Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Melduję się po krzywej- nie było najgorzej, ohydny smak jest mitem, dla mnie gorzej było wytrzymać tyle czasu na czczo :d jakieś 30min po wypiciu było mi mega niedobrze, ale do wytrzymania
Jeśli chodzi o wyniki to nie wiem co myśleć bo wydaje mi sie dziwna ta krzywa:
Na czczo 4,5mmol/L
Po 1h 5,6mmol/L
Po 2h 6,5mmol/L
A z dobrych wieści poprawiła mi sie hemoglobina
Z zakupów poki co mam kilka rzeczy dla Maluszka z ubranek i koszule nocną do karmienia, ale po Nowym Roku biorę się ostro za zakupy trochę przeraża mnie ilość rzeczy jaką trzeba kupić :d -
nick nieaktualny
-
Znalazłam na portalu abczdrowie pytanie o krzywą podobną do mojej, odpisano:
"Wynik testu jest prawidłowy, nie ma Pani cukrzycy. Wynik w 2 h w testu OGTT może być wyższy. Zapewne Pani trzustka zareagowała szybkim wyrzutem insuliny, która obniżyła po godzinie glikemię, a po 2 h stężenie insuliny było już niższe, co skutkowało wyższymi (ale prawidłowymi) wartościami glukozy we krwi."
Może rzeczywiście nie ma sie czym martwić, zobaczę co powie mój lekarz
BP to niezły dzień miałaś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 16:02
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
To ja wróciłam z wydawania kasy, ale tym razem dla siebie
Jeżeli chodzi o rzeczy dla dziecka, to uważam, że na początek lepiej mniej niż więcej i ewentualnie dokupić czego brakuje. Jakiś czas temu rozmawiałyśmy już o tym, że sporo jest takich, które się nie przydadzą. Ja staram się nie zwariować i ograniczyć do minimum. I tak na razie lista opiewa na jakieś 2tys ...
Z rzeczy bardziej "luksusowych" chcemy kupić bujaczek, który nie będzie stał tuż nad podłogą, tylko wyżej, ponieważ na pewno schylania będzie dość, no i jakoś mi to dziwnie wygląda jak dziecko "leży na podłodze".
Ilona92, Sylwiaa95, Tusianka lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Czesc
Tych rzeczy jest sporo i powoli zaczne tez je kompletować. Coraz ciężej mi wstać z kózka, jak siedzę i lekko pochyłe mam juz brzuch miedzy nogami, zakładam coraz większe koszulki...jedyny plys ze jeszcze mieszczę sie w buty, kurtke i legginsy:) co do listy wyprawkowej napisałam z grubsza co trzeba kupic. Ja mam oryginalnie wanienkę, kocyk i dwie czapeczki.
Zauważyłam, ze z karta rossne sa duze rabaty, lepsze nuz w aptece gemini. Chyba w koncu skuszę sie na pieluszki, waterwipes i chyba podkłady sa na promocji.
Do nawilżania olej kokosowy i nam dylemat co do płynu do mycia, albo bedzie to szare mydło lub "u Franciszka " wyszła specjalna linia dla dzieci, jako " impregnat " pupy maja ziemniaczana, bepanten i mały sudocrem. Mama moja miejla, ze miałam strasznie wrażliwa pupę i byłam w pieluchach tetrowych.
A i czytałam, ze pieluchy Bio z rossmana sa biodegradowalne razem z rzepami
W domu bede używać dużych płatków kosmetycznych z wida, a nawilżone tylko na wyjscia. Poco zaśmiecać ziemie tymi duperelami.
Aspiratory macie manualne czy elektryczne? No i termometr?Magdzia85F, Tusianka lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny, jestem, żyję, ale ciężko było.
23.12 rankiem mąż wiózł mnie na pogotowie, taki mialam kaszel i katar, ze nie moglam oddychac ani buzią ani nosem, az sie dusiłam. Dostalam jakis antybiotyk, ktory mozna od 6 miesiaca ciazy, ktory na szczescie juz mi sie zaczął. Ze szpitala od razu pojechalismy do moich rodzicow (bylo blizej niz do nas, a i tak na swieta mielismy byc u nich prawie codziennie). No i caluuuutkie swieta spedzilam w łózku. Najgorszy byl kaszel, bo brzuszek się tak spinał i twardniał i lekarka mowila, ze przez ten kaszel dziecko moze byc slabo dotlenione. Martwie sie okropnie, tym bardziej, ze rzadziej i slabiej czuje ruchy
No i dopiero wczoraj wieczorem wrocilismy do nas do domu, kilka dni nie palone w piecu, ale szybciutko maz rozpalil i sie nagrzało predko, na szczescie mrozów nie ma. A dzis od razu z rana sasiadka powiedziala, ze ksiadz dzis u nas po koledzie chodzi, ale szybko wszystko zorganizowalismy, wiec bez stresu.
