X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 10 listopada 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym razem późno bo na 19 ale to ze względu na to żeby się w korki nie wpakować a tam i tak w okolicach kliniki nie ma nigdy jak zaparkować :P

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 10 listopada 2017, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę humoru przed weekendem:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a6ab052f39b.jpg


    ;););) a i tak nie mogę się doczekać ;)

    Magdzia85F, Tusianka, grzanewino, pomarańczka_33, Ilona92, aga_90, APrzybylska lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 10 listopada 2017, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Trochę humoru przed weekendem:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a6ab052f39b.jpg


    ;););) a i tak nie mogę się doczekać ;)
    https://www.youtube.com/watch?v=QnnNNjJWv8U Apropo mamy :-D

    Tęskniąca, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!!!!


    Jak nocka minęła? Ja się wyspałam i... wczoraj poczułam lekko ruchy Maleństwa. Po 22!!! Normalnie marek nocny :-P i dziś rano też. Jestem spokojniejsza już:-)
    Miłego dnia dziewczyny!!!

    APrzybylska, pomarańczka_33, Ilona92, grzanewino, aga_90, Agiii37 lubią tę wiadomość

  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 11 listopada 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    Cześć!!!!


    Jak nocka minęła? Ja się wyspałam i... wczoraj poczułam lekko ruchy Maleństwa. Po 22!!! Normalnie marek nocny :-P i dziś rano też. Jestem spokojniejsza już:-)
    Miłego dnia dziewczyny!!!

    Nie chce Ciebie martwić, ale dziecko w ciagu dnia jest kołysane do snu przez Ciebie i śpi. Budzi sie po kalorycznych posiłkach bo ma zastrzyk energii :) zawsze tak jest :)

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 listopada 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Ja to już u mnie w zwyczaju muszę pomarudzić. Chyba już nigdy w życiu nie będzie mi dane normalnie się wyspać. Do północy dyżur w WC. Magdzia masz rację, zaczynam bić rekordy. A gdy udało mi się zasnąć, mój mąż zaczął tak chrapać, biedny nie wie, że otarł się o śmierć ;) nie mamy niestety dwóch łóżek obecnie, bo nadal remont sypialni ...

    Humor mam trochę lepszy. Afera już przeminęła.

    Jak Wy się czujecie? Magdzia widzisz, doczekałaś się i to całkiem wcześnie :)

    W tym tygodniu będziemy miały sporo wizyt :) super, bo będziecie miały czym się chwalić. Mam nadzieję, że już wszystkie maluszki ujawnią swoją płeć. Ja też wybieram się we wtorek na kontrolę szyjki, dowiemy się czy jest lepiej, czy szpital.

    Magdzia85F, Ilona92, pomarańczka_33 lubią tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 11 listopada 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć :)
    u mnie nocka jak zwykle przespana spokojnie, bez żadnej pobudki :)
    moje Maleństwo póki co niezbyt daje o sobie znać poza tamtym jednym razem, ale jestem spokojna, mamy jeszcze na to czas :)
    ja właśnie wstawiłam murzynek z serem do piekarnika, a mąż walczy w łazience, ja chciałam ogarnąć kuchnię ale niestety zrobienie ciasta wystarczyło żeby zaczął boleć mnie kręgosłup i brzuch, mąż będzie musiał sobie poradzić sam. Ja chwilę odpocznę i zamontuję wieszak w przedpokoju :) a przynajmniej spróbuję ;)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona wiem, wiem. Wczoraj na wieczór zezarlam ciastko Milki. I pół rogala marcińskiego, bo jakiś dół mnie złapał. Ważne, że wiem, że jest tam ruszające się:-)

    APrzybylska co Ty tak masz z tym siusianiem? Może Dzidzia Ci gniecie pęcherz?
    A ten tekst z Mężem hehe dobre :-P
    Łożysko mam z tyłu. Ważne że przestałam się martwić:-)

