Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonnn współczuję
Etoilka super, że się poprawia szyjka i że Maleństwo ładnie rośnie
Ilona Ty USG nie masz na każdej wizycie? Dobrze, że u Was ok
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/107be22509e7.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4323ffee80dd.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/22a0aa276a13.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a0b19d3411cb.jpg
Etoilka, Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniu nie wiem czy trzeba, ale ja wolę mieć przy sobie, wiem że mi tych podkładów na łóżko trochę poszło kilka dziennie ale tak norma to jeden rano jeden wieczorem
Ilona dobrze ze wszystko ok, czemu myślisz że będziesz miała wcześniej poród, czy ty że względu na swoją cukrzycę będziesz miała cc.
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia tak to już jest że ciągle myślimy czy wszystko dobrze z dziećmi to normalne, ale dopiero później będzie więcej na głowie, teraz to luz jeszcze
Edytuje bo mam wyniki posiewu na paciorkowca, ok wszystko, cieszę sięWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 18:16
Tęskniąca, Magdzia85F, Etoilka, Ilona92, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moj lekarz nie wazy małej na każdej wizycie, ale zawsze sprawdza przepływy, serce i wszystkie narządy czuc i widac ze jest większa. "Wymacał" mi dzis brzuch i od razu przed usg stwierdził, ze główka nisko chyba juz w kanale.
Tak boje sue przez cukrzyce, ale narazie wszystko dobrze, niech rośnie.
Aga super, ze posiew pozytywny
Za 4 tyg nam usg 36 tc!
!
Problemy to sie zaczną pi narodzinach to fakt
-
Nadrabiam, nadrabiam
mi się zawsze podobały te maty piankowe z dużych puzzli, wykładzin/dywanów w domu nie mam, więc myślałam że to będzie fajne rozwiązanie, ale rzeczywiście w tych piankach sporo bakterii się zbiera. A gdyby tak wymieniać na nowe co jakiś czas? Przecież takie puzzle nie kosztują milionów monet?
Ania- ja swój brzuszek wiele razy próbowałam nagrywać i w momencie włączenia kamery nagle robi się cisza "na morzu", wyłączam i znów sztorm xD na tej samej zasadzie jest szaleństwo gdy tata nie patrzy, jak spojrzy to cisza ale chociaż jak przykłada rękę to czuje
dobrze że mówicie żeby nie wstawać na prosto, niby banał a niekoniecznie się nad tym zastanawiałam, od wczoraj się z tym pilnuję
bóli okresowych nie mam, za to od paru dni co jakiś czas (chociaż rzadko) mam bóle w rodzaju jelitowych i tłumaczyłam to sobie kopniakami w jelita, ale może definiujemy ten sam rodzaj bólu w różny sposób.. mówicie że to nic złego? norma w ciąży?
Agata- też czuję mocniejsze ruchy, są wolniejsze ale jakby bardziej celowane i z większym impetem ;d i mój syn nie śpi! albo kopie przez sen, bo caaaały dzień, a nawet w nocy gdy wstaję do wc czuję jak tak w środku imprezuje, łudzę się że będzie odsypiać po porodzie xD
Magda- cudowna "górka", u mnie to bardzo rzadkie zjawisko, raczej faluje cały brzuch
o tym, że po porodzie bóle okresowe będą dużo słabsze też mi naopowiadano i też mocno na to liczę, bo u mnie też jazda, chociaż pod kroplówką to nigdy nie lądowałam z tego powodu..
Etoilka- super że po wizycie same dobre wieści ja raczej stawiam na położną "która się trafi" na dyżurze, będzie co ma być
pięknie rośniecie
Tęskniąca- dziekuję za listę, ja o nią prosiłam a potem zobaczyłam, że list więcej, więc dziękuję za wszystkie, muszę się w nie dobrze wczytać i w końcu zrobić swoją :d
Ilona- super że po wizycie same pozytywne informacje
a my wczoraj byliśmy na BM, ogólnie bez szału, głównie reklamy, ale i pomiędzy można było wyciągnąć przydatne informacje. Jak tak się słucha o pierwszej pomocy u takiego malucha to włos się jeży na głowie, oby nigdy nie było to potrzebne!
