Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez myślałam o zwykłej koszuli, tylko o takiej co by mozna było ja odpiąć przy biuście do kangurowania:) dzieku za odpowiedzi.
Judyta trzymam kciuki! Zaraz sie wszystkiego dowiesz:)
Napadów goraca nie mam, ale potrafią mi sie nagle tak spocić stopy w chwili jakbym je w wodzie zanurzyła. Organizm pracuje juz na max obrotach.
Mi belly pokazuje 24 dni:) i bardzo sie z tego powodu cieszę! W nocy podczas przekręcania czuje sie dziwnie, brzuch sie stawia, bola plecy i jest tak cieżko jakby mi ktos kłodę na brzuch położył
Klaudia ciąża trwa 9mies kalendarzowych i 10ksiezycowych. Prawidłowo miesiaczkujaca kobieta miesiączkę rozpoczyna wraz z pełniatak sie kiedys planowalo ciąże ha ha
Jutro bedzie u mnie komoda!! Wreszcie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 11:56
pomarańczka_33, Etoilka lubią tę wiadomość
-
Już po. Niby wszystko ok... "nic się nie dzieje z szyjke. A to że czop odszedł to dobrze... O ile dobrze by było jakby był głównie o tyle przy miednicowym to jak akcja się rozkręcić to może być różnie... na iść z czwartku nawet spojrzeć nie chciała. I jej tekst "wysłałam panie do szpitala to co mi pani tu truje" zawalił mnie z nóg...jak ja teraz żałuję że do niej chodzę...
-
Co za baba z tej lekarki...bbbrr.....
A powiedźcie mi proszę, bo ja chyba mózg zostawiam przed gabinetem zawsze - zalecają Wam lekarze robić ktg po 36 tyg co tydzień? Bo mój coś chyba takiego mówił, a ja nie zarejestrowałam tego dokładnie i teraz nie jestem pewna...czy ja mam iść po prostu po 36 tyg. raz na KTG czy czesciej - tak jak mi się wydaje - raz w tyg.? Bo szybko sie zapytal, czy mam daleko do przychodni i czy moge przyjechac i sedno mi juz uciekło wtedy ;p
-
Judyta, współczuję Ci takiej lekarki... ale ja bym jej nagadała - szczególnie, że od tygodnia jestem bojowo do wszystkiego nastawiona
Klaudia, z tego co wiem, jeśli się nic nie dzieje to na pierwsze ktg się jedzie w dniu terminu porodu. Ale tak jak w Twoim przypadku to zapewne wcześniej ale to też chyba indywidualna sprawa, przynajmniej tak nam lekarka mówiła na SR. Moja mi jeszcze nic nie mówiła, ale pewnie powie na najbliższej wizycie, 16.03.Ilona92 lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Hej. Ja trochę Was poczytałam, ale nie mam siły pisać. Nic tylko coraz gorzej i gorzej. Nie chcę Was tym zamęczać. Moja depresja osiągnęła apogeum...
KTG mam codziennego, więc też nie pomogę. To raczej lekarz powinien poinformować. U nas do terminu jeszcze 28 dni, ale kiedy ona się pojawi to tylko wszechwiedzący lekarze wiedzą.
Mam ostatnio jeszcze uderzenia gorąca i strasznie puchnę. Dziś poprosiłam o tydzień w domu, to mnie doktor wyśmiał.
Mamuśki zdrówka życzę14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
a dajcie spokoj... nawet do karty ciazy nie zajrzala;/
według mnie czop odchodzi gdy szyjka macicy sie skraca lub rozwiera a ona twierdzi że nic się nie dzieje... zobaczymy co będzie dalej. Najwyżej na IP pojadę i będę miala ją w poważaniu...
ja znowu bym chciala urodzić przed świetamiz tym że termin z USG wykazuje wielką sobotę
a to mi nie na rękę;p
-
Ufff skoro tak z tym uczuciem gorąca czasem bywa to ok
Judyta widzę ze "dziwnych" lekarzy nie brakuje!!!!
Klaudia u mnie coś gin wspominała ze mam sobie chodzić od 35 tyg na ktg "na życzenie". W sumie to nie wiem jak, ze kiedy mi się zachce czy co? W czwartek mam kolejna wizytę u tego normalniejszego lekarza żeby sprawdzić położenie malutkiej to zapytam o te ktg.
-
Dramat z tą lekarką
Dla własnego spokoju pewnie bym spróbowała się dostać do innego lekarza albo właśnie na IP pojechała.
Ja mam mieć KTG w przyszłym tygodniu i pewnie dam się położyć do szpitala, bo mam już tak psychikę skrzywioną, że szkoda gadać. Przy aplikacji luteiny mam wrażenie, że dotknę zaraz główki Gabrysi.
Aniu, trzymam kciuki za Was i dużo sił Ci życzę! Już bliżej niż dalej, a za tydzień będziesz miała chyba donoszoną ciąże
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Judytko moze trzeba było sie położyć w tym szpitalu? Ja wiem, ze nikt tego nie lubi, a tak chodzisz cały czas poddenerwowana
Oby jednak Synek jeszcze troche posiedział w brzuszku:)
Aniu nawet nie wiem co mam doradzić. Moze poproś i psychologa? Powinien byc dostępny w każdej takiej placówce! Moze psychicznie nabrałaby sił? Rożnie to bywa w zyciu, ale pamiętaj ze trzeba zjeść tony soli by cieszyć sie swoim szczęściem! Kochana czytaj duzo pozytywnych rzeczy, wizualizuj sobie pierwsze dni waszych wspólnych chwil. Najważniejsze, ze dbają o Was, kontrolują, zalezy im na Was! Wiem, ze czujesz sie źle, ale fobrze ze problem został w porę wykryty.
Magda co u Was? -
Aniu, trzymaj się, staraj się myśleć pozytywnie! Wiem, że nam w domu łatwo się mówi... ale pomyśl, że już niedługo będziesz najszczęśliwszą kobietą na świecie i nikt Ci tego szczęścia nie zabierze
Klaudia, ja mam pierwsze KTG w ten czwartek przed wizytą. I potem już ponoć co tydzień. Też słyszałam, że niektórzy lekarze robią dopiero w 40. tygodniu. Moja mówi, że po 37. robimy ktg, sprawdzamy łożysko i wody juz co tydzień - bo różnie może być na tym etapie i w razie czego wcześniej można rozwiązać ciążę.
Ja ostatecznie zdecydowałam się na prywatną położną. Dziś mieliśmy z nią spotkanie, podpisalismy umowę ze szpitalem - i czuję się o wiele spokojniejsza. Także chyba podjęłam dobrą decyzjęPołożna bardzo poleca ten masaż krocza - także obiecałam sobie, że dziś się za to biorę!
-
nick nieaktualnyWitajcie.
Aniu tak jak pisze Ilona może psycholog coś poradzi, wiem że to czekanie już uciążliwe i nerwy Ci już puszczają, ale bądź dobrej myśli wszystko dla dobra Zuzi a im dłużej w Twoim brzuchu to dla niej lepiej, ściskam Cie mocno
Sweetmaleńka, myślę jak to czop to już niedługo, odpoczywaj długo, jakby coś się działo to na IP, może jednak warto do szpitala iść, lekarka bez komentarza, podobnie jak mój też czasem ma różne akcje.
Ja mam w sumie 4 koszule do szpitala, dwie nowe , dwie stare, nie wiem w której bedę rodzić, jeżeli CC to w starej i tak mi dadzą jednorazową, jeżeli SN to też chyba w starej, sama już nie wiem.
Ja czekam na Panów od okna,łazienka na finischu, super cieszę się, torba spakowana, jest już w sypialni, muszę tylko przygotować ubranka dla małego na wyjście żeby mąż zabrał z domu.
Dzisiaj ide do pediatry z synem, na szczęście lepiej, antybiotyk działa, jest lepiej, ale dzisiaj w domu mimo wszystko.
O braku mózgu to mi nawet nie mówcie, wczoraj byłam w markecie budowlanym, kupić próg do łazienki i poszłam do wc, wchodzę patrzę sedes zamknięty, no to ja spodnie i na Małysza zaczęłam sikać i patrzę że coś mi cieknie na podłogę , zapomniałam podnieść pokrywy, później musiałam prawie cały papier zużyć żeby wytrzeć podłogę, matko ale wstyd, nie wiem co się ze mną dzieje
Ja jutro idę w końcu do fryzjera, a w czwartek mam wizytę.
Ogólnie też mi stopy się pocą mocno, boli mnie brzuch w nocy, stawia mi się strasznie, no i zaczęły mnie boleć plecy na dole normalka, mam już czasem dość, ale wiem że już niedługo.Ilona92, olKaczucha lubią tę wiadomość
-
Aniu, pisz do Nas :* trzymajcie sie tam dzielnie ♡ juz niedlugo bedziesz miala Malutka przy sobie!♡
Klaudia, ja mam KTG w przyszlym tygodniu, czyli od skonczonego 37tc, co tydzien. Podejrzewam, że mialabym juz w tym tygodniu, ale moja dr jest na urlopie
Ja właśnie wracam z kawy u zaprzyjaznionej mamusiw sumie to juz sie nie moge doczekac tulenia sie z synkiem ♡♡♡
Etoilka, Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
I wiecie co, mam ostatnio taaaaki apetyt, że zjadlabym konia z kopytami! Jem więcej od męża - a ten się ze mnie nabija
Jeszcze koleżanka, która niedawno urodziła mnie nastraszyła, że mam korzystać, bo przy karmieniu już tak kolorowo nie jest. Niby diety matki karmiącej nie ma (i tego się chcę trzymać), ale Jej mała niestety wielu rzeczy nie toleruje. Także korzystampomarańczka_33, Tęskniąca, Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
ooo Maryś! ja mam to samo! ostatnio non stop coś bym żarła
wczoraj zjadłam fest obiad a nie całe 1,5 h później już się rozglądałam za czymś
dzisiaj też już mam za sobą trzy śniadania, dwa pączki i zaraz idę grzać obiad
Etoilka, Tęskniąca, Tusianka, ibishka, Ilona92 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka