Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Etoilka- a bardzo masz poniżej normy te płytki krwi? bo u mnie morfologia też słaba (taki mój urok), ale odkąd suplementuję żelazo podniosła się hemoglobina, a reszta nie i powiedziano mi że hemoglobina najważniejsza..
a badanie moczu powtórz, może gdzieś po drodze wyszedł błąd
Tęskniąca- śliczne ciuszki
my dziś zamówiliśmy wózek i fotelik, ale najlepsze jest to że możemy odebrać ze sklepu nawet jak już urodzę, także nie będzie mi się kurzyć w domu
Ania, nie wiem co jest ostatnio w powietrzu, ale same takie negatywne fluidy, ja też w tym tyg. zdążyłam pokłócić się z mamą o pierdoły w sumie, ale związane z ciążą, na szczęście już po sprawie, zobaczysz że wszystko się ułoży
za to zawiozłam dziś l4 do firmy i mówię, że akurat zamówiliśmy wózek i fotelik, padło pytanie jaki, to mówię z nazwą, a szefowa do mnie "no ale ja mam nadzieję że Ty wrócisz do normalności, bo póki co żyjesz tylko tą ciążą" także tego.. jak kupujemy wózki to nie możemy znać nazw, bo to już odpieluszkowe zapalenie mózgu ;d
Tęskniąca i Etoilka- oszczędzajcie się a będzie wszystko w porządku, grunt to pozytywne myślenie, 3 mam kciuki, zdrówkaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 17:43
Magdzia85F, Etoilka, Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość
-
Norma na płytki to 150-450. Mam 139, ale spadek zauważalny, od 229 zaczynałam. Coś czuję, że bez kolejnych tabletek się nie obędzie, brr! Ponoć problem z płytkami pojawia się przy porodzie, nie można podawać niektórych znieczuleń.
Hemoglobina i reszta jest okej.
Mocz powtórzę - może akurat będzie poprawa
Aga, wredna szefowa. Lepiej żyć samą ciążą niż samą pracą
-
a nie, przepraszam, sprawdziłam dokładniej, akurat płytki krwi mam w normie u mnie zapisane skrótem jako PLT, dlatego mi się pomyliło u mnie leci hematokryt i krwinki czerwone.. ale skoro są na to tabletki, to nie martw się na zapas, weźmiesz i będzie lepiej
a szefowa specyficzna, chociaż sama w ciążyIlona92 lubi tę wiadomość
-
Makowca nie będzie /załamka/ - warunki na drodze takie, że zamiast 2,5 h to mój bedzie wracał chyba z 5 h ;( (nie zdarzy do ciastkarni ) podobno tylko jeden pas ruchu funkcjonuje, a na przodzie peletonu płóg śnieżny jadący z prędkością spacerowicza ;( W zastępstwie mam dostać chałwę Ale stwierdziłam, że bez makowca jutro ma się nie pokazywać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 18:55
Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Ojesu... to ja znajac tyle nazw fotelikow i wozkow to juz powinnam umrzec na to zapalenie mozgu xD
Piekne ciuszki ♡♡
My poza tym kocykiem z Biedry chcemy kupic bambusowo-bawelniany i jeden 100% bawelny (kocham kocyk z Lullalove, ale 140 zl za kocyk to troche przeginka, choc ponoc warty swej ceny).
-
nick nieaktualnyWitajcie.
Matko od kilku dni próbowałam Was nadrobić i w końcu się udało,ograniczałam się tylko do lubię to bo tak naskrobałyście .
APrzybylska trzymaj się i nie przejmuj, ja mam mamę 8 km stąd a widzimy się rzadko i nie dzwonię do niej, ciągle pyta czy się rusza itp. szkoda gadać,też długa historia.
Etoilka i Tęskniaca trzymam kciukasy za Wasze szyjki oby trzymały się dzielnie.
Ja nie wiem jakiej długości mam, ale mówię mojemu lekarzowi żeby mnie uspokoił i żeby mi ją zbadał i mówi że ok.
Piękne macie te rzeczy dla dzieiakow, ja dorwałam ostatnio w biedronce dwu pak spodenek.
Odnośnie poliestru, nie jest to ten sam poliester co kilkanaście lat temu same sztuczne włókno, tak się składa że siedzę w temacie i właściwie dobrze zrobiona tkanina poliestrowa jest bardziej wytrzymała i bardzo dobrej jakości dla laika kompletnie nie do rozróżnienia.
Sam minky to polar robiony surowców wtórnych a tak szeroko stosowany w odzieży dziecięcej, na marginesie uwielbiam i na pewno się zaopatrzę.
U mnie ostatnie dni w pracy, jak wszystko dobrze pójdzie to od następnej soboty będę już zw klubie lenia na stale, matko już mi sił brakuje, marze o tym żeby być w domu, targają mną ciągle obawy czy sobie poradzę, jakie będzie moje dziecko , czy taki diabełek jak brat starszy jak był mały, wczoraj te obawy powiedziałam mężowi to mnie olał trochę, ogólnie mam w sobie tyle niechęci do ludzi że nawet nie macie pojęcia, no ale takie są uroki ciąży, nawet to że mój syn głośno przełyka zaczęło mnie drażnić, schizuje już, w ogóle chodzę ostatnio tak podminowana, że bez kija nie podchodź
Ja zęby mam już zrobione , podbite w karcie ciąży, ogólny te już zaliczony,w poniedziałek okulista a w środę jedziemy nasza trojka na usg zobaczyć naszego malucha, już się nie mogę doczekać.
Mój synek aktywny rano i wieczorem jak się położę w ciągu dnia te go czuję w rożnych miejscach, odnośnie dolegliwości to strasznie ciężko mi się oddycha i ciągną mnie wiązadła.
Dobra uciekam już dobranoc, trzymajcie sięMagdzia85F, Etoilka, ibishka, BP 02, Tusianka, Sylwiaa95, aga_90, Ilona92, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
Melduję po wizycie:-) wszystko w porządku. Szyjka super, mała też w porządku wszystko. Główkę ma przy pęcherzu i czasem smyra po nim. Waży ok 800-900g
Piękne miała na usg stopki, łydki kolanka itp, i nawet było widać jak gałkami ocznymi ruszała
Następna wizyta 15.02:)Etoilka, Tęskniąca, Agiii37, BP 02, Tusianka, Sylwiaa95, aga_90, Ilona92, Magdzia85F, APrzybylska, grzanewino, pomarańczka_33 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy bolą Was plecy? Ja od kilku dni mam problem z kręgosłupem Budzę się w nocy i czuję, że boli mnie lędźwiowy, ani na boku ani na plecach nie mogę leżeć bo mnie boli, wstaję, trochę chodzę, przeciągam się, wyginam.. Po jakiejś godzinie udaje mi się usnąć, chociaż w międzyczasie Mały bardzo dokazuje.. mam nadzieję, że 3-4 rano to nie będzie jego ulubiona godzina do zabawy.. Teraz zaczął mnie boleć zanim się z ogóle położyłam.. Macie jakieś rady na to?
-
Myszkaka spróbuj tych kilku rzeczy, u moich pacjentek się sprawdzały, sama kilka wyprobowalam na sobie :
W trakcie dnia jak siadasz to podkładaj sobie coś pod odcinek ledzwiowy!
- kilka razy w ciągu dnia stan w lekkim rozkroku i połóż dłonie z tyli na plecach tuż nad pośladkami i 10 x odchyl się do tyłu
-jak leżysz na plecach, zroluj ręcznik lub poduszkę mała tak żebyś była odgieta do tyłu i tak staraj się z 20 min polezec
-albo spróbuj na brzuchu się położyć, tylko podłoż duża poduche pod biodra i pod cycki tak żeby nie gniesc brzucha i w tej pozycji polez z 20 minut a mąż może Cie bardzo delikatnie pomasowac wtedy.
Mam nadzieję że coś pomożeIlona92, BP 02, myszkaka, pomarańczka_33 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Jeszcze raz dziękuję Wam za dobre słowa i pocieszenie. Na zakupach szybko zleciało, ale weszłam tylko do 5.10.15 przeceny w sumie spore, ale mały sklepik i już nie było w czym wybierać. Za to od siostry dostałam 5-pak body z kotkami ze Smyka już na 68.
No i największe zaskoczenie w Carefour stanęłam w kolejce z pierwszeństwem, ale się nie pchałam do przodu, bo kilka osób tylko, to mąż mówi już poczekamy. A pani kasjerka wydała się na pół sali, że teraz tą panią w ciąży prosi i tłum się rozstąpił. Aż się wzruszyłam
Sylwia czekamy na wieści z wizyty
Myszkaka 4-5 rano to również ulubiona pora mojej ZuziMagdzia85F, Ilona92, aga_90, BP 02, ibishka, Tusianka, Etoilka, Tęskniąca lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Czesc Kochane!
Super wiadomości Ibishka! Tak z ciekawości jestes fizjoterapeutka czy kim? Skoro masz pacjentki? Jesli wolno ofc:)
Sylwia to chyba dobrze? Ja mam +10, a gdzie tu do końca.
Tak nas zasypało, ze masakra...wyszłam podpytac o odśnieżenie to tak mi wiatr ściął nogi, ze masakra. "Raz zjeść i w chałupie siedzieć"
Agi co do poliestru mi chodzi o sam materiał, ktory jest sztuczny. Większość bawełny jest fmi , a rylko ta certyfikowana jest pozyskiwana z naturalnego surowca. Nie lubie takich materiałów bo ja sie pocę, śmierdze zaraz jak świnia fakt, ze czasami sama cos takiego kupie, ale to raczej na zasadzie kurtki, czy polaru , ale unikam jak ognia.
Tak samo jak ubolewam nad opakowaniami. Nawet piwa z puszki nie lubie bo ten smak jest koszmarny.
-
Tak Ilona jestem fijoterapeutka:)
Jej Ania przywrócili mi wiarę w ludzi ta kasa pierwszeństwa ja ostatnio stałam w Auchan, 3 facetów przede mną, i oni i kasjerka spojrzeli i ani pół słówka nikt nie powiedział, za mną kolejne trzy 'normalne osoby' i kolejna ciążowa i też stała... -
Sylwiaa95 wrote:Jutro z rańca na czczo klade sie do szpitala w zwiazku z moja wykryta cukrzyca...
az sie poplakalam jak tylko wsiadlam do auta14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Sylwiaa95 wrote:Jutro z rańca na czczo klade sie do szpitala w zwiazku z moja wykryta cukrzyca...
az sie poplakalam jak tylko wsiadlam do auta
Sylwia, słyszałam, że to jest standardowe postępowanie w przypadku cukrzycy ciążowej. Dobrze, że Twój lekarz tak o Ciebie dba unormują Ci pewnie cukry przez kilka dni i będzie po sprawieIlona92, ibishka lubią tę wiadomość