Wizyte u gin mam dopiero 9.01 i nie wiem jak wytrzymam do tego czasu, martwie sie o dzidzie Juz jest duzo lepiej z tym kaszlem, ale bylo naprawde strasznie
A to zdjecie z moich wczorajszych urodzin
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cf55c83d8c65.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 18:30
Magdzia85F, ibishka, Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i dzidzi
Dobrze, że już czujesz się lepiej. A jeżeli się martwisz to dzwoń do ginka, może przyjmie Cię wcześniej.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
grzanewino wrote:Czesc dziewczyny, jestem, żyję, ale ciężko było.
23.12 rankiem mąż wiózł mnie na pogotowie, taki mialam kaszel i katar, ze nie moglam oddychac ani buzią ani nosem, az sie dusiłam. Dostalam jakis antybiotyk, ktory mozna od 6 miesiaca ciazy, ktory na szczescie juz mi sie zaczął. Ze szpitala od razu pojechalismy do moich rodzicow (bylo blizej niz do nas, a i tak na swieta mielismy byc u nich prawie codziennie). No i caluuuutkie swieta spedzilam w łózku. Najgorszy byl kaszel, bo brzuszek się tak spinał i twardniał i lekarka mowila, ze przez ten kaszel dziecko moze byc slabo dotlenione. Martwie sie okropnie, tym bardziej, ze rzadziej i slabiej czuje ruchy
No i dopiero wczoraj wieczorem wrocilismy do nas do domu, kilka dni nie palone w piecu, ale szybciutko maz rozpalil i sie nagrzało predko, na szczescie mrozów nie ma. A dzis od razu z rana sasiadka powiedziala, ze ksiadz dzis u nas po koledzie chodzi, ale szybko wszystko zorganizowalismy, wiec bez stresu.
Wizyte u gin mam dopiero 9.01 i nie wiem jak wytrzymam do tego czasu, martwie sie o dzidzie Juz jest duzo lepiej z tym kaszlem, ale bylo naprawde strasznie
A to zdjecie z moich wczorajszych urodzin
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cf55c83d8c65.jpg -
nick nieaktualnyGrzanewino wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Koszulkę mam podobną, wystawiałam wcześniej.
Podjedź może, jak dziewczyny radzą i niech zrobią USG. A czemu nie zrobili? Może nie chciało się im.?!
Ilona aż popatrzę na te rzeczy w Rossmanie, bo dopiero oglądam łóżeczka, ochraniacze do nich, kokony. A do działu higieny to jeszcze nie dotarłam;-)grzanewino lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie
Grzane Wino dużo zdrówka i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
Myślę że warto szybciej jechać do szpitala bo poważny Twój stan dlatego myślę że warto.
Dziewięć zero seboradin używałam w ampulkach do nacierania skóry na porost włosów kuracja 3 MC ale efekty super.
Ja liczyłam wyprawkę całą to koszt razem z wózkiem 3000- 4000 zł, też będę kupować po nowym roku.
Dzisiaj kupiliśmy sedes do łazienki i szyby na kabinę, bo chcemy zrobić na parterze łazienkę jeszcze do porodu, żeby już było ładnie.
Czeka nas dużo wydatków no ale cóż.
Mój synek trochę wyżej jakby, zaczyna mi nabierać na górę brzucha bo czuje jak się rozciąga.Ilona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
A macie już wybrany szpital? Wybieracie się przed porodem na zwiedzanie?
Ja dziś czytałam opinie o naszej porodówce, zdania są powiedzmy bardzo podzielone
Agi u mnie mała też wysoko, bo kopie po wątrobie i żołądku. Nadal mam normalny pępek i brzuch aż tak mi się nie rusza. Jednak tłuszcz robi swoje.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]