizyta u prowadzącego, potem zaraz 20.11 połówkoweMagdzia85F, Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
nick nieaktualnyTusianka u mnie twierdzili, że mam B rh +. A tu psikus. Bo rodzice mają A I B, siostry mają jedna A, druga B a ja mam 0
Mnie jak w szpitalu leżałam zrobili badania krwi i dali przy wypisie, więc przez 30 lat żyłam w braku świadomości typu krwi.
O już 19 tydzień bardzo Cię Dzidzia kopie?Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość