X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 28 lutego 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emily89 wrote:
    Ja jestem otwarta na zzo - chcę spróbować bez, ale wiele osób chwaliło zzo (w tym mój lekarz)... Że pozwala nabrać sił na najważniejszy moment czyli skurcze parte :)

    Moja właśnie też. Poród w wodzie mi wybiła z głowy, ale bardzo chwali zzo. Chyba też będę próbować bez, ale w razie czego wezmę znieczulenie - w końcu wszystko dla ludzi :)

    Emily89 lubi tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monnn ta Twoja ginekolog, to jakaś dziwna kobieta. Czepia się do wagi, wróży że nie dasz rady,bo psychika za słaba. Ona chyba pomyliła specjalizacje. Na znachorke powinna iść...


    Klaudia super! :D

    Emily mam takie same zdanie, co Ty. Jedyne co przeraża mnie wkłucie w kręgosłup. No i mam uczulenie na niektóre środki znieczulające.

    Grzanewino Wow. Ja przed ciążą nawet chodziłam.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 28 lutego 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, grzanewino, pytanie: czy obydwie macice są połączone z pochwa ? Czy obydwie maja swój własny cykl? Z obydwóch masz krwawienie miesiączkowe? Jedna tylko ma jajowody czy dwie ? Każda z osobna żyje swoim życiem czy sa jakoś powiązane ?

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 28 lutego 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ogarniam niektórych lekarzy, niski próg bólowy? nie słuchaj jej i jeśli faktycznie chcesz rodzić naturalnie to tak zrób. ja też tak jak Kamila, modlę się żebym mogła rodzić naturalnie a czy ze znieczuleniem czy bez to się okaże w praniu ;)

    znów mam niemoc i brak siły... to już nie kwestia endorfin ale fizycznie jestem taka blee... ale nie będę marudzić, posiedzę, poleżę i jakoś przetrwam kolejny dzień ;)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 28 lutego 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Monika. Takie gadanie to wróżenie z fusów. Z oczu Ci to wyczytała czy coś?
    Myślę że warto spróbować SN, jeśli coś będzie nie tak i lekarz zobaczy że nie dajesz rady to cc mogą w każdej chwili zrobić.
    U mnie w szpitalu niestety nie ma zzo do porodu SN. Więc dylematu nie mam :)
    A czułas że się obraca? Mam nadzieję że Ci fiknie do kolejnej wizyty!
    Klaudia kciuki za wizytę!

    Madzia ja miałam raz naklucie lędźwiowe i to nic strasznego, może nie jest to przyjemne zwłaszcza jak lekarz trafi w nerwa ale samo uczucie rozpierania do wytrzymania :) chyba że już miałaś i stąd Twoje obawy to inna sprawa :) każdy inaczej reaguje :)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko ja też coś mam zjazd. Do tego znowu czuję jakbym była przeziębiona. A wczoraj było ok. Położyłam się, ale nuda.
    Dobrze, że pralkę z ciuszkami Ady wstawiłam.


    Iza nie miałam, ogólnie mogą mnie kłuć, bo mnie to nie rusza. A w kręgosłup, to chyba obawa o to, że źle trafi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 11:05

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mnie zaciekawil ten niski prog bolowy... ja boję się igieł, więc w ogóle nie nadaje się do szpitala :) zzo nie przenika przez łożysko, więc jesli będzie taka mozliwosc-wolny anestezjolog, to czemu nie? Choc wklucie w kregoslup nie brzmi fajnie. Tylko wiecie, że nie w każdym szpitalu tak znieczulaja, prawda?

    Ja w nocy też się budzę, ale raczej żeby się na drugi bok przekręcić, do toalety tylko czasami, więc jestem jakimś dziwnym przypadkiem, tak samo nie zauważyłam żeby mi jakoś cieplej bylo niż przed ciążą, ale żeby nie bylo-nie narzekam :)

    Ibishka, dobry pomysł żeby położna sprawdziła. Podziwiam Was, że wiecie gdzie dziecko ma głowę, rękę, ja gdyby nie usg to nie miałabym pojęcia...tzn. czuję jakieś większe części ale czy to głowa czy pupa to nie jestem w stanie stwierdzić...

    A co do wydzieliny, to mi tak samo jak Magdzie lekarka mowila, jesli nie swedzi, nie piecze, nie ma dziwnego koloru ani zapachu, to jest ok. I iloscia w ciazy też nie kazała się martwić.

    Też mi się nic nie chce za bardzo. Ale może się za coś dzisiaj wezmę...lepiej się jednak czuje jak coś zrobię w ciągu dnia.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Machirude w Warszawie w każdym szpitalu jest zzo.
    I właśnie ta obawa o kręgosłup.

    A ja chciałam ciasto zrobić. Ale i tak dopiero 11. Więc do 19 mam czas.


    Klaudia daj znać jak po wizycie!

    Ilona92, machirude lubią tę wiadomość

  • Monnn Autorytet
    Postów: 304 477

    Wysłany: 28 lutego 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak jak wspomniała Magda, moja gin jest stuknięta. Dobrze ze na usg chodzę do normalnego gina i on np wczoraj powiedział ze "nie taki diabeł straszny" z tym porodem i warto spróbować. Teraz zdaje się na Asiulke tj jak się obróci to próbujemy SN jeśli nie- cc. Jeśli dane mi będzie rodzic naturalnie to spróbuje bez znieczulenia (boje się tego wkłucia).

    Iza nie wychwyciłam momentu w którym się obróciła, główkę Asi mam po lewej stronie i gin mówi żeby cały czas na lewym boku to może zadziała siła grawitacji;)

    Klaudia czekamy na dobre wieści po wizycie:)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    3jgxrjjg0j7kai9n.png

    km5svcqg922e3x1k.png
  • grzanewino Autorytet
    Postów: 509 738

    Wysłany: 28 lutego 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Aga, grzanewino, pytanie: czy obydwie macice są połączone z pochwa ? Czy obydwie maja swój własny cykl? Z obydwóch masz krwawienie miesiączkowe? Jedna tylko ma jajowody czy dwie ? Każda z osobna żyje swoim życiem czy sa jakoś powiązane ?

    Urodziłam się z przegrodą całkowitą, czyli zaczynającą się od pochwy, biegnącą przez szyjkę macicy i całą macicę. W 2009 roku miałam operację usunięcia przegrody w pochwie, bo właśnie krwawienie było z obu naraz i najnormalniej w świecie nosiłam dwa tampony (jeden w lewej, drugi w prawej pochwie), teraz więc mam wspólną pochwę dla dwóch macic. Wtedy jeszcze lekarze mówili, że w razie ciąży (o czym jeszcze 10 lat temu nie myślałam wcale), że lepiej jest zostawić te dwie osobne macice, niż usuwać przegrodę i miałyby zrobić się blizny i zrosty. Każda macica ma swój jajowód i jajnik, dlatego myślę, że teraz w razie cc (co u mnie raczej będzie) następną ciążą lepiej trafić w drugą macicę, która nie będzie szyta, ale to jeszcze będę musiała skonsultować z lekarzem.

    3i49l6d8vill3k1j.png
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też było tak, że młody w 28tc był pośladkowo, a potem pięknie się przekręcił :)
    Jutro wreszcie usg po 5 tygodniach :))))
    Już się nie mogę doczekać :)))

    Mi strach przed wkłuciem do zzo minął jak obejrzałam porody na ipli. Serio, popatrzyłam jak to wygląda, jak laski na to reagują i mi przeszło, bo wiem z czym to się je :)

    Ilona92, Tusianka, Magdzia85F, Etoilka, machirude lubią tę wiadomość

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wstawiłam pranie Małej i swoje, już chyba ostatnie ;) ale z prasowaniem to mi w ogóle nie idzie :P
    ja myślę, że jak mnie będzie bolało przy porodzie to takie wkłucie w kręgosłup to już pikuś, poza tym i tak znieczulają miejsce wkłucia więc tego się nie obawiam ;)
    Moja Malutka też w 30 tygodniu na usg była ułożona miednicowo a niecałe dwa tygodnie później już główkowo i serio nie wiem kiedy się przekręciła ;)
    a ja też nie wiem co gdzie Mała mi wypycha, wiem tylko kiedy jest dupka ;)

    Tusianka, Magdzia85F, machirude, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • grzanewino Autorytet
    Postów: 509 738

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja czuję główkę pod żebrami cały czas :)
    a z praniem czekam aż skończą płytki kłaść, żeby zrobić malowanie i remoncik pokoju, ustawimy komodę, łóżeczko i zacznę prać i układać, bo będę miała gdzie :)

    Magdzia85F, pomarańczka_33 lubią tę wiadomość

    3i49l6d8vill3k1j.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niski prog bolu, Aha ... no ja juz jestem w stanie uwierzyć w kazda bajkę dlaczego wysyła swoje pacjentki na cc. Próbuj psn jesli chcesz, jesli nie ma wskazań medycznych to podejmij decyzje :)

    Co do zzo trzeba go chyba zrobic w odpowiednim momencie z tego co czytałam inaczej chyba nic to nue da? Ake mige sie mylić.
    Ja czuje sie od paru dni jak struta :( niby nie nam siły, ale robie. Dzis po 3 dniu oznajmiam, ze poparłam! Rzeczy Nalej... ale jeszcze 2pralku albo chociaż jedna moich... koszmar! Teraz prasowanie... w piatek lub pon bedzie komoda wiec ubranka pochowano, a teraz wykorzystam pomysł Klaudii z poszewka :)

    Powiesiłam dzis wieszak (złożyłam sama, pimoc do wkręcania była) i jestem dumna bo codzienne kurtki nie beda leżały gdzie popadnie w tym przejściu. Powinnam odkurzyć przed prasowaniem, ale wysiadałam fizycznie, co rzadko mu sue zdążali nawet w ciazy.
    Biła mnie biodra jak spie:( siku tez chodzę min raz. Obracam sie max 2 razy w nocy bo mnie wszystko boli, najbardziej w środku brzucha. Na dodatek wrócił moj bol lędźwie :/
    Co do czesci ciała dziecka, gdybym nie miała usg zapewne nie wiedziałabym co gdzie jest bo boje sue mocniejszego ucisku ;)
    Moja wydzielina jest gęsta i Taja kremowa, odstawiłam luteinę w koncu ! Taka miałam sucha pochwę przez to w środku, ze szok! Zreszta hak dziewczyny puszą jesli nie piecze, nie swędzi i nue na przykrego zapachu powinno byc ok, chociaż czesto było tak ze nic nie czułam a ram zapalenie...
    Jutro odbieram wyniki(częściowe) badan i mam usg 36 tc ;) :O

    Magdzia85F, Etoilka, pomarańczka_33, machirude lubią tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przepisał wczoraj globulki pimafucin, bo mu się wydzielina nie spodobała, a nic mnie nie swędzi ani nie piecze. Powiem Wam, że przed ciążą nie stosowałam nic dopochwowo, więc jak dostałam luteinę i ją aplikowałam to miałam odpowiednią minę :D A jak zobaczyłam wczoraj te globulki to aż się za głowę złapałam, że niby jak mam sobie to wsadzić?! :D Ale poszło jakoś.

    U mnie mała od połówkowych cały czas główką w dół. Czasem czuje ją wszędzie i mam wrażenie, że jest ułożona poprzecznie, więc nie wiem czy się przekręca czy tylko się tak rozpycha :D

    Ilona92, machirude lubią tę wiadomość

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona dokładnie z tym zzo, ale oni wiedzą, kiedy podać.

    U mnie badanie szczegółowe Malutkiej 17marca, czyli prawie 4 tygodnie przed terminem.

    Mnie biodra przestały boleć i Mała chyba wysoko, bo nie przeszkadza, jak chodzę i zgaga mnie męczy.

    To cc, to jak skierowanie na mocz rozdają :o

    Może to przez pogodę tak się czujemy?

    Grzanewino o kurczę, nawet nie wiedziałam, że są takie przypadki z budową narządów damskich. Dobrze, że ciąża przebiega ok!

    Dorotko tyłeczek też wiem gdzie ma. Nogi też, bo czasem Jej się załączy tryb przebierania nogami.
    A Mąż sprawdza, gdzie jest serduszko. I ciągle bije w tym samym miejscu, to chyba się nie przekręciła.

    grzanewino, pomarańczka_33, Ilona92, machirude lubią tę wiadomość

  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona92 wrote:
    Co do zzo trzeba go chyba zrobic w odpowiednim momencie z tego co czytałam inaczej chyba nic to nue da? Ake mige sie mylić.

    Tak, rozwarcie nie może być ani za duże ani za małe. Także jak ktoś chce, to trzeba czuwać :P ja rodzę w szpitalu o profilu tylko ginekologiczno-położniczym, gdzie anestezjolog jest ciągle do dyspozycji rodzących - także mam nadzieję, że zdążę w razie czego ;)

    grzanewino, Ilona92 lubią tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta to tak bez badań gin dał Ci globulki? Ja miałam raz w życiu.

    A tak jak coś to maść, co się potem okazywało, że alergiczne to było.

    Emily no ja jednak rodzę w ogólnym szpitalu, ale oddział gin-poł jest bardzo chwalony. I są miejsca, bo wszystkie się pchają do św.Zofii, chyba jakiś prestiż.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 12:42

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • grzanewino Autorytet
    Postów: 509 738

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie, niejedna "normalna" dziewczyna ma więcej komplikacji niż ja, chociaż wieeeelu lekarzy twierdziło, że nie donoszę dalej jak do 25 tygodnia, ale na szczęście znalazłam tu na forum wątek dziewczyn z dwoma macicami i to daje mi nadzieję, że donoszę do końca, bo właśnie w poniedziałek jedna z nas urodziła synka w 40 tygodniu :) a w styczniu poprzednia :) więc to daje mi masę pozytywnych myśli! że jednak można! :)

    Magdzia85F, Ilona92, Etoilka, pomarańczka_33, Agiii37, machirude, asiq lubią tę wiadomość

    3i49l6d8vill3k1j.png
  • asiq Przyjaciółka
    Postów: 71 113

    Wysłany: 28 lutego 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że jeśli nie ma przeciwwskazań to jednak poród sn jest lepszy dla dziecka i mamy zreszta też. A cesarkę można zrobić zawsze, np. gdyby w trakcie okazało się, że jednak sn nie da rady, ale wiadomo ile ludzi tyle teorii. Generalnie jeśli nie ma wskazań/przeciwskazan medycznych to kobiety powinny same decydować. I nie rozumiem też tej nagonki na wydobyciny itd. Ale to temat rzeka.
    A co do zzo to tez całą ciążę mówiłam, że nie chce dam rade bez, ale naogladalam się filmików, nasluchalam koleżanek i doszłam do wniosku, że w planie porodu warto zapisać, że sie to znieczulenie chce a juz w trakcie zdecydować czy brać czy nie.

    Magdzia85F, Tusianka, machirude lubią tę wiadomość

‹‹ 393 394 395 396 397 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