X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 2 marca 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję udanych wizyt dziewczyny :)

    Też coś znowu nie mogłam usnąć do 3 w nocy. Albo to pełnia, albo organizm się przestawia na tryb nocnej opieki nad dzieckiem. Oczywiście im późniejsza pora, tym bardziej mała mi szaleje w brzuchu :D

    Z chęcią się dołączę do klubu zażaleń :D Obrączki nosić nie mogę, schylić się nie ma szans, ciągle muszę uważać na brzuch który mega wystaje. Ubieram się już jedynie na siedząco, jak wstaję z łóżka to muszę przy nim chwilę postać zgięta, żeby móc się wyprostować. A znaleźć dobrą pozycję do siedzenia to jest koszmar. Wczoraj ludzie w poczekalni się na mnie patrzyli, jak na wariatkę, bo co chwilę wymyślałam jakieś kosmiczne pozy, bo co chwila mała mnie nawalała pod cycami :D

    Też sobie wyobrażałam trochę inaczej tą końcówkę. W ogóle to miałam być aktywna całą ciążę, ale trochę mi ta rwa pokrzyżowała plany :D A jak już sobie pofolgowałam przy remoncie, to się okazało że Gabrycha chciałaby już wychodzić no i dupa :D Też czeka mnie jeszcze prasowanie (jestem w trakcie prania wszystkiego) i ogarnięcie mieszkania. Oczywiście remont miał się skończyć wraz z końcem lutego, a zostały jeszcze 2 pomieszczenia. Ale najważniejsze, że najgorsza część za nami.

    13 marca idę na wizytę i zapisali mnie na wizytę do przychodni w mieście obok, bo od razu ktg mi zrobią, bo podobno to już będzie ten czas.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Monnn Autorytet
    Postów: 304 477

    Wysłany: 2 marca 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka

    U mnie waga pokazuje +14kg, rozstępów na ta chwile nie widać, ale cellulit to gołym okiem!!! Z ta waga to moja teoria jest taka: polowe zostawiam w szpitalu a reszta to chyba nie aż tak dużo ;);)
    Miałam tragiczna noc, nawet trochę się wystraszyłam, łapał mnie taki skurczowy ból pleców- odcinka lędźwiowego. Z pol godziny pomęczyło i na szczęście przeszło.

    Fajnie mamy już duże dzieciątka, ale niech jeszcze troszkę posiedzą ;)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    3jgxrjjg0j7kai9n.png

    km5svcqg922e3x1k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co nie narzekam, mogłabym nie rodzic i zostać w ciąży :) ale mimo tego też nie wiem kto wymyślił, że ciąża to nie choroba, na pewno jakiś facet (tak samo jak "odchody poporodowe"-na bank facet tak to nazwal :/) rozumiem, że nie choroba w tym sensie, że zazwyczaj się od niej nie umiera? :/

    Ja chyba z początkiem marca i po tych wszystkich historiach z porodami i szpitalami, to zaczęłam się bać. Póki co siedzę sobie zrelaksowana w domu i wydaje mi się, że jeszcze tyyyyle czasu. Na razie nic nie wskazuje żeby się miało zaraz zacząć, moja macica nie ćwiczy w ogóle, nawet nie wiem jak skurcz wygląda :/ nie zaczęłam jeszcze prasowac, torba też niespakowana, chociaż wszystko raczej już mam, planu porodu brak, tylko jakiś roboczy ze SR, chciałam jeszcze przerobić internetowy kurs SR, ale jeszcze nie zaczęłam, masaż też miałam w planach, ale też jeszcze nic w tym kierunku nie zrobiłam oprócz kupienia oleju. No i tak sobie myślę, że chyba muszę zacząć się ogarniać, bo się okaże że pojadę tak jak stoję bez niczego, nieprzygotowana...
    Chyba przez końcem weekendu ten plan spiszę i tą SR internetową przejrzę i torbę też spakuję.

  • grzanewino Autorytet
    Postów: 509 738

    Wysłany: 2 marca 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pomarańczka_33 wrote:
    ciąża to stan, za którym raczej nie zatęsknię - ale jak w takim razie mamy mieć dwójkę? ;D chyba Małżon będzie w ciąży i urodzi - ja już podziękuję :P ;D

    ja tak samo! i do klubu skarg i zażaleń też się dopisuję rękoma i nogoma :P
    u mnie +16 kg, rozstępów nie widzę, a na cellulit nie patrzę :D

    ten remont mnie dobija :/ na 13.03 umówiłam fryzjera, na 14.03 chcę fotografa i dom ma być ogarnięty! bo jak nie, to zabiję męża! ostrzegam!

    Ilona92, ibishka lubią tę wiadomość

    3i49l6d8vill3k1j.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 2 marca 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    machirude wrote:
    Ja chyba z początkiem marca i po tych wszystkich historiach z porodami i szpitalami, to zaczęłam się bać. Póki co siedzę sobie zrelaksowana w domu i wydaje mi się, że jeszcze tyyyyle czasu. Na razie nic nie wskazuje żeby się miało zaraz zacząć, moja macica nie ćwiczy w ogóle, nawet nie wiem jak skurcz wygląda :/ nie zaczęłam jeszcze prasowac, torba też niespakowana, chociaż wszystko raczej już mam, planu porodu brak, tylko jakiś roboczy ze SR, chciałam jeszcze przerobić internetowy kurs SR, ale jeszcze nie zaczęłam, masaż też miałam w planach, ale też jeszcze nic w tym kierunku nie zrobiłam oprócz kupienia oleju. No i tak sobie myślę, że chyba muszę zacząć się ogarniać, bo się okaże że pojadę tak jak stoję bez niczego, nieprzygotowana...
    Chyba przez końcem weekendu ten plan spiszę i tą SR internetową przejrzę i torbę też spakuję.

    Ja sobie też tyle obiecywałam, że będę ćwiczyć mięśnie Kegla, masować, kupię balonik itd....a jestem w czarnej "d...." boje sie zaczac cokolwiek robic, bo wydaje mi sie ze urodze...Kegla cwiczyłam 2 razy do tej pory i pozniej czułam napinanie brzucha i sie przestaszylam i odpusciłam. To samo z masazem - to jest tak nieprzyjemne, ze tez odpusciłam, a o baloniku jeszcze nie mysle nawet, bo lekarz mowi, ze po 37 tyg najlepiej zaczac wiec czas jeszcze jest....

    a propos "....to nie choroba".....nawet okres nia jest ;) - https://kobieta.onet.pl/zdrowie/miesiaczka-bolesna-jak-zawal-serca/d5vghyr?utm_source=onetsg_fb&utm_medium=social&utm_campaign=onetsg_fb

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka a teraz ja mam pytanie do Ciebie jako do kadrowej :-D takie co mnie na przyszłość interesuje.
    Zaraz po tym jak poszłam na l4 zaczęły się u mnie w pracy podwyżki,a teraz w marcu nabieram prawa do wyslugi lat. Podwyżki nie odczuwam bo mam zmieniona zasadnicza ale l4 jest liczone od starej pensji bo to na podstawie ostatnich 12 miesięcy. Wyslugi lat też nie odczuje. Po porodzie przejdę ba macierzyński który stanowi 80%pensji przez rok. I teraz się zaczyna moja rozkmina.. Uwaga
    Po macierzyńskim będę wybierać zaległy urlop w sumie jakieś 70 dni. Wtedy będę dostawać już odczuje tą pensje po podwyżkach i wysluge lat. A co w sytuacji jeśli uda mi się zajsc w drugą ciąże tak, żeby od razu po urlopie przejść na l4, to wysokość będzie liczona jak? Od tej pensji wyższej która będę mieć na urlopie? Czy to będzie znowu średnia pomiędzy ta pensja z urlopu a kwota macierzyńskiego? Na l4 będę mieć jakąś korzyść z tej wyslugi lat? Czy znowu nie?
    Jeśli to ma jakieś znaczenie to pracodawca zatrudnia ponad 300 pracowników.

    Nie wiem czy dość tak wytłumaczyłam? Hehe co myślisz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2018, 17:14

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zasada jest taka, że jeżeli pomiędzy zwolnieniami (zasiłkami) przerwa wynosi mniej niż 3 pełne miesiące to podstawa na nowym zwolnieniu jest taka sama jak poprzednia. Jeśli zaś przerwa wynosi minimum 3 miesiące to podstawę z 12 miesięcy liczy się na nowo.
    Jeśli chodzi o wysługę lat to niestety tu się nie orientuję, nigdy nie miałam styczności z czymś takim ;)

    Magdzia85F, ibishka, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli wracam sobie po macierzyńskim, biorę urlop 3 miesiące, zachodzę w ciążę i mam znów podstawę taką jak normalna wypłata.

    Bo ja jak wrócę będę mmieć ponad 80 dni urlopu. I czy jest problem z wzięciem urlopu zaległego? Co wtedy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2018, 17:37

  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, skad masz 80 dni urlopu? :) dobrze licze 4 miesiace wyjda?
    Kurcze az mi szczeka opadla :)

    dxomclb10296nsxe.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po macierzyńskim masz prawo wykorzystać cały zaległy urlop i z tego co się orientuję pracodawca nie może Ci odmówić.
    Jeśli Twój urlop będzie trwał min. 3 pełne miesiące kalendarzowe to podstawa będzie ustalana na nowo przy następnym zwolnieniu

    Magdzia85F, ibishka lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 2 marca 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BP 02 wrote:
    Madzia, skad masz 80 dni urlopu? :) dobrze licze 4 miesiace wyjda?
    Kurcze az mi szczeka opadla :)
    też jestem pod wrażeniem, 70, 80 dni to jakiś kosmos - Wy dziewczyny w ogóle urlopu nie korzystałyście? :P

    ibishka, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaa co ważne jeśli chodzi o tą przerwę pomiędzy zwolnieniami, chodzi o pełne miesiące kalendarzowe liczone od pierwszego do ostatniego dnia danego miesiąca, a nie 90 dni, więc jeśli zaczniecie urlop np. 2 maja to następne zwolnienie może być najwcześniej wystawione od 01 września żeby podstawa była wyliczana na nowo

    ibishka, Magdzia85F, Tusianka lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka jesteś cudowna. :-) dziękuję. Wyjaśniłas. Mi sprawę :)
    No caly urlop z 2018 i 2019 a w 2017 niewiele miałam okazję wziąć i zostało mi 17 dni :) to teraz wiem że nawet jakby się udało. To muszę w razie czego wrócić na kilka dni tak żeby te 3 pełne miesiące były. Jesteś cudowna! Gdyby nie inf od Ciebie pewnie bym się wkopala bo bym nie wiedziała że lepiej poczekać :)

    Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko u mnie urlopów nie dawali za bardzo i wybierałam zaległy.
    Ej ja mam go więcej! 55 dni miałam w sierpniu!

    Ale jaja. Mąż jak odchodził, bo pracowaliśmy razem dostał ekwiwalent równy dwóm pensjom.

    pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ma za co :) cieszę się, że mogłam pomóc :)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BP 02 wrote:
    Madzia, skad masz 80 dni urlopu? :) dobrze licze 4 miesiace wyjda?
    Kurcze az mi szczeka opadla :)


    budowlanka niestety
    A trafiły mi się dwa pobyty w szpitalu i l4 po 4 tygodnie więc praktycznie nie brałam urlopu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pomarańczka_33 wrote:
    nie ma za co :) cieszę się, że mogłam pomóc :)


    bardzo pomogłaś :*

    pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to mi z 2017 zostały chyba 2 dni, plus cały 2018 a z 2019 nie będę wykorzystywać od razu bo nie wiem jak to się wszystko poukłada więc u mnie to wyjdzie skromne 30 dni tylko ;)

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :D u nas calosci sie za czas na macierzynskim nie nalicza :) moze tez stad moj szok :) i gonia zeby wykorzystywac

    dxomclb10296nsxe.png
  • BP 02 Autorytet
    Postów: 678 944

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha, dostalam wlasnie moj wynik badania GBS- nie mam :) strasznie sie ciesze bo bylam pewna ze bede miec :) grzyby i inne bakterie tez negatywne :) uwielbiam laboratoria co mailem sla :D

    pomarańczka_33, Tusianka, Ilona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    dxomclb10296nsxe.png
‹‹ 399 400 401 402 403 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