Ps. ogarnęłam kilka stron, jestem z siebie dumna
Tęskniąca, Etoilka, Tusianka, Ilona92, Agiii37, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Ale mi młoda dziś daje do wiwatu. Tak mnie bebechy bolą, żołądek jelita że musi nieźle się rozpychac. Leżę i zdycham:)
Ale była też zabawna sytuacja. Mężu leżał przy brzuchu, gadał do młodej a ona do niego fikala a jak on do niej 'no już dobra grubasku spokoj' to nagle cisza jak makiem zasial - rasowa kobieta strzeliła focha. Po paru minutach mężu zrozumiał błąd mówi 'dobra przepraszam wcale nie jesteś grubaskiem' i wiecie co? Szaleństwo zaczęło sie od nowa wiem że to zbieg okoliczności ale wyszło genialnie
Etoilka, aga_90, Tusianka, Ilona92, Magdzia85F, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
Kurczę ja bym skurczy z Nilem kręgosłupa nie bagatelizowała. Mam nadzieje, ze to tylko skurcze bh, bo to za wcześnie na porod jak sie teraz czujesz? Wzięłas moze nospe?sweetmalenka wrote:Ja dzisiaj straszna noc... Skurcze tak mnie lapaly i były dość mocne. Aż promieniuja na kregoslup. Dodatkowo w brzuchu coś mi się przelewało:/ teraz leze , wzięłam magnez i chyba będę mierzyła te skurcze...
A ja walczę z jakimś kundlem, ktory przyszedł... id wczoraj u sąsiadki, narobił jej pod drzwi, dzis od rana u mnie. Gmina mi mowi, ze w schronisku nie ma miejsc, moze to nie bezpański, baba zadzwoni fo sołtysowej ... no poj*%#^* ludzie. Jestem w 8 miesiącu i mam sie obawiać czy mnie nie ugryzie i mam sie bać by wyjsć z posesji. Izolatka odpada, odstrzał tez... a jak zrobisz cos sam to Ciebie scigna, ze postępujesz nieetycznie i jeszcze wlepia Ci karę... ludzie na wsi nie maja co jesc , a ru z pieskiem mam sie kochać ...co za czasy.
Dziekuje wypłakałam sie, juz mi lepiej
-
sweetmalenka wrote:Ilona- przeszło. Teraz lepiej. No mam nadzieje ze do porodu jeszcze posiedzi wydaje mi się ze te ostatnie dni- przeprowadzka, ogarniecie nowego m potem sprzątnięcie starego m damy taki efekt.
Na pewno! Ja mam tak samo. Jesli za duzo sie narobie i stresuje to macica szaleje.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAga powodzenia z wyprawką! ja chyba podpbiorę kilka pomysłów od Ilony i Tęskniącej, i dorzucę do koszyka:)
A ja wracam z dolegliwościami do 1 trymestru mdłości do 14, zmęczenie - i drzemanie od 19 w łóżku już. Masakra jakaś... Mam taki spadek forymy, że szok. Nawet kawa mi zaczyna znowu śmierdzieć
I dzisiaj nad ranem moja Niunia uraczyła mnie pierwszym kopniakiem - pobudką! w żebro!!!
aga_90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAPrzybylska wrote:Moja wątroba się poddaje
czekam jeszcze na wynik kwasów i będę dzwonić do lekarza żeby powiedział co dalej.
A coś mówił, gdyby jednak wątrobą się nie regenerowała? Kurcze a Ty wcześniej miałaś z Nią problemy?
I po czym wiadomo, ze coś nie tak?
Ja trzymam kciuki, żeby było ok!!!! Nawet jakby szpital, to żeby Ci dali jakieś leki super i żeby było ok!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 11:40
