Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
super Gratulujęmariposa22 wrote:Poznajcie kropka, żyje, ma się dobrze i bije mu serduszko.
Jakoś dzisiaj inny lekarz nie miał problemu z zobaczeniem zarodka na ekranie...
Na progesteron nie dostałam luteiny, póki jest w normie powinno być ok - za tydzień monitoring.
mariposa22 lubi tę wiadomość
Patryk
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć mój termin to 13/14 kwiecień. Dzisiaj 8tc pierwszy dzień. Jestem po poronieniu pustego jajeczka 2 lata temu (wpadka, ale niezwykle się ucieszyliśmy), ta ciąża w pierwszym miesiącu starań... mimo to mam ciągłe wątpliwości.
I USG 8 sierpnia 4tc i 5d - pęcherzyk prawie 5mm
II USG 18 sierpnia 6tc i 1d - już malutki dzidziorek - 4mm
III USG idę dzisiaj 8tc i 1d - bo zwariuję niedługo jak się nie dowiem, ze wszystko dobrze, w pracy nie mogę wysiedzieć, myślami ciągle jestem w brzuszku. EDIT ---- 1,48cm
jestem panikarą
bije mocno sreduszko ale nie wiem ile uderzeń na minutę, bo rozpłakałam się na leżance, a później zapominałam jak lekarz zaczął się śmiać, że płaczę ze szczęścia i opierdzielać, że się niepotrzebnie stresuje i on jest pewien, że bęzie wszystko dobrze Dostałam wykres z tętnem, rozgryzam jak go odczytać
Brzuszek płaski (ale ogólnie jestem szczupłą 166/55kg)
Normalnie miseczka C wczoraj kupiłam D!
Idę dziś do lekarza, bo mam wrażenie, że mi ustają objawy - mam mniejsze mdłości, piersi bolą mniej - wiem, ze falowo one występują... apetyt raz mam raz nie... Dziewczęta, podziwiam Was wszystkie, które potraficie na spokojnie to wszystko przejść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 13:56
APrzybylska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witaj Agnieszkowa Ciebie też tylko spokój może uratować to chyba ja jestem z tych, które pomimo wcześniejszych trudności z nadzieją i spokojem ducha patrzą w przyszłość. U mnie też udało się w I cyklu starań
Co do brzucha, to u mnie niestety już powiększył się obwód pasa, ale rano jestem płaska (no bez przesady ;p) a po pierwszym posiłku i do końca dnia bach.
PS - dzisiaj ten sam palant wymusił mi pierwszeństwo dwa razy !!! no myślałam, że go wydrę za kudły z samochodu. Nie znoszę jak mi adrenalina skacze
Magdzia85F lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Gratulacje dziewczyny pozytywnych wiadomości! Ja sie wczoraj załatwiłam klimatyzacja
boli gardło i czuje sie przeziębiona, fatalnie. Kupiłam na gardło quixx( dla ciężarnych) jem zdrowo, pije herbatkę z cytrynka , wygrzewam sie przy grzejniku i liczę, ze mi przejdzie. Biustonosz nowy musiałam kupic juz miesiąc temu, bo z każdego wychodził mi biust na wierzch. Co do kierowców powtarzam- tylko spokój nas uratuje, mówiąc do brzucha.
Na zaparcia woda z cytryna z rana, kawa z mlekiem , owsianka, chociaż nie cierpiałam nigdy na problemy trawienne brzuch mi urósł i to sporo, az sie zdziwiłam, to takie smieszne uczucie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 17:21
-
Oj niedobrze Ilona, kuruj się i nie wychodź spod kocyka
Tego się właśnie obawiam, bo w sezonie jesienno - zimowym zawsze kilka razy mnie rozkłada. Chyba będzie trzeba się zaopatrzyć w jakieś wspomagacze odporności. Możecie coś polecić?
Ilona92 lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualny
-
U nas dzisiaj jest tak zimno, że leżę w swetrze i pod kocem, zaczyna się najgorszy sezon przeziębieniowy też mam astmę i większość infekcji przechodzę problematycznie, więc chyba się zamknę w jakiejś sterylnej kapsule ;P
Jak nastroje? Mi ustąpił ból piersi, ale mam silniejsze mdłości - coś za coś
Aleksander -
U mnie też zimno i mokro Zawsze łapią mnie wtedy infekcje gardła, anginy, etc bo mam problem z migdałami. Nawet jestem zarejestrowana na usunięcie w listopadzie (czekam od stycznia), ale jeszcze nie pytałam lekarza czy iść i się stresować, czy przełożyć operację.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm
