Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgiii wow, ale zakupów!!!
No i poszalałaś dzisiaj - więc lepiej leż. Ja też dzisiaj, jak torpeda już mi nogi z dupy wychodzą!!!
Jeszcze muszę dokończyć zapiekane naleśniki Mężowi i mieszkanie odkurzyć. No i się wykąpać.
Padam na ryłoIlona92, Tusianka lubią tę wiadomość
-
No i ja dziś trochę polatałam, ale efektów jak u Was nie widać Lekarz się nie odzywa, więc nie wiem jak dalej żyć, jutro muszę się do niego dodzwonić.
Znowu mam areszt kanapowy, bo małżonek się zamartwia.
Żeby mnie jeszcze dobić, to mój szwagier "dla żartów" rozwalił mi puzzle, które aktualnie układam. Obecnie było dużo więcej ułożonych. Aż płakać mi się chciało i nie mam już ochoty do nich podchodzić Na załączonym zdjęciu widać, że są dość pracochłonne.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c3b4906b5eb6.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 17:40
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Co do otulaczy to sa dwa zdania - jedni mowia, ze otulacz jest super, bo dziecko ma zapewnione warunki, ktore zna z brzucha i ze tak czuje sie bezpieczniej (dlatego ppnoc lepszy kosz mojzesza na poczatek a nie lozeczko). Otulajacy rodzice z otoczenia mowia, ze to zapewnialo dluzszy sen dziecka bo dziecko nie rozbudzalo sie bezwladnym uderzaniem sie raczkami.
Drudzy, zazwyczaj to sa fizjoterapeuci, ktprzy uwazaja ze 9 miesiecy skrepowania wystarczy i ze powinno sie dac dziecku swobode ruchow.
Moje zdanie jest takie, ze dla mnie w trj kwestii jest wazne zachowanie zlotego srodka. Ja chce otulac, ale przeciez nie bede tego robic 24h/dobe bedzie czas na otulenie i sen i czas na fikanie konczynami niby mowia wszyscy o tzw 4 trymestrze, ktory powstal z kompromisow dobra dziecka i matki w trakcie ewolucji, wiec ja bym chciala temu dziecku zapewnic duzo bliskosci w tych pierwszych 3 msc szczegolnieAPrzybylska, Tusianka, machirude lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAPrzybylska wrote:No i ja dziś trochę polatałam, ale efektów jak u Was nie widać Lekarz się nie odzywa, więc nie wiem jak dalej żyć, jutro muszę się do niego dodzwonić.
Znowu mam areszt kanapowy, bo małżonek się zamartwia.
Żeby mnie jeszcze dobić, to mój szwagier "dla żartów" rozwalił mi puzzle, które aktualnie układam. Obecnie było dużo więcej ułożonych. Aż płakać mi się chciało i nie mam już ochoty do nich podchodzić Na załączonym zdjęciu widać, że są dość pracochłonne.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c3b4906b5eb6.jpg
Ania nie znam się na tych badaniach w ogóle, ale mam nadzieję że będzie wszystko dobrze, trzymaj się kochana jesteśmy wszystkie z Tobą :*
Puzzle niezłe ja bym nie dała rady.APrzybylska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniu ten lekarz to niepoważny! Najpierw Cię nastraszył, kazał robić badania a teraz się nie odzywa!
Ja trzymam kciuki, że to tylko takie straszenie a jest dobrze!
Wiesz z tymi puzzlami, to bym Mu chyba w łeb strzeliła!
Dokładnie jak pisze Emily, ja kupuję kocyk i bambusowe pieluchy.
Mnie brzuch stwardniał. W szoku jestem, bo do tej pory to z 6 raz. Chyba za mało odpoczynku. Teraz leżę. -
Madzia odpocznij i mam nadzieję, że będzie lepiej
Ja też mam kilka pieluch z przeznaczeniem do otulania.
Wiem, że to już było omawiane na wszystkie sposoby i przepraszam, że wracam, ale chcę koszule zamówić i proszę o opinie na temat Dolce Sonno. Jak wypadają rozmiarowo, jak materiał, jak zapięcie? Które polecacie?14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Aniu - zabiłabym szwagra za te puzzle
Madziu - leż więcej bo twardy brzuszek nie jest przyjemny...
a to mój sposób na "areszt kanapowy" ostatnio:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43c2e5ab24e4.jpg
wiecie jak to jest , praca do poprawienia, więc wszystko inne jest ciekawsze
Agata - ładna kolekcja ciuszków.
Ania - koszule bardzo spoko, ja mam szarą z kotwicą i ecru z sercem granatowym, obydwie rozpinane po bokach. Rozmiar brałam o 1 większy niz przed ciążą i jest idealnyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 18:45
APrzybylska, Etoilka, ibishka, Agiii37, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Ja też polecam Dolce Sonno, materiał wydaje się spoko. Kupiłam rozmiar S (przed ciążą nosiłam XS) i jest ok. Też mam jedną z sercem rozpinaną po bokach i jedną rozpinaną z przodu (https://www.slodkisen.com.pl/pl/p/Koszula-nocna-Dolce-Sonno-Granatowa/278). Bardziej podoba mi się ta druga, ale jest też krótsza - nie wiem, jakie wolisz.
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja brałam te rozpinane na środku. Rozmiar L/XL. Mam teraz 113 cm w biodrach i jest lekko luźna. Gatunkowo ok. Trochę przykrotka, ale po porodzie trochę brzuch zmaleje, to będzie dłuższa.
Wzięłam zapięcie na środku, bo podobno cycuchy potrafią uciekać przez te boczne
A w ogóle zauwazylyscie, że zdjęcia modelek w tych koszukach do karmienia to wszystkie babeczki z brzuszkami? A noby fo karmienia...
Teskniąca to Ani szwagier te puzzle rozwalił. -
nick nieaktualnyTe rozpinane po bokach mają inny krój, są luzniejsze, dłuższe i też szersze w ramionach moim zdaniem. Ta rozpinana po środku, która pokazywała Etoilka jest krótsza i mam wrażenie że tez taka bardziej taliowana. Zgrabniejsza jest ta rozpinana po środku. Planowalam ja wziąć do porodu, ale zostawię raczej na po porodzie bo nie wiem czy mi się mój brzuch w nią zmieści do tego czasu, bo teraz mam tylko trochę luzu, a w tej rozpinanej po bokach jeszcze sporo miejsca, a rozmiar obu to M, czyli rozmiar większe niż przed ciążą.
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry Mamusie dziękuję za Wasze opinie na temat koszul. Niby taka prosta rzecz, ale ile różnych aspektów. Ja zastanawiam się nad tą granatową, rozpinaną po środku. Chciałabym aby była ciemna, bo nigdy nic nie wiadomo. Ale tak, jak Madzia pisze na po porodzie.
Dziś będę ratować puzzle i atakować doktorka. Na myśl o obu sprawach przewraca mi się wątroba
Trzymam kciuki za wizytymachirude lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Ania trzymam kciuki za obydwie sprawy
I za wizyty! Bo dziś chyba mamy aż dwie?
A ja się w końcu nieśmiało witam w III trymestrze i 7 miesiącu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3cb5cfb65d81.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2018, 09:58
APrzybylska, Tęskniąca, Etoilka, Tusianka, Magdzia85F, Ilona92, aga_90, machirude, grzanewino, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
Izunia - mam podobny kształt brzuszka
a mój chłop chyba oszalał...on jest z tych, co płyty indukcyjnej nawet nie umie włączyć żeby wstawić wodę na herbatę, on jest dobry w zarabianiu kasy i tyle ;p Do tej pory obojgu nam to pasowało, bo ja jestem bardzo samodzielna i niezależna więc każdy miał "swoją działkę". Teraz kiedy mam "leżing przymusowy" trochę czuję się z tym źle....bo mojej części roboty nie ma kto zrobić....a chłop na 10 dniowej delegacji teraz na dodatek. I wiecie co ? dziś dzwoni , gadamy i mówię, że muszę kogoś do umycia okien wykombinować a on mi na to ....poczekaj , w przyszłym tygodniu jak wrócę to Ci umyję....ON? OKNA? myślałam że się przesłyszałam ;p aż się boję tych mazów na szybach... haha....no ale czepiać się nie będę bo on biedny nieświadomy, że jeszcze trzeba podłogę odkurzyc i kurze zetrzeć itd....;p;p;p
udanych wizyt dziewczyny
P.S. jakbym zniknęła na dłuży czas, to znaczy że wyrzuciłam lapka przez okno, bo mnie te poprawki w pracy tak dobijają, że jest to wysoce prawdopodobneWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2018, 10:09
ibishka, Etoilka, Ilona92, aga_90, machirude lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniu weź lepiej jasną. Na ciemnej bardzo widać mleko, jak Co pocieknie to zostanie jasna plama.
Też miałam brać ciemną, ale tak mi doradzono.
Powodzenia z lekarzem!
Ibishka chudzinko! Bardzo ładny brzuszek!
Tusianka mnie na noc też zgaga wraca.
U mnie noc kiepska. Od 2 parady do wc, 4 jakaś nawałnica, przed 7 tak mnie w prawym boku bolało, że Mąż mi no spe przynosił, bo nie byłam w stanie się ruszyć. Jak już wstałam o 8 to mdłości. I tak leżę jak rozmemłana jakaś.ibishka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Madzia lubię za komplement a nie Twoja tragiczna noc!może to tak na pełnię reagujemy? Bo wyczytałam wczoraj ciekawostkę że wczoraj była druga pełnia w styczniu a za to w lutym ma nie byc pełni księżyca w ogóle i że to dość rzadkie. Ja też nie mogłam długo zasnąć. Wykokosilam się na wszystkie strony i skończyło się na tym że wstałam, zrobiłam sobie melisy i dopiero po niej jakoś poszło. Przed 6 ulewa jak w czerwcu! A teraz na zmianę słońce lub mrzawka że śniegiem - wariactwo
Klaudia widzisz jak się pięknie wczuwa chlopaczek? daj mu się wykazać a potem najwyżej weźmiesz kogoś do poprawy
Mój w kuchni jest dość kiepski jeśli chodzi o samodzielność, ale jest super wdzięczna osoba do karmienia, codziennie dziękuję za każdą kanapkę do pracy, każdy obiad herbatę czy inna pierdółke i tak od ponad 10 lat ale za to sprawy finansowe, rachunki opłaty budżet no i sprawy techniczne w domu wszystko ogarnia on. Jest informatykiem i mimo to wcześniej nie miał do czynienia z elektryka budowlana, a jak zaczęliśmy budowę to się tak zmobilizowal że sam jeden zrobił cała instalacje w domu, skrzynki itp.
A w kwestii sprzątania to ja dawniej byłam ta większą fleja on taki raczej pedancik ale okna to nie jego działka.
Ale Klaudia jak chcesz to Ci moją teściowa przyślę, ona jest specjalistka od perfekcyjnego mycia okien a przy tym ma nieźle tempo. Ja mam w domu 13 okien plus 3 balkonowe a ona się z tym rozprawia w max 3 godz
Zastosuj sobie system motywacyjno-uznaniowy przy pisaniu lakocie obok i za każdą poprawioną stronę konsumpcja czekoladkiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2018, 10:25