    Pomarańczka OOo murzynek z serem? Mmm fajnie brzmi:-)
    Mnie wczoraj bolał na wieczór tak kręgosłup, że aż do kolana. Mąż natarł amolem i trochę lepiej.
    Wieszak jakiś fikuśny czy zwykły?
    Bo my mamy takie czarne metalowe napisy - na ubrania i klucze.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 listopada 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macica nadal naciska mocno na pęcherz. Powinna się podnieść, ale nadal jest bardzo nisko. Gdy byłam na USG mała miała baaardzo nisko. Do tego po południami strasznie chce mi się pić, więc po tym mam co oddawać ;)


    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 11 listopada 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak fajnie smakuje ;D
    Ojej to Cię mocno złapało jak aż do kolana, ale dobrze, że mąż stanął na wysokości zadania :)
    Wieszak zwyczajny bo to taki tymczas ;) docelowo na całej ścianie ma być szafa ale muszę poczekać aż kot zdechnie żeby wyrzucić drapak, który pół tej ściany zajmuje :P nie no, śmierci jej nie życzę ale kotów nie lubię :P ja bym ją oddała ale M nie chce więc póki co jest jak jest.

    APrzybylska - rozbroiłaś mnie z tym tekstem o mężu ;D ale wstawania w nocy Ci nie zazdroszczę.

    r93luc.jpg

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańczka hehe, dobre z tym uśmiercaniem:-P ja też nie lubię kotów. Wolę psy. Mąż też tego samego zdania. Ale w bloku zwierzaka mi szkoda trzymać.


    APrzybylska mam nadzieję, że to sikanie to Ci przejdzie na dniach.

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym, bo lubię spać :)

    Pomarańczka, a to jest kot wychodzący na dwór? Czy załatwia swoje potrzeby w domu?

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    U mnie noce są w większości przespane, w zasadzie mam tylko jedną wycieczkę do toalety.

    Ale to co zrobiłam dzisiaj, to przekracza wszelkie pojęcie :D Specjalnie położyłam się wczoraj spać późno, żeby dzisiaj nie wstawać skoro świt :D Bo... pójdę do sklepu, jak już nie będzie takich kolejek. Zjadłam śniadanie, ogarnęłam mieszkanie i chciałam się zbierać do wyjścia. Weszłam jeszcze na facebooka a tam "przypominamy, że dziś sklepy są nieczynne" :D No nie wiem, gdzie ja głowę podziałam ostatnio.
    Zresztą przed każdymi zakupami muszę zapisywać sobie, co mam kupić, bo taką mam sklerozę :D

    Za to przyszły tydzień zapowiada się u nas ciekawe. Do męża się odezwali w końcu z jakąś pracą, więc do środy ma już poumawiane rozmowy :)

    APrzybylska, Ilona92, Magdzia85F, pomarańczka_33, grzanewino, aga_90, BP 02 lubią tę wiadomość

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 11 listopada 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APrzybylska, domowy w 100%, jestem przeciwna puszczaniem samopas zwierzaków bez względu na to czy to pies czy kot :)
    my mamy i psa i kota, i jestem zdania że pies mniej się męczy w bloku niż w schronisku :) poza tym nasz to jest taki leniwiec, że szok, jak go wypuszczamy do ogródka żeby pobiegał to owszem zrobi ze trzy cztery kółka a potem uwali się na trawie i koniec ;D kiedyś próbowałam go zachęcać do biegania to się sama bardziej zmęczyłam ;D

    Tusianka, jesteś mistrzynią ;D

    Tusianka, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 listopada 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przynajmniej nie przyniesie Ci żadnej choroby do domu. Kotki roznoszą toksoplazmozę.

    Moja siostra miała pięknego kotka maine coona rudego, ale musiała go sprzedać, bo strasznie roznosiła żwirek z kuwety po mieszkaniu. Dla małego dziecka to niezbyt higieniczne warunki. Poza tym Minka (tak się wabiła) domagała się uwagi, a przy dziecku wiadomo kto jest zdecydowanie ważniejszy.

    Ja też chcę sprzedać swoje zwierzątka.

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 11 listopada 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tokso bardziej można się zarazić z surowego mięsa niż od kota, ale oczywiście jakieś tam ryzyko istnieje, ale ja jak się okazało tokso kiedyś już przechodziłam więc jestem bezpieczna :)
    miałam kiedyś kotkę cudowną, norweski leśny z domieszką brytyjczyka i persa, była jak pies i pewnie dlatego tak dobrze się dogadywałyśmy ;D niestety pokonało ją raczysko, a teraz każdy inny kot działa mi na nerwy i wiem, że więcej na kota się nie zdecyduję. Ta co jest to jest ale się nie zaprzyjaźnimy. Co innego pies, psy uwielbiam i myślę, że zawsze jakiegoś będziemy mieli ;)

    Magdzia85F, Kajula, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 11 listopada 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    a propos zwierzaczków, nie wiem, czy już się chwaliłam. Oto mój mały bandyta ;)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4669ba76543c.jpg

    Ilona92, Magdzia85F, APrzybylska, pomarańczka_33 lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 11 listopada 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie popadajmy w obłęd tokso:) fakt mozna sie zarazić poprzez odchody kotów, ale tak samo jak z kurczaka z przydomowej hodowli, niedomytych warzyw czy owocow, niedogotowanych jak czy miesa. Niestety tokso mize byc wszędzie , mozesz byc w lesie kucnąć dotkniesz zakażona trawę i co? Listerioza z mleka tez mozna sie zarazić. Ja sie dziwie, ze nie przeszłam tokso bo jako małe dziecko non stop byłam na wsi, nie zawsze były myte ręce, a zwierzat było od groma i nie tyłki psow i kotów. Za to przeszłam juz cytomegaliwirus. Ja mam Brytyjczyka i za nic w swiecie bym go nie oddała, takiego koto-psa chciał by nie jeden. Psy tez mam i inne. Warto sie zastanowić czy nagle sprzedawanie zwierzat jest dobrym rozwiązaniem skoro tak bardzo tego chcieliśmy jakis czas temu. Jestem akurat przeciwna takiemu zachowaniu, ale kazdy zrobi jak bedzie uważał.

    pomarańczka_33 lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Hej,
    a propos zwierzaczków, nie wiem, czy już się chwaliłam. Oto mój mały bandyta ;)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4669ba76543c.jpg


    Cudo!!! Taki do przytulania:-)

    Ilona ja jestem ze wsi. No i dużo że zwierzętami. Jagody z krzaka o różne takie i nie chorowałam. Teraz się chucha i dmucha, niestety.

    A co do zwierzaków - już widzę mojego Męża jak się psem zajmuje;-)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 11 listopada 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona92 wrote:
    Nie popadajmy w obłęd tokso:) fakt mozna sie zarazić poprzez odchody kotów, ale tak samo jak z kurczaka z przydomowej hodowli, niedomytych warzyw czy owocow, niedogotowanych jak czy miesa. Niestety tokso mize byc wszędzie , mozesz byc w lesie kucnąć dotkniesz zakażona trawę i co? Listerioza z mleka tez mozna sie zarazić. Ja sie dziwie, ze nie przeszłam tokso bo jako małe dziecko non stop byłam na wsi, nie zawsze były myte ręce, a zwierzat było od groma i nie tyłki psow i kotów. Za to przeszłam juz cytomegaliwirus. Ja mam Brytyjczyka i za nic w swiecie bym go nie oddała, takiego koto-psa chciał by nie jeden. Psy tez mam i inne. Warto sie zastanowić czy nagle sprzedawanie zwierzat jest dobrym rozwiązaniem skoro tak bardzo tego chcieliśmy jakis czas temu. Jestem akurat przeciwna takiemu zachowaniu, ale kazdy zrobi jak bedzie uważał.
    Oczywiście każdy robi według swojego sumienia i poglądu na świat. Nie chodzi o popadanie w obłęd. Kot mojej siostry był długowłosy, przez co często roznosił żwirek z kuwety, a małe dzieci lubią wkładać wszystko do buzi :/
    To jest tylko i wyłącznie moje zdanie, ale nie chcę później patrzeć jak moje zwierzątka są nieszczęśliwe, bo nie mogą swobodnie biegać po mieszkaniu, nie mam kiedy im posprzątać, pogadać do nich. A wiem, że tak będzie. Chciałam je posiadać i na pewno jeszcze kiedyś do nich wrócę.

    Tęskniąca fantastyczny :) Bandyta ;) no faktycznie wygląda bardzo groźnie :)

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
‹‹ 156 157 158 159 160 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