Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej!
Sweetmalenka jak sie dzis czujesz? Przeszły objawy?
Ja pamietam, ze znajomi byki na ślubie z 2 miesięcznym dzieckiem i nic mu nie było. W kościele i na zabawie, na dodatek tata chory, ale czego siw nie robi dla wspólnikaposiedzieli jakos do oczepin i pojechali, na dodatek jechali z małopolski do centrali jakies 350-400 km.
Zobaczycie koedy urodzicie i czy bedziecie w stanie isc.
Ja wogole mam zaproszenie na Wielkanoc, na chrzciny, ale to raczej sobie odpuścimy, chociaż jesli byłby to 2tyg bobas na obiad zawsze mozna isc
Slub i wesele mamy na poczatku września, ale na to na pewno pojdziemy:)
Kamila dobrze, ze pociągiem z polnocy na południe jedzie sie na prawde szybciutko, na dodatek 1 klasa tez jest ok , idealna na taka sytuacje z bobasem:)
Klaudia juz niedługo , moze wysadź rzeżuchę? Albo inne cebulki kwiatowe żebyś miała co robi i zeby cieszyło oko?
Aniu, Asiu jak u Was?
Kamila masz jakies sposoby na spuchnięte stopy?jak tylko moge to zakładam nogi na krzesło, wieczorem moczę w bardzo chłodnej wodzie z dodatkiem soli, wykonuje od czasu do czasu ruchy stop takie okrągłe . StrasNiw to wyglada
i czuje dyskomfort:/ pije tez sporo
-
Ilona - w pendolino dostaje się przedział rodzinny, w którym będziemy tylko my
dlatego milion razy wolę pociąg z takim maluchem niż auto i postoje co max 2 h
I walkę z dzieckiem ryczącym w foteliku na autostradzie
Do Tych pewnie też pojedziemy pociągiem, a Teściowie pojadą autem i wezmą nam nasze rzeczy
Nie mam żadnego sposobu, smaruję sobie kremem na opuchniete stopy z Bielendy (seria Sexi Mama), trzymam je wyżej kiedy mogę... Średni efekt, ale ten krem ma menthol w sobie, więc przyjemnie chłodziIlona92 lubi tę wiadomość
-
W takim razie czekamy na wiadomość jutro:)
Tęskniąca mogę się jedynie domyślać jak Ci ciężko. Ja leżę raptem tydzień i juz mnie coś trafia, ale jeszcze tylko tydzień, wtedy ciąża będzie donoszona wiec niech się dzieje. Wczoraj w końcu dotarły meble dla dzidziusia i łóżeczko to chociaż śrubki mogłam podawać ale powiem, wam ciężko być tak bezużytecznym. Jedyny plus, że póki co jest ok, nic się nie dzieje. Lekkie skurcze, ale nie ma plamien i czop tez póki co siedzi na miejscu. -
Miałam poczekać jeszcze kilka dni, ale słoneczna aura i wizja odwilży natchnely mnie pozytywnie że wlądowałam do pralki pierwsza partie rzeczy dziecięcych, narazie trafilo na kocyki pościel i pieluchy flanelowe. Od razu nastrój lepszy
Tęskniąca, Tusianka, pomarańczka_33, BP 02, Ilona92, Etoilka lubią tę wiadomość
-
A ja sobie zaserwowałam kąpiel z peelingiem, M ze sklepu przyniósł mi rogala i pączki i mój nastrój też się poprawił
idziemy do kuchni obiad zrobić teraz, co prawda miały być pulpety z sosie koperkowym ale mój kochany Małżon zamiast koperku kupił... szczypiorek
więc z tym sosem to się jeszcze zastanowię
Tęskniąca, Tusianka, Etoilka lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Tęskniąca wrote:Dorotka, a ja mam taki otulacz na pieluchy, jest w klimacie Waszej ściany
:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7007921ad9f6.jpg
Ja chcę spróbować, ale dopiero jak to wszystko się ustabilizuje, czyli pewnie jak Mały będzie miał kilka miesięcyzobaczę jak długo wytrzymam
-
Generalnie pampersów, ale przy upałach chciałabym wielorazówki, bo w pampersach temp. wtedy nawet o 2 stopnie może się podnieść podobno i u dziewczynek grozi to infekcjami ( u chłopców przegrzaniam jajeczek). Wiadomo oczywiście, że wszystko zależy od niej
- ona sobie wybierze co woli
Jak bedzie wolała jednorazówki - to trudno, dostosuje się
Ilonka, ja mam taka ciążową , która nie nadaje się po karmienia i jest już trochę zniszczona, więc sobie pomyslałam, że natne sobie troche dekolt - żeby "po" połozyli mi córke na klatce bezpośrenio , a koszula i tak do wyrzucenia potem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 20:19
-
Ilona92 wrote:W jakiej koszuli bedziecie rodzic?
Te typowe sa mega drogie, przynajmniej dla mnie i tak rozmyślam juz któryś dzien z rzędu :o
Ja mam przygotowaną taką luźną tunikę do kolan, w której chodzę po domu. Nie będzie mi szkoda jej wyrzucić albo rozciąć na górze, jak zajdzie taka potrzeba.
-
Ja kupiłam zwykłą koszulę nocną w większym rozmiarze za naście złotych w markecie, też ją spisuję na straty
pani położna na szkole rodzenia powiedziała, że to nie musi być żadna specjalna koszula, może być nawet zwykły dłuższy t-shirt byle by tylko miał krótki rękaw, bo 3/4 potrafi wyrwać wenflon
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka